Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Pochłonęło mnie to macierzyństwo 🫣 My niestety nadal w szpitalu bo dzisiaj doszła nam żółtaczka więc pewnie jutro też nie wyjdziemy 😔 troszkę to dołujące ale nic na to nie poradzę 😔 młody nawet grzeczny, już nawet widać że mam pokarm więc się karmimy i czekamy na wyjście 😉👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
My wczoraj skończyliśmy 3 tygodnie I od wczoraj mam nie to samo dziecko. Do tej pory jadł i spał i cokolwiek mogłam ogarnąć, od wczoraj uwielbia wisieć na cycu, co odłożę to na 5 minut i z powrotem płacz. Wieczorem już zrobiłam mm ale nie chciał wziąć mi butli do buzi (mleko piliśmy już w szpitalu) smoczek też był blee.... Dzisiaj wcale nie lepiej, mam nadzieję że to jakiś skok i niedługo wszystko wróci do normy bo inaczej zarośniemy brudem 😜
-
Magic05 ja się właśnie tego boję 🙈 Mam grzeczniutkie dziecko, wszystko ogarniam (poza sobą 🙈) i aż strach co to będzie 🙈
Ja dziś byłam w mieście z dziećmi - nawet fajnie było choć wiało tak dość, więc Feliks był po uszy przykryty.Jeszcze nas deszcz zastał przy aucie-zdążyłam schować dzieci ale ja trochę zmokłam, bo zapomniałam jak się stelaż składa-w końcu nieużywany przez 2lata🤪 Mogłyście słyszeć jaką wiązankę puściłam z tego wkurzenia🙈 Tak to chyba dawno nie kurwowałam😂
Jezu jak mnie przed chwilą złapał ból okresowy i w krzyżu 😯 myślałam, że zejdę normalnie. Wzięłam paracetamol i chyba lepiej już.. Może od dzwigania😏
Sajgonka kurczę a nie masz zastojów po 5godz.przerwy🤔 Ja po 2 już mam wodospad. Kurde bałabym się nie ściągać 5hodz.😐
Felek już w 5tym dniu przekroczył wagę urodzeniową i spróbuję w nocy rzadziej go karmić. Chyba kiedyś się mówiło, że do miesiąca trzeba wybudzać nie 🤔❓ Ja będę po prostu wydłużać te karmienia, bo jak przybiera tak dobrze, to faktycznie po co budzićWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 19:28
-
Dziewczyny, moje dziecko nie akceptuje mojej lewej piersi 😔 karmienie lewa piersią to jest ciągła walka, przystawianie, odstawienie, płacz, krztuszenie. Sądze że to może wynikać z tego że w lewej piersi jak Mała chwilę possie to potem mleko wycieka już samo, a raczej wytryska, jedną silną strużką. Jest tak nawet jesli pierś nie jest jakaś pełna. W prawej mi się tak nie robi. Karmienie z lewej piersi mnie też boli, zarówno brodawka, jak i gdzieś tam w środku piersi, czuje jakby przepływ mleka przez te kanaliki. Czy macie jakieś rady na to?
Byliśmy u fizjo, Mała ma wzmożone napięcie w kończynach i szyi, a obniżone w brzuszku, ma rozejście mięśnia prostego brzucha. Podobno tak może być i powinno się zejść niebawem. Do tego ma asymetrie. Dostaliśmy zalecenie ćwiczeń. Któraś z Was ma takie "problemy"?
Ale czas leci, nasza córeczka jutro ma miesiąc 😳 zmienia się z dnia na dzień...
Junjul, u nas łezki już chyba są, ale za to brak uśmiechu, i Mała woli wpatrywać się w sufit niż w nas. Minkę to ma ciągle albo przerażoną, albo zdegustowaną, albo wkurzoną 🙈 trochę mnie to martwi, że potrafi 30 min bez przerwy wpatrywać się niemal w jeden punkt gdzieś w oddali, a niezbyt interesuje się naszymi twarzami. Bardzo czekam już na jakąkolwiek minimalna interakcje.
