X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 2 lutego 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia zawsze czekam na relację z każdego dnia Wiki, to co się dzieje jest naprawdę niesamowite. Ten filmik który tu kiedyś wrzuciłaś tak mnie chwycił za serce, że ramiona same mi się otwierają do utulenia takiej kruszyny, nie sposób jej zostawić. Wydaje mi się, że Twój mąż też już to wie, ale jeszcze próbuje zachować dystans, choć idzie mu to coraz oporniej. Myślę że on też pokochał już Wiki chociaż boi się to przyznać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 23:57

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 3 lutego 2017, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak myślę, że chyba faktycznie sam się przed sobą boi przyznać, że nie chce małej oddać. Wieczorem mnie pytał - jak myślisz, kogo Wiki będzie bardziej kochać, mamę czy tatę? A ja mu mówię - pewnie, że tatę; całą ciążę cię uwielbiała i teraz też woli twój głos niż mój :) Skomentował to - a wiesz, pewnie masz rację, tata będzie lepszy, mama to czarownica :D

    vitae13, Jagah, Milka1991, Korcia, Taśka22, sallvie, mamaaniołków3, ilae, Omon, Teklaa lubią tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 3 lutego 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia jeszcze będzie pięknie!! :)
    Z jednej strony chciałbym powiedzieć że porozmawiaj z mężem i niech Ci.powie to i tamto ale mimo iż chodzi o własne dziecko myślę że to bardzo trudna sytuacja dla niego i chyba zwyczajnie musisz dać mu czas.

    Monika ja myślę że Twoje problemy Cie nie długo wykoncza. Najgorsze jest to że daje Ci rękę uciąć że na rozwiązaniu się nie skończy. Zakładam że miałaś dwóch dobrych lekarzy z których żaden nie potrzebował wsparcia drugiego stąd takie reakcje.

    Kod myślę że masz coś z głową :D moja przyjaciółka też to ma, nie może się przemoc do rajstop u dziecka. A ja ubieram młodemu bo to dla nas bardzo wygodne. No i myślę że rajstop i do tego ładna koszulka wygląda na prawdę ok :) oczywiście kiedy temp tego wymaga.
    Wiesz w de ciepłej niż u nas :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 3 lutego 2017, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia wrote:
    Tak myślę, że chyba faktycznie sam się przed sobą boi przyznać, że nie chce małej oddać. Wieczorem mnie pytał - jak myślisz, kogo Wiki będzie bardziej kochać, mamę czy tatę? A ja mu mówię - pewnie, że tatę; całą ciążę cię uwielbiała i teraz też woli twój głos niż mój :) Skomentował to - a wiesz, pewnie masz rację, tata będzie lepszy, mama to czarownica :D


    Twoj Maz na pewno jest wrazliwym czlowiekiem...Ty taka jestes wiec gdyby byl "draniem" pewnie nie bylibyscie razem.
    Dla niego wiadomosc o mozliwej chorobie Malej to tez pewnie szok.....mysle, ze nie potrafi sobie poradzic...
    Nie wiem ale mysle, ze latwiej jest podjac decyzje o terminacji ciazy niz decyzje o oddaniu dziecka po tym jak je urodzimy, zobaczymy.....Z kazdym dniem bedziecie ja bardziej kochac, bedzie zajmowalam wiecej miejsca w Waszych sercach.....glownie jego bo Ty juz mowisz o Malej jak "rasowa mamuska".

    Zycze Ci aby wyniki badan byly dla Was laskawe....aby stal sie cud....zaslugujesz na to poprzez swoja sile i dobroc jaka okazujesz Malenkiej.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 3 lutego 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia cieszę się z pozytywnych wieści! Cudownie patrzeć na swoje rozwijające się dzieciątko!
    Mężem pewnie targają sprzeczne uczucia. Najpierw podjął decyzję, że nie jest gotowy na wychowanie dziecka, teraz się zakochał i nie wie co robić, bo jednak faceci lubią podjąć decyzję i koniec dyskusji... I pomimo że to u Ciebie jest burza hormonów, nie u niego, pewnie na swój sposób to wszystko przeżywa. Nie wiem jaki on jest - jednym pomaga rozmowa inni nie lubią rozkładania wszystkiego na czynniki pierwsze - takze sama musisz ocenić czy warto już teraz z nim rozmawiać czy jeszcze przeczekać i dać mu trochę czasu.

