X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 5 sierpnia, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie niby chodzi o to żeby nie napinać i nie obciążać w ten sposób kręgosłupa dziecku jak chwytamy za główkę i pupkę, ale to jeśli ręce są za luźne albo za blisko siebie. Jak jest nieodpowiednie ułożenie rąk to dzidzia walczy z grawitacją i napina/wygina te plecki. A dwa, że w tym ułożeniu często aktywuje się odruch moro jeśli napinają się plecy czy wpadają w łuk a rączki/nóżki opadają.

    Wydaje mi się, że racjonalizm góra. Oczywiście jest nowa, aktualna wiedza, ale ile pokoleń podnosiło tylko w ten sposób dzieci… a dwa, nie zawsze jest czas czy możliwość chwytu innego 🤷‍♀️

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 5 sierpnia, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1985 wrote:
    Doris a sciagasz co 3-4h regularnie?
    Ja na poczatku tez tak mialam, ale potem sie rozkręciło. Stosuje 2 razy dziennie Femaltiker oraz herbatke na laktacje. Bardzo duzo pije wodu i jem po kazdym karmieniu szklanke kefiru.
    Tak, nawet częściej… piję hektolitry wody a z suplementów dostępnych biorę już chyba wszystko co jest 😉

    Ania1985 lubi tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Ania1985 Autorytet
    Postów: 504 517

    Wysłany: 5 sierpnia, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    A na pewno lejek nie jest dla Ciebie za duży? Ja tak miałam z neno jak właśnie miałam za duży lejek. Można też kupić reduktory, u mnie się sprawdzają

    wlasnie uzywam sredniego, bo z tym największym nie moglam w ogole wytrzymac, z najmniejszym trz bolalo

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 5 sierpnia, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mowila żeby podnosic bokiem - na jednej ręce jak jest jeszcze mały i reki wystarcza, a jak wiekszy to jedna ręką pomiedzy nożkami i dłoń pod boczek a druga pod glowke ale podnosimy bokiem, nie na wznak.

    Zrobilam prtsc może pomoze, bo myśmy wszystko sobie nagrali - zaladowalam 2 zdjęcia, mam nadzieję że się pojawią:

    https://zapodaj.net/plik-Nx6wDNAcbR

    Mimi09 lubi tę wiadomość

  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 758 894

    Wysłany: 5 sierpnia, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammeluna wrote:
    Wczoraj moja Mała miała strajk i spała w ciągu dnia może 2h. Dzisiaj już lepiej, więc albo fakt, że jest chłodniej, albo to że ma idealną ciszę w domu, bo siostra poszła do przedszkola 😅

    Powiedzcie mi...jak sobie radzicie z ulewaniem w nocy? Bo ja co nakarmię, to Lunę wybudza właśnie ulewanie. W ciągu dnia jestem w stanie Ją odbić i jakoś tak ułożyć, ze jest w miarę ok. Jak po odbiciu się budzi, to albk Ją ponoszę chwilę albo dokarmię dosłownie 2 minuty i jest w stanie zasnąć, ale w nocy wybudza Ją dosłownie wszystko i ciężko jest wrócić do normalnego spania, więc nie odbijam Jej i to już jest ruletka - raz uleje i koniec spania, i płacz, a raz nie uleje i śpi 2h. Obecnie jestem po takich dwóch nocach, że ledwo żyję 😶
    Jezu to u nas dziś taki sam strajk, może jedna normalna drzemka. Nic nie robię tylko bujam cały dzień a ten jak nie spał tak nie śpi. Boję się nocy 🤯

    U nas nie ma ulewania, ale generalnie jak karmię w pozycji biologicznej to mu się zawsze odbija, czasem nawet przysnie i odbija przez sen. Więc nie wiem jaką macie pozycję do karmienia, ale jeśli inną to polecam, może pomoże 😅

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 811 991

    Wysłany: 5 sierpnia, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, cdl mi powiedziała że skoro Iga tak ładnie nabrała masy to nie ma potrzeby jej wybudzać w nocy, ewentualnie w dzień pilnować żeby liczba karmień się zgadzała. Myślicie, że to ok? Zastanawiam się czy ewentualnie nie budzić jej rzadziej, no bo ja też kiedyś muszę ściągnąć pokarm 🙈

