Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ammeluna, AEGO, Mimi09, Sajgonka, Ania1985, Junjul, Doris8, Myszkaaa20, Lady_Dior, Kejt93, Emimo lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Brzuszki brzuszkami, ale zazdroszczę Wam nóg, przynajmniej tam gdzie widziałam na fotkach. Mimo że nadal jestem w rozmiarze M, to u mnie biodra i uda to jakaś masakra w tej ciąży 😅 aż się zastanawiam czy nie kupić czegoś maxi do moje sesji, żeby nie myśleć o tych nogach😆 tylko że już mam tyle tych ciuchów, a i tak polowy już nie ubiorę, że szkoda kasy 🙄 chyba że vinted jeszcze przejrze.
-
Sajgonka wrote:Brzuszki brzuszkami, ale zazdroszczę Wam nóg, przynajmniej tam gdzie widziałam na fotkach. Mimo że nadal jestem w rozmiarze M, to u mnie biodra i uda to jakaś masakra w tej ciąży 😅 aż się zastanawiam czy nie kupić czegoś maxi do moje sesji, żeby nie myśleć o tych nogach😆 tylko że już mam tyle tych ciuchów, a i tak polowy już nie ubiorę, że szkoda kasy 🙄 chyba że vinted jeszcze przejrze.
Łączę się z Toba w bólu, ja mam cellulit po kolana teraz, a w sumie to nawet i na łydkach 🙈 dlatego kiecki tylko midi i maxi. Dorwałam na sesję bardzo fajne i za malutkie pieniądze na Shein i Born2Be.AEGO, Sajgonka lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Mimi09 wrote:Łączę się z Toba w bólu, ja mam cellulit po kolana teraz, a w sumie to nawet i na łydkach 🙈 dlatego kiecki tylko midi i maxi. Dorwałam na sesję bardzo fajne i za malutkie pieniądze na Shein i Born2Be.
Będę musiała ją wystawić, bo już do niczego mi się nie przyda.
Nie ubiorę jej już do drugiej sesji, okazji innej też już nie będzie, a teraz wolałabym jednak coś ewentualnie z drugiej ręki, bo czuję że już za dużo tego plastiku jest w obiegu 🙈Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Łączę się z Toba w bólu, ja mam cellulit po kolana teraz, a w sumie to nawet i na łydkach 🙈 dlatego kiecki tylko midi i maxi. Dorwałam na sesję bardzo fajne i za malutkie pieniądze na Shein i Born2Be.
Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Ja wam powiem w temacie nóg, że od początku ciąży uwzięłam się i codziennie szczotkuję ciało, głównie nogi na sucho i jakość skóry jest lepsza niż przed ciąża. 🙈🙈🙈 cellulit mnie jakoś nie zaatakował nadmiernie🙂🙂
Póki co to opuchnięc też żadnych nie mam na tą chwilę i mam nadzieję że tak zostanie.Mimi09, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Doris8, ale słodziak 😍😍😍 mój pieseł nie zmienił zachowania i powiem szczerze, że trochę sie boje jak zareaguje na nowego członka rodziny, bo z niej jest straszna atencjuszka i zazdrosnica. Macie jakis plan na zapoznanie bejbika z pieskiem? Słyszałam tylko o tym, żeby wcześniej pieluszkę przywieźć.
Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Piękne brzuszki dziewczyny ♥️ u mnie drugi ultra ciężki dzień. Mąż pojechał na kilka dni w delegację i mama przyjechała mi pomóc. Niestety dzieci nie mają za dobrego flow z babcią, ja też się odpalam na głupie komentarze. Jestem fizycznie i psychicznie zjechana, przed chwilą bałam się że zemdleje od tego bo sama muszę je usypiać, kąpać, zabawiać i aż mi się słabo zrobiło jak młoda odstawiała wieczorne bunty i ucieczki po pokojach 🙁 jeszcze jutro muszę przetrwać, wgl ten tydzień mam intensywny i dużo spraw do załatwienia a nie widzę tego szczerze mówiąc jak to ogarne 😕
-
Junjul wrote:Piękne brzuszki dziewczyny ♥️ u mnie drugi ultra ciężki dzień. Mąż pojechał na kilka dni w delegację i mama przyjechała mi pomóc. Niestety dzieci nie mają za dobrego flow z babcią, ja też się odpalam na głupie komentarze. Jestem fizycznie i psychicznie zjechana, przed chwilą bałam się że zemdleje od tego bo sama muszę je usypiać, kąpać, zabawiać i aż mi się słabo zrobiło jak młoda odstawiała wieczorne bunty i ucieczki po pokojach 🙁 jeszcze jutro muszę przetrwać, wgl ten tydzień mam intensywny i dużo spraw do załatwienia a nie widzę tego szczerze mówiąc jak to ogarne 😕
Współczuję i przytulam. Oby szybko minely dni do powrotu męża.
Wlasnie często mnie nachodzą takie myśli, że w pierwszej ciąży to jest spoko, bo zawsze można sobie odpocząć kiedy ma się ochotę. Jak wracalam w pierwszym i trzecim trymestrze z pracy to od razu do łóżka w sumie. A w kolejnych ciążach to już nie ma takiego luksusu, trzeba się zająć dzieckiem i nieważne jak bardzo człowiek pada na nos i źle się czuje. Dlatego pełen szacun dla ponownych mamusiek 💪😁Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Ja żadnych zwierząt nie mam, także nic nie mogę na ten temat powiedzieć. Córce planuję kupić na 5te urodziny dwie świnki morskie, bo regularnie męczy mnie o jakieś zwierzątka a że miałam ich w życiu dziesiątki 😂 to padło na świnki 😊
Junjul no nie zazdroszczę... Trzeci trymestr nas raczej nie rozpieszcza a tu jeszcze dwójka do ogarnięcia 🙈 Ja dziś fizycznie byłam zajechana, jeszcze te skurcze non stop, ból spojenia... O 18 dzieci dały mi przymknąć oko - córka rysowała a syn bawił się autkami. Mój ma teraz dwie roboty także praktycznie sama jestem - dobrze, że dzieci jeszcze ojca rozpoznają🤣 W nocy człowiek jedynie może odpocząć ale jak widać- spać nie zawsze się da😏 Nie wiem jak ja w dzień funkcjonuję🙈 a co to będzie potem 🙈 -
Ja się dlatego cieszę że w okolicach porodu będzie mogła przyjechać moja mama chociaż moja teściowa ma teoretycznie więcej dyspozycyjności, ale mi lepiej ogarnie młodego, wykapie itd, i jeszcze będę narażona na mniej zupełnie niepotrzebnych komentarzy i rad 🙉
Dla mnie zwierzak to odpowiedzialność jak kolejne dziecko, więc nie wiem czy się kiedykolwiek zdecydujemy. Zwłaszcza że lubimy wyjeżdżać, a nie mamy żadnej rodziny czy kogokolwiek kogo na czas wyjazdu można poprosić o zaopiekowanie się.
Ja dziś pobudka o 4, bo mały przesikał pieluche i potem już nie zasnęłam😅 teraz już lecę na pobranie do Luxmedu.
PS. Właśnie mnie czujniki w aucie same wyhamowały, bo bym pięknie przytarła inne auto na parkingu, więc prowadzenie już chyba nie dla mnie🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 07:10
-
Ja dlatego psa czy kota bym nie mogła mieć ale mam doświadczenie w świnkach morskich i dlatego padło na świnki. Nie chciałybyście wiedzieć co znosiłam do mieszkania za dzieciaka 🤣🤣🤣 miałam nawet węża. Biedni Moi rodzice 🤣🤣🤣
Emimo lubi tę wiadomość
-
Witam się dziewczynki po udanej nocy!! Zero pobudek, no jakis cud!!
