LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Optymistka90 wrote:A w temacie napojów. Liczycie ile litrów pijecie? Ja zawsze mam z tym problem. Zegarek garmin mi pokazuje że powinnam wypijać między 2200 a 2500 ml dziennie zależy ile mam aktywności, ale zazwyczaj ledwo dobijam do 2 l.🤦🏼♀️🙈
Od początku ciąży czuje się jak cysterna 😂 rano duża szklanka (z 400ml) cieplej wody z cytryną, z 2 półlitrowe herbaty, min. 1,5 litra wody, mała kawa i jakieś soki 🫣 a i tak mam wrażenie ze cały czas mnie suszy 🫣
I od początku ciąży przepadłam na wodę gazowaną z sokiem cytrynowym 🤤Optymistka90 lubi tę wiadomość
3 lata starań.
Pierwsza procedura 10.2024
Punkcja 12.10 - pobrano 17, zapłodniono 9, 6 rozwijało, do blastki dotrwały 3.
17.10 transfer świeżaka 4AA, ❄️4AB❄️4BB czekają.
Od 5 dnia po transferze i wzroście beta HCG - nasilająca hiperstymulacja i płyn w otrzewnej. 8dpt potwierdzono przez USG i wdrożono leki.
beta HCG:
5dpt - 14,7
7dpt - 44,5 (214%)
9dpt - 73,3 (72%)
11dpt - 98,4 (35%)
13 dpt - 169,2 (72%)
18 dpt - 560,9 (62%)
20 dpt - 876,9 (50%)
21 dpt - USG - jest pęcherzyk 10mm i prośba lekarza o jeszcze 2x badanie bety w ciągu tygodnia do kolejnego USG
23 dpt - 1841,3 (69%)
28 dpt - 5254,20 (50%), GS 11,2mm, CRL 4,4mm, jest ❤️
35 dpt - GS 18,9mm CRL 12,6mm, jest piękne❤️.
9+5: GS 2,86cm ♥️
11+4: GS 4,7 cm ♥️170, w USG prenatalnym wszystko Ok, PAPPA i Beta HCG - niskie ryzyka
-
Maja0811 wrote:Kobietki które czują już ruchy, są one regularne? Tzn czy są codziennie, czy zależy?
Mi się pojawiły bardzo niedawno ale właśnie mąż poczuł fikanie przez brzuch 🥹
od paru dni przynajmniej raz dziennie czuje takie mocniejsze fikanie ale nie skupiam na tym przez cały dzień 🫣 czasami zastanawiam czy nie jelita 😳3 lata starań.
Pierwsza procedura 10.2024
Punkcja 12.10 - pobrano 17, zapłodniono 9, 6 rozwijało, do blastki dotrwały 3.
17.10 transfer świeżaka 4AA, ❄️4AB❄️4BB czekają.
Od 5 dnia po transferze i wzroście beta HCG - nasilająca hiperstymulacja i płyn w otrzewnej. 8dpt potwierdzono przez USG i wdrożono leki.
beta HCG:
5dpt - 14,7
7dpt - 44,5 (214%)
9dpt - 73,3 (72%)
11dpt - 98,4 (35%)
13 dpt - 169,2 (72%)
18 dpt - 560,9 (62%)
20 dpt - 876,9 (50%)
21 dpt - USG - jest pęcherzyk 10mm i prośba lekarza o jeszcze 2x badanie bety w ciągu tygodnia do kolejnego USG
23 dpt - 1841,3 (69%)
28 dpt - 5254,20 (50%), GS 11,2mm, CRL 4,4mm, jest ❤️
35 dpt - GS 18,9mm CRL 12,6mm, jest piękne❤️.
9+5: GS 2,86cm ♥️
11+4: GS 4,7 cm ♥️170, w USG prenatalnym wszystko Ok, PAPPA i Beta HCG - niskie ryzyka
-
88Ania88 wrote:clotrimazolum bierzesz profilaktycznie?
Jakby co ja chciałam, rozmawiałam z lekarka o tym ona odradza… (to tak gdyby ktoś wpadł na ten genialny pomysł co Mądra Małgorzata).
