Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
ines wrote:No właśnie jak to jest z tymi pampersami bo ja mam program rossne ale żadnej takiej informacji nie dostałam. Czyli rozumie idę do kasy z pampersami przy dowolnych zakupach i się z automatu nabijaja za 1 gr?
Ja dostałam maila z informacją że oferta jest ważna przez 4 tygodnie od otrzymania newslettera, i wystarczy okazać kartę Rossmann w sklepie. A same pampersy to Pani ma przy kasie, ta paczka jest oznaczona jako promocyjna taką naklejką.
Ja też na wszelki wypadek biorę laktator do szpitala -
Monika, ale cukrzycy nie masz, tak? Bo babeczki z cukrzycą sprawdzają, czy mają ketony w moczu - zazwyczaj oznacza to, że zbyt mało jedzą. Ketony mogą być z niedożywienia, o ile się dobrze orientuję.
Nie chciałabym Cię wprowadzać w błąd, ja mam stwierdzoną cukrzycę ciążową, ale ketonów nigdy nie miałam.
Masz niedługo wizytę u lekarza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 13:53
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Powiem Wam, że się mocno trzymamy narazie i tak
jak byłam na styczniówkach w 1 ciązy to pierwsze porody sie zaczęły w listopadzie haha
blair., Pierniczek, Moniiiikaaaa lubią tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Daniela , w pierwszej ciąży miałam GBS ujemny. Przy czym pojechałam do szpitala z sączącymi wodami ale bez akcji. 3cm rozwarcia, brak skurczy. Podali mi oxy i 3,5h później córka była na świecie. Położna, która mnie prowadziła była zaskoczona.
Dlatego teraz trochę się stresuje, że jak już się zacznie skurczami to mogę nie mieć wiele czasu na bezpieczny przyjazd do szpitala (tak, żeby być na 4h przed porodem).
Tigana , Masz rację! Ale teoria teorią a życie życiem. W szpitalu nikt mi nie pomógł z przystawieniem tuż po porodzie (mimo mojej prośby), potem córka dość długo spała (na moje pytanie czy to normalne położne mnie wyśmiały, że mam się cieszyć), wyszłyśmy ze szpitala z graniczną żółtaczką. Po kilku dniach wrociłyśmy z bilirubiną na poziomie 19. Kazano mi karmić na czas (max 10minut), dokarmić butelką i pod lampy. Usłyszałam tylko,że dziecko spada z wagi bo mam za mało pokarmu. Nikt nie sprawdził jak przystawiam. Sama poprosiłam męża o przywiezienie laktatora i zaczęłam ściągać mleko zgodnie ze wskazówkami otrzymanymi na tym forum. Okazało się, że mleko jest! Ale po tym pobycie córka odrzuciła pierś, wolała butelkę. I dlatego też zostałam mamą KPI czyli odciągałam mleko i podawałam je w butelce.
W związku z naszymi perypetiami, jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie i chcę być na wszystko przygotowana.
Jestem tą mamą co karmiła swoje dziecko 1,5 roku a nie potrafi karmić piersią -
Daniela, nie mam stwierdzonej cukrzycy. Proba cukrzycowa byla w normie ale dr wtedy mowil ze w gornej.
Tez wlasnie czytalam ze ketony moga byc przy zle leczonej cukrzycy albo glodowce. Przyznam ze wczoraj ograniczalam cukier. Wizyte mam jutro. Ciekawe co powie. Ze 4 lata temu jak mialam robione wieksze badania to wyszlo mi ze sa jakies odchylenia z wydzielaniem insuliny (proba insulinowa) ale nie na tyle duze zeby mialy znaczenie.
Moze dlatego pierwszy syn urosl taki duzy (ponad 4100) pomimo se cala ciaze byl w 50 centylu. No zobaczymy jutro. -
Ja tez biore laktator. Mam medela.mini electric. Bardzo polecam. W pierwzzej ciazy sciagalam w trakcie nawalu i jak potrzebowalam zoatawic dziecko z kims innym. Mialam zapasy zamrozone. W obecnej sytuacji tez wole byc przygotowana. Nie jestem w stanie przewidziec jak corka bedzie sobie radzic z jedzeniem. Mam tez 2 saszetki bebilon ale licze ze nie bedzie potrzebny.
