Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 248 300

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślicie, że wiesiołek na sam koniec coś da czy te parę dni nie ma sensu?

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    22.10 1600 g
    8.11 2179 g
    9.12 39+0 Maja 🩷
    age.png
  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 354 653

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Myślicie, że wiesiołek na sam koniec coś da czy te parę dni nie ma sensu?
    Myślę, że dopochwowo jeszcze mógłby coś zadziałać, doustnie raczej już nie ma sensu.

    U mnie niestety skurcze się wyciszyły … czekamy dalej 🙈

    Megipta lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 408 502

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Myślicie, że wiesiołek na sam koniec coś da czy te parę dni nie ma sensu?
    Słyszałam że nawet po kilku dniach dziewczyny miały efekty choć równie dobrze to mogła być zbieżność jakaś,.ja wolę spróbować o tak bo czytałam że ten olejek zmiękcza szyjkę macicy co sprawia że będzie się efektywniej i mniej boleśnie otwierać więc chyba warto 😊

    age.png
  • Elewina Autorytet
    Postów: 716 2149

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny!!! 🎉

    Trzymam kciuki za jeszcze te w 2 paku!! 🤞🤞🤞

    P.S. szacunek dla prowadzącej wątek za zmiany na 1 stronie! 💪

    P.S.2 ciągle sobie mówię, że nadrobię forum, ale albo karmie, albo śpię, albo piorę albo jem 🙈 hihi

    Aune, Zagadka919, Nina_02, Mandoriana, spineczka, Dariaa29, mar.1, Megipta, MummyYummy, Amra, villemo_gbm, rybka8, TęczowaJa lubią tę wiadomość

    ona 38 on 48 + piesek

    Invimed - Wrocław
    02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
    2020 - 03,06
    2021 - 03,07,10

    Gynecentrum - Katowice
    02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
    05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4

    VI- 31.07.2023 😔

    VII - 12.03.2024- 5AA
    23 dpt - 0,23 FHR 99
    28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
    mocne krwawienie
    (7+3) 1,28
    (8+2) 1,77
    (10+3) 4,06
    11/05- NIFTY -ok
    20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
    (13+3) FHR 153
    (17+4) FHR146, 240g
    17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
    18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
    krwotok z nosa - szpital
    26/07 - (22+1) 496g
    13/08 - (24+4) 800g
    09/09 - (28+3) 1340g
    17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
    02/10 - (31+5) 2100g
    malo ruchow- szpital
    12/10 - (33+1) 2350g
    29/10 - (35+4) 2650g
    06/11 - (36+5) 2800g
    13/11 - (37+5) 3035g
    szpital- indukcja

    15/11/2024 - Księżniczka z nami!!! 🩷🩷🩷 2860g, 52cm, 22.13 cc
  • nefaste Ekspertka
    Postów: 125 351

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wszystkim mamusiom, sporo już maluchów na grupie .
    My Meldujemy się ze szpitala:-)
    Jutro czeka Nas CC

    Mami_35, Fania017, Merida Waleczna, Księgowa, spineczka, Dariaa29, mar.1, Zagadka919, Holibka, Paula9463, Megipta, Ilona.., MummyYummy, Amra, villemo_gbm, Nina_02, aambrozjaa93, TęczowaJa lubią tę wiadomość

  • Nina_02 Autorytet
    Postów: 823 1295

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Myślicie, że wiesiołek na sam koniec coś da czy te parę dni nie ma sensu?

    Ja myślę że ma sens ale nie mikro dawki ;p doustnie też bo
    Olej z wiesiołka też wywołuje skurcze oprócz zmiękczania szyjki 😊

    rybka8 lubi tę wiadomość

    👩34 ❤️🧔‍♂️35

    Starania od 2020
    03.2024 3️⃣ iui 🙏
    26.03.2024 ⏸️
    27.03.2024 beta 62 😍
    25.05.2024 nifty- niskie ryzyka 💙

    Dobrze, że już jesteś Synku 🥰

    age.png
  • Mami_35 Ekspertka
    Postów: 140 175

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, melduje się po wizycie, jutro już ciąża donoszona, uff:-) ja też z tych późniejszych terminów, więc jest nas kilka 🙂

    Mała waży około 2800 więc nie za duża i nie za mała, GBS pobrany, do odbioru za ok tydzień.

