Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sansivieria wrote:Odmozdzenie....hehe....
Taaaak, czuje się jakbym miała gąbke zamiast mózgu. Tak bym chciała wrócić do pracy...Ale na wsi z tym gorzej: żłobka nie ma, babcia nie zostanie, a dojazdy zajmują 2 godz. Siedź babo w domu.
A gdzie mieszkasz Sansi?Fasolka77
-
Fasola u nas adaptacja bez rodziców była. Pierwsze kilka dni od 1,5h do 4h zostawal. Z opiekunka ustalałam czy zwiększać czas na podstawie tego jak się zachowywał w żłobku. Na początku płakał trochę przy oddawaniu i odbieraniu. Później nawet mi papa nie zrobił 😂. W drugim tygodniu już został na drzemke i obiad, ale zaraz dostał gluta i nie chodził tydzień po tej przerwie trochę płakał jak go odbierałam po drzemce tak o 14.30, ale w ciągu dnia panie mówiły że jest wszystko ok. I po kilku dniach już znów sam leciał na salę i nie chciał wychodzić do domu. A teraz znów glut i kaszel 🙈.
My ospę mamy już 2 dawki ale wisi nam mmr. Pediatra nie chciała szczepić bo Filip ma uczulenie na jajo i odesłała nas na szczepienie do poradni chorób zakaźnych. Byliśmy dziś ale dr nie zaszczepiła Filipa bo dużo wydzieliny mu zalega i może się z tego zrobić jakieś zapalenie. Zleciła nam kilka badań, od razu pobrali krew i w przyszłym tygodniu mam do nich zadzwonić, jak wyniki będą ok i Filip wyzdrowieje to nas od razu zapisze na następny dzień na szczepienie.Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySansivieria wrote:Używacie jeszcze B.boxow ze słomka? Czy już by trzeba nauczyć Dziecko picia z kubka otwartego????
-
Sansivieria wrote:Używacie jeszcze B.boxow ze słomka? Czy już by trzeba nauczyć Dziecko picia z kubka otwartego????
-
Sansivieria wrote:Używacie jeszcze B.boxow ze słomka? Czy już by trzeba nauczyć Dziecko picia z kubka otwartego????
Oczywiscie! Pije czasem pod nadzorem z naszych szklanek, czasem xaje doidy cup ale zazwyczaj wylewa reszte na siebieFasolka77
-
My bylismy u dentysty bo Franiowi zaczely sie robic czare jedynki 🙄 nie do uratowania 🙈 corka miala to samo naszczescie teraz ma zabki jak perelki 😁
Swoja droga dentystka mowila ze to wina karmienia i czynnik genetyczny, nie wiem co myslec....chyba racja bo corka tez dlugo karmiona byla...a najstarszy syn tylko 9 miesiecy na piersi i zeby zdrowe mial.... -
Sansivieria wrote:Używacie jeszcze B.boxow ze słomka? Czy już by trzeba nauczyć Dziecko picia z kubka otwartego????
Ale jak dajemy z kubeczka zwyklego sie napic to umie robic skromne łyczki i daje mu to ogrom frajdy.
Odzyskalismy wczoraj wolność. W pracy wprowadzili u M maseczki. Nie ma ponad 25 ludzi.. sa w domach z objawami. Strach jest taki ze w firmie juz ogłosili ze jesli nie bedzie ludzi i firma bedzie musiała stanąć na 2tyg to w sumie juz mozna szukac sobie nowej pracy. Ten wirus pozbawia ludzi środków do zycia. 17.10 organizuja u nas marsz wolności na który sie wybieram. M.in bedzie mowa o takiej sytuacji jak u nas.. ze M w pracy mial zrodlo wirusa i nie z wlasnej glupoty poszedl na kwarantanne bo to nie było wesele czy wakacje poniewaz stracimy sporo pieniędzy na tym i tam maja byc prawnicy ktorzy chca masowo skladac pozwy do prokuratury.