Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Spokojnie, musiałabyś go jeść w jakichś niebotycznych ilościach ja jadłam nieraz cynamon, w tym kluski leniwe posypane cynamonem w szpitalu na oddziale patologii ciazy - jadły wszystkie ciężarne spokojnie wcinaj piernikNasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Mam juz wyniki glukozy 81 , 96, 113 :p i hemoglobina z 10 skoczyla na 11,5 po.tym feroplexie i tak.jeszcze za mało bo norma od 12,5 ale juz przynaimniej czuje sie dobrze :p takze na święta ze slodkim mozna szalec
😂Okebu, summer..86, Gabriella, Misia90 lubią tę wiadomość
-
Jestem jakaś taka zmęczona w ostatnich dniach, wczoraj w sklepie przed kasą mi się słabo zrobiło. Wiec dzisiaj głównie leżakuje. Dobrze że na święta jedziemy do teściów i tylko powiedziałam, że zrobię sałatkę śledziową i jeszcze się dzisiaj zabrałam za zrobienie córce sesji świątecznej. I to by było tyle z moich obowiązków 😂
Gabriella, nowa na dzielni, małżowinka, Okebu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak tam Wasze przygotowania do świąt? Ja dziś kupiłam ostatnie prezenty kupiłam. Pierniczki tydzień temu zrobiłam. Jestem gotowa na świąteczne przejedzedzenie. Naszczęście szykowanie potraw mnie ominie, bo święta spędzamy u rodziców i teściów.
Robicie sobie hybrydy w ciąży? -
nick nieaktualnyMrsKiss wrote:Gabriella od kiedy mam więcej sił na życie, czyli od drugiego trymestru 😂 robie hybrydy. Właśnie jeszcze to musze przed świętami ogarnąć
MrsKiss lubi tę wiadomość
-
Ja to już planuje, sprzątam, szykuje, dziś umyłam ostatnie okno, zrobiłam tez juz cześć zakupów, prezenty mam od dawna, choinki ubrane, mieszkanie przyozdobione 😁 w ogóle po ciezkim pierwszym trymestrze mam tyle energii, że sama jestem w szoku. Więcej niż bez ciąży 😛 w I Dzień Świąt mamy 15 osób u nas w gościach i wyprawiamy V rocznicę ślubu, nie mogę już doczekać 😁 Juz bym najchętniej zaczęła gotować i szykować tort 😁 Ciekawe ile ten mój stan potrwa 😛Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Prezenty popakowane, dom posprzątany (to akurat głównie zasluga męża), zakupy zrobione.
Jutro ruszam do kuchni bo robię u siebie wigilię dla 9 osób. Moja mama robi połowę jedzenia, a drugą ja. Mam nadzieję, że nie opadnę z sił ;d
-
nick nieaktualnyU mnie posprzątane, dzisiaj w tym szale ostatnie zakupy, a na wigilię do rodziny dlatego nie muszę na szczęście nic wielkiego przygotowywać😋
Zgaga mnie dobija każdego wieczora jak tylko położę głowę na poduchę, okropność !☹️
A gaviscon jest paskudny i nie umiem się przełamać.
Zazdroszczę tym które mają krzywą za sobą- ja będę musiała ogarnąć to po świętach 😬 -
nick nieaktualny
-
summer..86 wrote:U mnie posprzątane, dzisiaj w tym szale ostatnie zakupy, a na wigilię do rodziny dlatego nie muszę na szczęście nic wielkiego przygotowywać😋
Zgaga mnie dobija każdego wieczora jak tylko położę głowę na poduchę, okropność !☹️
A gaviscon jest paskudny i nie umiem się przełamać.
Zazdroszczę tym które mają krzywą za sobą- ja będę musiała ogarnąć to po świętach 😬
W moim przypadku nie ma czego zazdrościć - święta z dietą i glukometrem trochę bolą ☹️
Zgaga też mnie męczy, czasem pomagalo zimne mleko (a teraz przez cukrzycę już nie mogę 😭). Z leków niestety nic na mnie nie działa oprócz ranigastu, a go w ciąży nie można. Jak męczy przy zasypianiu to podkładam sobie poduchy i staram się tak prawie na siedząco zasnąć. -
Ja nigdy nie miałam zgagi wiec nawet mięśniem do końca jak ją czuć, ale zaczął mnie mocno żołądek cisnąć i płuca, macica poszła mocno do góry i czuje taki nieprzyjemny nacisk na klatkę piersiową jak w za ciasnym staniku . Noo, trzeci trymestr zapowiada się nie za lekko2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnypingwinkowa wrote:W moim przypadku nie ma czego zazdrościć - święta z dietą i glukometrem trochę bolą ☹️
Zgaga też mnie męczy, czasem pomagalo zimne mleko (a teraz przez cukrzycę już nie mogę 😭). Z leków niestety nic na mnie nie działa oprócz ranigastu, a go w ciąży nie można. Jak męczy przy zasypianiu to podkładam sobie poduchy i staram się tak prawie na siedząco zasnąć.
No tak współczuję, glukometr i pilnowanie diety, nic fajnego.Sama nie wiem jak dałabym z tym radę- ja człowiek uzależniony od słodyczy wrrr. Co do zgagi to też ciągle zapijam mlekiem-potrafię przed zaśnięciem wypić pół opakowania.I poduszkę też podnoszę do góry..ale jest naprawdę ciężko.
Co prawda w święta jeszcze pilnować się nie będę, ale tuż zaraz po naprawdę nie wiem czego się spodziewać.
Ogólnie trochę cierpię ostatnio bo codziennie mam ten cholerny ból z lewej strony.
Raz boli pod żebrem, niekiedy pod żebrem ale z boku, a niekiedy z tyłu pleców.
Najgorzej jest jak siedzę. W pracy już nie daję rady.Pomaga spacer, ale np dzisiaj cały dzień łażenia po sklepach i teraz wymiękłam.. wróciłam, leżę i czekam aż odpuści To jest taki paskudny ucisk jakby mi zasysało żebro do środka Kupiłam stanik z luźniejszym obwodem a i tak nie jestem w stanie wytrzymać i rozpinam sobie kiedy tylko mogę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 18:13
-
nowa na dzielni wrote:Ja nigdy nie miałam zgagi wiec nawet mięśniem do końca jak ją czuć, ale zaczął mnie mocno żołądek cisnąć i płuca, macica poszła mocno do góry i czuje taki nieprzyjemny nacisk na klatkę piersiową jak w za ciasnym staniku . Noo, trzeci trymestr zapowiada się nie za lekko
summer..86 lubi tę wiadomość
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
Ja już też wszystko z głowy, a że wigilia u teściów to dopiero przyjdę jutro pomoc gotować. Dziś jakąś zakręcona jestem. Miałam brać luteine rano i przed snem i tak się zakręciłam, że wzięłam ją o 17.
To chyba nic takiego, że tak wczas od porannej dawki? -
ElenaM wrote:Mam niestety podobnie z tym uciskiem. Na plecach już się nie położę bo jak leżę przez chwilę to brak mi powietrza i robi mi się słabo. I też się tak czuję jak w za ciasnym staniku a wcale nie jest za ciasny . Brzuszek już się zrobił jak piłka. Czasem czuję mała nawet nad pępkiem więc faktycznie się macica podniosla
ElenaM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny