X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2020
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2020

Oceń ten wątek:
  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 27 listopada 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Sytuacja na pewno byłaby u mnie lepsza, gdyby było widać choć pęcherzyk żółtkowy. Co ma być to będzie, za tydzień się okaże...

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • AnnaB. Ekspertka
    Postów: 139 105

    Wysłany: 27 listopada 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik trzeba mieć cały czas nadzieje, jeszcze nic straconego! :)

    trodde kciuki za wizytę!

    ja wczoraj robiłam bete - 7805
    mam nadzieję że w poniedziałek będzie już coś widać <3

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    qq87hdgef1lxvnz0.png

    [*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️

    Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 27 listopada 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie córką zlapala bakteryjne zapalenie gardła i jest na antybiotyku. Pytałam się Pani doktor co mogę brać jeśli jestem na początku ciąży. To mówiła żeby plukac gardło woda z solą i brać lakcid on wzmacnia odporność. I jeszcze stosuje domowe sposoby. Czosnek jem, mleko z miodem piję. Wiem że nóg nie można moczyc w gorącej wodzie. Trzymajcie się dziewuszki zdrowo 💪 Ja wizytę mam jutro o 9:15 i już dziś w nocy spać nie mogłam 🤦‍♀️

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • Martusska Autorytet
    Postów: 678 415

    Wysłany: 27 listopada 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Mi pomaga antygrypina, z czosnku, grejpfruta,cytryny i miodu plus woda.
    nie wiem czy będę w stanie to wypić, bo. Póki co to na wszytsko mnie mdli..

    f2w33e3kmkr4l6vu.png
    ex2btgf6pw7pc9mw.png

    1usa8u69sqqt0q6z.png

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 27 listopada 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łącze się w bolu u nas w domu szpital, mąż na L4, mnie też rozłożyło.

    Zdrówka :*

    Trodde o której wizyta żebym wiedziała o której zajrzeć? Trzymam mocno kciuki

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 27 listopada 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyta 15:30.
    Prawie zniosłam już jajko ;)

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • lara88 Ekspertka
    Postów: 217 189

    Wysłany: 27 listopada 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    Wizyta 15:30.
    Prawie zniosłam już jajko ;)

    Rozumiem Cię doskonale, ja przed każdą wizyta też mam stresa dlatego w miarę możliwości umawiam się na wizyty ranne żeby cały dzień nie czekać.do 15 szybko zleci.trzymam kciuki ;)

    2nn3yx8datlxmh9z.png


  • AniaMania Przyjaciółka
    Postów: 111 89

    Wysłany: 27 listopada 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać o wykupić do grupy. Jestem na tym forum drugi raz. Mam już córkę z sierpnia 2017. Jestem po jednym falstarcie z 2016 roku gdzie w maju w 7 tyg okazało się, że jest puste jajo i po ok tyg nastąpiło samoistnie poronienie.
    W niedzielę 24.11 w 32 dc (4 dni po spóźnieniu) zrobiłam test, ukazały się dwie krechy. Wczoraj HCG wyszło 912. Jutro mam zrobić powtórkę. Jestem w mega stresie po pierwszym poronieniu... Ciagle mi się wydaje że ten wynik jest mały. Wiem że nie ma co wyrokowac po jednym, ale boję się jutro zobaczyć mały przyrost. Cholera a obiecałam sobie ze nie będę robić bety...

  • AnnaB. Ekspertka
    Postów: 139 105

    Wysłany: 27 listopada 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy AniaMania :) nie zamartwiaj się bez powodu ja w 38 dc bete miałam 336, wszystko zależy od tego kiedy była owulacja i kiedy doszło do zagnieżdżenia :)

    Masz juz umówioną wizytę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 10:26

    qq87hdgef1lxvnz0.png

    [*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️

    Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)
  • sniezynka94 Ekspertka
    Postów: 137 82

    Wysłany: 27 listopada 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was nadal nie ma objawow?
    Sutki bolą przy dotyku i piersi czasami też gdy dotykam, plecy czasami czuję na dole ale to wszystko
    Raz tylko mnie zemdlilo z tydzień temu i na tym koniec 🙄
    Teraz początek 7 tyg

    PCOS
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Insulinoopornosc
    PAI homozygota
    MTHFR heterozygota

    Aniołek 7 tc [*] - 27.02.2018
    Ciąża biochemiczna 11.2018
    Ciaza 5 tydzień 09.2019

    Letrox, metformina, acard, heparyna, foliany,
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 27 listopada 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sniezynka94 ciesz się że nic Cię nie męczy. Napewno wszystko jest dobrze i dzidzia rośnie, a mdłości czy wymioty nie dotykają wszystkich kobiet. Oh, szczęściary. Widok muszli klozetowej w ostatnich dniach jest tak częsty, że oświadczyłam wczoraj mężowi, że dobrze że mamy ładnie pachnąca kostkę WC :)

