LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Soniu, trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo!🍀✊🍀✊🍀✊ Czekamy na wieści.
Sonia94 lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Sonia, trzymam za Was kciuki!
July, analiza składu mleka modyfikowanego: https://www.mamaitatawtrojmiescie.pl/2017/09/analiza-skadu-mleka-modyfikowanego.html
Laktozy nie powinno się eliminować, jeśli nie ma ku temu wskazań. To cukier, naturalnie występujący w mleku kobiecym i w zdecydowanej większości mm. Alergie najczęściej wywołuje białko mleka krowiego ale nie można zakładać, że maluszek będzie miał taką alergię (chyba, że któreś z rodziców ma, to wtedy jest większe prawdopodobieństwo). Jeśli obawiasz się alergii, to można wybrać mleko z oznaczeniem HA. W szpitalu, w którym rodziłam pierwszą córkę takie właśnie mleko było na oddziale (konkretnie Bebilon HA).
Córka akurat miała alergię/nietolerancję białka, więc później byliśmy na Beblion Pepti (mleko z wysokim stopniem hydrolizy białka, dla alergików). To nam się ciągnęło mniej więcej do roku, a każde podanie produktu mlecznego lub jajka (albo zawierającego któryś z tych składników) kończyło się wysypką i problemami z brzuchem. Mimo wszystko nie zakładam, że z drugą będzie podobnie i myślę o kupieniu Hipp Bio Combiotik na początek. Dziewczyny z marcówek 2018 chwaliły, skład ma ok. Z mlekiem to jest w sumie taka loteria - jednemu dziecku pasuje i nie ma po nim problemów z brzuchem, a u drugiego wywoła zaparcia i bóle. Trzeba dobrze trafić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 22:22
July, Sonia94 lubią tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Sonia, trzymajcie się dzielnie jako 2w1!
U nas z alergii tylko pyłki, a młoda i na krowę i na jajka ma
Co ciekawe, zero problemów z brzuchem, ja nawet pół dnia nie byłam na diecie eliminaycjnej, a karmiłam 2 lata i 3 miesiące. Może też jeść jajka czy krowi nabiał w czymś, np. w kluskach czy drożdżowym cieście... Jak zje samo też jest ok, reaguje tylko jak się tym...pobrudzi ;] Dostaje pokrzywki.
Ja mam uraz do MM odkąd spróbowałam mleka, jakie piła moja chrześnica
To było tak obrzydliwe, że postanowiłam nigdy nie dopuścić do konieczności podania mm swojemu dziecku, haha Oczywiście mówię z przymrużeniem oka, bo czasem inaczej się nie da, no ale poszczęściło nam się i nie musiałam. Mam wielką nadzieję, że teraz też to jakoś pójdzie...
W zasadzie to najbardziej boję się problemów. Nie miałam ich z kp. Młoda pierwszy raz dłużej (czyli dokładnie 8 minut, aż zapamiętałam!) zapłakała w wieku 5 miesięcy. Nie musiała być noszona, nie ryczała, ząbkowała tak, że poznawałam zęby jak się pojawiały Raz zapalenie krtani w wieku 2 lat, które minęło w ciągu kilku godzin. Od niemowlaka potrafi bawić się sama i przez godzinę nawet. I ja teraz panikuję, że jestem totalnie niedoświadczoną matką! Rozpuszczoną, która nie wie jakoś za bardzo, jak może naprawdę być ciężko... Chyba dostaję hormonalnego pierdolca ;] Fazy, że nie dam rady, że jak to dwie córki na raz 
Sonia94 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dziękuję dziewczyny za meega wsparcie! Potrzeba mi go teraz.. Jak na razie bóle głowy nie ustępują, jestem nawadniana już 3 czy 4 kroplówką (zaczęłam wymiotować) na przemian z paracetamolem.. Właśnie była położna zmierzyć ciśnienie i powiedziała że jest niskie 80cos na 48 cczy jak.. Już nie pamiętam 🤦♀️ mały się rusza cały czas, ma około 2200 gram. Lekarz mówiła że w razie cesarki w zależności oczywiście od stanu malucha czy będzie potrafił pić i oddychać dobrze ale istnieje prawdopodobieństwo że nie będą nas długo tu trzymać. Rano następne ktg i mam nadzieję że się wszystko już uspokoi.. Trzymajcie się ciepło, jak będę coś wiedzieć i będę miała na to siły to zaktualizuje wiad..
