Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekanie jest najgorsze, ja też panikuję czekając na wyniki. Jednak myślę, że Twoje nifty to czysty przypadek - zalecane jest pobieranie późniejsze niż w 10tc, a pewnie tak jak dziewczyny piszą coś zostało źle pobrane, przechowane, zbadane czy zgubione i to nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek wadą. Nikt tak jak reszta pisze nie wpisze Ci w mailu „a dzień dobry, wie Pani daliśmy do zbadania studentowi, niech się uczy i zjebał” tylko będą pisali enigmatyczne frazesy. 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 09:28
Kocur lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Dzięki za wspierające słowa.
Nie piszcie mi proszę że coś zrobiłam źle. Nie robiłam badań na własną rękę, tylko zgodnie z zaleceniami, w klinice w której prowadzę ciążę, po skończonym 10 tc i po konsultacji z lekarzem. Więc napewno się nie pospieszyłam. Już w 9tc frakcja wynosi już powyżej 10% a do badania wystarczy 3,5%. Jedyny błąd do jakiego mogło dojść w moim przypadku to źle przechowana próbka. Moja Pani doktor też mi napisała że rzadko, ale się zdarza tak przy zdrowej ciąży, żebym była pozytywnej myśli . W rejestracji za to jedyna sytuacja jaką mieli do tej pory tego typu to jeśli pacjentka przyjmowała heparynę dlatego byli pewni że przyjmuje, kiedy zaprzeczyłam wydawała się być nieco zakłopotana . Wczoraj przypadkiem trafiłam na QnA pewnej dziewczyny której dziecko jest chore na T18 i napisała o niskiej frakcji przy badaniach i dopiero wtedy zaczęłam szukać w sieci. Pewnie nawet bym tego nie zrobiła ale informacje są dość jasne w temacie. Nie stresuję się na zapas. Myślę, że w każdej z nas po przeczytaniu takich statystyk zasiałoby to dużo niepokoju. Nie pozostało mi nic innego jak powtórzyć badanie 2 stycznia i czekać na wynik. Jestem rozbita, bo miałam do tej pory mnóstwo obaw w tej ciąży a jak tylko odzyskałam spokój przeszło to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 09:39
-
Kocur wrote:Hej dziewczyny
Dzięki za wspierające słowa.
Nie piszcie mi proszę że coś zrobiłam źle. Nie robiłam badań na własną rękę, tylko zgodnie z zaleceniami, w klinice w której prowadzę ciążę, po skończonym 10 tc i po konsultacji z lekarzem. Więc napewno się nie pospieszyłam. Już w 9tc frakcja wynosi już powyżej 10% a do badania wystarczy 3,5%. Jedyny błąd do jakiego mogło dojść w moim przypadku to źle przechowana próbka. Moja Pani doktor też mi napisała że rzadko, ale się zdarza tak przy zdrowej ciąży, żebym była pozytywnej myśli . W rejestracji za to jedyna sytuacja jaką mieli do tej pory tego typu to jeśli pacjentka przyjmowała heparynę dlatego byli pewni że przyjmuje, kiedy zaprzeczyłam wydawała się być nieco zakłopotana . Wczoraj przypadkiem trafiłam na QnA pewnej dziewczyny której dziecko jest chore na T18 i napisała o niskiej frakcji przy badaniach i dopiero wtedy zaczęłam szukać w sieci. Pewnie nawet bym tego nie zrobiła ale informacje są dość jasne w temacie. Nie stresuję się na zapas. Myślę, że w każdej z nas po przeczytaniu takich statystyk zasiałoby to dużo niepokoju. Nie pozostało mi nic innego jak powtórzyć badanie 2 stycznia i czekać na wynik. Jestem rozbita, bo miałam do tej pory mnóstwo obaw w tej ciąży a jak tylko odzyskałam spokój przeszło to. -
Doris8 wrote:Łooo matko, 5cm już?! To jak Ci to wychodzi w usg? Nie boisz się, że 16stycznia to z tą wielkością wyjdzie za późno?
