Grudniowe mamy 2022💞
-
WIADOMOŚĆ
-
Kciuki za wizyty 🤞
Cslza mam nadzieję, że ta wizyta Cię uspokoi i wszystko będzie dobrze ☺️cslza, Szatkownicadojajek, Kornelkanelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny, ale przeczucie mam zle. 16.04 miałam apogeum objawów, aż się bałam, że się na świętach wyda. W święta nie było mi już absolutnie nic. Piersi mi sflaczały, prawie nie bolą, inne objawy też odeszły...
Tak czasem bywa, że pomimo starań coś się nie udaje i ja to akceptuję. Może to nie nasz moment po prostu? Na pewno wiem, że nic złego nie zrobiłam i nie będę się obwiniać o stratę. Ale na pewno będzie mi potrzebny czas żeby to przepracować.31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Cslza trzymam mocne kciuki 🍀🍀🍀
Człowiek niestety nastawia się negatywnie. Objawów nie trzeba mieć w poprzedniej ciazy nie miałam żadnych , dla mnie wtedy ciaza była abstrakcja. Dopiero teraz wiem co to krwiak , co to bóle okresowe.
USG wszystko wyjaśni, będzie dobrze, musi 🍀
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Cslza, trzymam mocno kciuki Kochana i wierze ze to jakiś paskudny blad✊🏻🙏🏻 Trzymaj się ❤️
-
Kornelkanelka, Nati, Szatkownicadojajek kciuki za Wasze wizyty✊🏻✊🏻❤️
Kornelkanelka, Szatkownicadojajek, kid_aa lubią tę wiadomość
-
milam wrote:Jestem i ja po wizycie. Ta pani doktor mi się podobała, w końcu ktoś u kogo poczułam się swobodnie, można zapytać o wszystko bez stresu. Dzidziuś 0,9cm, serce 132, mówiła że w normie więc tego się trzymam. A na zdjęciu tylko czarną dziurę widać, fatalne zdjęcie dostałam.
Szatkownicadojajek, milam lubią tę wiadomość
-
Cslza rozumiem co czujesz, nie jesteś sama ❤️ u mnie trochę inna sytuacja, bo cieszyłam się tylko na pierwsze dwie kreski i betę, potem zaczęła słabo przyrastać więc od tamtej pory jestem nastawiona z ogromną rezerwą do tego co będzie dalej. Właściwie to czekam na poronienie tydzień temu byłam na USG, jednak zarodek i pęcherzyk są za małe, a serduszko za wolno biło, dziś mam wizytę i pewnie się okaże, że bić przestało 😔 nie na wszystko mamy wpływ, są momenty, że możemy tylko czekać... Oby jeszcze wszystko było pięknie ❤️
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
GrubAsia wrote:Cslza rozumiem co czujesz, nie jesteś sama ❤️ u mnie trochę inna sytuacja, bo cieszyłam się tylko na pierwsze dwie kreski i betę, potem zaczęła słabo przyrastać więc od tamtej pory jestem nastawiona z ogromną rezerwą do tego co będzie dalej. Właściwie to czekam na poronienie tydzień temu byłam na USG, jednak zarodek i pęcherzyk są za małe, a serduszko za wolno biło, dziś mam wizytę i pewnie się okaże, że bić przestało 😔 nie na wszystko mamy wpływ, są momenty, że możemy tylko czekać... Oby jeszcze wszystko było pięknie ❤️
-
Czesc dziewczyny ,pisze świeżo po badaniu USG , niestety nie przejrzałam całego forum. Jestem w 7 tygodniu ciąży czyli termin mam na początku grudnia . O ciążę z mężem staraliśmy się 2 i pół roku ,udało się nam z zabiegu inseminacji. W 5 tygodniu ciąży byłam pierwszy raz u lekarza , wcześniej robiłam testy beta . Wyszło że jest zarodek oraz krwiak ,nie miałam żadnych objawów . Tydzień później skonsultowałam z inną Panią doktor leczenie i chciałam zobaczyć czy na innym sprzęcie już widać serduszko. Okazało się że krwiak się ładnie wchłania i jest bicie serduszka. Dziś miałam kolejną wizytę u pierwszego lekarza na innym sprzęcie ,wg mnie gorszym. I zarodek się powiększył ale był duży problem ze znalezieniem pracy serca. Najpierw lekarz powiedział że nie widać ,że zdarza się że przestaje bić , po kilku próbach i zmianie kontrastu w maszynie zobaczyliśmy że bije i jest wszystko dobrze. Nie chcę mówić co przeżyłam przez chwilę gdy myślałam że nie ma tego bicia . Wpadłam w histerię ,prawie zwymiotowalam . Czy wy też mieliście podobne przeżycia . Od czego to zależy , niestety jestem osobą otyła ,wiem że to może mieć wpływ. Lekarz który prowadzi ciążę wg mnie na dobrą wiedzę ale nie wiem czy przez ten sprzęt nie warto pomyśleć nad innym . On uważa że jego USG jest porównywane do tego drugiego, na którym od razu bez problemu było widać serduszko. Czy takie coś może źle wróżyć ? Czy to po prostu głupi blad sprzętu ,lekarza ? Nie wiem co mam myśleć ,kolejna wizyta za miesiąc.