Monia/89, AnnaB., lara88, ola_g89 lubią tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Sonia94 wrote:Właśnie mam od godziny ktg podłączone i podpisywałam zgodę na rezonans, chcą sprawdzić czy nie ma w mózgu zakrzepów czy coś.. Jeśli coś wykaże to ordynator z innymi lekarzami będą dyskutować co dalej..
To naprawdę musi być coś aż tak poważnego? Niczego drobniejszego nie podejrzewająm Tzn.bardzo dobrze, że sprawdzą, ale może biorą pod uwagę też coś innego?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Jak się dziś czujecie? Ja mam puls 90. Wiem, że u niektórych to normalne, ale ja miałam max 60 zawsze. Ciśnienie też miałam niskie, bo 100/50-60. W czasie ciąży wzrosło do "normalnego", czyli ok. 120/80. I ono jest ok, ale ten puls...41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Straciłam wczoraj czucie w twarzy, dłoni, języku, nikt nie mógł się ze mną dogadać, jakbym miała udar czy coś.. Najpierw mówili o zatruciu ciążowym, później o migrenie z aurą a teraz o tych zakrzepach.. Nie wiem co się wyprawia i czy to normalne procedury.. Wczoraj byłam przerażona jak usłyszałam ".. Nie chcę Pani zostawiać samej bo boję się żeby Pani nie umarła.." już trzeci raz po trzy fiołki krwi miałam pobrane.. Mam nadzieję że niedlugo się czegoś dowiem.. O 14 kolejne ktgKosanka wrote:To naprawdę musi być coś aż tak poważnego? Niczego drobniejszego nie podejrzewająm Tzn.bardzo dobrze, że sprawdzą, ale może biorą pod uwagę też coś innego?Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Sonia94 wrote:Straciłam wczoraj czucie w twarzy, dłoni, języku, nikt nie mógł się ze mną dogadać, jakbym miała udar czy coś.. Najpierw mówili o zatruciu ciążowym, później o migrenie z aurą a teraz o tych zakrzepach.. Nie wiem co się wyprawia i czy to normalne procedury.. Wczoraj byłam przerażona jak usłyszałam ".. Nie chcę Pani zostawiać samej bo boję się żeby Pani nie umarła.." już trzeci raz po trzy fiołki krwi miałam pobrane.. Mam nadzieję że niedlugo się czegoś dowiem.. O 14 kolejne ktg
Jej, tak szczerze to ani trochę nie brzmi dobrze. Ciekawe co Ci dolega, oby szybciutko znaleźli przyczynę tego wszystkiego 😧
Sonia94 lubi tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Kosanka wrote:Jak się dziś czujecie? Ja mam puls 90. Wiem, że u niektórych to normalne, ale ja miałam max 60 zawsze. Ciśnienie też miałam niskie, bo 100/50-60. W czasie ciąży wzrosło do "normalnego", czyli ok. 120/80. I ono jest ok, ale ten puls...
Ja się czuję nawet dobrze tylko w nocy często budziłam się z bólami bioder ale za każdym razem był to ból biodra tej strony na której spałam. Na plecach nie mogę bo czuję takie szarpanie i ciągnięcia całego dołu od pachwin do prawie pępka. Teraz leżę na narożniku i próbuje dojść do siebie bo byłam odprowadzić kawałek mamę i strasznie mnie na dole boli i rwie 😭 i chodzę jak kaczka 🦆😂 Dopiero w przyszłym tyg fizjo, zobaczymy co tym razem wymyśli.
Kosanka ciężko powiedzieć. Może pogoda?PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
O jej Sonia. To może być migrena , ale powinna przejść. Kiedyś w pracy wzywlaismy pogotowie do kolegi, który dostal ataku migreny. Oolowa jego twarzy zwiotczala wtedy. Kąciki ust mh opadały. Oby w twoim przypadku nie było to nic poważnego. Dawaj znać jak sie miewasz i jak maluszek. 2200 to nie tak źle. Ale wiadomo najlepiej przekroczyć granice 2500.
Trzymamy kciuki.
