X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2023 🍼
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2023 🍼

Oceń ten wątek:
  • L.aura Autorytet
    Postów: 273 701

    Wysłany: 14 marca 2023, 02:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie dziś bezsenność dopadła 🥱
    Przesyłam Wam pozdrowienia z Austrii 😊 jesteśmy w Alpach, mąż i znajomi jeżdżą na nartach, a ja chodzę na spacerki, chilluje z książką i cieszę się słońcem - mam zamiar przywieźć ne że sobą do Polski 😂☀️

    melba, Aga0801, AnnaE., madzialenaa lubią tę wiadomość

    preg.png

    Ona: '92, hormony, drożność jajowodów, kariotyp - ok
    AMH 3,6
    występują cykle bezowulacyjne; lekkie PCO
    Inofolic combi 2x1 tabl., koenzym q10

    On: '92, obniżone niektóre parametry nasienia, mała objętość (0,5-1 ml), morfologia 4%, fDNA 17%, HBA 65%, Kariotyp - ok
    Fertilman Plus 2x2 tabl.

    01.2020: początek starań
    02.2022: start długi protokół ICSI/PICSI/FAMSI
    26.02.22 punkcja - > 2 blastki
    3.03.22 transfer ET 5.1.1 😔
    18.05.22 FET blastki 3.2.2 😔

    ⏳Suple, diagnostyka przed drugą procedurą...
    która nie doszła do skutku, bo naturals z zaskoczenia 🥰
    6+5 jest ❤️ crl 0,32 cm
    8+0 1,54 cm ❤️
    10+3 3,51 cm ❤️
    11+3 4,61 cm ❤️
    12+1 5,61 cm prenatalne + PAPP-A oraz NIFTY ok, niskie ryzyka ❤️ DZIEWCZYNKA! 🥰
    Połówkowe ok ❤️
  • Karola :) Autorytet
    Postów: 3021 2346

    Wysłany: 14 marca 2023, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L.aura wrote:
    A mnie dziś bezsenność dopadła 🥱
    Przesyłam Wam pozdrowienia z Austrii 😊 jesteśmy w Alpach, mąż i znajomi jeżdżą na nartach, a ja chodzę na spacerki, chilluje z książką i cieszę się słońcem - mam zamiar przywieźć ne że sobą do Polski 😂☀️
    Słoneczko jest więc chyba nie musisz przywozić 😃☀️☀️ przynajmniej na Śląsku. Udanego wypoczynku

    L.aura lubi tę wiadomość

    age.png

    10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞

    02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨‍👩‍👦
    10.06.17 r 💏👰🏼‍♂️👨‍💼

    09.11.22 r --- ⏸️
    10.11.22 r --- beta 343,40
    28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
    04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
    01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
    26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
    12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
    24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
    14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
    05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
    19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy

    09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3)
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 14 marca 2023, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beti97 wrote:
    Udanego wylotu 😁 obyście wyzdrowieli. Ja bym bardzo chciała gdzieś pojechać. No ale muszę siedzieć na 4 literach. Za to wakacje mamy zaklepane. Wczoraj urodziła znajomego żona , dzisiaj widziałam fotkę 😍 jeszcze ok 3 ms i też czeka mnie to samo 😱 czas leci. W ogóle pierwszy raz w życiu skuszę się na osobę która umyje mi okna na wiosnę. I zamówię kogoś do wyprania kanapy. Nie będę udawać że dam radę i się szarpać bo później to odchoruję. A co u Was dziewczyny??