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1557 2505

    Wysłany: 5 sierpnia, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    Dziewczyny, cdl mi powiedziała że skoro Iga tak ładnie nabrała masy to nie ma potrzeby jej wybudzać w nocy, ewentualnie w dzień pilnować żeby liczba karmień się zgadzała. Myślicie, że to ok? Zastanawiam się czy ewentualnie nie budzić jej rzadziej, no bo ja też kiedyś muszę ściągnąć pokarm 🙈

    Już nie pamiętam w którym dniu zycia, ale w pewnym momencie też przestaliśmy wybudzać. Teraz opieramy się na jej rytmie i sama się wybudza na karmienie w nocy, tak co 3h około aktualnie.

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 811 991

    Wysłany: 5 sierpnia, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi09 wrote:
    Już nie pamiętam w którym dniu zycia, ale w pewnym momencie też przestaliśmy wybudzać. Teraz opieramy się na jej rytmie i sama się wybudza na karmienie w nocy, tak co 3h około aktualnie.
    A w dzień wybudzacie żeby było te co najmniej 8 karmień?

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2326 2073

    Wysłany: 5 sierpnia, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tylko na początku wybudzałam, jak zaczął pięknie przybierać to już nie, teraz to już w ogóle trzymam kciuki, aby jak najdłużej spał. 😂
    W dzień początkowo też pilnowałam tych 3h, później już nie, ale Dziecko się przypomina mi często szybciej niż te 3h. 🤪

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 811 991

    Wysłany: 5 sierpnia, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie już mi się wybudziła po 1,5h 😂 cdl wyliczyła, że na posiłek powinna zjadać 60ml, ale Igula stwierdza, że dla niej to mało 🙈 skubana nie chce ciągnąć piersi mimo że naciskam i leci pokarm i tak jej podaje, więc może faktycznie neurologopeda coś doradzi, a jak nie to kpi też będzie spoko.

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Ania1985 Autorytet
    Postów: 504 517

    Wysłany: 5 sierpnia, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie watek sie pojawial, ale podbije jeszcze raz.

    Czy rzeczywiscie laktator momcozy podwójny bezprzewodowy sciaga mleko bezbolesnie? Sa tu mamy, ktore juz maja z nim doświadczenie i porownanie z innymi?

    Gdzies czytalam, ze Neno jest jak kombajn, bolesnie sciaga i niszczy sutki. Ja rzeczywiscie mam ciagly bol sutkow, boli nawet kapiel czy dotyk. Sciagam pokarm 5-7 razy dziennie. Uzywam Neno Bianco podwojny.
    Poczatek kazdego sciagania jest baaardzo bolesny. Potem juz jakos znosnie, a uzywam tylko na poziomie 1.

    A jakie wrażenia po Medeli? Ktos uzywa podwójnego bezprzewodowego?

    age.png
  • Ania1985 Autorytet
    Postów: 504 517

    Wysłany: 5 sierpnia, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    No właśnie już mi się wybudziła po 1,5h 😂 cdl wyliczyła, że na posiłek powinna zjadać 60ml, ale Igula stwierdza, że dla niej to mało 🙈 skubana nie chce ciągnąć piersi mimo że naciskam i leci pokarm i tak jej podaje, więc może faktycznie neurologopeda coś doradzi, a jak nie to kpi też będzie spoko.

    Moja polozna policzyla. ze moj syn powinien zjadac 90-100ml na posilek przy zalozeniu, ze je 8 razy dziennie. Pediatra-powinien jesc 70ml bo 90-100 powoduje duzy brzuch i trudniej mu sie trawi.
    A jak sie obudzi po 1,5h to dac polowe dawki. Ale moj syn jak dostaje 40-50ml to dalej szuka jedzenia i jest placz. I badz tu madry. Aktualnie staram sie go przeciagac max do 2h jezeli wczesniej wstanie. Np jakas aktywnosc, albo na chwile cyc (on i tak za wiele z cyca nie ciagnie) i potem daje mu normalna butle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 22:42

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5404 4725

    Wysłany: 5 sierpnia, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wieczorem a raczej nocą 😊 U nas z rana było kp 45min.i wszystko było super ale wieczorem już lipa-nie wiem czy mu lanolina nie smakowała czy jak 😂 więc u nas kp i kpi z przewagą kpi.

