♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola myślę że nie ma co zniechecać do fizjo, bo czasami odpowiednimi ciwczeniami można szybciej dojść do siebie. Wizytę u fizjo mam na liscie rzeczy do zrobienia po porodzie. Po pierwszym porodzie tez się nasłuchałam przez pół roku ze moje różne dolegliwości po porodzie są normalne i powinno samo wszystko wrócić do normy, a męczyłabym się do dziś gdyby nie fizjo.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie 🙂 Porada CDL trochę kosztuje, ale spokój mamy i dziecka jest bezcenny 🙂m85t wrote:Parachute, Twoje doświadczenia pokazują, że jednak dobra cdl robi robotę, nie tylko pokazuje jak przystawić dziecko , ale daje młodej mamie odrobinę pewności siebie i siły w tym emocjonującym czasie jakim jest początek macierzyństwa.
Parachute90. Takie zdrętwienie wokół blizny jest jak najbardziej normalne po CC, może trochę potrwać.
Mi fizjo zaleciła delikatny masaż skóry nad i pod blizną, 10 dni po CC.
Bardzo ważne też jest kładzenie się brzuchem na poduszki.
Super, że będziecie próbować chusty 🙂 Ja aktualnie ćwiczę wiązanie dla noworodka i też mam nadzieję, że tym razem się uda, bo pierwszej córce to nie podpasowalo 😉
zokeia lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Wskaż mi zdanie, w którym zniechecam do fizjo. Mam wrażenie, że kobiety są mistrzami dopowiadania sobie różnych rzeczy.m85t wrote:Karola myślę że nie ma co zniechecać do fizjo, bo czasami odpowiednimi ciwczeniami można szybciej dojść do siebie. Wizytę u fizjo mam na liscie rzeczy do zrobienia po porodzie. Po pierwszym porodzie tez się nasłuchałam przez pół roku ze moje różne dolegliwości po porodzie są normalne i powinno samo wszystko wrócić do normy, a męczyłabym się do dziś gdyby nie fizjo.
-
Nigdy nikogo bym nie zniechęcała do fizjo, CDL albo lekarza.
Sama, z racji tego, że byłam w klubie sportowym, mialam jakieś tam wyniki to byłam obstawiona fizjo po porodzie. Miałam fizjoterapeutę, babkę od jogi, która jest uro, CDL i dodatkowo zajmuje się doradztwoem duchowym(taka ciekawostka), nie byłam z niczym sama. Nigdy nikomu bym nawet nie sugerowała żeby nie szedł na konsultacje.
Zwyczajnie odpowiedziałam na pytanie czy to jest normalne, tak ja 3 inne soby tutaj -
nick nieaktualny
-
O super że CDL będzie Cię uczyć chustonoszenia
muszę popytać ta która ja mam wybraną z polecenia czy też to robi bo planowałam do tego inna kobietke ale jakby dało się 2 w 1 to i taniej i w dzisiejszych czasach bezpieczniej. U mnie w otoczeniu jest od kilku lat taki trend że nawet jak karmienie dobrze idzie to każdy co najmniej raz czy dwa umawia się do CDL 
raz zeby sprawdzić czy na pewno wszystko jest ok dwa potem do takiej ogólnej kontroli lub po porade odstawieniowa nawet pod kątem swojego zdrowia bo CDL często lepiej znają się na piersiach niż ginekolodzy którzy dużo rzeczy bagatelizuja takich drobnych. Jednej znajomej której dobrze szło karmienie i z tym nic nie trzeba było robić CDL poleciła jakieś pozycje czy sposoby które miały wpłynąć pozytywnie na wygląd piersi po karmieniu. Trudniejsze dla dziecka ale w jej wypadku to nie stanowiło znaczenia mam co prawda 2 kuzynki którym nawet kilka CDL i lekarzy nic nie pomogło na laktacje ( siostry). Walczyły rok i niestety skończyły na mm bo mleka nie było, jak było to dzieci albo wysypki albo po diecie drastyczne spadki wagi u dzieci, kilka pobytów w szpitalu z różnymi problemami trawiennymi itd.. badań zrobione od groma.. ale to już są chyba skrajne przypadki 
dzieci ostatecznie musiałyby jeść mm i to hiper drogie niedostępne w pl sprowadzane z zagranicy. Także dziewczyny cieszcie się że tak skrajnie źle nie macie
-
Byłam pewna, że w mojej miejscowości nie ma doradcy do chustonoszenia, a jednak jest jedna która dojeżdża i w dodatku jest promotorem karmienia piersią. Nie jest to wprawdzie cdl, ale pewnie jeśli zdecyduję się na szkolenie z wiązania chust i bedę mieć jakieś wątpliwości przy kp spróbuję je skonsultować przy 1 spotkaniu.
