☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kam ila a od którego tygodnia poszłaś, od razu jak się dowiedziałaś o ciąży ? Uprzedzałaś wcześniej w pracy że wybierasz się na zwolnienie?
Rozumiem że w nadmiarze wszystkiego na pewno nie można, ale szklanka kawy czy coli czy herbaty nie sądzę że mogłaby zaszkodzić. Tak samo z cynamonem, ponoć można poronić. A ja zjadłam parę dni temu bułkę oblaną cukrem i cynamonem na grubo, że aż kleiła się. Dopiero później się dowiedziałam że jest to szkodliwe. No cóż... Całe szczęście że nic się nie stało 😉 a czy wy patrzycie szczegółowo na to co jecie? Słyszałam też, że wszelkie wędzone szynki czy kiełbasy należy odstawić. Uważać trzeba też na warzywa i owoce bo zawierają pestycydy. Naprawdę, jeśli tak przewertować internet, to kobiecie w ciąży nic nie można. -
Karo Lina wrote:Hej, myślicie że można pić śmiało jedną kawę dziennie ? Wytrzymam bez wszystkiego, ale nie bez kawy. Przynajmniej rano taką jedną czarną naturalną z ekspresu muszę wypić. Jestem niskociśnieniowcem i bez kawy zaraz głowa zaczyna mnie boleć.
A co do zwolnień - długo czekałyście zanim poszłyście na L4? Jak był pęcherzyk czy dopiero jak było serduszko ? Ja pracuję w hipermarkecie po 12h i szczerze mówiąc jest mi ciężko bardziej psychicznie że coś się może stać niż fizycznie. -
Kawy jednej dziennie nie umiem sobie odmówić,co prawda to taka late,że więcej mleka niż kawy😄
Ja jem normalnie tak jak wcześniej. Jedynie należy unikać surowych ryb, miesa- np tatara, a tak to myślę że nie ma co przesadzać i nie doszukiwać się szkodliwych rzeczy we wszystkim🙂Skryta19 lubi tę wiadomość
-
Karo Lina wrote:Kam ila a od którego tygodnia poszłaś, od razu jak się dowiedziałaś o ciąży ? Uprzedzałaś wcześniej w pracy że wybierasz się na zwolnienie?
Rozumiem że w nadmiarze wszystkiego na pewno nie można, ale szklanka kawy czy coli czy herbaty nie sądzę że mogłaby zaszkodzić. Tak samo z cynamonem, ponoć można poronić. A ja zjadłam parę dni temu bułkę oblaną cukrem i cynamonem na grubo, że aż kleiła się. Dopiero później się dowiedziałam że jest to szkodliwe. No cóż... Całe szczęście że nic się nie stało 😉 a czy wy patrzycie szczegółowo na to co jecie? Słyszałam też, że wszelkie wędzone szynki czy kiełbasy należy odstawić. Uważać trzeba też na warzywa i owoce bo zawierają pestycydy. Naprawdę, jeśli tak przewertować internet, to kobiecie w ciąży nic nie można.
Tak , od razu poszłam na l4 ze względu na szkodliwe warunki w pracy. Też dodatkowo nie ukrywam, że z chęcią poszłam 🤣 po prostu zadzwoniłam, że już nie przyjdę i informuje na bieżąco i tyle. Ja nawet nie czytam wiem, że nie można papierosów i alko i tyle 🤣 redzta z rozumem. Jem to na co mi organizm pozwala. 😉 -
Mag_len wrote:Miłego weekendu dziewczyny🙂 u nas piękna pogoda i idzyy ogarniać ogródek,w końcu można coś posiać i posadzić🙂
Ja też dziś idę w ogródek 💪 niech moc będzie z nami. Tylko wiadomo z umiarem bo te schylanie i kucanie to też ciężki temat. Raz po pracach już plamiłam więc ostrożnie podchodzę do tematu 😉 -
Jak przychodzi ciepła słoneczna pogoda to od razu lepiej się człowiek czuje🌞🌞 mnie naszlo dziś na wiosenny obiadek, jajko z ziemniakami, mizeria🤤🤤 nie zapeszając od 3 dni dużo lepiej się czuje i zamiast się cieszyć to pytam siebie czy wszystko w porządku ale szybko odganiam te myśli.
