Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamiliia24 wrote:A my mamy tak ze podoba nam sie gondola ale spacerówka jest tragiczna..
Mam na oku gondole z mutsy evo. A spacerówkę z bebetto nico bo ma świetnie zasłaniająca budkę.
W ogole większość spacerówek to tragedia jesli chodzi o ochronę orzed słońcem i wiatrem.Kamiliia24 lubi tę wiadomość
-
vitae13 wrote:W Zusie tak potwierdzili? Pytam z czystej ciekawości
W sumie to przejrzalam wszystko co moglam, pytalam kadrowych, Zus też mowi ze jedynie jak urodze podczas trwania umowy...L4 mogę jedynie pociągnąc do dnia porodu..
Polska taka pro-rodzinna a człowiek w czarnej d...Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Reni1982 wrote:W sumie to przejrzalam wszystko co moglam, pytalam kadrowych, Zus też mowi ze jedynie jak urodze podczas trwania umowy...L4 mogę jedynie pociągnąc do dnia porodu..
Polska taka pro-rodzinna a człowiek w czarnej d...
Moim zdaniem to Polska w ogóle nie jest pro rodzinna, albo wyłącznie w teorii. Brak miejsc w żłobkach i przedszkolach, Chazan będzie pisał nowe standardy okołoporodowe, pomoc i dofinansowanie tylko dla wybranych grup, nie tylko tych potrzebujących, ale i bogatych a ci co pomiędzy płacą na to wszystko, teraz wpadli na pomysł obcięcia funduszy na leczenie dzieci, wcześniej czytałam o tym, że chcieli traktować pediatrów jako specjalistów, a z maluchami mieliśmy niby chodzić najpierw do lekarza rodzinnego (ostatnio przycichło, wiec mam nadzieję, że porzucili ten pomysł).
Żłobek niedaleko mnie przyjmuje dzieci od 1,5 roku - a urlopu maksymalnie 52 tygodnie, a i tak nie wiem czy się dostaniemy. Prywatne żlobki? Większość ma status klubów, co oznacza, że nie muszę spełniać wielu wymogów sanepidu i przeciw porzarowych, a już w ogóle nie są kontrolowane przez wydział edukacji- pracować w nich mogą osoby bez kwalifikacji - wszystko zależy od dobrej woli właściciela (siedzę w temacie wiec wiem o czym mówię)
Jestem coraz bardziej sfrustrowana tym co się dzieje. Bo zachęcają do rodzenia dzieci (bardzo dobrze), ale potem zostawiają samym sobie i jeszcze obcinają ile się da kasy. A o wszelkie dodatki, świadczenia, to trzeba chodzić i się prosić, i wypełniać stosy durnych dokumentów.
Ufff, wygadałąm się. Dziś miałam dzień kulminacji frustracji i się nawet popłakałam z tego powodu - szalę goryczy przelała babcia wychwalająca to jak to teraz w Polsce jest dobrze i jak o nas dbają (chyba żyjemy w równoległych światach)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 18:58
mada87, aniab2205 lubią tę wiadomość
-
Powiem wam ze jestem len jesli chodzi o prasowanie.
Jak na razie 3pralki wypralam ciuszkow a uprasowalam niecała połowę i reszta sterty od soboty lezy.
Ciezko mi sie wziasc za to prasowanie. -
sunshine wrote:Moim zdaniem to Polska w ogóle nie jest pro rodzinna, albo wyłącznie w teorii. Brak miejsc w żłobkach i przedszkolach, Chazan będzie pisał nowe standardy okołoporodowe, pomoc i dofinansowanie tylko dla wybranych grup, nie tylko tych potrzebujących, ale i bogatych a ci co pomiędzy płacą na to wszystko, teraz wpadli na pomysł obcięcia funduszy na leczenie dzieci, wcześniej czytałam o tym, że chcieli traktować pediatrów jako specjalistów, a z maluchami mieliśmy niby chodzić najpierw do lekarza rodzinnego (ostatnio przycichło, wiec mam nadzieję, że porzucili ten pomysł).
Żłobek niedaleko mnie przyjmuje dzieci od 1,5 roku - a urlopu maksymalnie 52 tygodnie, a i tak nie wiem czy się dostaniemy. Prywatne żlobki? Większość ma status klubów, co oznacza, że nie muszę spełniać wielu wymogów sanepidu i przeciw porzarowych, a już w ogóle nie są kontrolowane przez wydział edukacji- pracować w nich mogą osoby bez kwalifikacji - wszystko zależy od dobrej woli właściciela (siedzę w temacie wiec wiem o czym mówię)
Jestem coraz bardziej sfrustrowana tym co się dzieje. Bo zachęcają do rodzenia dzieci (bardzo dobrze), ale potem zostawiają samym sobie i jeszcze obcinają ile się da kasy. A o wszelkie dodatki, świadczenia, to trzeba chodzić i się prosić, i wypełniać stosy durnych dokumentów.
