LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
To teraz się wystraszyłam -u mnie pierwszy poród 3h faza pierwsza i 15 min druga Tylko w szpitalu byłam dłużej, bo wody mi najpierw odeszły i z racji dodatniego GBS musiałam być w ciągu 2h na izbie.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
ola_g89 wrote:Wichrowe, właśnie ja bardzo chciałam próbować vbac. Rozmawiałam o tym z moim prowadzącym i kategorycznie stwierdził, ze to niebezpieczne, jeśli nie minęły dwa lata. Nawet mówił, ze nie można dopuścić do tego żeby poród w ogóle się rozpoczął. Dlatego jestem teraz przerażona 🙈 W piątek jadę na izbę przyjęć z tym skierowaniem, tam przyjmie mnie lekarz i będą decydować, czy faktycznie są wskazania. Jeśli są w stanie dać mi gwarancje, ze moja macica i blizna wytrzymają próbę porodu naturalnego to na pewno spróbuje Na papierze od mojego prowadzącego mam jako wskazanie poprzednie cięcie cesarskie 22.09.2018.
Ja miałam cc w kwietniu 2018 i próbuje SN. U mnie co prawda będzie 2 lata i 3 miesiące ale moja lekarz mówi że teraz właśnie poprzednie cc nie jest wskazaniem do kolejnego cięcia. Nie wiem jak to się ma do odstępu czasowego, u mnie jednak jest trochę większy.ola_g89 lubi tę wiadomość
-
acygan wrote:Ja miałam cc w kwietniu 2018 i próbuje SN. U mnie co prawda będzie 2 lata i 3 miesiące ale moja lekarz mówi że teraz właśnie poprzednie cc nie jest wskazaniem do kolejnego cięcia. Nie wiem jak to się ma do odstępu czasowego, u mnie jednak jest trochę większy.
ola_g89 lubi tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Dzięki dziewczyny;)
Adrenalina musiała być.u mnie naprawdę na wysokim poziomie tak samo jak u mojego M 😁 w.koncu można by rzec że przyjął poród 🤣 co prawda musiał mi ją.wlasciwie tylko podać żeby nie spadła ale podejrzewam że widok za ciekawy nie był.... W ogóle to tydz wcześniej miałam wizytę i gin mi mówił że wątpi żebym urodziła w.ciagu 2 tyg zwłaszcza że od tyg.szyjka z.2.5cm nic się nie skróciła A tu taki psikus cieszę się że to już za mna i teraz Wszystkim nierozpakowanym życzę sprawnych porodów ale.nie koniecznie w takim tempie jak mój 😁😂wichrowe_wzgórza, July, Kosanka, Sonia94, rc, Madzik84, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
To ja też się zaczynam bać, bo pierwsze 2 porody w miarę szybkie choć inaczej się zaczynały. Pierwszy 3,5 godziny pierwszy okres, parcie 15 minut, a drugi poród 3 godziny pierwszy okres i parcie 10 minut. A do szpitala 40 minut trzeba liczyć i w ogóle dziecko położenie może zmienić. Gdybym wiedziała, że jest już cały czas główka w dół to byłabym spokojniejsza.
-
Agaa90 to niezły miałaś poród. Dobrze że jest wszystko ok 😀
To ja też się teraz wystraszyłam. To mój pierwszy poród. A ja na ktg mam teraz rejestrowane skurcze o 60/70 jednostek, ale ja ich nie czuje. Dlatego nie wiem czego się spodziewać jak już zacznie się poród i ile będę mieć czasu zanim skończy się pierwszy etap porodu.
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Nadzieja wrote:Agaa90 to niezły miałaś poród. Dobrze że jest wszystko ok 😀
To ja też się teraz wystraszyłam. To mój pierwszy poród. A ja na ktg mam teraz rejestrowane skurcze o 60/70 jednostek, ale ja ich nie czuje. Dlatego nie wiem czego się spodziewać jak już zacznie się poród i ile będę mieć czasu zanim skończy się pierwszy etap porodu.
Ja, gdybym wiedziała, że maluszek będzie cały i zdrowy, mogłabym tak rodzić. Tylko ta część szpitalna z macicą lekko przerażająca.
Przy pierwszym porodzie raczej nie mamy szans na takie szybkie akcje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 18:26
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Nie chciałam Was przestraszyć 🤣😂 ale fakt jak to wasze kolejne ciaze to chyba.nie ma co zwlekać i jak tylko poczujecie pierwsze skurcze te miesiaczkowe to bierzcie walizki i do szpitala, bo na własnym przykładzie widzę jak szybko może iść rozwarcie i 1 faza w 2.fazę 🤦♀️ ciekawa jestem tylko jak bd wyglądać teraz moje życie seksualne 😂😂😂😂
-
agaaa90 wrote:Kosanka zabieg miałam w znieczuleniu ogólnym więc nic nie czułam:) ale fakt jak tylko o tym usłyszałam to pierwsze moje pytanie brzmiało "ale to nie będzie robione na zywca"😁
Nie dziwię się... Brzmi strasznie. Ale kroili Cię przy tym?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
agaaa90 wrote:Nie chciałam Was przestraszyć 🤣😂 ale fakt jak to wasze kolejne ciaze to chyba.nie ma co zwlekać i jak tylko poczujecie pierwsze skurcze te miesiaczkowe to bierzcie walizki i do szpitala, bo na własnym przykładzie widzę jak szybko może iść rozwarcie i 1 faza w 2.fazę 🤦♀️ ciekawa jestem tylko jak bd wyglądać teraz moje życie seksualne 😂😂😂😂
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Dziewczyny jak słyszę o Waszych porodach to naprawdę stwierdzam że ja jestem jakimś dziwnym egzemplarzem... Tyle godzin i nic.. Jestem tak zniechęcona do porodu siłami natury że wolę już ból po cesarce niż kolejna próbę. Od początku akcji do cesarki minęło koło 9 godzin to conajmniej trzy z Was zdążyłyby urodzić w tym czasie🙃 uff, trochę upłynie zanim pomyślę o drugim dziecku🤣03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Nic nie popekalam i nie kroili mnie tylko pewnie tymi wielkimi łyżkami które widziałam na stole musieli jakos dostać się do macicy stąd mam pewnie 1 szew bo trzeba było delikatnie naciąć nic mnie po tym nie bolało ale jak bd miała wypis to dokładnie Wam napisze jak to sie fachowo nazywalo
-
Agaa ja to miałam robione na żywca po drugim porodzie. Także tylko się cieszyć. Łyżeczkowanie po prostu.
Myślę, że to wydarzenie was tylko umocni jeszcze bardziej 😉
Ja też zazdroszczę takich porodów i w ogóle, że jesteście już po. Ja termin na dzisiaj i tylko się wkurzam tymi pytaniami naprawdę nic nie czujesz, bądź zarzuty że nic nie robię tylko się oszczędzam i dlatego się nie rusza.
I też mnie tak mdli i mi smierdzi wszystko. Pierwszy raz tak mam na końcówce ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 19:49