    Ja odpuściłam sobie całkowicie sprzątanie od kiedy mamy dzieci. U nas sprząta miła pani raz w miesiącu całe mieszkanie. Okna dwa razy w roku. Moje małżeństwo ległoby w gruzach gdyby nie ona. Mąż nigdy nie był nauczony sprzątać. Cokolwiek zrobi to po łebkach zmuszony ciągłymi prośbami. To szczyt jego możliwości. Stwierdziłam, że nie będę się kopać z koniem i wypruwać sobie żył w pojedynkę, żeby dom wyglądał w miarę możliwie i podupadać na zdrowiu psychicznym. Po prostu skończyło by się rozwodem. Opłata za sprzątanie to u nas inwestycja w moje zdrowie psychiczne i poprawne relacje małżeńskie :P Absolutnie nie mam z tego względu wyrzutów sumienia 😊

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 14 marca 2023, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś w Lublinie wiosna, słoneczko, ciepełko 14 stopni. Ale jak patrzę na prognozę to jeszcze miesiąc zimna przed nami przeplatany pojedynczymi dniami ze słońcem... yh. Też już wymiękam z braku słońca.. ta zima nie ma końca. Zmiany pogody powodują u mnie krwawienia z nosa, obrzęd śluzówek nosa, zatykanie ucha. Dzieci drugi tydzień w domu bo gile i kaszel... ja się póki co trzymam. Gdyby jeszcze mnie rozłożyło to już bym się załamała chyba.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2023, 15:43

    L.aura lubi tę wiadomość

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • madzialenaa Ekspertka
    Postów: 186 96

    Wysłany: 14 marca 2023, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczek wrote:
    Hej dziewczyny . Widzę że nie tylko u mnie kiepsko że zdrowiem 🥴 ledwo wyszlam z tamto tygodniowego przeziębienia a teraz grypa . Kości mnie bolą niesamowicie, głowa tak samo. Do tego co chwilę boli mnie jakiś mięsień w nogach np u udzie lub od pachwiny w dół. Dziś zaplanowałam wolne w pracy bo mąż ma 35 urki i w planach było spa i masaż dla dwojga i plany poszły się paść 😵‍💫😵‍💫😵‍💫
    Madzialenaa a gdzie i kiedy lecicie ?
    Mi mega brakuje słońca i czuję taką depresję ostatnio i na nic nie mam siły 😪😪

    Lecę do sióstr do UK na 2 tygodnie z młodym, z zapaleniem gardła i krtani 😩 ogólnie czuje się nie tak zle,dopóki nie zaczynam kaszleć. Wtedy zaczyna się makabra boje się, ze jak mnie złapie w samolocie tak tyle 🙈

    thgf43r8f6d704ya.png
  • Mila88 Ekspertka
    Postów: 165 135

    Wysłany: 15 marca 2023, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie coś trafia właśnie... Postanowiłam wreszcie przejrzeć ciuchy po synku, stały sobie spakowane w kartonach w schowku w pralni. Chwytam pierwszy karton z najmniejszymi rozmiarami a on jakby rozmoczony. Wszystko wilgotne i to co dotykało ściany kartonu aż z plamami od pleśni. W tym pomieszczeniu nie ma ogrzewania a geniusz nie pomyślał żeby to w worki popakowac. Ściana za kartonami też zaplesniale. Mocze wszystko w occie i sodzie a później wypiore ale tak czy siak zastanawiam się czy nie popakowac tego w worki i wynieść na śmieci. Nie wiem czy nawet jak plamy zejdą i zapach zniknie to czy chce w to ubierać dziecko. Jak myślicie?

    preg.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 15 marca 2023, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila88 wrote:
    A mnie coś trafia właśnie... Postanowiłam wreszcie przejrzeć ciuchy po synku, stały sobie spakowane w kartonach w schowku w pralni. Chwytam pierwszy karton z najmniejszymi rozmiarami a on jakby rozmoczony. Wszystko wilgotne i to co dotykało ściany kartonu aż z plamami od pleśni. W tym pomieszczeniu nie ma ogrzewania a geniusz nie pomyślał żeby to w worki popakowac. Ściana za kartonami też zaplesniale. Mocze wszystko w occie i sodzie a później wypiore ale tak czy siak zastanawiam się czy nie popakowac tego w worki i wynieść na śmieci. Nie wiem czy nawet jak plamy zejdą i zapach zniknie to czy chce w to ubierać dziecko. Jak myślicie?