Ufff, wygadałąm się. Dziś miałam dzień kulminacji frustracji i się nawet popłakałam z tego powodu - szalę goryczy przelała babcia wychwalająca to jak to teraz w Polsce jest dobrze i jak o nas dbają (chyba żyjemy w równoległych światach)
No właśnie Polska...... sama zostanę bez macierzysnkiego...wiek zasilek kosianiakowe na rok.Po roku bede musiala wrocic do pracy-tzn dopiero ją znaleźć. A tu gdzie mieszkamy nie ma złobków! Najbliższy 30 km stad. Rodzina za daleko-nie pomoże w niczym.Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Kamiliia24 wrote:Ja mam wrazenie ze tych rzeczy mam na tyle mało ze prasowania duzo nie bedzie
chociaz ne wiem czy szczególnie rozdzielalyscie na kolory wszystkie ubranka do prania?
Co do prania to ja tylko podzielilam jasne i ciemne. Nie przejmowalam się jakoś bardzo no o polecam chusteczki wylapujace kolor z biedry. 6zl a święty spokoj na 20 pralekFilipek - 09.03.17 -
Reni lekarz może wypisać Tobie urlop macierzyński jeszcze przed porodem 6 tyg. Więc jeśli masz termin na 15 kwietnia a umowę do końca marca to możesz już w trakcie umowy zacząć macierzyński.
"Każdej mamie nowonarodzonego dziecka, która jest uprawniona do otrzymania świadczenia, przysługuje 20 tygodni podstawowego urlopu macierzyńskiego (z tego sześć może wykorzystać jeszcze przed porodem)."
Taśka jak po wizycie?
Ja byłam też na wizycie.Załamałam się.Młody od grudnia ułożony główkowo a dziś lekarz mówi,że ułożony pośladkowo.A wychodzi na 34-35tc więc zobaczymy czy jeszcze się obróci.4kg naturalnie pośladkowo nie uśmiecha mi się rodzić a CC tym bardziej
-
pati87 wrote:Powiem wam ze jestem len jesli chodzi o prasowanie.
Jak na razie 3pralki wypralam ciuszkow a uprasowalam niecała połowę i reszta sterty od soboty lezy.
Ciezko mi sie wziasc za to prasowanie.nienawidze prasować. poprasowałam a już pogięte w komodzie leżą ;p normalnie nie widzę sensu
-
Ja miałam dwie pralki ciuszków.Najpierw wyprasowałam jedną. Ustawiałam sobie deskę na najniższym "szczebelku" i prasowałam na siedząco od razu wszystko.Tak samo z drugą.Nie bolał potem kręgosłup ani nic innego
pati87, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Kjopa3 wrote:Reni lekarz może wypisać Tobie urlop macierzyński jeszcze przed porodem 6 tyg. Więc jeśli masz termin na 15 kwietnia a umowę do końca marca to możesz już w trakcie umowy zacząć macierzyński.
"Każdej mamie nowonarodzonego dziecka, która jest uprawniona do otrzymania świadczenia, przysługuje 20 tygodni podstawowego urlopu macierzyńskiego (z tego sześć może wykorzystać jeszcze przed porodem)."
Taśka jak po wizycie?
Ja byłam też na wizycie.Załamałam się.Młody od grudnia ułożony główkowo a dziś lekarz mówi,że ułożony pośladkowo.A wychodzi na 34-35tc więc zobaczymy czy jeszcze się obróci.4kg naturalnie pośladkowo nie uśmiecha mi się rodzić a CC tym bardziej
Kjopa ale z tego co mi wiadomo, to nawet jak wezme wczesniej macierzysnki to skonczy mi sie z dniem 31.03...bo to nie jest zwykla umowa, tylko na zastepstwo i jako jedyna jest na innych zasadach...pytalam o to w ZUS i powiedzieli tak jak napisałam
Ja juz poprałam, poprasowałam, wszystko w szafie...ale jakoś wymiętę
Rzeczy do szpitala naszykowane tylko wlozyc do torby...
O porodzie nie myślę, bo się tak boję...jeszcze teściowa zaczeła mi opowiadać swoje przeżycia jak to ja poszarpało, nacinali, rwalo wszystko...no odechciewa się z nią rozmów...
Przykro mi że nie zaproponowała pomocy po porodzie....sama siedzi w domu, bąki zbija, nie pracuje, wnuków nie ma, i nawet nie pamięta że termin mam w okolicach świąt...a o imię dopytuje przy każdej rozmowie..
No musiałam to gdzieś napisać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 19:46
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Milka a może najzwyczajniej spadek cukru?
Ja tak miałam raz w poprzedniej ciąży.
Loko ja tam myje okna, kafelki,szafy i nie rodzę :)a bynajmniej mam taką nadzieję
Reni rozumiem frustrację z nie przedłużenia umowy i że kosiniakowe jest niższe niż macierzynski ale ja mając pracę też po roku muszę do niej wrócić. I też nikt mi nie pomoże no ale takie jest życie.
Ja dzisiaj upralam fotelik, wnętrze kołyski i torbę od wozka!!!szaleństwo
Reni1982, Milka1991, Lokokoko lubią tę wiadomość