Słoneczko dziś w całej Polsce? Przesyłam pozytywną energię⭐🌟Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia, 12:51
Wanda_89, Dariaa29, Merida Waleczna, Skryta19, Aune lubią tę wiadomość
PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
Kam.ila wrote:Ja też dziś idę w ogródek 💪 niech moc będzie z nami. Tylko wiadomo z umiarem bo te schylanie i kucanie to też ciężki temat. Raz po pracach już plamiłam więc ostrożnie podchodzę do tematu 😉
-
businesscare wrote:Jak przychodzi ciepła słoneczna pogoda to od razu lepiej się człowiek czuje🌞🌞 mnie naszlo dziś na wiosenny obiadek, jajko z ziemniakami, mizeria🤤🤤 nie zapeszając od 3 dni dużo lepiej się czuje i zamiast się cieszyć to pytam siebie czy wszystko w porządku ale szybko odganiam te myśli.
Słoneczko dziś w całej Polsce? Przesyłam pozytywną energię⭐🌟
U mnie w Poznaniu w końcu słoneczko i dużo cieplej, zaraz wleci jakiś obiad, a potem spacer z psem ☀️Skryta19, Aune lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja w drugą stronę. Od początku objawów mam jak kot napłakał ale jak mnie brzuch poboli chwilę to już panikuje 🤣
Nie ma się co nakręcać, cieszmy się z tych stanów, które mamy i z każdego dnia🌷Bialeekk, Wanda_89, Merida Waleczna, Aune lubią tę wiadomość
-
Przyznaje się bez bicia ja w pracy mowilam swojej szefowej że się staramy, jest też moja przyjaciółka wiec trochę inaczej. Wiedziała od początku, 2 tyg wytrzymałam w pracy do pierwszej wizyty. Mam dobre stanowisko kierownicze w supermarkecie więc nie musiałam uciekać od razu, ale dwa razy urodziłam przedwcześnie i ciężko mi było w owej pracy się skupić, nie dźwigać, nie stresować gdy co chwilę sms że rewizja może być blisko... po dyskusjach z lekarzem bez potwierdzenia zarodka i serduszka wystawił mi l4 ciążowe. Bardzo mnie to ucieszyło bo ciągle mnie mdli bez wymiotów, ciągle śpię i bardzo ciężko mi się funkcjonuje a nie ukrywam mam 2 dzieciaczków w domku
Co do picia kawy, dr mówił że zaleca nie pić, ale jak mam się źle czuć bez kawy to jedna nie zaszkodzi.
Herbaty pije w miarę często, ale coca cola to mój must Have dnia codziennego. Na obu porodach stała obok mojego łóżka i nawet ordynator jak przyszedł to mówił "mam nadzieję że to nie Pani" mówię oczywiście że moja. Nie wiem dlaczego, ale nie napije się wody bo wymiotuje. Chyba że mam jakieś zatrucie i wymiotuje normalnie to wtedy już z łaską tylko troszeczkę i potem znowu coca cola. 🫣 -
Cześć kobietki,
Trochę mi zajęło zanim przeczytałam cały wątek grudniowy, ale dotrwałam do aktualnych wpisów. Gratuluje fasolek i tulę te które niestety już wiedzą, że na swoje szczęście muszą jeszcze chwilę poczekać.
Trochę o mnie, staram się o dzidzie drugi rok, niby wszystko całkiem ok i u mnie i u męża ale coś nie działało, klinika zaliczona, ale udało się bez większych ingerencji. Wprowadziliśmy suplementy, diety, większą dawkę hormonu i po drugiej drożności , w pierwszym cyklu się udało. Teraz mam małego ponad dwucentymetrowego misia w ciele, wg gin dobrze rokującego. Jest to moja pierwsza ciąża, więc jestem pełna obaw, ale staram się myśleć pozytywnie.Skryta19, Dariaa29, Wanda_89, aambrozjaa93, Pulsik, Merida Waleczna, Aune, mar.1 lubią tę wiadomość
🙎♀️91+👨89+🐶
Staraczka od 2022
Niedoczynność tarczycy
Udrożniony prawy jajowód 02.2024
Termin 30.11.24 (03.12.24) 🩵 -
Mala_Kasija wrote:Cześć kobietki,
Trochę mi zajęło zanim przeczytałam cały wątek grudniowy, ale dotrwałam do aktualnych wpisów. Gratuluje fasolek i tulę te które niestety już wiedzą, że na swoje szczęście muszą jeszcze chwilę poczekać.