Dori, ale super Twój piesek 😍 cudownie, że zaakceptował Igusie. U nas pieseł ciągle trochę nadasany, że poświęcamy komuś więcej czasu 🙈
Moonflower 😍😍 ale piękne fotki! Cudowna pamiątka 😍
Lady Dior, słodziak z Felka 😍 i to żółte wdzianko, czzaadowe!!!Lady_Dior lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Lady_Dior wrote:
Jezu jak mnie przed chwilą złapał ból okresowy i w krzyżu 😯 myślałam, że zejdę normalnie. Wzięłam paracetamol i chyba lepiej już.. Może od dzwigania😏
Sajgonka kurczę a nie masz zastojów po 5godz.przerwy🤔 Ja po 2 już mam wodospad. Kurde bałabym się nie ściągać 5hodz.😐
Felek już w 5tym dniu przekroczył wagę urodzeniową i spróbuję w nocy rzadziej go karmić. Chyba kiedyś się mówiło, że do miesiąca trzeba wybudzać nie 🤔❓ Ja będę po prostu wydłużać te karmienia, bo jak przybiera tak dobrze, to faktycznie po co budzić
U nas akurat przeważnie jest ok 4h przerwy w nocy i jeszcze do niedawna był dramat, bo miałam dwa kamienie zamiast cycków i co z tego że mały spał jak ja cierpiałam 😅 ale przeżyłam to jakoś, bo muszę organizm przyzwyczajac do rytmu młodego, a odciągając mam wrażenie że bym to jeszcze bardziej nakręcała. Teraz jest już trochę lepiej.
Ja jestem za tym, żeby jadł często w dzień, wtedy w nocy nie będzie może musiał się tyle budzić 🙈 ale znając moje szczęście to mogę pomarzyć😆 na razie też rośnie jak na drożdżach.
Edit. Mimi ja taki ból brodawka i wypływ miałam w obu piersiach, już zaczyna samo przechodzić, ale jeszcze kupiłam te suple milanella czy jakoś tak, bo tu na forum dziewczyny polecały i położna powiedziała że jak najbardziej mogę brać, bo z piersiami wygląda że wszystko jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 19:44
Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Junjul wrote:
Wasze dzieci mają już łzy? U nas nie ma jeszcze 🤔 a według wszelkich informacji powinny już być 🤔 są pierwsze świadome uśmiechy, ewidentnie interesuje się otoczeniem i nudzi się jak za długo leży w wózku, dzisiaj próbowała łapać rękami karuzele nad wózkiem, także widzę progres komunikacji, tak szybko ten czas leci 🥺
Moja Iga dzisiaj ma 5 tygodni i też szczerze mówiąc kiepsko ze łzami. Widziałam je może ze 4 razy i to nie żaden wodospad łez tylko takie zebrane w kącikach oczu. Może dlatego że ona mało płacze. 🤔🤔🤔Też się ostatnio zastanawiałam nad tym czy to nie powinno być już wyraźniejsze na tym etapie. Jeśli chodzi o świadome uśmiechy to też szczerze mówiąc kiepsko. Mam nadzieję że wszystko z nią ok.
-
Mimi z tą interakcją jest różnie, niektóre dzieci zaraz po urodzeniu kontaktują, a niektóre później. U mnie z uśmiechami było różnie, najstarsza po dwóch tygodniach, młodsza po chyba 6 i już się martwiłam a Wiki teraz, z tym że ona najpóźniej zaczeła nas obserwować 🤷 także na spokojnie poczekaj, wzrok kształtuje się stopniowo i te dzieci niewiele widzą w takim wieku, rozwój emocjonalny też u każdego jest inny także ja bym się nie martwiła na zapas 🙂
Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Co do piersi to ja mam dziś w jednej taki swędząco-piekący ból i mam nadzieję, ze to tylko podrażnienie a nie grzybica bo już się naczytałam🙈 także jedna butla mleka odciągnięta na noc, druga mm a cycki odpoczywają 😴
A to moje dwie dzisiejsze wydry ☺️
* tak, mam pralkę i ogólnie Iga chodzi raczej czysta, ale mam też psa, który chyba myśli, że jest nornicą czy innym kretem i po wytapianiu w ziemi musi za punkt honoru obwąchać (czyt.uj*bać) małej skarpetki 🙈😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 22:24
AEGO, Lady_Dior, Nimfadora, Natka9106, Junjul, Kejt93, moonflower, dori, Mimi09, Marti27, Sajgonka, Emimo, Ammeluna lubią tę wiadomość
-
Doris8 wrote:Co do piersi to ja mam dziś w jednej taki swędząco-piekący ból i mam nadzieję, ze to tylko podrażnienie a nie grzybica bo już się naczytałam🙈 także jedna butla mleka odciągnięta na noc, druga mm a cycki odpoczywają 😴
A to moje dwie dzisiejsze wydry ☺️
* tak, mam pralkę i ogólnie Iga chodzi raczej czysta, ale mam też psa, który chyba myśli, że jest nornicą czy innym kretem i po wytapianiu w ziemi musi za punkt honoru obwąchać (czyt.uj*bać) małej skarpetki 🙈😅
Ale Słodziak uśmiechnięty! 😍 Tez mamy tę wyderkę - jest urocza, dostaliśmy jako prezent, ale na razie jeszcze nie używaliśmy. Sprawdzają Wam się te szumisie?