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 3 lutego 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to dzień dobry. Byłam wczoraj w Lidlu skoro kazalyscie ;) Małej nic nie kupiłam wprawdzie (nie licząc skarpetek które wybrał jej brat) ale sobie nabylam bluzkę i spodnie które muszę dzisiaj oddać bo po przymierzeniu okazały się beznadziejne. Uda moje w nich mają w obwodzie chyba tyle co brzuch ;) Wolę za tą kasę leginsy z allegro :) Staniki oglądałam, ale miski wydawały się dziwnie małe i płaskie. Miałam Staniki do karmienia (na noc) z triumpha- też bez fiszbiny- i jakość była nieporównywalna. Z tym że tam płaci się za jeden tyle co w lidlu za 6 :)
    Chłopaki pojechali do przedszkola/ pracy jakąś godzinę temu a ja leżę i pachnę. Muszę zobaczyć o której mam wizytę u stomatologa żebym się nie zdziwiła potem ze dojechać nie zdążę :)

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • Monika34 Autorytet
    Postów: 1358 378

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eforts pieknie to ujelas dokladnie tak dwoch dobrych ale musialam miec dwoch:/ pewnie ze sie nie skonczy po porodzie bo juz sie pojawil noey problem ten z lodzi kaze brac fraxi w pologu a ten tutaj nie :) masakra....
    Marsylia opiszesz mi jakie i jak mialas podane sterydy?


    hchyrjjg08pkatsu.png

    Monika34
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Marsylia super się czyta Twoje posty. Wikusia jest po troszku córeczka nas wszystkich. Bardzo jej kibicujemy i cieszy nas każdy dzień postepu ;)
    A Tata faktycznie musi się oswoić ze wszystkim. Jak piszą dziewczyny, potrzebuje czasu, bez nacisków :) przyjdzie dzień że sam sobie będzie się dziwił że myślał o oddaniu małej ;)

    Ja dziś jednak zadzwonię do gina. Decyzja podjęta. W nocy mnie bolał brzuch i często twardnial. Nie wiem czy to normalne czy nie więc muszę się upewnić. Zastanawiam się czy będzie kazał mi brać no spe czy jechać do szpitala na badanie...

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika34 wrote:
    Eforts pieknie to ujelas dokladnie tak dwoch dobrych ale musialam miec dwoch:/ pewnie ze sie nie skonczy po porodzie bo juz sie pojawil noey problem ten z lodzi kaze brac fraxi w pologu a ten tutaj nie :) masakra....
    Marsylia opiszesz mi jakie i jak mialas podane sterydy?


    Monika ja tez bede bralamw pologu fraxi - opinia z instytutu hematologii mimo, ze nie mam stwierdzonych zadnych zespolow i trombofilii. Profilaktyka. Dlaczego obawiasz sie tego? To, ze lakarze maja inne zdanie? Jak bedzie najezdzal na Ciebie prowadzacy (co uwazam, ze jest niedopuszczalne) to powiedz mu, ze jestes pacjentka, nie skonczylas medycyny i Tobie tez w obliczu roznych decyzji jest trudno zdecydowac co jest dobre.
    Monika przepraszam, nie chce Ciebie urazic ale czy troche nie wyszukujesz sobie sama problemow?
    Monia glowa do gory, ciesz sie cieza a nie zamartwiaj!