Wczoraj przeżyłam mały upadek, poślizgnęłam się na śniegu i upadłam na same plecy. Ale mój stary spanikował, nie pojechaliśmy na IP bo mnie nic nie boli ale jakim trzeba być cały czas czujnym i uważnym 🫣 -
Dzień dobry w środę, kto dziś wizytuje razem ze mną? Mam lekki stresik, ostatnia wizyta była 3 tyg temu, mam nadzieję, że z kluską wszystko ok 😮💨 proszę o kciuki co bym się dowiedziała kto we mnie rośnie 😭🙌
Lusia90, Kinia92, carolka, Karla_, Styśka1998, Nieprzejrzysta, shaylen, Elena20, Alima, angelberry, xMagda, Ambiwalentna, Anka657, Lawenda_a, Galaxis, Natka922, Lileepi, Ala1416, Domi1999, Dosia_24, Somebody_33 lubią tę wiadomość
-
Nowucjuszka wrote:Dzień dobry w środę, kto dziś wizytuje razem ze mną? Mam lekki stresik, ostatnia wizyta była 3 tyg temu, mam nadzieję, że z kluską wszystko ok 😮💨 proszę o kciuki co bym się dowiedziała kto we mnie rośnie 😭🙌
Powodzenia I kciuki 🥹🤞🏻Nowucjuszka, Styśka1998, shaylen, Elena20, Alima, angelberry, xMagda, Sanana, Galaxis, Lileepi, Ala1416, Domi1999, Dosia_24 lubią tę wiadomość
16.11.24 - dwie kreski, beta - 39,4. 🤰🏼
28.11.24 - pierwsza wizyta - jest pęcherzyk. 🥹
13.12.24 - mamy serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 - prenatalne - średnie ryzyko ZD 💔 CRL 7,92cm.
31.01.25 - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka. 🩷 🧬
05.02.25 - CRL 10cm 🥰
06.03.25 - połówkowe - 336g Stefki. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
02.04.25 - wizyta 🩺
15.05.25 - prenatalne III trymestru 👣
TP - 24.07.25 👧🏼 🩷☀️
🌼🌼🌼
💊 niedoczynność tarczycy (Letrox 125),
💊 insulinooporność (metformina do 12tc, aktualnie inozytol).
🌸🌸🌸
👩🏼 33 🫶🏻🧔🏼♂️ 36
👫🏻 07.10.2017
💘 01.01.2018
💍 02.01.2022
💒 07.10.2023
-
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
A ja mam dalej małe pęcherzyki na powiece i trochę spuchnięta.
Wstawiam zdjęcie z wczoraj i z dzisiaj. Może któraś miała taką sytuację
https://zapodaj.net/plik-5KHlnWC7Iq
https://zapodaj.net/plik-wpUZ0lCb4b
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 07:44
-
Trzymam kciuki za wizyty , mi się tak dłuży, dopiero 8 marca man połówkowe..
Ruchy czuje już regularnie i bardzo mocno, dzieci i mąż czują ruchy na ręce. Najbardziej rano tak o 7 i o 21 wieczorem jak się kładę to jest wtedy kosmos, ale w ciągu dnia też często, zwłaszcza jak odpoczywam.
ConteBis trzymaj metki , ja wszystko po nifty dałam radę oddać 😅 teraz po nifty to już odrywam metki 😂
-
Ania1008 wrote:Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
A ja mam dalej małe pęcherzyki na powiece i trochę spuchnięta.
Wstawiam zdjęcie z wczoraj i z dzisiaj. Może któraś miała taką sytuację
https://zapodaj.net/plik-5KHlnWC7Iq
https://zapodaj.net/plik-wpUZ0lCb4b
Ja mam jeszcze prawie 2 tyg do wizyty i 3 do połówkowych. Co prawda czas mi tym razem w miarę szybko leci, ale byłoby fajniej gdybym też już regularnie czuła synka, a niestety tak nie jest. Nadal wspomagam się detektorem 1-2x w tygodniu. Zauważyłam za to że już synek jest wyżej. Na początku musiałam szukać bliżej linii majtek, a teraz już w połowie między tą linią a pępkiem.👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
-
Maja0811 wrote:Kobietki które czują już ruchy, są one regularne? Tzn czy są codziennie, czy zależy?