    Jeśli zejdzie zapach, a na ubrankach nie będzie śladu to ja bym używała. Jestem z tych co kierują się stanem faktycznym, a nie uprzedzeniami/obrzydzeniem. Nie ma pleśni, można używać ;)

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Mila88 Ekspertka
    Postów: 165 135

    Wysłany: 15 marca 2023, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardziej myślałam o tym czy jakieś zarodki pleśni nie zostaną. Z większości poschodzilo, zapachu nie mają. Te które się nie spraly prosto ze suszarki do wora na śmieci, reszta zostaje.

    AnnaE. lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Oleczek Ekspertka
    Postów: 131 114

    Wysłany: 15 marca 2023, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila88 wrote:
    Bardziej myślałam o tym czy jakieś zarodki pleśni nie zostaną. Z większości poschodzilo, zapachu nie mają. Te które się nie spraly prosto ze suszarki do wora na śmieci, reszta zostaje.
    Wypiera porządnie kilka razy i będzie ok moim zdaniem tylko w wysokich temperaturach. Też miałam taką sytuację jak się wprowadzaliśmy do domu i swoje ciuchy miałam w kartonach te zimowe wtedy nie potrzebne a że dom był świeży to była duża wilgoć i też mi stęchniały ale wszystko się wypralo

    Mnie dopadła grypa i ledwo żyje....

    💒 2015👰🤵2016 👩36 🙋‍♂️34+👧 Córeczka 2017
    preg.png[/url
    201707184980.png
  • madzialenaa Ekspertka
    Postów: 186 96

    Wysłany: 15 marca 2023, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczek wrote:
    Wypiera porządnie kilka razy i będzie ok moim zdaniem tylko w wysokich temperaturach. Też miałam taką sytuację jak się wprowadzaliśmy do domu i swoje ciuchy miałam w kartonach te zimowe wtedy nie potrzebne a że dom był świeży to była duża wilgoć i też mi stęchniały ale wszystko się wypralo

    Mnie dopadła grypa i ledwo żyje....


    Zdrowka dużo !

    Oleczek lubi tę wiadomość

    thgf43r8f6d704ya.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 1669 1903

    Wysłany: 15 marca 2023, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczek wrote:

    Mnie dopadła grypa i ledwo żyje....

    Witam w klubie, znowu mam jakąś infekcję 🥹 leżę pod kołdrą i zdycham.
    Już mi to ostro na psychę siada, serio. W piątek mam kontrolę z córką żeby zobaczyć czy już w końcu odpuściło, a tu i mnie dorwało 😣😣
    Zdrówka wszystkim !!

    preg.png

    age.png

    age.png

    04.2020 - ❤️Szczęście❤️
    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
    07.2023 - ❤️Szczęście❤️
  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 16 marca 2023, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuje Was i cieszę się z Waszych połówkowych relacji 😀

    Też bolą mnie kości i bardzo dokucza mi katar, spać nie mogę, oddychać, głowa boli.... Też tak macie?

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 16 marca 2023, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila88 wrote:
    Bardziej myślałam o tym czy jakieś zarodki pleśni nie zostaną. Z większości poschodzilo, zapachu nie mają. Te które się nie spraly prosto ze suszarki do wora na śmieci, reszta zostaje.

    Wychodzę z założenia, że skoro nie ma żadnych widocznych śladów (np. czarnych kropek) i zapachu to zarodków pleśni nie ma.

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Wrzosowa94 Ekspertka
    Postów: 165 222