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 09:32

  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsalia pięknie słyszeć ze maleńka rosnie i tak pięknie daje sobie rade!! A mąż ma pewnie miękkie serce tylko cieżko mu sie przyznać :)

    Dziewczyny do jutra :) ja zaczynam szykowanie

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ecdebe01cec7.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/402dd4b85844.jpg

    Kilka decoracji nie bede was zanudzała wszystkimi ale to juz dziś :D

    Korcia, Antonelka, kasieniaczek, stowtotka, annak, karolyn, Milka1991, Jagah, sallvie, Kjopa3, misKolorowy, ilae, lis87, Justyna Sz, Teklaa lubią tę wiadomość

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • Korcia Autorytet
    Postów: 442 444

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia, ale zuch ta Wasza córcia. Niech pięknie rośnie na was pociechę. Tak jak piszą dziewczyny,czas jest tutaj najlepszy.

    Monika, troszkę wyluzuj bo się biedna zameczysz. twoja córcia ładnie się rozwija,jest duża j silna. Wszystko będzie dobrze!

    Dziewczyny,które zamawialyscie z dolce sonno - co pisalyscie jak nie było.z nimi kontaktu?

    8p3o3e3k2s82vwqj.png
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 3 lutego 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to powodzenia. U mnie od ślubu już 2 miesiące a wczoraj jak weszłam do lekarza to poleciałam oczywiście starym nazwiskiem a on się dziwił że nie ma takiej pacjentki :D

    ilae lubi tę wiadomość

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero magicznego dnia :-)

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero będzie pięknie!!! Zazdroszczę że to przed Wami :) buziaki, baw się dobrze :)

    Monika szkoda ze nie powiedziałaś lekarzom, że jesteś panikara że będziesz prowadziła ciążę u dwóch. Wtedy ew lekarz mógłby powiedzieć że w to nie wchodzi. Bo aby jako pacjentka możesz chodzić i do sześciu. Aczkolwiek moim zdaniem prowadzący lekarz jest jeden! Jeden podejmuje decyzje, wypisuje leki itd, wszyscy kolejni mogą robić dodatkowe usg ewentualnie zlecać badania.
    Uważam że jeśli zostajesz u tego to ten powinien podejmować decyzje o Twoim leczeniu.
    Zgadzam się z Anotelka że sama się nakrecasz nie potrzebnie. Monika a Ty masz starsza dziecko? I przy nom jest ok czy też panikujesz?

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero życzę dużo radości i miłości i cudownego dnia!

    Dziewczyny ja dziś się uśmiałam. Trafiłam gdzieś w Internecie na ciążowa sesje Beyonce :D ja nie wiem czy to ja nie mam gustu czy te gwiazdy w Hollywood :D

    Niebieskaa, Milka1991, karolyn, Antonelka lubią tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eforts, to ja tez chyba jestem nienormalna, podobnie jak Kad :P
    Po prostu nie toleruje rajtuz i tyle. Kojarzy mi sie to z komuna, jak dzieciaki lataly w za krotkiej koszulce i ciagle opadajacych rajtuzach ;)
    Jedyne co, to jakies ladne do sukienki czy spodniczki. Ja sporo ich dostalam po bratanicy i wywalilam, zostaly tylko 2 pary takich naprawde slicznych :)

    Dziewczyny, czy Wy sie miescicie w ciazowe jeansy? Ja swoje kupilam jakos na poczatku ciazy, a teraz mimo ze w nie normalnie wchodze w biodrach, to pas juz jest tak opiety, ze wiecej sie nie rozciagnie. Zamowilam nowe z pasem ciazowym pod brzuchem, bo boje sie ze znowu beda za ciasne. Dodam, ze jeansy byly z h&m.

    Vero wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :) bedzie pieknie :)

    Kordonku, dzieki za wyjasnienia z ta raczka. To co mowisz ma sens :) ja akurat wybralam model z ta jasna raczka i dlatego dopytuje, co by mi nie przyslali z jakas inna ;)

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 14:21

    Jagah lubi tę wiadomość

    Awf3p2.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kad wrote:
    Szkoda ze nie czytałam o kocykach Colorstories wczesniej, teraz juz nie bede dokupować, bo mam juz La millou z jednorozcami minky, w pingwiny minky light, z kolekcji velvet i ten z Color Stories to juz mi wystarczy :) do tego pochwale sie Wam kołyska z Allegro. Dokupiłam do niej pościel Kalamati. Jak ktos szuka pościeli do kołyski to polecam
    0d1b4fd30e554287med.jpg[/URL]

    Pieknie!