Trochę o mnie, staram się o dzidzie drugi rok, niby wszystko całkiem ok i u mnie i u męża ale coś nie działało, klinika zaliczona, ale udało się bez większych ingerencji. Wprowadziliśmy suplementy, diety, większą dawkę hormonu i po drugiej drożności , w pierwszym cyklu się udało. Teraz mam małego ponad dwucentymetrowego misia w ciele, wg gin dobrze rokującego. Jest to moja pierwsza ciąża, więc jestem pełna obaw, ale staram się myśleć pozytywnie.
Też ponad 2 lata się staraliśmy i się udało.
Trzymam Kciuki ❤️
Syn z 3 cyklu. - 07.21
2021 rok:
10.21- bezskuteczne Starania o rodzeństwo
2022 rok:
07.22 PCOS⛔-leczenie clo, ovitrelle - są piękne owulacje ✅
2023 rok:
02.23 koncentracja plemnikow 0.7mln 😭
03.23 Drożność jajowodów, ok✅
20.04.23 upragnione 2‼️ kreski - CUD naturalny!
22.04 beta 160
24.04 beta 327 (przyrost 104%)
27.04 - koncentracja 1.4mln
06.05 - 6t3d jest bicie ❤️
24.06- 13+5tc prawdopodobnie dziewczynka 🩷
25+5 wylądowałam w szpitalu ze względu na nadciśnienie. Strach i nadzieja, że jeszcze wytrzymamy....
15.10.2024 Anielka 29+4tc
Nagle cięcie, nie znamy powodu. 🙏🙏🙏
-
Heej dziewczyny ja dostałam tak strasznego kataru ze z piątku na sobotę prawie nie mogłam spać , wczoraj w dzień cały dzień zatkana chodziłam ale na noc poratowalam się kropelkami Xylorin Pani w aptece mi powiedziała ze doraźnie mogę , wiec na noc raz prysnelam mam nadzieje ze nie zaszkodzi .. aczkowkiek mam teraz małe wyrzuty sumienia ze użyłam ich .
My nie mamy jakiś planów na dziś. Moj K sprząta po wczorajszym spotkaniu z przyjacielem , ja zaraz wezmę sie za sniadanko dziś wjedzie szakszuka 🤤🤤. Pozniej spacerek , obiadek i tyle . A jak u Was plany na niedziele ? Macie słoneczko ?
U mnie na podlasiu dziś piękna pogoda ☀️☀️mar.1 lubi tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Cześć dziewczyny 🌷 ja na chwilę wyłączyłam się z forum, ale starałam się podczytywać co tam u was słychać. Gratuluję wszystkich wizyt i witam nowe dziewczyny 🌸coraz więcej nas tu jest💚
U mnie nadal dominuje zmęczenie, przeleżałabym cały dzień najlepiej 🫢 w centrum Polski też piękna pogoda, my już po śniadanku,a w planach na dziś to tylko kościół, jakiś spacer, obiad i tyle 😅 jak na mnie to i tak dużo aktywności 😅
Ja nadal pracuje, szef nie wie, ale przez to zmęczenie jest mi coraz ciężej w pracy i przez to coraz częściej myślę o L4.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia, 09:27
Aune, mar.1 lubią tę wiadomość
Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Hej miłego dnia 🌸
Pogoda za oknem piękna ☀️ jeżeli u kogoś nie ma słońca to wysyłam!! Dziewczyny czy Wy też miewacie koszmary senne? Zauważyłam, że ostatnio mam coraz częściej 😅Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡 -
Hej!u nas dziś intensywng dzień bo starsze dziewczyny mają zawody sportowe a ja sama bo mąż ma dyżur... Właśnie wpadliśmy na chwilę do domu coś zjeść i zaraz znów jedziemy 🙈 a marzę o tym,żeby się położyć..chyba w żadnej ciąży nie odczuwałam takiego zmęczenia jak teraz.
-
Hejka 😉
U nas dziś piękna pogoda. Czekam na męża , zjemy obiad i mamy w planie wyruszyć do galerii.
Przez 3 dni tak mnie bolały piersi, dziś już praktycznie nie bolą 🤔 Miała któraś z Was taką sytuację , że te objawy tak pojawiały się i całkowicie znikały ?
Jutro mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że już będzie widać kropka, ale trochę zaczęłam się martwić.
Miłego dnia 🌸 -
Ja z kolei od 2 tygodni praktycznie nie mogłam wychodzić z łóżka tak mnie dopadało zmęczenie i mdłości, wczoraj pierwszy dzień bez drzemki ✊️ Nie czuje się jak nowonarodzone, aleeeee to już jest sukces!
aambrozjaa93 lubi tę wiadomość