X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ♥️ Kwiecień 2021 ♥️
Odpowiedz

♥️ Kwiecień 2021 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam tyle Wam do opowiedzenia, że nie wiem od czego zacząć!! 🤦🏻‍♀️

    Od piątku nie mogę się zebrać, żeby do Was napisac.
    Gdybym w piątek napisała moja wiadomosc wyglądałaby mniej więcej tak:

    Hej chciałabym się pożegnać, niestety dostałam silnego krwawienia ze skrzepami... nasiliła mi się tez pokrzywka, będę jechała do szpitala potwierdzić poronienie i po zastrzyk na ta pokrzywke (przeciwhistaminowy czy jakoś tak)

    Jakbym napisała w sobotę rano wyglądałoby to tak:
    Najgorsza noc za mną! Pojechałam do szpitala, ciagle miałam bardzo silne krwawienie ze skrzepami, miałam udać się na oddział ginekologiczny potwierdzić poronienie następnie do ambulatorium po zastrzyk. Ginekolog miał mnie w czterech literach i czekałam w kolejce 4 godziny, ciagle kogoś przede mną przyjmowali bo nie byłam pilna... następnie gin stwierdził ze przyjmie mnie na oddział ale usg zrobi mi dopiero w poniedziałek, miał w dupie ze cierpię...
    W końcu po kolejnych kilku godzinach latania po szpitalu dostałam zastrzyk bez stwierdzonego poronienia, bo gin nie chciał zrobić usg... już było mi wszystko jedno tak bolał mnie skóra ze chciałam jak najszybciej zastrzyk. Zreszta dałabym sobie ręce uciąć ze przy tak ogromnym krwawieniu już po ciąży. Po 3 w nocy byłam już w domu.

    Sobota 14.50 wizyta prywatna u mojej gin:
    Jest zarodek, jest akcja serca i ogromny krwiak.


    🙈🙈🙈🙈🙈 nadal w to wszystko nie wierze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2020, 18:39

    jelonek88 lubi tę wiadomość

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak

    Prawdziwy horror nawet nie wiem co przeżyłaś.
    Oby juz teraz bylo dobrze. Odpoczywaj.

    Olciak lubi tę wiadomość

  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Dziewczyny mam tyle Wam do opowiedzenia, że nie wiem od czego zacząć!! 🤦🏻‍♀️

    Od piątku nie mogę się zebrać, żeby do Was napisac.
    Gdybym w piątek napisała moja wiadomosc wyglądałaby mniej więcej tak:

    Hej chciałabym się pożegnać, niestety dostałam silnego krwawienia ze skrzepami... nasiliła mi się tez pokrzywka, będę jechała do szpitala potwierdzić poronienie i po zastrzyk na ta pokrzywke (przeciwhistaminowy czy jakoś tak)

    Jakbym napisała w sobotę rano wyglądałoby to tak:
    Najgorsza noc za mną! Pojechałam do szpitala, ciagle miałam bardzo silne krwawienie ze skrzepami, miałam udać się na oddział ginekologiczny potwierdzić poronienie następnie do ambulatorium po zastrzyk. Ginekolog miał mnie w czterech literach i czekałam w kolejce 4 godziny, ciagle kogoś przede mną przyjmowali bo nie byłam pilna... następnie gin stwierdził ze przyjmie mnie na oddział ale usg zrobi mi dopiero w poniedziałek, miał w dupie ze cierpię...
    W końcu po kolejnych kilku godzinach latania po szpitalu dostałam zastrzyk bez stwierdzonego poronienia, bo gin nie chciał zrobić usg... już było mi wszystko jedno tak bolał mnie skóra ze chciałam jak najszybciej zastrzyk. Zreszta dałabym sobie ręce uciąć ze przy tak ogromnym krwawieniu już po ciąży. Po 3 w nocy byłam już w domu.

    Sobota 14.50 wizyta prywatna u mojej gin:
    Jest zarodek, jest akcja serca i ogromny krwiak.


    🙈🙈🙈🙈🙈 nadal w to wszystko nie wierze

    Jakbyś tak napisała, to pierwsze napisałabym KRWIAK i id razu o tym pomyślałam zanim doczytałam. Typowe objawy!