Ja miałam od 8 tyg usg równo z OM i np 11+0 miałam 4,17cm 😊 według jednej apki 5,5 to już 12tydzien wielkościowo.
Co na to lekarz?Doris8 lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Kocur wrote:Hej dziewczyny
Dzięki za wspierające słowa.
Nie piszcie mi proszę że coś zrobiłam źle. Nie robiłam badań na własną rękę, tylko zgodnie z zaleceniami, w klinice w której prowadzę ciążę, po skończonym 10 tc i po konsultacji z lekarzem. Więc napewno się nie pospieszyłam. Już w 9tc frakcja wynosi już powyżej 10% a do badania wystarczy 3,5%. Jedyny błąd do jakiego mogło dojść w moim przypadku to źle przechowana próbka. Moja Pani doktor też mi napisała że rzadko, ale się zdarza tak przy zdrowej ciąży, żebym była pozytywnej myśli . W rejestracji za to jedyna sytuacja jaką mieli do tej pory tego typu to jeśli pacjentka przyjmowała heparynę dlatego byli pewni że przyjmuje, kiedy zaprzeczyłam wydawała się być nieco zakłopotana . Wczoraj przypadkiem trafiłam na QnA pewnej dziewczyny której dziecko jest chore na T18 i napisała o niskiej frakcji przy badaniach i dopiero wtedy zaczęłam szukać w sieci. Pewnie nawet bym tego nie zrobiła ale informacje są dość jasne w temacie. Nie stresuję się na zapas. Myślę, że w każdej z nas po przeczytaniu takich statystyk zasiałoby to dużo niepokoju. Nie pozostało mi nic innego jak powtórzyć badanie 2 stycznia i czekać na wynik. Jestem rozbita, bo miałam do tej pory mnóstwo obaw w tej ciąży a jak tylko odzyskałam spokój przeszło to.
Myślę, że nikt tutaj nie chciał Ci sugerować,że coś zrobiłaś źle albo niezgodnie z zaleceniami. Raczej dziewczyny chciały pokazać, że na tym etapie jest jeszcze możliwość uzyskania w pełni dobrego wyniku. Statystyki to jedno,ale organizm to drugie i każda z nas jest indywidualnym przypadkiem. Ja z kolei pomyślałam od razu o tym,że z jakichś względów w wielu krajach nie robi się badań czy screeningu do skończonych 12 tygodni.. nawet jak rozmawiam z lekarzami w pl to wielu to popiera, ze względu na błędy i niepotrzebny stres dla matki.
Postaraj się mimo to myśleć pozytywnie i nie fiksować na temacie 🙏 trzymam kciuki!AEGO, Kocur, Roxie_eS, Lady_Dior, Raela lubią tę wiadomość
-
Wiem i przepraszam. Jest mi poprostu ciężko teraz a nie chce sobie dowalać że zrobiłam coś nie tak. Wcześniej badania nie zrobię bo dziś nie oddadzą już próbki , potem Sylwester/Nowy Rok. Najwcześniej pracują 2 stycznia. Musze czekać. I jakoś się zebrać w sobie żeby dać radę . Najgorsze jest myślenie, że moja intuicja rzadko mnie zawodzi a jednak miałam dużo takich obaw w tej ciąży. To mnie strasznie dołuje. Prawda jest taka że i tak nie mam wpływu na nic aktualnie. Także muszę znów przełączyć się na tryb zadaniowca i przetrwać ten okres niepewności.
*moja próbka była wysłana do ChorwacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 10:29
-
Kocur wrote:Wiem i przepraszam. Jest mi poprostu ciężko teraz a nie chce sobie dowalać że zrobiłam coś nie tak. Wcześniej badania nie zrobię bo dziś nie oddadzą już próbki , potem Sylwester/Nowy Rok. Najwcześniej pracują 2 stycznia. Musze czekać. I jakoś się zebrać w sobie żeby dać radę . Najgorsze jest myślenie, że moja intuicja rzadko mnie zawodzi a jednak miałam dużo takich obaw w tej ciąży. To mnie strasznie dołuje. Prawda jest taka że i tak nie mam wpływu na nic aktualnie. Także muszę znów przełączyć się na tryb zadaniowca i przetrwać ten okres niepewności.