    Emimo a już całkiem zeszłaś z ściągania laktatorem ❓ Ja zobaczę czy uda nam się przejść na pierś z czasem ale zejście z kpi będą pewnie ciężkie.

    Marti27 jak tam zastój 🤔❓ Mam nadzieję że zszedł.
    Jeju ledwo na oczy patrzę 😴 dobranoc dziewczyny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 22:40

    Emimo lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 5 sierpnia, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1985 wrote:
    Pewnie watek sie pojawial, ale podbije jeszcze raz.

    Czy rzeczywiscie laktator momcozy podwójny bezprzewodowy sciaga mleko bezbolesnie? Sa tu mamy, ktore juz maja z nim doświadczenie i porownanie z innymi?

    Gdzies czytalam, ze Neno jest jak kombajn, bolesnie sciaga i niszczy sutki. Ja rzeczywiscie mam ciagly bol sutkow, boli nawet kapiel czy dotyk. Sciagam pokarm 5-7 razy dziennie. Uzywam Neno Bianco podwojny.
    Poczatek kazdego sciagania jest baaardzo bolesny. Potem juz jakos znosnie, a uzywam tylko na poziomie 1.

    A jakie wrażenia po Medeli? Ktos uzywa podwójnego bezprzewodowego?

    Z mamcozy nie pomogę, ale mam neno bianco i walczylam z nim 5 dni. Wszystko mnie bolało a sciagalam na 1. Teraz mam canpola hands free i jest super. Sciagam aktualnie na 5 i nic nie boli. Ani w trakcie ani na początku. Jak przyszedl canpol to co 5 minut wyjmowalam go, żeby sprawdzic czy na pewno coś sciaga, bo nic nie czułam.

  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 5 sierpnia, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1985 wrote:
    Moja polozna policzyla. ze moj syn powinien zjadac 90-100ml na posilek przy zalozeniu, ze je 8 razy dziennie. Pediatra-powinien jesc 70ml bo 90-100 powoduje duzy brzuch i trudniej mu sie trawi.
    A jak sie obudzi po 1,5h to dac polowe dawki. Ale moj syn jak dostaje 40-50ml to dalej szuka jedzenia i jest placz. I badz tu madry. Aktualnie staram sie go przeciagac max do 2h jezeli wczesniej wstanie. Np jakas aktywnosc, albo na chwile cyc (on i tak za wiele z cyca nie ciagnie) i potem daje mu normalna butle.

    Nie ogarniam tych wyliczeń. Dori powiedziala cdl, że jej 6 dniowa Córcia powinna jeść 60, a Twój prawie Miesięczniak 70? Mój zaczyna dzisiaj 20 dobę i je od 60 do 100, jak mu się widzi. A że ja kpi i mm i notuję wszystko, to mam pelen obraz. Kolejny dzień srednia wyszla 80, ale on sam sobie to reguluje. Każdy Maluch jest inny, inaczej waży itd. Jak bylam w szpitalu, to polozne mówiły ze inaczej będzie jadł Dzidziuś urodzony o wadze ponad 4kg, a inaczej ten co ma niecałe 3. I ze te miary to są tylko orientacyjne...

    Ania1985, Doris8 lubią tę wiadomość

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1557 2505

    Wysłany: 6 sierpnia, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    A w dzień wybudzacie żeby było te co najmniej 8 karmień?

    Nie wybudzam, ale karmien jest wlasnie tak 8-9 teraz. A wcześniej było to 12-13.
    Wydaje mi się że możesz spróbować nie wybudzac i zobaczysz ile wyjdzie karmien i jak przybiera na wadze. Jak ok no to po co budzić, zwłaszcza w nocy 😁

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 811 991

    Wysłany: 6 sierpnia, 02:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora wrote:
    Nie ogarniam tych wyliczeń. Dori powiedziala cdl, że jej 6 dniowa Córcia powinna jeść 60, a Twój prawie Miesięczniak 70? Mój zaczyna dzisiaj 20 dobę i je od 60 do 100, jak mu się widzi. A że ja kpi i mm i notuję wszystko, to mam pelen obraz. Kolejny dzień srednia wyszla 80, ale on sam sobie to reguluje. Każdy Maluch jest inny, inaczej waży itd. Jak bylam w szpitalu, to polozne mówiły ze inaczej będzie jadł Dzidziuś urodzony o wadze ponad 4kg, a inaczej ten co ma niecałe 3. I ze te miary to są tylko orientacyjne...
    U mnie mówiła, że od 7dnia chyba do skończonego 6tyg to miałoby być 60ml (nie chce mi się iść po kartkę, więc nie powiem dokładnie do kiedy i to chyba było przy 10 kamieniach), ale tak do męża mówiłam, że przecież z piersi nie ogarnia się ile dziecko je, więc to odmierzanie, że 60 i koniec to takie trochę głupie. Bo jak dalej szuka i nie śpi to mam jej nie dawać więcej jeść?