U mnie ruchy czasami są bardziej intensywne a czasami nie ☺️ Są dni kiedy nic nie czuję 🙈 -
A co do zapobiegania infekcji to ja biorę sobie profilaktycznie lactovaginal tak z 2 razy w tygodniu. Jest bezpieczny w ciąży. To są same dobre bakterie, które naturalnie występują w pochwie. 😊👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
-
Optymistka90 wrote:A co do zapobiegania infekcji to ja biorę sobie profilaktycznie lactovaginal tak z 2 razy w tygodniu. Jest bezpieczny w ciąży. To są same dobre bakterie, które naturalnie występują w pochwie. 😊
-
Nowucjuszka wrote:Zapytam o to dziś moja ginkę, bo wydaje mi się że dopadła mnie infekcja po raz 3... A nawet nie jestem w połowie ciąży 😥
Któraś z dziewczyn też tu brała ten lactovaginal przy chodzeniu na basen jeśli dobrze kojarzę. 😊👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
-
tygrysek7773 wrote:Trzymam kciuki za wizyty , mi się tak dłuży, dopiero 8 marca man połówkowe..
Ruchy czuje już regularnie i bardzo mocno, dzieci i mąż czują ruchy na ręce. Najbardziej rano tak o 7 i o 21 wieczorem jak się kładę to jest wtedy kosmos, ale w ciągu dnia też często, zwłaszcza jak odpoczywam.
ConteBis trzymaj metki , ja wszystko po nifty dałam radę oddać 😅 teraz po nifty to już odrywam metki 😂tygrysek7773 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
ja dzisiaj kolejna nocka nieprzespana xD Dzisiaj w planach spacerek (jak zwykle nie mam na nic siły, piję kawkę i zobaczymy) i pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Takie mam nastawienie luźne. Wiem, że to co tam usłyszę może nie mieć przełożenia w rzeczywistości. Bardziej mnie ciekawią jakie są tam położne i szpital w środku.
Chyba już wybrałam położną środowiskową, taka która będzie mogła przyjechać do mnie po porodzie. Ma bardzo dobre opinie, moja koleżanka ją poleciła.
A pod koniec lutego wybieram się z Elizą na dni otwarte do szkół podstawowych. Od przyszłego roku idzie do zerówki, za chwilkę rozpoczną się rekrutacje. Prawdopodobnie zostawimy ją w zerówce przy przedszkolu, ale chciałam zrobić rozeznanie. Za rok będzie łatwiej podjąć decyzję.
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj. Nie stresujcie się, wszystko będzie dobrze 😄👱♀️35🧑40
Elena ♀️👶 (7cs) TP 03.07.2025
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚♀️
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 (3549g 58cm)
-
Też po stosunku biorę lactovaginal żeby nie było nieprzyjemnego uczucia, a że zdarza mi się to raz na tydzień albo dwa to z ilością tego produktu nie przesadzam
Ale powiem Wam, że jak libido przed ciążą miałam duże tak teraz kuleje, zero wilgoci jak przychodzi co do czego...jak już wystartujemy to jakiś poślizg się pojawia ale początek to masakra. Stosuje któraś z Was może jakiś lubrykant, żeby się wspomóż? Możecie coś polecić?