Co do nóg ekhm…. Moje są w opłakanym stanie, cellulit tragiczny a o opuchliźnie to nie wspomnę, kostki to mam jak baloniki, dobrze że birkenstocki mają regulacje, bo są to jedyne buty w które wchodzę 🫣😫 zawsze miałam łatwość w zrzucaniu kg z nóg i dupki więc mam nadzieję że i tym razem będzie podobnie bo na razie to w grę wchodzą jak najdłuższe sukienki, żeby jak najmniej było widać, bo cały czas mam wrażenie że każdy mi na te nogi patrzy 😂😫 opuchlizna to mi nawet po nocy nie schodzi… więc też zazdroszczę pięknych nóżek, tym bardziej że na moje całe zycko nie mogłam narzekać….
Ale od sierpnia będę chodzić na nogach z młodym do biura i z powrotem, taki mam plan… 5 km w jedną stronę 🤪 chyba że bąbel moje plany zweryfikuje 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 08:14
-
Moon, ambitne plany, trzymam kciuki 🤞 moja nocka również udana, pierwsza od dłuższego czasu 😍
Lady_Dior a przyniosłaś kiedyś mysz polną, wyrwaną kotu z pyska ? Bo jeśli tak to moi rodzice pozdrawiają Twoich rodziców 🙈🤣
Kurcze, no to zrzucanie to mam nadzieję, że jakoś pójdzie bo nie zdążyłam zrzucić przed ciążą a tu jeszcze dodatkowe X kilo 😨 jakoś totalnie opornie mi to szło, nie mogłam się zmobilizować bo najtrudniej mi się zrzuca z tych miejsc gdzie najbardziej bym chciała 😭 może Bejbik mnie zajedzie i pójdzie łatwiej💪 bo Stary się już śmieje, że jak tak dalej pójdzie to do porodu go dogonimy wagowo 🙈
-
Doris8 wrote:Moon, ambitne plany, trzymam kciuki 🤞 moja nocka również udana, pierwsza od dłuższego czasu 😍
Lady_Dior a przyniosłaś kiedyś mysz polną, wyrwaną kotu z pyska ? Bo jeśli tak to moi rodzice pozdrawiają Twoich rodziców 🙈🤣
Kurcze, no to zrzucanie to mam nadzieję, że jakoś pójdzie bo nie zdążyłam zrzucić przed ciążą a tu jeszcze dodatkowe X kilo 😨 jakoś totalnie opornie mi to szło, nie mogłam się zmobilizować bo najtrudniej mi się zrzuca z tych miejsc gdzie najbardziej bym chciała 😭 może Bejbik mnie zajedzie i pójdzie łatwiej💪 bo Stary się już śmieje, że jak tak dalej pójdzie to do porodu go dogonimy wagowo 🙈 -
Moon ja wczoraj po odebraniu wózka ciagle mówiłam do brzucha ze kupiliśmy wózek i fajnie jakby lubił spacery bo plan jest chodzić na zakupy do sklepu oddalonego jakieś 2km w jedna stronę 😆
Dziewczyny, ja mam na brzuchu rozstępy i wiem ze to będzie moja pamiątka po ciazy której bardzo pragnęłam a byłam pewna ze takie się nie pojawia bo według genetyki nie powinnam ich mieć (nikt do tej pory nie ma 🤷♀️), smarowałam olejkami ale to i tak nic nie dało. Niestety cellulit tez genetyka a dodatkowo puchnięcie i zatrzymywanie wody nie pomaga. Jesteśmy piękne, ale żyjemy w trudnych i bardzo wymagających czasach 😩
W ogole ostatnio z małżem mamy takie rozkminy. Dlaczego niektóre dzieci nie tolerują jazdy samochodem a inne kochają? Czy to kwestia ze kobieta w ciazy nie jeździła samochodem? Czy to ma wpływ?