    W ogóle to miałam dziś ciekawą akcję w poczekalni. Byłam zapisana na 15.15 i przyszlam tak na styk. Czekała już przede mną kobieta z 15.30, wiek tak na oko 50+ , ale lekarza jeszcze nie było- miałam być pierwsza. Poszłam więc do gabinetu położnej, który przylega do gabinetu lekarza. Tam spędziłam ok 10 min, ciśnienie, ważenie, wyniki badań...
    Gdy wyszłam to jeszcze lekarza nie było. Przyszedł ok 15.40, po czym wychyla się z gabinetu i prosi pierwsza pacjentkę. Ja wstaje, nie zdążyłam torebki wziąć do ręki a baba z 15.30 już w pędzie do gabinetu, zamyka mi drzwi przed nosem 🤨

    Żeby nie było, ja jej mówiłam że jestem na 15.15 więc wiedziała że jest druga. W sumie nawet jakoś mocno się nie wkurzyłam, po prostu pierwszy raz z czymś takim się spotkałam. Mam tylko nadzieję że za parę/paręnaście lat będę nie będę tak cwaniaczyc...

    Malinowa _Mamba lubi tę wiadomość

    💗 luty 2023 - córeczka 920 g, 29 t.c.
    💝 grudzień 2024 - czekamy
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 392 480

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta19 wrote:
    Hej dziewczyny.
    Dzięki za miłe słowa, wzruszyłam się czytając…

    U nas niestety znowu gorzej, mały ma spadki saturacji, najpierw było przy jedzeniu, teraz bez jedzenia ma też gorszą tą saturację i ma podpięte kabelki z ciepłym powietrzem do noska, dodatkowo jest karmiony sondą żeby go nie „meczyc”. Wcześniej pięknie jadł, saturację też miał ok. No i najgorsze jest to że nie wiadomo z czego to wynika. Stał się też bardziej apatyczny i znowu ma multum badań. A usg wszystkich narządów i badania moczu krwi wychodzą prawidłowe. Poza płytkami krwi, których też ma za mało.
    Powiem Wam że to za duzo przeżyć jak na moja głowę. Adrenalina mi spadła i znowu się czuję strasznie słaba w tym wszystkim. Że nie mogę pomóc, że muszę tylko bezsilnie czekać i mieć nadzieję że w końcu to minie. Chciałabym żeby te złe dni się już w końcu skończyły i żeby się wszystko uspokoiło, bo ciężko mi się żyje w takim wiecznym stresie i napięciu.
    Bardzo Ci wspolczuje i poniekąd wiem co przeżywasz. Mój pierwszy syn urodził się że złożona wada serca, o której się dowiedzieliśmy w pierwszej dobie jego życia. Od pierwszych dni pod lampą, bi nie miał siły jesc, patologiczna zoltaczka, niska saturacja, spadki wagi, plus stres mój i płacz o jego zdrowie. Wyobrażam sobie jak Ci jest ciężko. Nie wiem co mogłoby Cię uspokoic. Myślę o Was cieplo

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Mami_35 Ekspertka
    Postów: 140 175

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Skryta, a Ty będziesz w szpitalu aż do wyjścia synka? Ja wyszłam po kilku dniach a mała została na neonatologii. Nie zrozum mnie źle, ale ja dopiero po wyjściu do domu trochę odżyłam, choc i tak az do jej wypisu bylo ciezko, czasem nadal jest.... I tak mogłam Ja odwiedzać raz dziennie przez godzinę, a przynajmniej w domu ruszyła mi laktacja na full i mogłam się czymś zająć. Druga sprawa, że mi ciężko było patrzeć na oddziale na mamy, które miały zdrowe maluszki przy sobie 😔
    Mam nadzieję, że niedługo to co teraz przeżywasz bedzie tylko wspomnieniem, a Ty bedziesz z synkiem w domu, ściskam ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 21:27

    💗 luty 2023 - córeczka 920 g, 29 t.c.
    💝 grudzień 2024 - czekamy
  • Malinowa _Mamba Autorytet
    Postów: 386 496

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Nie dam rady nadrobić ostatnich wpisów.
    03.12 w (38+4) urodził się nasz synek Aleksander 🩵

    Tego samego dnia ok.południa byłam na planowym KTG i nic nie wskazywało, że tego samego dnia odwiedzimy szpital ponownie. Co prawda pisały się skurcze przepowiadające, ale nie wskazujące na poród.