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 6 sierpnia, 03:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne te wyliczenia. Na opakowaniu mm pisze że chyba od 4 tygodnia 120 ml. Ostatnio jak musiałam gdzieś pojechać to zostawiłam mężowi 110 ml odciągniętego mleka i Wiktorii było mało. Wypiła wszystko i szukała dalej. Ja myślę że dziecko powinno jeść tyle ile potrzebuje, każde inaczej.

    Czyje dziecko nie lubi spać ręka do góry. Moja spala dwie godziny, od północy do 2 i walczę o to by zasnęła już ponad godzinę 😭 wymiekam

    age.png
  • Marti27 Autorytet
    Postów: 705 1634

    Wysłany: 6 sierpnia, 03:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Witam wieczorem a raczej nocą 😊 U nas z rana było kp 45min.i wszystko było super ale wieczorem już lipa-nie wiem czy mu lanolina nie smakowała czy jak 😂 więc u nas kp i kpi z przewagą kpi.

    Emimo a już całkiem zeszłaś z ściągania laktatorem ❓ Ja zobaczę czy uda nam się przejść na pierś z czasem ale zejście z kpi będą pewnie ciężkie.

    Marti27 jak tam zastój 🤔❓ Mam nadzieję że zszedł.
    Jeju ledwo na oczy patrzę 😴 dobranoc dziewczyny
    Nie zszedł i mam wrażenie że rozkręca się przy okazji w drugim cycku. Wieczorem miałam takie piekące/kłujące bóle sutkow a później wyczułam guzki w obu piersiach. Już nie wiem co robię źle. A poza tym mam tak zmasakrowane brodawki że nie jestem w stanie dostawić małego ani laktatora, robię to z płaczem. Chyba dam sobie spokój z tym kpi 🥺

    Mimi09 lubi tę wiadomość

    Razem 11 lat ❣️
    Małżeństwo 2 lata💒
    Starania od lipca 2022r.

    Ona:27 lat
    ✅️AMH 1,78
    👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
    👉Niska Ferrytyna
    Owulacje potwierdzone monitoringiem

    On:26 lat
    ✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
    👉 Ruch postępowy 1,07%

    30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego

    12.11- ⏸️🍀

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5404 4725

    Wysłany: 6 sierpnia, 04:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się znad dystrybutora🤪
    Co do tych przeliczeń ile dziecko powinno pić to faktycznie śmieszne, bo tak jak Junjul pisze no każde dziecko będzie pić inaczej. Mi np. kazali na ten moment dawać 90ml.a mój mlekołaka zje czasem i więcej.
    Junjul a Wasze nocki w pierwszych tygodniach były lepsze, czy zawsze Wiki miała tak, że w nocy lubiła sobie "poniespać" 😆 Nie zazdroszczę, bo musisz być wykończona 😐 Felek na razie dobrze śpi w nocy i w dzień.

    Ja odciągam mleko na dwójce - czasem daje na 3jke na ostatnie 2/3min.Odciąganie mnie nie boli.
    Marti27 no to mega współczuję 😔 Ja mam z lansinoh takie okłady, które można używać na ciepło i zimno i przy zastoju najpierw dobrze ogtzewalam pierś, żeby poszerzyć te kanaliki mleczne. Nie wiem czy ogrzewasz piersi teraz przed odciąganie ale jak nie to może sproboj 🤔

    No nic idę umyć laktator a mlekołak dalej śpi kiedy to ja byłam już pewna, że wstanie-tak się ruszał, marudził.

    No i zapomnielam wysłać tą wiadomość 😂 ale to tylko pół godzinki opóźnienia 🤪

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
‹‹ 647 648 649 650 651 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