    Tygrysek lubi tę wiadomość

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Solcito Znajoma
    Postów: 18 42

    Wysłany: 27 listopada 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sniezynka94 wrote:
    Czy któraś z was nadal nie ma objawow?
    Sutki bolą przy dotyku i piersi czasami też gdy dotykam, plecy czasami czuję na dole ale to wszystko
    Raz tylko mnie zemdlilo z tydzień temu i na tym koniec 🙄
    Teraz początek 7 tyg

    Hej u mnie też brak objawów. Według ostatniej miesiączki to 6 tydzień i narazie cisza. Czasami tylko mam lekkie bóle brzucha zazwyczaj w nocy a poza tym nic się nie dzieje. Nie martw się na pewno wszystko jest dobrze. Ja w pierwszej ciąży tez miałam słabe objawy. Lekkie mdłości i wrażliwość na zapachy ale ani razu nie wymiotowałam i generalnie czułam się bardzo dobrze.

    Solcito :)
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 27 listopada 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja 6tc i tez raczej bezobjawowo na razie :/
    zgaga leciusienka od czasu do czasu , no i spie w dzien
    czasami wieczorem wzdecia i to wszystko
    a w poprzednich udanych ciazach wymiotowalam od 7tc do 12tc codziennie :(
    takze nie powiem mam myslowke :(

  • Karolkya Ekspertka
    Postów: 196 146

    Wysłany: 27 listopada 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust masz jeszcze czas zacząć wymiotować, ja w poprzedniej ciąży cieszyłam się zę tak fajnie nie chciałam zwolnienia od lekarza i chyba tydzień po wizycie już załowałam bo wymiotowałam. Może tak jak piszesz zaczniesz koło 7 tyg:)

    f2w3rjjgk1a9x4nj.png
  • Fooskate Ekspertka
    Postów: 163 158

    Wysłany: 27 listopada 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cały 6 i 7 tydzień miałam mdłości, w 8 tygodniu zupełnie nic, a teraz kończę 9 tydzień i od 3 dni codziennie rano wymiotuje.

    4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
    7.11 - serduszko
    0d1y3e3kaastf9q5.png
  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 27 listopada 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej 😊
    Ja od 5 do 6.5 tygodnia wymioty i calodzienne mdłości.. Teraz tylko mdlosci do momentu śniadania, mega zawroty głowy z samego rana..
    Także u mnie już lepiej z tymi mdłościami 😊
    Dziewczyny kazdza ciąża jest inna: w ciąży z synem nie miałam żadnych objawów, żadnych mdłości, wymiotow czy zawrotow glowy 😊

    sniezynka94 lubi tę wiadomość

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 listopada 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czytam Was od początku, teraz się witam :)
    U mnie dziś 6+0, od poniedziałku mdłości, raz wymiotowalam no i dokucza mi ból głowy.
    Mam córeczkę z kwietnia 2018 :) W tamtej ciąży czułam się okrutnie od 8 tc, z powodu bólu głowy nie miałam siły z łóżka wstać, teraz jest ciut lepiej, ale może dlatego że muszę wstać i jakoś to później leci :) najgorzej jest do południa, choć nie nastawiam się, że na tym się skończy, jestem przygotowana na nasilenie objawów.
    W poniedziałek miałam usg takie szybkie na NFZ bo już przed ciążą byłam zapisana i jest pęcherzyk ciazowy z pechyrzykiem zoltkowym :)
    Wizyta u mojej gin prowadzącej 4.12, liczę wtedy już na serduszko :)
    Termin na 22 lipca, będę próbowała vbac jeśli nie będzie przeciwwskazań :)

    AnnaB., Aga26, mila_88, Madzik84 lubią tę wiadomość

  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 27 listopada 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika92 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie do tych, które biorą acard. Jaką dawkę macie zaleconą?

    75mg raz dziennie

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 27 listopada 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sniezynka94 wrote:
    Czy któraś z was nadal nie ma objawow?
    Sutki bolą przy dotyku i piersi czasami też gdy dotykam, plecy czasami czuję na dole ale to wszystko
    Raz tylko mnie zemdlilo z tydzień temu i na tym koniec 🙄
    Teraz początek 7 tyg

    Ja nie mam żadnych :) Co więcej, poprzednią ciążę całe 9 miesięcy nie miałam żadnych objawów - można więc i tak :P

    Karolkya lubi tę wiadomość

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 27 listopada 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie. Jest pęcherzyk ciążowy 7mm i pęcherzyk żółtkowy :) kolejna wizyta za dwa tygodnie.
    Nadal encorton, duphaston i do tego jeszcze luteina i acard 150. Na chwilę Odetchnęłam.

    aLunia, lara88, Marika92, Nati12, Monalisar, Solcito, mila_88, Tygrysek, Lyanna, rc, Kosanka lubią tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