    Super ze jest dobrze;) dużo lez bo bd się oczyszczał. W jakim jest położeniu ten krwiak? Blisko zarodka ? Nie było go jak był pęcherzyk ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2020, 18:59

    Olciak lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Dorciax Autorytet
    Postów: 572 427

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak, współczuję bardzo! Przechodziłam kiedyś przez podobna historie z krwiakiem i wiem jak mocno stresujące to jest!

    Ale to ze czekałaś 4h z krwawieniem to jakaś paranoja!!! I że nie chciał zrobić usg.. Gdzie to zawsze jest pierwsza rzecz jak na oddział przyjmuje... Co za lekarze 😱
    Powiedz mi jakie masz teraz zalecenia? Leżenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2020, 18:53

    Olciak lubi tę wiadomość

    ojxezbmhh2cawbkd.png

    9.04.2021 Laura, nasze największe szczęście 👨‍👩‍👧

    4.08 beta 277
    6.08 beta 601
    11.08 beta 2800
    17.08 beta 17000
    22.08 serduszko 💚
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju, Olciak, trzymaj się dzielnie! Dużo przeszłaś. Teraz na pewno będzie już z górki :) Dzidzi jest bardzo silne ❤

    Olciak lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem poza domem, ale wrzucę Wam potem zdjęcie. Nie jest bardzo blisko pęcherzyka ale tez nie, ze daleko. Ciężko mi powiedzieć.

    Wielkościowo pęcherzyk i krwiak są prawie identyczne.

    Nie, mam się oszczędzać, nie dźwigać i starać się odpoczywać.
    Ale nie muszę leżeć. Na spokojnie mam wszystko powoli itp w poniedziałek mam wizytę 31.08 i zobaczymy co dalej a i mam duphaston teraz.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Jestem poza domem, ale wrzucę Wam potem zdjęcie. Nie jest bardzo blisko pęcherzyka ale tez nie, ze daleko. Ciężko mi powiedzieć.

    Wielkościowo pęcherzyk i krwiak są prawie identyczne.

    Nie, mam się oszczędzać, nie dźwigać i starać się odpoczywać.
    Ale nie muszę leżeć. Na spokojnie mam wszystko powoli itp w poniedziałek mam wizytę 31.08 i zobaczymy co dalej a i mam duphaston teraz.


    A czy na pierwszej wizycie jak widziałaś pęcherzyk to był już krwiak?

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    A czy na pierwszej wizycie jak widziałaś pęcherzyk to był już krwiak?


    Nie było.

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 808

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak jak dobrze, że to krwiak jednak. Nawet nie chcę sobie wyobrażać przeżyć... aż się wierzyć nie chce, że tak traktuje nas służba zdrowia.

    Olciak lubi tę wiadomość

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jednak chyba pójdę czwartek na wizytę i jutrzejsza anuluje online. Zawsze to te 3 dni później, a potem będzie mi się dłużyć do następnej... myśle ze między genetycznym jeszcze mi wciśnie jedna z badaniami hmm bo za długi byłby odstęp. 🤷‍♀️ A Wy co ile chodzicie?

    Olciak lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze liczę, że dziewczyny które już się z nami pożegnały może jednak wrócą ;)
    Belldandy ja pójdę po 2 tygodniach od pierwszej wizyty, a później jeśli wszystko będzie ok to myślę, że co miesiąc + genetyczne usg. Zobaczymy jak z torbielą bedzie :| i jeszcze co miesiac do endokrynologa

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co 4 tygodnie.

    Olciak współczuje i trzymam kciuki. Siostra miała dokładnie jak Ty, była przekonana, że poroniła, do tego krwiak zagrażał dziecku.

    Olciak lubi tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie mam co tydzień 🙈 z powodu krwiaka.