*moja próbka była wysłana do Chorwacji -
Kocur wrote:Wiem i przepraszam. Jest mi poprostu ciężko teraz a nie chce sobie dowalać że zrobiłam coś nie tak. Wcześniej badania nie zrobię bo dziś nie oddadzą już próbki , potem Sylwester/Nowy Rok. Najwcześniej pracują 2 stycznia. Musze czekać. I jakoś się zebrać w sobie żeby dać radę . Najgorsze jest myślenie, że moja intuicja rzadko mnie zawodzi a jednak miałam dużo takich obaw w tej ciąży. To mnie strasznie dołuje. Prawda jest taka że i tak nie mam wpływu na nic aktualnie. Także muszę znów przełączyć się na tryb zadaniowca i przetrwać ten okres niepewności.
*moja próbka była wysłana do Chorwacji01.11.2023 - pozytywny test
-
To nie jest Kocurku Twoja wina. Serio. Znam że 3 takie dziewczyny jak Ty i cóż. Nowa próbka i dobre wyniki. Trochę nie rozumiem jak lekarz mówi "rzadko się to zdarza". Chyba nie, nie tak rzadko, bo znam z 10 dziewczyn, które robiły badania zdna i 3 miały taki problem jak Twój. Wszystkie pobrały w 10+, a drugie pobranie 11+.
Może to jest kwestia tego, że reklamuje się te badania jalo najszybszą forma wykrywania - jeszcze przed USG i pappa. Inwiele kobiet robi je szybko, vo zupełnie zrozumiałe. To wolne płodowe dna krążyć ma w naszej krwi, pomiędzy naszym dna. Naszej krwi jest teraz więcej, jest mniej skoncentrowana, stąd nasze niedobory hemoglobiny chociażby. To wystarczy jeszcze więcej wody wypić i dla mnie to brzmi jak za malo dna do badania no i cóż. I idzie kobieta oddać krew ponownie, dostaje dobry wynik I cieszy cię dalej ciąża. Każde badanie jest obarczone takim problemem - mnie ostatnio cholesterolu nie zbadali xD a, I jak oddawałam na zespół antyfosfolipidowy to babka pobierała krew do strzykawki I zanieczyscila próbkę przy przelewaniu i pobierali Mi drugi raz, na szczęście od razu:D wymaz na chlamydie mi zgubili i jeszcze mi wmawiali, że do mnie dzwonili i że mną rozmawiali i podobno zrezygnowałam w ponownego pobrania Więc no, tak bywa niestetyKir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:To wolne płodowe dna krążyć ma w naszej krwi, pomiędzy naszym dna. Naszej krwi jest teraz więcej, jest mniej skoncentrowana, stąd nasze niedobory hemoglobiny chociażby. To wystarczy jeszcze więcej wody wypić i dla mnie to brzmi jak za malo dna do badania
Teraz się zastanawiam czy dobrze umówiłam, bo u mnie będzie równo 11. Tyle że dziecko niby jest starsze nie i mam tym razem pojęcia kiedy była owulacja, więc chyba zaryzykuję.
Kocur współczuję Ci, wiem że łatwo się mówi żeby się nie stresowac na zapas, ale jest jak jest, ale trzymam kciuki żebyś tym razem szybko dostała wynik ✊🏼 -
Kocur wrote:Wiem i przepraszam. Jest mi poprostu ciężko teraz a nie chce sobie dowalać że zrobiłam coś nie tak. Wcześniej badania nie zrobię bo dziś nie oddadzą już próbki , potem Sylwester/Nowy Rok. Najwcześniej pracują 2 stycznia. Musze czekać. I jakoś się zebrać w sobie żeby dać radę . Najgorsze jest myślenie, że moja intuicja rzadko mnie zawodzi a jednak miałam dużo takich obaw w tej ciąży. To mnie strasznie dołuje. Prawda jest taka że i tak nie mam wpływu na nic aktualnie. Także muszę znów przełączyć się na tryb zadaniowca i przetrwać ten okres niepewności.