    Ok. 20 odeszły mi wody, skurczy nie miałam żadnych. Ok.21 zostałam przyjęta na oddział. Z powodu braku skurczy dostałam oksytocynę ok. 22:20 a o 23:55 byliśmy już w trójkę

    Sandrix, Księgowa, Dariaa29, spineczka, mar.1, Mami_35, Zagadka919, aambrozjaa93, Holibka, Paula9463, businesscare, Megipta, Aune, MummyYummy, Amra, villemo_gbm, Fania017, Mandoriana, Nina_02, Merida Waleczna, rybka8, TęczowaJa lubią tę wiadomość

    👨‍👩‍👦
    🩵👶 Aleksander 03.12.2024

    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8490 10964

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Hejka,

    Nie dam rady nadrobić ostatnich wpisów.
    03.12 w (38+4) urodził się nasz synek Aleksander 🩵

    Tego samego dnia ok.południa byłam na planowym KTG i nic nie wskazywało, że tego samego dnia odwiedzimy szpital ponownie. Co prawda pisały się skurcze przepowiadające, ale nie wskazujące na poród.

    Ok. 20 odeszły mi wody, skurczy nie miałam żadnych. Ok.21 zostałam przyjęta na oddział. Z powodu braku skurczy dostałam oksytocynę ok. 22:20 a o 23:55 byliśmy już w trójkę

    Wow! Jaki szybki porod! Gratulacje ❤️🥰

    Malinowa _Mamba lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2339 2155

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Hejka,

    Nie dam rady nadrobić ostatnich wpisów.
    03.12 w (38+4) urodził się nasz synek Aleksander 🩵

    Tego samego dnia ok.południa byłam na planowym KTG i nic nie wskazywało, że tego samego dnia odwiedzimy szpital ponownie. Co prawda pisały się skurcze przepowiadające, ale nie wskazujące na poród.

    Ok. 20 odeszły mi wody, skurczy nie miałam żadnych. Ok.21 zostałam przyjęta na oddział. Z powodu braku skurczy dostałam oksytocynę ok. 22:20 a o 23:55 byliśmy już w trójkę
    Pięknie kochana gratulacje ♥️

    Malinowa _Mamba lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 9.12.2024🧚🩷


    age.png
  • Malinowa _Mamba Autorytet
    Postów: 386 496

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Wow! Jaki szybki porod! Gratulacje ❤️🥰

    Jak to podobno powiedziała jedna położna jak sobie dam pomóc to będzie szybko.
    Jak dla mnie to trwało długo, może dlatego że nie wiedziałam czego się spodziewać, jak oddychać, jak przeć, jak oddychać. Tylko jakaś marną teorie albo i to nie.

    Nie wiem czy to jest jeszcze praktykowane czy nie i czy to zgodne ze standardem okołoporodowym, ale żeby mi pomóc szybciej urodzić lekarz i chyba położna naciskali mi na brzuch, żeby wypchnąć Malucha, coś strasznego.
    W kuluarach słyszałam też, że moja szyjka była/jest jak papierowa. Cokolwiek to znaczy, ale nie miałam siły dopytać o to słyszałam. Nie obeszło się bez cięcia, ale przez zagrożoną ciążę nie mogłam nic ćwiczyć i masować.

    Jeśli rano żółtaczka nie wzrośnie to jest duża szansa, że wyjdziemy do domu i tam będziemy się uczyć siebie na wzajem. Chyba , że lekarz na obchodzie dodatkowo przyczepi się do spadku wagi o jakieś 200 g
    Mam problem z laktacją i karmimy Malucha mm. Niestety Młody ulewa, ale dopiero po długim czasie.
    Chociaż dziś pielęgniarka z neonatologii/położna zbadała mi piersi i mówiła, że już coś zaczyna się pojawiać. W dodatku strasznie spuchły mi stopy i łydki.