Ja dzisiaj pierwszy raz odciągnęłam 50 ml pokarmu podczas jednej sesji - Mały dostal po kąpaniu i jak na złość zjadł 30 i w kimę. No po prostu hit. Zawsze jadł minimum 60, a dzisiaj po prostu zastrajkował. Za to pierwszy raz udalo nam się go wykąpać bez krzyków i placzy. Mąż nie mógł uwierzyć - uznał ze dzień kąpania nie został zaliczony, bo nie było standardowego wrzasku ala "obdzierają tu ze skóry"... 🙈🙈🙈 -
A ja teraz na wieczór dostałam jakiś boli brzucha i lekkich krzyżowych, chyba dla uczczenia 5 tygodni połogu. Nie wiem co to ma być bo krwawienia ani plamienia nie mam już kilka dni. Ból jakby na okres? Ale to chyba jeszcze za szybko? Wzięłam tabletkę i zobaczymy.
Podejrzewam że może to być od dźwigania, jednak noszenia fotelika nie polecam. Łapie się też na tym że nieprawidłowo wstaje z fotela do karmienia, mocno spinam brzuch żeby się z niego podnieść z mała. Nie wiem Sanchez mam nadzieję że przejdzie. -
@Doris, a używasz laktatora? Ja kiedyś miała takie objawy od ściągania pokarmu właśnie. Było podrażnienie otoczki brodawki i dawało to pieczenie i swędzenie.
@Sajgonka, ale słodziak i tak
@LadyDior, kurcze ja też nie dałbym rady tyle. Po godzinie od kp zaczynają boleć mnie piersi. Po 1,5h mam twarde. Tylko, że moja często je, pewnie dlatego tak się ustawiły.
Co do macicy to odpocznij trochę 😘 -
Nimfadora my mamy Szumisia tego oryginalnego i
Wyderke, i obydwa używamy, u nas się sprawdzają. Dla mnie ta wyderka jest prze słodka 🥰
Co do kąpieli to moje dziecko jest jakieś dziwne! Wkładamy go do wanienki a on zasypia 😂 serio takiego egzemplarza jeszcze nie widziałam. Mogę go myć, ruszać, polewać wodą, nic go nie rusza. Jedynie troszkę zamarudzi jak chce mu wymyć szyję i paszki ale to nie na tyle żeby się obudził. Darcie się zaczyna jak go wyjmuję i kładę na ręcznik.