Druga sprawa mam koleżankę której dzieci są niejadkami totalnymi, już są w szkole i dalej na obiad preferują rosół albo makaron bez dodatków a kanapki tylko z masłem (wiele razy próbują ale wypluwają) 🙈 i mama tych dzieci w obu ciążach nie mogła nic jeść przez ten cały okres bo wszystko wymiotowała, do samego końca. Mega się zastanawiam jak życie płodowe definiuje ludzi po porodzie 🫠💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Ja zalecam wszystkim dużo odpoczynku minimum do końca połogu. Do aktywności wszystkie zdążymy jeszcze wrócić. A gdzieś kiedyś usłyszałam, że mamy po porodzie w macicy otwartą ranę wielkości talerza w miejscu gdzie było łożysko, więc ja mam w planach odpuszczanie 🙂
Kejt obawiam się że wiele predyspozycji w naszym życiu jest dziełem przypadku czyli genów 😆
A suchy makaron będzie szczytem marzeń wielu z naszych dzieci 😆Kejt93, Doris8 lubią tę wiadomość
-
Sajgonka wrote:Ja zalecam wszystkim dużo odpoczynku minimum do końca połogu. Do aktywności wszystkie zdążymy jeszcze wrócić. A gdzieś kiedyś usłyszałam, że mamy po porodzie w macicy otwartą ranę wielkości talerza w miejscu gdzie było łożysko, więc ja mam w planach odpuszczanie 🙂
Kejt obawiam się że wiele predyspozycji w naszym życiu jest dziełem przypadku czyli genów 😆
A suchy makaron będzie szczytem marzeń wielu z naszych dzieci 😆
Tez słyszałam o tej ranie po łożysku i ze ona ma taka wielkość… masakra! 🫠
AEGO jak tam twoje dziecię? Moje ma w nosie odpoczynek i mega się rozpycha i wierci 😆💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Dziewczyny, super macie brzuchy 🤗 a te, które przejmują się zrzuceniem zbędnych kilogramów po ciąży - będzie nadal to forum, nadal będziemy utrzymywać kontakt i można się motywować, a i tak u większości z nas wszystko zejdzie zanim się obejrzymy 🤞 tego i sobie życzę.
Lady_Dior - dzięki za podesłanie laktatora, ale tak jak chyba wcześniej mówiłaś, jest niedostępny w Polsce ☹️
Sajgonka - dobrze, że Starszak nic nie przyniósł ze żłobka, bo y dopiero było 😶🤦♀️
Myszkaaa20 - wow! Jaka buźka 😍🤗 duży chłopak 😘
Mimi09 - ja też nastawiam się na ten laktator z Canpol Shelly (x2), bo przy pierwszej ciąży miałam Medelę i była fantastyczna, ale po pierwsze tylko na jedną pierś, a po drugie ciężko jest siedzieć i być podpiętą do kabla cały czas ☹️ a podwójne, czy muszlowe z Medeli mają cenę wywaloną w kosmos 🤯
Edithka - mam tak samo 😍 kolejna ciąża, a ja nadal nie mogę uwierzyć, że mój organizm jest w stanie stworzyć małego człowieczka. Teraz jak patrzę na Córkę to jeszcze bardziej jestem pod wrażeniem tych małych-wielkich kroków jak np. nauczenie się jazdy na rowerze, huśtanie się na huśtawce bez pomocy rodzica, wow! A teraz pojawi się takie Maleństwo, które nic nie będzie umiało zrobić, więc widzę jak długą i cudowną droga moja starsza Córcia już przeszła 😍
Junjul - ooo...powodzenia i z dziećmi, i z fantastycznymi radami 😅🤗 ja to mam teraz bardzo krótki lont, więc musisz być oazą spokoju i *** kwiatem lotosu, że udaje Ci się wytrzymywać 😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 10:38
Kejt93, Myszkaaa20, Mimi09, Junjul lubią tę wiadomość