    Wysłany: 16 marca 2023, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć 🙂 jestem dziś po wizycie u swojej lekarz prowadzące i powiem wam ,że to taka wizyta na odwal się 🤦‍♀️ Lekarz miała duże opóźnienie (ogólnej zawsze jest opóźnienie bo zawsze ma za mały czasu na pacjentkę i tak to jest) a później próbuje nadrobić bo od 12 zaczyna przyjmować inny lekarz w tym gabinecie. Na szybko mnie zbadała zrobiła Usg powiedziała tylko że wszystko jest ok i tyle. Zapisała to że była w szpitalu ale nawet dobrze nie było czasu żeby jej powiedzieć dlaczego tam byłam i wgl już nie wspomnę że jakbym chciał o coś zapytać to też nie było czasu a z tego wszystkiego to i nawet bym zapomniała co chciałam 🙈 dobrze że zapytałam sama czy dalej mam brać Duphaston (i też musiałam przypomnieć żeby wystawiła mi receptę bo w tym pośpiechu chyba by zapomniała) bo mam go brać do kolejnej wizyty . Ogólnie podczas badania jak włożyła mi wziernik to kropelka krwi poleciła ale mówi że spokojnie tam się nic nie dzieje tylko mam bardzo ukrwione tam wszystko i to dlatego.
    Bardzo się cieszę że ogólnie jest wszystko dobrze dzidziuś zdrowy i wgl ale strasznie nie lubię takich wizyt na szybko 🤦‍♀️
    Od kwietnia będzie już przyjmowała lekarz w środy gdzie nie ma innego lekarza więc może będzie już lepiej.

    Oleczek, madzialenaa lubią tę wiadomość

    preg.png

    12.11.2022 - ⏸️
    1.12.22 -5,5mm i bijące serduszko ❤️
    12.01.23 - USG prenatalne 💪
    16.02.23 - USG wszystko dobrze 🙂❤️
    7.03.23 - połówkowe ✊
  • Czekolada96 Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 16 marca 2023, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak jest u was dziewczyny z ruchami? Ja mam łożysko na przedniej ścianie ale od około dwóch tygodni codziennie szczególnie rano i wieczorem czuje dosc mocne ruchy dziecka, a od wczoraj wieczorem jakby ucichło poczułam w ciągu dnia może ze dwa razy bardzo delikatnie

  • Aga0801 Ekspertka
    Postów: 192 209

    Wysłany: 16 marca 2023, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę zdrówka tym z Was, które jeszcze coś trzyma, niech choroby szybko odpuszczają i niech przychodzi do nas wiosna 🌷🌷🌷
    Czekolada, u mnie dalej nie ma szału z ruchami, jakieś pojedyncze kopnięcia się zdarzają tylko. Są dni kiedy trochę częściej je czuję, ale np. dzisiaj prawie w ogóle. Uspokaja mnie wtedy detektor tętna i wiem, że mój maluch sobie tam buszuje. Ciekawe kiedy zacznę mocniej wyczuwać te ruchy 🤔

    👩 27 👦 30

    13.11.2022 ⏸️
    14.11.2022 beta 90 mIU/ml 😍
    16.11.2022 beta 232 mIU/ml 🥰
    07.12.2022 8mm i bijące serduszko ❤
    13.01.2023 USG prenatalne + test PAPP-A ✊️ Wszystko w normie 😊
    10.03.2023 USG połówkowe - 382g zdrowego Wiktorka 💙
    preg.png
  • Karola :) Autorytet
    Postów: 3021 2346

    Wysłany: 16 marca 2023, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada96 wrote:
    A jak jest u was dziewczyny z ruchami? Ja mam łożysko na przedniej ścianie ale od około dwóch tygodni codziennie szczególnie rano i wieczorem czuje dosc mocne ruchy dziecka, a od wczoraj wieczorem jakby ucichło poczułam w ciągu dnia może ze dwa razy bardzo delikatnie
    Ja czuję już regularnie, wiem mniej więcej kiedy dziecko śpi i kiedy się obudzi. Przynajmniej na razie mi się to udaje rozszyfrowaćz zobaczymy jak dalej 🤣 aktualnie o tej godzinie śpi i wstaje jakoś koło 21. Ale jak śpi to też czuje pod ręką delikatnie ruchy jak się przesuwa czy coś. Jak wstanie to od razu kopniak jest.