    👨‍👩‍👦
    🩵👶 Aleksander 03.12.2024

    age.png
  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1385 1656

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Rybka ja rozumiem bo kiedyś też tak, żeby beż hałasami i wgl ale ja nie będę się prosić czy mogę w kolejce być pierwsza w. Labie jak mi nawet nie wolno było stać tylko leżeć, więc się nauczyłam a też z K jak byłam w szpitalu to dawałam po sobie jeździć! Bo mama tam pracuje żeby wstydy nie miała ani gadane i co ? Zostałam potraktowana po poronieniu jak gówno!!!! Więcej się nie dam!! 🤣

    Zagadka mój dzień wygląda dzisiaj jak Twój 🤣🤣🤣 no nie idzie dzisiaj ze mną wytrzymać 🤣🙈

    Nina no jaja sobie robią chyba 🤦‍♀️

    Nefaste powodzenia ✊️✊️

    Mami ostatnio czekałam do rejestracji i baba chciała dokładnie to samo zrobić ale na głos powiedziałam że byłam pierwsza 🤣🤣

    Malinowa_Mamba ale żeś poszła ❤️❤️ gratulacje

    Mami_35, rybka8 lubią tę wiadomość

    22.04.24 beta 48.3
    24.04.24 beta 142 progesteron 26.5
    29.04.24 beta 928
    08.05.24 beta 11319 (74,4%)
    09.05.24 1 wizyta mamy ❤️ 0.35cm
    16.05.24 2 wizyta wszystko oki
    31.05.24 3 wizyta 2.66cm i 179 ❤️
    05.06.24 krwawienie I szpital do 08.06.24 cukrzyca ciążowa i zastrzyki przeciwzakrzepowe
    10.06.24 bicie serduszka na detektorze ❤️
    12.06.24 diabetolog
    14.06.24 4.86cm ludzika ❤️
    24.06.24 prenatalne 80%🩵
    26.06.24 diabetolog
    05.07.24 wizyta gin
    26.08.2024 2 prenatalne 492g
    21.10.2024 3prenatalne 1981g
    30.10.2024 diabetolog insulina
    08.11.2024 wizyta i 1 ktg
    Om 30.12.24

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png
  • businesscare Autorytet
    Postów: 360 676

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 02:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Jak to podobno powiedziała jedna położna jak sobie dam pomóc to będzie szybko.
    Jak dla mnie to trwało długo, może dlatego że nie wiedziałam czego się spodziewać, jak oddychać, jak przeć, jak oddychać. Tylko jakaś marną teorie albo i to nie.

    Nie wiem czy to jest jeszcze praktykowane czy nie i czy to zgodne ze standardem okołoporodowym, ale żeby mi pomóc szybciej urodzić lekarz i chyba położna naciskali mi na brzuch, żeby wypchnąć Malucha, coś strasznego.
    W kuluarach słyszałam też, że moja szyjka była/jest jak papierowa. Cokolwiek to znaczy, ale nie miałam siły dopytać o to słyszałam. Nie obeszło się bez cięcia, ale przez zagrożoną ciążę nie mogłam nic ćwiczyć i masować.

    Jeśli rano żółtaczka nie wzrośnie to jest duża szansa, że wyjdziemy do domu i tam będziemy się uczyć siebie na wzajem. Chyba , że lekarz na obchodzie dodatkowo przyczepi się do spadku wagi o jakieś 200 g
    Mam problem z laktacją i karmimy Malucha mm. Niestety Młody ulewa, ale dopiero po długim czasie.
    Chociaż dziś pielęgniarka z neonatologii/położna zbadała mi piersi i mówiła, że już coś zaczyna się pojawiać. W dodatku strasznie spuchły mi stopy i łydki.
    Też mi naciskał brzuch ale u mnie szalało dziecku tętno, koniec końców skończyłam z proznociagiem. Tak samo zastanawiałam się czy to w ogóle jeszcze legalne

    PCOS od 2015
    10.2023 odstawienie anty
    28.03.2024 ⏸️❤️
    16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
    22.05.2024 NIFTY
    28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
    Termin 09.12.2024
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa_Mamba, gratulacje ♥️ Jak się czujesz?