U nas dziś piękne słońce, aż miło było wyjść na spacerWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 15:38
Annie1981, zokeia lubią tę wiadomość
-
m85t. Na pewno polecam chustę tkana, a nie elastyczną. Jeżeli jednak chodzi o szczegóły to aż tak się nie znam. Najlepiej skonsultować się z doradczynia albo poczytać/popytać na grupach chustowych na FB.
koffy. W super świadomym towarzystwie się obracasz. Chciałabym bardzo, żeby większość kobiet wiedziała gdzie szukać pomocy. Niestety wygląda to tak, że mało kto wie co to CDL, a nawet jak wie, to szkoda im pieniędzy, albo uważają, że same sobie poradzą, bo KP to przecież taka naturalna rzecz. Stąd tak mały odsetek powodzenia przy KP, chociaż w Polsce to i tak nie jest źle, bo w zachodnich krajach często nawet nie próbują KP, albo podają się przy pierwszym pierwszym problemie.
Znów mam kropelkę krwi na majtkach. Miałam nadzieję, że już się nie pojawi. Na razie jednak nic nie robię skoro wczoraj wszystko wyszło ok. Ewentualnie jak ilość się zwiększył będę dzwonić. Mała się rusza.
m85t lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ale się narobiłam 😒 wczoraj pisałam na fejsie, że weźmiemy panią do posprzątania mieszkania jak pójdę rodzić, żeby mąż się nie narobił, bo ma dużo swojej pracy, a trzeba umyć okna i generalnie posprzątać, a dziś sama sie wzięłam za szorowanie łazienki, nie potrafię inaczej on zły na mnie, bo nie muszę tego robić i mogliśmy wziąć taką panią juz teraz, tylko ja się opieram, bo nie chce leżeć i pachnieć jak ktoś obcy będzie mi sprzątać. No i mam, zmęczyłam się jak nie wiem, krocze boli i już do wieczora chyba nie wstanę z łóżka. Ale u nas pogoda paskudna, pada i pochmurno.
Co do chustonoszenia to bardzo bym chciała, mam w swojej szkole rodzenia ekspertkę to napewno się z nią umowie, ale na ile będę mieć zaparcia, żeby się nauczyć tego motania to nie wiem... szybko się zniechęcam jak nie idzie. A na Facebooku jest grupa Chustonoszenie, dla mnie to wciąż czarna magia jak czytam te porady i spotkanie z doradcą uważam za niezbędne.
m85t, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Jestem tak zmęczona psychicznie :o wczoraj drugie urodziny pierworodnego, byłam na pełnych obrotach emocjonalnych, tu pogadać, tu ogarniać. Dzisiaj też miałam niespodziankę tym razem dla malutkiej 😍🥰 i czuję się tak wyprana z uczuć, emocji :o dziwnie mi. Co do chust, ja myślę nad mei-tai albo nad elastyczną na początek, tkana się u nas nie sprawdziła i poszła dalej w świat.
-
nick nieaktualnyAnnie mnie tylko zastanawia jedno bo odradzałaś kapturki a zarówno ja i Parachute polozne i doradczyni Parachute nam je właśnie zaleciły. Z drugiej zaś strony dobrze że nie kupiłam bo zastanawiałam się nad M a okazało się że mam S
Ogólnie to tez zastanawiam się jak Wy mamy ogarniacie dzieci plus teraz male dziecko szacunek dla mnie to jakaś wyższa Szkoła jazdy tylko utwierdzam się w przekonaniu patrząc na moja ciaze że chciałabym tylko 1 dziecko choc moj mąż pewnie marzyłby o 2.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 16:51
-
Linka2019 wrote:Parachute- jaka butelkę poleciła Ci doradczyni laktacyjna? To super, że Ci pomogła aż wraca wiara i motywacja.
Z lansinoha. Swoją mialam avent i medele standard. O ile avent to jeszcze jeszcze, tak ta medela jest dla niej za łatwa. Zamówiłam jeszcze lovi, za poleceniem CDL.
Co do kapturkow- w szpitalu Pani dobrała mi S z canpola - wczoraj okazalo się ze sa dla mnie za małe a na dodatek zle te kapturki zakładałam. CDL zostawila mi Mki z Nuka i tez z lansinoha - ale Anielce bardziej podchodzą te z nuka.
Zosla88- ja bym bardzo chciala zeby Mala mkala rodzeństwo, maz zresztą też, tylko jak musle o tej drodze ktora przeszłam zanim urodzilam Anielke, o poronieniach, ciąży, zastrzykach to się zastanawiam czy dam rade drugi raz, no ale zobaczymy. Pewnie jak minie jakiś czas, to o tym zapomnę- tak samo jak teraz nie pamiętam już ze tak długo bylam w szpitalu, moj mozg wytarł to kompletnie z pamięci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 17:00
12.19 // 6tc 💔
04.20 // 5tc 💔