    Dzisiaj nawet mojej mamie udało się poczuć ruchy 😃

    age.png

    10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞

    02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨‍👩‍👦
    10.06.17 r 💏👰🏼‍♂️👨‍💼

    09.11.22 r --- ⏸️
    10.11.22 r --- beta 343,40
    28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
    04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
    01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
    26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
    12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
    24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
    14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
    05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
    19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy

    09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3)
  • Epidrac Przyjaciółka
    Postów: 96 77

    Wysłany: 16 marca 2023, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrzosowa94 wrote:
    Cześć 🙂 jestem dziś po wizycie u swojej lekarz prowadzące i powiem wam ,że to taka wizyta na odwal się 🤦‍♀️ Lekarz miała duże opóźnienie (ogólnej zawsze jest opóźnienie bo zawsze ma za mały czasu na pacjentkę i tak to jest) a później próbuje nadrobić bo od 12 zaczyna przyjmować inny lekarz w tym gabinecie. Na szybko mnie zbadała zrobiła Usg powiedziała tylko że wszystko jest ok i tyle. Zapisała to że była w szpitalu ale nawet dobrze nie było czasu żeby jej powiedzieć dlaczego tam byłam i wgl już nie wspomnę że jakbym chciał o coś zapytać to też nie było czasu a z tego wszystkiego to i nawet bym zapomniała co chciałam 🙈 dobrze że zapytałam sama czy dalej mam brać Duphaston (i też musiałam przypomnieć żeby wystawiła mi receptę bo w tym pośpiechu chyba by zapomniała) bo mam go brać do kolejnej wizyty . Ogólnie podczas badania jak włożyła mi wziernik to kropelka krwi poleciła ale mówi że spokojnie tam się nic nie dzieje tylko mam bardzo ukrwione tam wszystko i to dlatego.
    Bardzo się cieszę że ogólnie jest wszystko dobrze dzidziuś zdrowy i wgl ale strasznie nie lubię takich wizyt na szybko 🤦‍♀️
    Od kwietnia będzie już przyjmowała lekarz w środy gdzie nie ma innego lekarza więc może będzie już lepiej.


    Czesc wszystkim:) 21 tydzien ostatnio malo co tu zagladam, musze nadrovic watek🙈

    U mnie dzis tez krew po wzierniki a reczej wzierniku i cytologii az kropla poleciala na podloge przy schodzeniu z fotela:(( niby mam sie nie martwic ale nadal na papierze slady ..
    Ostatnio na prenatalnych tez trafilam na lekarza ktory sie spieszyl byl niecierpliwy i tez nie lubie takich wizyt ..

  • Kamly1992 Koleżanka
    Postów: 53 59

    Wysłany: 16 marca 2023, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada96 wrote:
    A jak jest u was dziewczyny z ruchami? Ja mam łożysko na przedniej ścianie ale od około dwóch tygodni codziennie szczególnie rano i wieczorem czuje dosc mocne ruchy dziecka, a od wczoraj wieczorem jakby ucichło poczułam w ciągu dnia może ze dwa razy bardzo delikatnie

    Ja mam tak samo jak ty 🙂 łożysko na przedniej ścianie a ruchy najczęściej na dole a szczególnie jak się położę na lewym boku. I chyba mam wrażenie ze córcia miewa już czkawki 😂 bo czuje czasami takie systematyczne pukanie… pamietam jak to było z synami 🥰 ogólnie na początku pierwszy ruch po lewej stronie poczułam ale teraz najczęściej na dole

  • Karola :) Autorytet
    Postów: 3021 2346

    Wysłany: 16 marca 2023, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamly1992 wrote:
    Ja mam tak samo jak ty 🙂 łożysko na przedniej ścianie a ruchy najczęściej na dole a szczególnie jak się położę na lewym boku. I chyba mam wrażenie ze córcia miewa już czkawki 😂 bo czuje czasami takie systematyczne pukanie… pamietam jak to było z synami 🥰 ogólnie na początku pierwszy ruch po lewej stronie poczułam ale teraz najczęściej na dole
    Oo tak czkawke też czuje 🤣

    age.png

    10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞

    02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨‍👩‍👦
    10.06.17 r 💏👰🏼‍♂️👨‍💼

    09.11.22 r --- ⏸️
    10.11.22 r --- beta 343,40
    28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
    04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
    01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
    26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
    12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
    24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
    14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
    05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
    19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy

    09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3)
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