  • Amra Autorytet
    Postów: 512 821

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nefaste wrote:
    Gratuluje wszystkim mamusiom, sporo już maluchów na grupie .
    My Meldujemy się ze szpitala:-)
    Jutro czeka Nas CC
    Powodzenia ❤️❤️

    age.png
  • Amra Autorytet
    Postów: 512 821

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Hejka,

    Nie dam rady nadrobić ostatnich wpisów.
    03.12 w (38+4) urodził się nasz synek Aleksander 🩵

    Tego samego dnia ok.południa byłam na planowym KTG i nic nie wskazywało, że tego samego dnia odwiedzimy szpital ponownie. Co prawda pisały się skurcze przepowiadające, ale nie wskazujące na poród.

    Ok. 20 odeszły mi wody, skurczy nie miałam żadnych. Ok.21 zostałam przyjęta na oddział. Z powodu braku skurczy dostałam oksytocynę ok. 22:20 a o 23:55 byliśmy już w trójkę
    Gratulacje!!! ❤️❤️ dużo zdrówka dla Was 🥰

    age.png
  • villemo_gbm Autorytet
    Postów: 431 465

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mami_35 wrote:
    Hejka, melduje się po wizycie, jutro już ciąża donoszona, uff:-) ja też z tych późniejszych terminów, więc jest nas kilka 🙂

    Mała waży około 2800 więc nie za duża i nie za mała, GBS pobrany, do odbioru za ok tydzień.

    W ogóle to miałam dziś ciekawą akcję w poczekalni. Byłam zapisana na 15.15 i przyszlam tak na styk. Czekała już przede mną kobieta z 15.30, wiek tak na oko 50+ , ale lekarza jeszcze nie było- miałam być pierwsza. Poszłam więc do gabinetu położnej, który przylega do gabinetu lekarza. Tam spędziłam ok 10 min, ciśnienie, ważenie, wyniki badań...
    Gdy wyszłam to jeszcze lekarza nie było. Przyszedł ok 15.40, po czym wychyla się z gabinetu i prosi pierwsza pacjentkę. Ja wstaje, nie zdążyłam torebki wziąć do ręki a baba z 15.30 już w pędzie do gabinetu, zamyka mi drzwi przed nosem 🤨

    Żeby nie było, ja jej mówiłam że jestem na 15.15 więc wiedziała że jest druga. W sumie nawet jakoś mocno się nie wkurzyłam, po prostu pierwszy raz z czymś takim się spotkałam. Mam tylko nadzieję że za parę/paręnaście lat będę nie będę tak cwaniaczyc...
    Ja kiedyś u ginekologa stałam na korytarzu i żadna dziewczyna mi nie ustąpiła miejsca do siedzenia,.mimo że to był już 8 miesiąc ciąża widoczna,.więc ciesz się że chociaż siedziałaś, ja stałam z jakieś 25 minut zanim się zrobiło luźno.

    Mami_35 lubi tę wiadomość

    event.png
  • mar.1 Ekspertka
    Postów: 230 466

    Wysłany: 6 grudnia 2024, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa, gratuluję 🍀 poród szybki, ale jak widać nie taki łatwy. Najważniejsze że jesteście już razem ❤️

    Nefaste, powodzenia 🍀

    A ja już spać nie mogę. Dzisiaj mam zgłosić się wieczorem do szpitala, a jutro CC. I jeszcze obudziłam się z katarem i bólem gardła🙁 Już wczoraj czułam się niewyraźnie.. macie jakieś magiczne sposoby na ekspresowe pozbycie się infekcji? Mam nadzieję, że w szpitalu nie będą robić z tym problemów i że na małą to nie przejdzie 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2024, 06:47

    06.04 ⏸️ 💕

    07.12.2024 9:55 54 cm 3020 g 👶 R ❤️

    24.02.2022 17:50 53 cm 3020 g 👶T💙
    age.png
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