Moja waga ruszyła w górębrzuch coraz częściej wieczorem robi się spory także powoli z zewnątrz można będzie zauważyć, że rosnę
Wczoraj mama kupiła mi kilka cukierków MisterRon przepadałam za nimi wcześniej ale wczoraj to się dorwałam jakbym nigdy w życiu nie jadła
było ich może z 15 w sumie to zostało 5
powiedziałam mamie, żeby lepiej może nie robiła mi takich przyjemności albo jak kupi to niech ukratkiem włoży 2 do miski a resztę schowa
W sklepie jak widzę ich cenę to od razu mnie odrzuca
ale mama w jakimś miała promocję i się skusiła dla córuni i wnuni
👩🏻👨🏻1995
07/11/2023 🟰
13/12/2023🪽🌈
——————————-
11/11/2024 🟰
21/11/2024 🥚 5mm
09/12/2024 🩺 CRL 0,88cm 💓 148
30/12/2024 🩺 CRL 3,36cm
08/01/2025 🧬 NIFTY PRO - niskie ryzyka
13/01/2025 🩺 PREN+PAPPA-OK, CRL 5,69cm 💓 170
17/01/2025 SOR, CRL: 6,2cm, 💓 164
10/02/2025 🩺 ~ 16cm
03/03/2025 🩺 338g
20/03/2025 🩺 POŁÓWKOWE
31/03/2025 🩺
26/07/2025 🍼 💖❔
-
@Elena, właśnie robie zakupy na doctor nap 🤗, przed ciążą nosiłam S/M, czy powinnam sugerować się moim normalnym rozmiarem, czy zamawiać większe koszule?
-
Ania1008 wrote:Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
A ja mam dalej małe pęcherzyki na powiece i trochę spuchnięta.
Wstawiam zdjęcie z wczoraj i z dzisiaj. Może któraś miała taką sytuację
https://zapodaj.net/plik-5KHlnWC7Iq
https://zapodaj.net/plik-wpUZ0lCb4b
-
Dzień dobry, trzymam kciuki za wizyty
🤞 Ja dopiero połówkowe za 3 tyg...
U mnie dziś aktualizacja na suwaczku 😍 A wczoraj zauważyłam, że coś mi leci z sutka... To już?!
Co do doctor nap można śmiało brać swój rozmiar przedciążowy3erin, carolka, Galaxis, tygrysek7773 lubią tę wiadomość
-
3erin wrote:@Elena, właśnie robie zakupy na doctor nap 🤗, przed ciążą nosiłam S/M, czy powinnam sugerować się moim normalnym rozmiarem, czy zamawiać większe koszule?
Ja kupowałam swój rozmiar 😉3erin lubi tę wiadomość
👱♀️35🧑40
Elena ♀️👶 (7cs) TP 03.07.2025
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚♀️
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 (3549g 58cm)
-
Mam do Was pytanie.
Od początku ciąży ciągle było coś nie tak, krwiaki, odklejająca się kosmówka i nakaz leżenia. Potem przez chwilę było ok, zaczęłam normalnie funkcjonować ale bez przesady (nadal nie robiłam nic oprócz spacerów i jazdy samochodem). I dostałam nagle tego krwotoku… zresztą znacie moją historię.
Od tego czasu cały czas sie oszczędzam bo mam z tyłu głowy ten koszmar.
Dzisiaj mam te zajęcia w szkole rodzenia i położna odrazu zaznaczyła ze mam wziąć strój sportowy i dwie butelki wody… czyli szykują się jakieś ćwiczenia.
Moja lekarka nie widzi przeciwwskazań abym tam chodziła.
Jednak ja się boję i mam obawy.
Boję się że przez to że od listopada jestem “emerytką” a dzisiaj nagle dam czadu to znowu coś się “odklei, zakrwawi” .. bo przecież nikt nie znalazł przyczyny.
I tak całą noc dzisiaj nie spałam bo myślałam co tu zrobić, z drugiej strony wiem że położna wie co ma robic i napewno nie pozwoli abym zrobiła sobie krzywdę. Jednak ja jej na oczy nie widziałam, ona zna moja historię piąte przez dziesiąte tylko.
Nie chce wyjść na histeryczkę ale czuję olbrzymi dyskomfort związany z tym. Myślałam że zajęcia to sama teoria plus jakaś nauka z obsługi dzidziusia.
Co byście zrobiły na moim miejscu? Oczywiście mam Zamiar poinformować dzisiaj o mojej przeszłości ale jakby nie było od 7 stycznia nie widziałam już krwi a wiem że ćwiczenia też są potrzebne.