Ja natomiast wlansie dzisiaj zaczelam testować balonik.
Powiem wam ze nie jest to zbyt łatwe.
Po 1 mam problem z włożeniem chyba z 15 minut z tym sie meczylam. Udało się ba wypompowanym. W srodku trzyma mi się dobrze.
Na start zrobilam 4 pompowania i doszło do 17.5 cm
Chwilę mięśniami pracowałam, żeby się zasysał, spuszczało. Niestety nie udało mi się samym oddechem i relaksem go wycinać, mimo że obniżał się.
Niestety za szybko urodziłam i bolało.
Drugi raz (tez problem z wlozenien) napompowałem 5 razy - 18 cm. Sam w srodku jak jest to spoko , nie czuje bólu, ale z tym "rodzeniem" to jednak problen mam. Niestety troche bolało. Boję się, że się poobcieram.
Sonia94 lubi tę wiadomość
-
Sonia naprawdę nieciekawie to brzmi, ale mam nadzieję, że skończy się na strachu, a przede wszystkim, że zdiagnozuja co Ci dolega i spokojnie jeszcze wrócisz do domu w dwupaku.
Mnie dziś nosi, umylam dwa okna, poodkurzalam, zrobiłam pranie, ugotowalam obiad i jeszcze bym coś porobila ale nie chce przesadzać. Zastanawiam się czy to już syndrom wicia gniazda 😂 czy poprostu mam lepszy dzień 🤣
Sonia94, ellevv lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
kuzmoni1 wrote:O jej Sonia. To może być migrena , ale powinna przejść. Kiedyś w pracy wzywlaismy pogotowie do kolegi, który dostal ataku migreny. Oolowa jego twarzy zwiotczala wtedy. Kąciki ust mh opadały. Oby w twoim przypadku nie było to nic poważnego. Dawaj znać jak sie miewasz i jak maluszek. 2200 to nie tak źle. Ale wiadomo najlepiej przekroczyć granice 2500.
Trzymamy kciuki.
Ja natomiast wlansie dzisiaj zaczelam testować balonik.
Powiem wam ze nie jest to zbyt łatwe.
Po 1 mam problem z włożeniem chyba z 15 minut z tym sie meczylam. Udało się ba wypompowanym. W srodku trzyma mi się dobrze.
Na start zrobilam 4 pompowania i doszło do 17.5 cm
Chwilę mięśniami pracowałam, żeby się zasysał, spuszczało. Niestety nie udało mi się samym oddechem i relaksem go wycinać, mimo że obniżał się.
Niestety za szybko urodziłam i bolało.
Drugi raz (tez problem z wlozenien) napompowałem 5 razy - 18 cm. Sam w srodku jak jest to spoko , nie czuje bólu, ale z tym "rodzeniem" to jednak problen mam. Niestety troche bolało. Boję się, że się poobcieram.
Ja właśnie wczoraj zamowilam balonik jutro ma przyjść. Też będę testować. Trzeba być dobrej myśli i ćwiczyć dalej, początki wiadomo są ciężkie .
Sonia - ściskam Was mocno i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Sonia94 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj miałam zawroty głowy, może to pogoda? Też pomyślałam Soniu, że może u Ciebie to migrena, czasem takie rzeczy zdarzają się właśnie tylko w ciąży. I oby to było tylko to :*
Kosanka, Święta Rodzina w Poznaniu od 15 czerwca wznawia rodzinne
Kosanka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Hura! Jeśli można się cieszyć po wczorajszych przejściach i bólach 🙈😊 nic nie stwierdzili w rezonansie więc wypisali mnie do domu 😊 na ktg miałam jakieś tak skurcze podchodzące do 50 ale serducho małego biło jak dzwon 😍 teraz duuuuzo odpoczywać i cieszyć się z każdego dnia danego nam w dwupaku 🥰 jeszcze raz dziękuję Wam za super wsparcie 🥰😍 mam nadzieję że do samego terminu nie będzie już tak potrzebne 😊😊
Emilcia88, Monia/89, kuzmoni1, wichrowe_wzgórza, Marika92, ellevv, Madzik84, July, Aga26, ola_g89, Nadzieja, Lyanna, Kosanka, lara88, Monalisar, Gaguś, AnnaB., rc, rc lubią tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️
