Grudniowe mamy 2022💞
-
WIADOMOŚĆ
-
Cslza tak mi przykro dla mnie to szok ze opryszczka ma tak wielki wpływ na zarodek, nikt o tym nie mówi!!
Ja dopiero sie jej pozbyłam, teraz jestem troche przerażona..
Ja swoja pierwsza ciaze tez straciłam bo serduszko biło za wolno..
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Też znam takich przypadków bardzo dużo.. 🥺.. Pracuje w żłobku.. A wcześniej w przedszkolu.. Przez tyle lat pracy tak wiele widziałam, że aż serce pęka z żalu.. I nigdy nie zrozumiem tej cholernej niesprawiedliwości na świecie jeśli o to chodzi.. Po moim ostatnim poronieniu nawet moja lekarka nie potrafiła się powstrzymać od komentarza, że życie jest niesprawiedliwe.. Czemu Bóg nie może dać dziecka tym co tak bardzo go chcą, tylko dają takim którzy nie chcą.. I, że właśnie prowadzi (wtedy) ciąże kobiecie, która się dowiedziała dopiero w 8tc i nawet się nie kryje z tym, że w ogóle nie chce tego dziecka..
-
Napisałam od razu do mojego lekarza, przepisał mi heviran, wizytę mam na 04.05 oby wszystko było ok nie wiem jak ja przetrwam tą ciążę. 😣😣😣 jestem załamana 😔wrzesień 2019 💙 synuś
luty 2022 💔
Kwiecień 2022 - beta 106 💓
Maj 2022 dwa serduszka ❤️❤️
Będzie chłopczyk i dziewczynka 🥰
-
Kurcze ale to jest bardzo ciekawe bo mamaginekolog (ktorej jako tako ufam) pisze u siebie na blogu ze opryszczka na ustach nie ma wpływu na ciąże i jest to mit niepotwierdzony badaniami..
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumireguska wrote:Dziekuje że to napisałaś. Teraz dopiero zagłębiłam sie w temat i jestem przerażona. Nawet w drugim tymestrze moze narobić spustoszenia ten wirus..
Do 20tygodnia jest ogromne ryzyko. W pierwszej ciąży miałam 9x opryszczkę w ciągu całej ciąży...31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Sumireguska wrote:Kurcze ale to jest bardzo ciekawe bo mamaginekolog (ktorej jako tako ufam) pisze u siebie na blogu ze opryszczka na ustach nie ma wpływu na ciąże i jest to mit niepotwierdzony badaniami..
Też tak u niej czytałam i cóż... wierzę mojemu lekarzowi, jest na prawdę obryty w temacie trudnych ciąż i powikłań.31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
cslza wrote:Wiesz co... moja kuzynka jest teraz w ciąży. Kolejne dziecko z innym facetem. Wiem o tej ciazy od mojej mamy, a moja mama od babci. Bo nikt się z tej ciąży nie cieszy i o niej nie mówi. Tak jak jej pierwsza ciąża to była wpadka. Laska rodzi w czerwcu, a to wielka tajemnica i NIKT SIĘ NIE CIESZY!!! O pierwszej ciąży dowiedziała się dopiero w 4mcu, nie brała witamin, nie była na USG. Założę się, że tym razem było tak samo.
Z kolei moja sąsiadka (bardzo bogaci ludzie, wyksztalceni) jak już wiedziala, że jest w ciąży to dalej paliła i drinki piła do czasu pierwszego USG. Bo dopóki nie potwierdzili serca, to można! I musiała skorzystać z życia przed końcem jej życia, czyli ciążą i dzieckiem. Ciąża planowana. Dziecko zdrowe. Dziecko chowają "byle nie zdechło".
Życie jest w cholerę niesprawiedliwe.
Dokładnie to samo powiedziałam mojemu lekarzowi gdy nie mogłam zajść w ciążę przez dwa lata. Dlaczego tak jest że ludzie nie dbają o siebie i dziecko a wręcz je trują i nic im się nie dzieje , a my się staramy chuchamy i uważamy i się nie udaje . Odpowiedział mi że to przez to że za bardzo chcemy by się udało ... -
OLIWK4 wrote:Też znam takich przypadków bardzo dużo.. 🥺.. Pracuje w żłobku.. A wcześniej w przedszkolu.. Przez tyle lat pracy tak wiele widziałam, że aż serce pęka z żalu.. I nigdy nie zrozumiem tej cholernej niesprawiedliwości na świecie jeśli o to chodzi.. Po moim ostatnim poronieniu nawet moja lekarka nie potrafiła się powstrzymać od komentarza, że życie jest niesprawiedliwe.. Czemu Bóg nie może dać dziecka tym co tak bardzo go chcą, tylko dają takim którzy nie chcą.. I, że właśnie prowadzi (wtedy) ciąże kobiecie, która się dowiedziała dopiero w 8tc i nawet się nie kryje z tym, że w ogóle nie chce tego dziecka..
Moja mama też pracowała w żłobku i też się w głowie nie mieści, że ludzie mają dzieci i ich po prostu nie kochają. Wychowują, bo głupio by było oddać i zniszczyć sobie reputację albo iść do więzienia za zaniedbanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2022, 12:53
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
No i teraz ja poszperałam w literaturze naukowej i badaniach i jest jasny komunikat HSV - 1 (opryszczka wargowa) NIE MA WPŁYWU na przebieg ciąży. Tylko HSV2 (opryszczka narządów rodnych) jest niebezpieczny.