    Kad, ja tez zamowilam kocyk z kolekcji velvet, dotarl juz do Wroclawia, wiec za jakis czas bedzie u mnie. Jestes z niego zadowolona?

    Tak mysle co mam jako kocyk... mam 1 minky jako gratis do niani, rozek minky, ktory spokojnie bedzie kocykiem, 1 velvet, 1, ktory uszuje sama jak przyjdzie do mnie ta wielka paka z Wro, czyli razem 4 kocyki, ale wszystkie minky. Czy przydalby mi sie jakis kocyk welniany albo bawelniany?? bo wsumie nie mam zadnego z welny/bawelny. W kwietniu i tak mala bedzie w spiworku, mam tez 2 czy 3 komplety bielizny termoizolacyjnej, wiec zobacze czy cos jeszcze porzebne.

    A do czego bedziecie uzywac tych kocykow? juz raz pisalam o zastosowaniu pieluszek..a kocyki chyba tez maja wiele zastosowan: w gondoli, do przebierania, w domu itd.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia,
    Ale super jest Twoja Wiki!
    Taaak! Kasieniaczek ma rację, ona ma coś z łobuziaka! Ma jakąś taką zawadiacką iskrę. Czuję, że jeszcze da popalić ;-)
    Co do męża - zgadzam się z dziewczynami. Myślę, że w nim walczą dwa głosy: strach vs. miłość. Ale mam dobre przeczucia w kwestii tego, co wygra :-)
    Zdaję sobie sprawę, że dla Ciebie takie jego rozdwojenie może być dodatkowym obciążeniem w tej, i tak trudnej, sytuacji. Ale wydaje mi się, że to może być moment, kiedy warto jednak chwilę przeczekać, nie naciskać go na żadne deklaracje (żeby nagły strach nie wygrał). Może mąż potrzebuje trochę więcej czasu. Ale widać, że sprawy zmierzają w dobrą stronę :-)
    Jesteśmy z Wami myślami cały czas.

    Vero,
    Niech się pięknie rozpocznie ta Wasza wspólna przygoda!
    Zazdroszczę, że dziś czekają Cię takie piękne przeżycia.
    Wrzucaj na luz, baw się i ciesz. A reszta niech Cię nie obchodzi ;-)
    Wszystkiego NAJ dla Was!


    Monika,
    Moim zdaniem, powinnaś jak najszybciej powiedzieć o tym, jakie bierzesz leki, temu lekarzowi, który podejmuje ostateczne decyzje w Twojej sprawie. Encorton i sterydy to, mimo wszystko, nie jest witamina B. To trochę poważniejsze leki. Prawdę mówiąc, i tak się dziwię, że udało Ci się wytrwać aż do tego momentu w tej tajemnicy i że do tej pory nie obawiałaś się jakiegoś konfliktu leków.
    Ja również zaczynałam ciążę z dwoma lekarzami. Ale już w 10 tc podjęłam decyzję, że MUSZĘ wybrać jednego, bo inaczej dostanę kociokwiku. I będę w ciągłym stresie, kogo słuchać, co wybrać.
    Ja wiem, że ciąża (w ogóle, ale po stratach szczególnie) to jest ekstremalnie stresująca sprawa. I rozumiem Twoje lęki. Ale teraz musisz pomyśleć o tym, żeby dobrze wszystko ułożyć w szpitalu, więc fochy lekarza powinny być drugorzędne. No co? Nie przyjmie Cię na wizytę kolejną? Najwyżej coś tam pomruczy pod nosem i już.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 1483 1484 1485 1486 1487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