Ogólnie dziś mamy ciężki wieczór, bo stary w końcu zrobił pępkowe bo wszyscy się upominali, i oczywiście mnie wkurwia, do tego stopnia że śpi na kanapie, a Antoś chyba to czuję że ja wkurwiona bo od 21 spał może 30 min o teraz się usypiamy znów, no zasnął już ale mu się ulało na tyle że było przebieranie więc znów się rozbudził… 🫣🤯 oby noc była lepsza niż wieczór
Nimfadora lubi tę wiadomość
-
Sajgonka, Mammamia macie rację - powinnam się trochę bardziej oszczędzać, bo ja od porodu w zasadzie jestem na pełnych obrotach-sprzatanie gotowanie - wszystko tylko nie odpoczywanie 😏
Doris8 haha udany psiak🤪 ale widać, że Iga zadowolona 😁
Powiem Wam, że te nocne odciągania mnie zgubią 🙈 Ściągam w kuchni, żeby dzieci nie obudzić no a tam taki pyszny serniczek się do mnie uśmiechnął 😋😋😋
Felek śpi, już 4,5godz.minely od karmienia i co tu teraz robić - budzić czy nie budzić 🤪 -
Lady_Dior wrote:Sajgonka, Mammamia macie rację - powinnam się trochę bardziej oszczędzać, bo ja od porodu w zasadzie jestem na pełnych obrotach-sprzatanie gotowanie - wszystko tylko nie odpoczywanie 😏
Doris8 haha udany psiak🤪 ale widać, że Iga zadowolona 😁
Powiem Wam, że te nocne odciągania mnie zgubią 🙈 Ściągam w kuchni, żeby dzieci nie obudzić no a tam taki pyszny serniczek się do mnie uśmiechnął 😋😋😋
Felek śpi, już 4,5godz.minely od karmienia i co tu teraz robić - budzić czy nie budzić 🤪
A ja walczę z zastojem w jednej piersi, matko z jakim ja bólem wczoraj się obudziłam nad ranem 🥴
Powoli mam dość tego kpi 😔Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Mamma-mia używam, ale to akurat po jednym konkretnym kp, już mniej objawów zobaczymy jak dziś, nawet widzę taką kreseczkę milimetrową czerwoną jakby dziurkę w skórze piersi więc może Iga kąsnela lub drapnęła, teraz się z tej piersi karmimy i nic nie czuć, ale może też za częste odciąganie wczoraj zrobiłam🤔
Nimfadora- nasza jeszcze za mała, w wydrze jest to takie chrapanie to widzę, ze to często fajnie działa, ale mamy też królika zawieszkę z whisbeara i ją wkurza póki co 🤷♀️
A jak kąpiecie młodego? My na dwie tetry😅 w jednej Iga zawinięta w burrito a druga moczymy i odkrywamy kawałek pierwszej i myjemy drugą póki co tylko tak nie strajkuje, położna podsunęła nam ten pomysł ☺️Nimfadora lubi tę wiadomość
-
Doris8 wrote:Mamma-mia używam, ale to akurat po jednym konkretnym kp, już mniej objawów zobaczymy jak dziś, nawet widzę taką kreseczkę milimetrową czerwoną jakby dziurkę w skórze piersi więc może Iga kąsnela lub drapnęła, teraz się z tej piersi karmimy i nic nie czuć, ale może też za częste odciąganie wczoraj zrobiłam🤔
Nimfadora- nasza jeszcze za mała, w wydrze jest to takie chrapanie to widzę, ze to często fajnie działa, ale mamy też królika zawieszkę z whisbeara i ją wkurza póki co 🤷♀️
A jak kąpiecie młodego? My na dwie tetry😅 w jednej Iga zawinięta w burrito a druga moczymy i odkrywamy kawałek pierwszej i myjemy drugą póki co tylko tak nie strajkuje, położna podsunęła nam ten pomysł ☺️
Myśmy wzięli go na spiocha, nawet rozebranie i umycie pupy go nie rozbudzilo. Wlozylam do wanny a tam nadal nic - przebudził się ale był grzeczny. Rozłożył nozki i rączki, dał się cały umyc i nawet po wyjęciu trochę tylko zastękał i dał zrobić całą pielęgnację. Także bedziemy testować dalej, ale może to jest sposób na niego. -
Dobrze, że piszecie o kąpieli, bo planujemy dziś pierwszą i aż się boję co to będzie 🙈 choć pielęgnację na przewijaku lubi, więc może nie będzie źle:)
Dzisiejsza noc była dużo lepsza. Wybudzanie na dwa karmienia, na cycku standardowo się denerwuje, więc pierwsze po chwili dostała z butli moje mleko, a przy drugim mm. Najgorzej jak w trakcie karmienia nawali i trzeba ją przebrać, bo to ją wybudza 🙈
Myszka kciuki żebyście jak najszybciej wyszli do domku 🤞🤞31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