-
Dziewczyny kciuki za wizyty 🤞🏻🍀 Musi być wszystko dobrze 😊
Cslza, mocne kciuki ✊🏼✊🏼 Czuje, że to tylko zły sprzęt i wszystko z Twoim krokiem jest dobrze 🍀
Dziewczyny, ja wierzę, że każda z nas dotrwa do grudnia. Nie biorę innej opcji pod uwagę 💚Kornelkanelka lubi tę wiadomość
-
Red555 wrote:W którym jesteś tygodniu, jakie były wymiary? Ja też myślę że mi się ten zarodek w ogóle nie pojawi:(
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
O to jest właśnie najgorsze. Ja wychodzę z założenia że lepiej nie zobaczyć zerdyszka niż widzieć na chwilę, a potem cierpieć 100razy bardziej..
Ja w poprzedniej ciąży tak miałam, że zarodek i serduszko pojawiło się późno biło dużo za wolno No i niestety krótko..
Mam jednak nadzieję, że u Ciebiexwszysto będzie w porządku, i nie powiem nie denerwuj się, bo się nie da..ale bardzo po prostu silna i dobrej myśli!!GrubAsia lubi tę wiadomość
-
GrubAsia, strasznie mi przykro 🥺 nawet sobie nie wyobrażam coś musisz czuć w takiej chwili😞 ja mimo wszystko trzymam kciuki za Twoje malenstwo, mam nadzieje ze jest wyjątkowe i nie trzyma się tych wszystkich założonych norm❤️🙏🏻
GrubAsia lubi tę wiadomość
-
CzarnaAlexis, niestety ale według mnie chodzenie do różnych ginekologów i badania na różnym sprzęcie mogą wprowadzać niepotrzebny zament. Naprawdę sprzet jest niesamowicie istotny bo przy takich malutkich wartościach łatwo o pomyłkę. Ja myśle ze nie musisz się martwić skoro serduszko się pojawiło po dostrojeniu sprzętu. Za miesiąc na wizycie dzidzia będzie już dużo większy i będzie lepiej wszystko widać.
GrubAsia lubi tę wiadomość
-
Grubasia współczuję co musisz przechodzić, zawsze jak jest serduszko to jest trudniej to przejść 😔 ale jak mówisz jesteś i na najgorsze przygotowana a nie wszystko książkowo i nie wiadomo skąd nagle poronienie.
Cały czas trzymam kciuki za małego wojownika 🤞GrubAsia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny u mnie niestety potwierdziły się złe informacje. Wszystkiemu winna opryszczka... dostałam leki na poronienie, w środę mam USG żeby sprawdzić czy się wszystko oczyściło. Mam się też zgłosić do wirusologa, bo ta opryszczka doprowadziła do poronienie. Przeleczyc się miesiąc heviranem. Okazuje się, że geviran w 1 trymestrze to ryzyko małego łożyska, a brak heviranu to ryzyko poronienie. Pierwszy lekarz z luxmed, u którego bylam zakazał leczenia heviranem...
Pewnie Was opuszczę, bo nie dam rady psychicznie... może kiedyś Was odwiedzę z informacją o zdriwym maleństwo. Rosnijcie zdrowo! 😘31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6