*moja próbka była wysłana do Chorwacji
Ja nie oceniam bo to moja pierwsza ciąża,ale już kilka razy miałam tak czarne scenariusze,że myślałam, że mam zawał, tak silnego uczucia niepokoju nigdy jeszcze nie miałam, a też zawsze powtarzam, że moja intuicja się jeszcze nie pomyliła, aż do teraz 🙈 jak byłam w szpitalu to zachowywali się tak jakby poronienie było kwestią najbliższych dni bo skrzep był b.duzy a krwiak na tym etapie prawie wielkości dzidzi... nawet już mnie pocieszać zaczynali, że przecież jestem młoda i jak chce to jeszcze będę miała 5 dzieci.🤦♀️ -
Cecylia25 wrote:Ja dzisiaj kończę 12 tydzień, mdłości nadal są oraz wymioty 🙄 wczoraj pochowaliśmy moją babcie 🖤 było dość dużo silnych emocji i teraz potrzebuje poleżeć odpocząć... Z niecierpliwością czekamy na prenatalne do środy
Cecylia25 lubi tę wiadomość
-
Cecylia wyrazy współczucia z powodu śmierci babci.
Kocur, wiem że łatwo się mówi, ale może faktycznie lab popełnił jakiś błąd, a Ty biedna tylko się stresujesz. Trzymamy kciuki, by kolejne wyniki były tylko dobre. ❤️Cecylia25 lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Kocur dziewczyny mają pewnie rację i po powtórzeniu badania okaże się, że wszystko jest ok. Trzymam kciuki 🤞
Cecylia25 przykro mi, trzymaj się i odpoczywaj.
Cecylia25 lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Doris8 wrote:Ja nie oceniam bo to moja pierwsza ciąża,ale już kilka razy miałam tak czarne scenariusze,że myślałam, że mam zawał, tak silnego uczucia niepokoju nigdy jeszcze nie miałam, a też zawsze powtarzam, że moja intuicja się jeszcze nie pomyliła, aż do teraz 🙈 jak byłam w szpitalu to zachowywali się tak jakby poronienie było kwestią najbliższych dni bo skrzep był b.duzy a krwiak na tym etapie prawie wielkości dzidzi... nawet już mnie pocieszać zaczynali, że przecież jestem młoda i jak chce to jeszcze będę miała 5 dzieci.🤦♀️
Najgorsze co możesz usłyszeć po roku starań i poronieniu „młoda jesteś to jeszcze nie raz ci się uda” miałam taka sytuacje… bolała okrutnie.
W ogole życie jest nie fair, tutaj każda z nas dmucha na zimne a są osoby które maja wywalone i dziecko rodzi się super zdrowe… tyle stresu co my przeżyjemy w tych ciążach to nasze.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Unie próbka na NIPT jest badana na miejscu w Nl a też zawsze myślałam, że gdzieś w Hongkongu😜
-
Ja już po USG. Wszystko w normie. Słyszeliśmy pierwszy raz serduszko. Bije 161, także ponoć idealnie dla tego tygodnia. Czekam teraz na Pappę i Veracity. Trochę boję się tej Pappy, bo miałam od początku wysokie bety i niestety na wynik muszę czekać 2 tygodnie. Na razie cieszę się tym, że z usg wszystko wychodzi prawidłowo. No i wstępnie będzie chłopczyk.
AEGO, dori, moonflower, Lady_Dior, Edithka, Sajgonka, Cecylia25, Zojkaa, sylwianna, Doris8, Raela, Roxie_eS, Emimo, Karolejna lubią tę wiadomość
-
Nimfadora super, że usg wyszło w porządku 😊 kciuki za resztę wyników 🙂
Cecylia25 przykro mi z powodu babci. Odpoczywaj ile możesz 😣
Kocur a czemu miałaś tyle złych przeczuć co do tej ciąży? Trzymam kciuki, żeby badania wyszły dobrze i żebyś zaznała spokoju w tej ciąży w końcu.Nimfadora, Cecylia25 lubią tę wiadomość