    Ale pewnie jeśli się unormuje to będzie mniej tych wizyt. 😅

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • Roksi Autorytet
    Postów: 1097 655

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuje Olciak, ale byłaś silna. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skonczylo 😊

    Ja mam dziś straszne samopoczucie :( cały dzień mnie bola pachwiny, ciągniecie, pieczenie, kłucie i uczucie ciepła :( na szczęście nie krwawię, ale oczywiście już najgorsze myśli cały czas mam..:( wzięłam kilka h temu nospe i przeszło, ale czuje ze na nowo się zaczyna...

    age.png
    23.03.2023 💙
    39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
    👧🏻 24.04.21
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak. Współczuję stresu jaki przeżyłaś, ale cieszę się, że tak dobrze się skończyło. Oby wszystkie "poronienia" się tak kończyły. Ja też miałam krwiaka w poprzedniej ciąży i lekarz uprzedzał, że może być krwawienie, ale żeby się tym nie martwić. W miarę spokojna pojechałam na USG, ale niestety serduszko już nie biło, także ciesze się, że u Ciebie jest Happy end 🙂
    Czytałam, że rutinoscorbin pomaga wchłaniać się krwiakom.

    belldandy. W UK są tylko 3 USG w całej ciąży, ale ja mam teraz częściej z uwagi na wcześniejsze poronienie. Jak na razie mam co 2 tygodnie, ale potem pewnie odpuszcza jak zobaczą serduszko. Zobaczymy.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Nagietek Ekspertka
    Postów: 203 207

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak, współczuję przeżyć. Na szczęście dobrze się to skończyło. Miałam podobną sytuację. W 6 tygodniu zaczęłam mocno krwawić i dzwonię do gina zapytać, co mam robić. A on mi przez telefon, że to poronienie i mam jechać do szpitala i mogę poprosić o badanie genetyczne zarodka. A w szpitalu okazało się, że jest serduszko. Krwawienie było spowodowane krwiakiem. Potem plamiłam cały pierwszy trymestr i miałam jeszcze dwa inne krwawienia. Jedno tak mocne, że gin się wystraszył i w kroplówce dał mi lek przeciwkrwotoczny. Wszystko dobrze się skończyło, synek urodził się w terminie i zdrowy.

    U nas na NFZ wizyty są co 4 tygodnie,a pod koniec ciąży co 2 tygodnie - i tak będę chodzić. Zamierzam Wszystko robić na NFZ w tej ciąży ;)


    1kk020mm6bs2x578.png
    1kk0wn15qxgck3u0.png
  • Dorciax Autorytet
    Postów: 572 427

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje chodzić co 2 tygodnie :) i takie też mam zalecenie od swojej gin. A ogólnie to tak powoli czas mi leci że dla mnie to bardzooo długo😂

    ojxezbmhh2cawbkd.png

    9.04.2021 Laura, nasze największe szczęście 👨‍👩‍👧

    4.08 beta 277
    6.08 beta 601
    11.08 beta 2800
    17.08 beta 17000
    22.08 serduszko 💚
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 23 sierpnia 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :-) u mnie na szczęście spokojnie, prócz mdłości które mnie dziś dopadły i męczyły pół dnia. Plus taki że nie cały. Trzymam za Was Wszystkie kciuki żeby krwawienia i plamienia ustały i reszta ciąży była spokojna. Ja mam wizytę 2 września. To będzie 6+2 dni. Powinno być już serduszko. A później wizyty co 4 tygodnie plus genetyczne. Idę spać bo jutro do pracy muszę iść , nie wiem jak przetrwam jeżeli dopadną mnie mdłości :-\

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • dory Ekspertka
    Postów: 186 139

    Wysłany: 24 sierpnia 2020, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    A ja jednak chyba pójdę czwartek na wizytę i jutrzejsza anuluje online. Zawsze to te 3 dni później, a potem będzie mi się dłużyć do następnej... myśle ze między genetycznym jeszcze mi wciśnie jedna z badaniami hmm bo za długi byłby odstęp. 🤷‍♀️ A Wy co ile chodzicie?


    Ja jeszcze nie byłam. Standardoeo wizyty są co 4 tygodnie, ale u mnie ze względu na cc pół roku temu, będą zapewne co 3, a nawet co 2 tygodnie.

    dhi4qqmze6ab5zr4.png
    🌈 A. 2018
    🎀 F. 2020
    🖤 🖤 🖤
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 24 sierpnia 2020, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pół nocy zwijała mnie lewa nerka ;(( to już 2 raz w tej ciąży . Pomagało leżenie w wannie i no spa - od 1 tak spędziłam noc ;(

    I jednak będę dziś szła bo gin zrobi mi usg tej nerki... w poprzednich miałam problem z prawa i zastojem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2020, 06:35

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
‹‹ 77 78 79 80 81 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