Grudniowe mamy 2022💞
-
WIADOMOŚĆ
-
Red, nie ma Cię w terminarzu, daj znac jak będziesz gotowa się wpisać ❤️
-
Hania007 wrote:Cześć. Na kiedy masz tp? Krwiaka nie miałam chociaż krwawiłam w obu ciążach, w pierwszej do 16tc. Milam torbiel krwotoczna. Krwiaki niestety mogą dawać takie objawy jak plamienia☹️
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Esperanza Mia wrote:To na 7.12
-
Hania007 wrote:Wpisałam Cię do naszego kalendarza 🥰 widziałaś już zarodek, serduszko ? Kiedy kolejna wizyta?
Hania007, kid_aa lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Red555 wrote:No właśnie staram się myśleć że będzie ok, ale nie wiem, liczyłam że chociaż cokolwiek zobaczę... w sumie zaraz kończę 5 tydzień to już nie tak wcześnie:(
Red555 lubi tę wiadomość
-
Red ja w 5t6d miałam zarodek ledwo 2,3mm, dwa dni wcześniej nic bym nie zobaczyła Kolejną wizytę masz 29.04? Dobrze pamietam?
Red555 lubi tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Wtedy na spokojnie już zobaczysz zarodek. Ja też wtedy idę na wizytę do Luxmedu
Red555 lubi tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Red, w piątek to już będzie pewnie serduszko 🥰
-
Jestem i ja po wizycie. Ta pani doktor mi się podobała, w końcu ktoś u kogo poczułam się swobodnie, można zapytać o wszystko bez stresu. Dzidziuś 0,9cm, serce 132, mówiła że w normie więc tego się trzymam. A na zdjęciu tylko czarną dziurę widać, fatalne zdjęcie dostałam.
MałaMk, Kornelkanelka, Red555, Szatkownicadojajek, Nati94, Blondyna.B, Hania007 lubią tę wiadomość
-
Ja też po wizycie, głównie ze względu na leki. Znowu biore heparyne, bleh
Jeden pęcherzyk jest i sobie rośnie 😁Kornelkanelka, Red555, Szatkownicadojajek, Nati94, MałaMk, milam, Blondyna.B lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Wiecie co jest najlepsze, po tej wizycie wszystkie objawy mi ustąpiły;) Heh nawet cycki przestały boleć
Najlepsza była lekarka. Która ciąża? Ja mówię 6. A ona i 6 poród?. Normalnie by mnie zabolało, ale jak sobie to wyobraziłam to aż się zaśmiałam 😁😁 -
Red555, może mieć to swoje plusy - 6 porodów, wyobrażasz to sobie? mnie tam na myśl o jednym wzdryga pamiętaj, idzie dobrze, to już najważniejsze. Następna wizyta na pakiet za friko, a w dodatku już z zarodkiem
Ostatnio moja lekarka opowiadała mi, że miała pacjentkę, której się udało za 8 razem, ale to miało być tak w charakterze pocieszenia chyba.Red555 lubi tę wiadomość
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️ -
Co do heparyny to nie wiem: w teorii robię wsio jak na filmiku: fałdek, prostopadle igła, powoli wpuszczam, zanim wyjmę czekam, zanim puszczę fałdek czekam. I tak raz nic nie wyleci, raz trochę heparyny, raz ciutka krwi, raz wielki bąbel.
Na brzuchu też wszystko: czasem kropeczka, czasem dziurka z czerwonym dookoła, ale mam też takie siniolce rozlane z górka pod spodem. Już miesiąc biorę i na początku wszystko git, ale ostatnie kilka razie to ciągle albo trafię w naczynko, albo się siniak robi. Nie mogę wcelować w tłuste :p1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️ -
Szatkownicadojajek wrote:Red555, może mieć to swoje plusy - 6 porodów, wyobrażasz to sobie? mnie tam na myśl o jednym wzdryga pamiętaj, idzie dobrze, to już najważniejsze. Następna wizyta na pakiet za friko, a w dodatku już z zarodkiem
Ostatnio moja lekarka opowiadała mi, że miała pacjentkę, której się udało za 8 razem, ale to miało być tak w charakterze pocieszenia chyba.
Oby za ten tydzień było dobrze...