To potwierdza informacje u mamyginekolog, tylko opryszczka narządów plciowych do 20tyg zwlaszcza, przenika do zarodka..milam lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
cslza wrote:Też tak u niej czytałam i cóż... wierzę mojemu lekarzowi, jest na prawdę obryty w temacie trudnych ciąż i powikłań.
Jasne ze tak troche masakra że sa takie rozbiezności w informacjach. Tak czy inaczej kochana przytulam Cie mocno. Ja po stracie wyjechałam z narzeczonym nad morze zeby sie odciac. To było strasznie ciezkie psychicznie i do tej pory pamietam. Bądz silna!!21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumireguska wrote:Jasne ze tak troche masakra że sa takie rozbiezności w informacjach. Tak czy inaczej kochana przytulam Cie mocno. Ja po stracie wyjechałam z narzeczonym nad morze zeby sie odciac. To było strasznie ciezkie psychicznie i do tej pory pamietam. Bądz silna!!
Dzis piątek, więc oddam dziecko do mamy, niech się sobą nacieszą, a ja przez weekend powinnam się oczyścić. Także przede mną chujowy weekend, ale na majówkę jadę na moje kochane mazury leczyć złamane serce. Po pierwszej miesiączce możemy się już starać, także może wakacyjne słoneczko będzie nam służyć.31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Dziewczyny czy ktoras z was bierze acard i heparyne jednoczesnie? W pierwszej ciazy bralam najpierw acard a potem heparyne. Teraz lekarka stwierdziła ze oba jednoczesnie..
Co do siniaków ja zawsze pod swiatło patrze w lustrze gdzie mam żyłki i probuje trafic tam gdzie ich nie ma co nie jest łatwe...Hania007 lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja heparyne rano a acard na wieczór.
Miałam też robione aktywność anty xa - robi się to 4h po zastrzyku- na tej podstawie lekarz dobiera dawkę heparyny.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Dziewczyny, powtórzyłam betę. Niestety spadła z ponad 54 na 45,4. Odstawiam progesteron i heparynę i będę się starać jakoś poskładać… W przyszłym tygodniu jestem umówiona do lekarza, chyba że wcześniej samo się zacznie to pójdę potem na kontrolę. Myślałam, że jak po ponad roku starań w końcu się udało to już musi być dobrze:( Cóż… To była moja 5 ciąża (2014 - puste jajo płodowe, 2015 poronienie zatrzymane, 2016, 2017 - dwóch super Synków). Nie dołączę do grudniowych Mam 2022, ale trzymam za Was ogromnie kciuki i jestem sercem z Dziewczynami, które muszą przeżywać to, czego się nikomu nie życzy. Trzymajcie się❤️Grudzień 2014, kwiecień 2015 - poronienie
Kwiecień 2016 - Synuś
Grudzień 2017 - Synuś
Kwiecień 2022 - cb
20.11.2022 - beta 3678 -
Natalia1617 wrote:Dziewczyny, powtórzyłam betę. Niestety spadła z ponad 54 na 45,4. Odstawiam progesteron i heparynę i będę się starać jakoś poskładać… W przyszłym tygodniu jestem umówiona do lekarza, chyba że wcześniej samo się zacznie to pójdę potem na kontrolę. Myślałam, że jak po ponad roku starań w końcu się udało to już musi być dobrze:( Cóż… To była moja 5 ciąża (2014 - puste jajo płodowe, 2015 poronienie zatrzymane, 2016, 2017 - dwóch super Synków). Nie dołączę do grudniowych Mam 2022, ale trzymam za Was ogromnie kciuki i jestem sercem z Dziewczynami, które muszą przeżywać to, czego się nikomu nie życzy. Trzymajcie się❤️
To ciąża biochemiczna i nie musisz iść do lekarza na kontrolę - to taka spóźniona miesiączka. Ja je 2 razy przechodziłam (ostatnio w lutym) i od razu zaszłam w ciążę - często dziewczyny zachodzą w zdrową ciąże do 2-3 cykli po ciaży biochemicznej -
różyczka wrote:Witajcie. Poczytałam wasze posty i postanowiłam dołączyć do Was 😊
Kilka znam z ovufriend.
U mnie planowany porod na 4.12 😊
1 wizyta u gina była 1.04
był już widoczny pęcherzyk. 😊
Moja gin kazała odpoczywać i się cieszyć.
Bo widziała moja zestresowana twarz..
Kolejna wizyta 25.04 może już będzie serduszko. ❤️https://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5erotnsvky.png
https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3skjouf04tpy1.png
👩🏼 ’99 r.
03.07.2018 - Mikołaj 🧒🏼💙
21.09.2021 - Ignaś 👼🏼🤍
09.02.2022 - Aniołek 👼🏼🤍
03.04.2022 - ⏸🌈
13.04.2022 - 🔘 8mm 😍
25.04.2022 - 👶🏼 0,74cm i ❤️ (6+6 z om, 6+4 z usg)
16.05.2022 - 👶🏼 3,16cm (9+6) ❤️
MTHFR (hetero)
PAI-1 (homo)
💊 Euthyrox N50, acard 75, duphaston, pregna , neoparin 0,4