Tez mialam taka sytuacje ze dziecko pieknie ciagnelo piers (mocno i szeroko chwytal) a w drugiej dobie spal caly dzien. Na szczepieniu nawet nie zaplakal. Okazalo sie ze karmilam w zlej pozycji i slabo lecialo mleko. Polozna pokazala mi jak karmic "spod pachy/pozycje futbolowa" i jak mleko na niego ruszylo to od razu przybral mase.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 14:54
-
kkasia wrote:Powiem Wam, że się mocno trzymamy narazie i tak
jak byłam na styczniówkach w 1 ciązy to pierwsze porody sie zaczęły w listopadzie haha
U mnie jest dreszczyk emocji 🤭 przed weekendem miałam nawet sen o porodzie czyli podświadomość działa 😅
Alexis trzymaj się tam 🤗
➡️18.02 transfer 2ET
28 dpt 💓
09.06 ♀️💞🤗 -
Ines, daj znac jak wyszlo z tym rosmanem. Ciekawa jestem. Z synem mialam wypelnione a nie dostalam ani jednego maila dot. tych gratisow. Na roczek tez byla zabaweczka i tez nic.
A teraz z drugim dzieckiem juz 2 razy przyszlo zaproszenie do odebrania oliwki i raz pampersy. Moze system im szwankuje i nie kwalifikuje wszystkich kont. -
ines wrote:Sprawdzałam maila nic tam nie dostałam i oczywiście dodałam w programie że spodziewam się dziecka. Więc zrobię jutro jak mówicie
Moze masz odznaczoną zgodę na newsletter -
JustynaG, rozumiem, strasznie to przykre jak nie pomagają w szpitalu rozkręcić laktacji. U mnie położne po 3 razy dziennie przychodziły i kazały pokazywać, jak karmię, doradzały, orócz tego mieliśmy pokój do karmienia ze wszystkimi możliwymi poduszkami do karmienia do wypróbowania.
Potem w domu położna jeszcze mi kazała minimum 3 pozycje do karmienia opanować (bo karmiłam tendencyjnie w jednej, zazwyczaj na leżąco), dała mi też receptę na laktator(bo przysługuje, jeśli zachodzi taka potrzeba) i to była elektryczna medela, generalnie bardzo fajna, ale jak mówię, u mnie bez dziecka nie było produkcji mleka, więc po paru próbach dałam sobie spokój. A karmiłam w sumie półtora roku i to dla mnie był jeden z piękniejszych aspektów macierzyństwa. -
Moniiiikaaaa wrote:Ines, daj znac jak wyszlo z tym rosmanem. Ciekawa jestem. Z synem mialam wypelnione a nie dostalam ani jednego maila dot. tych gratisow. Na roczek tez byla zabaweczka i tez nic.
A teraz z drugim dzieckiem juz 2 razy przyszlo zaproszenie do odebrania oliwki i raz pampersy. Moze system im szwankuje i nie kwalifikuje wszystkic kont.
Też chyba 3x dostałam gratis oliwkę przeciw rozstępom Mama Babydream.
Możliwe, że system zawodzi..
➡️18.02 transfer 2ET
28 dpt 💓
09.06 ♀️💞🤗 -
Obiecałam sobie, że jak zaczniemy rodzic to zacznę znowu w miarę regularnie udzielać się na forum 😅 Nika gratulacje ! Piękny synek 💙 Starałam się nadrobić ostatnie kilkanaście stron ale przyznam się szczerze, że baardzo długo nie czytałam tego co tutaj pisałyście. U mnie będzie synek ( z trzy razy lekarz „zmieniał” zdanie i nie był w 100% pewny )
U mnie torba do szpitala już spakowana, biorę torbę sportową + worko/plecak/torbę z rzeczami tylko do porodu . Nie biorę laktatora, ponoć mają w moim szpitalu. Muszę dopakować jeszcze tylko ubranie na wyjście dla mnie i w ogóle dowiedzieć się jak teraz przebiega proces przyjęcia i wyjścia ze szpitala . Niestety nie ma porodów rodzinnych
Nie mogę się doczekać już aż urodzę i momentu gdy wracamy do domku już w trójkę. A jak u Was ? Jak nastroje przed zbliżającym się porodem? Macie już gotowe pokoje/ miejsce dla dzieciaczków ?☺️
-
Niercierpliwa v2.0 wrote:coś czuję, że zaraz ruszymy grupowo:) a Ty jak się czujesz ?
A dzięki czuję się nawet dobrze 😉 rzekłabym że łaskawsza ra końcówka niż w 1 ciąży 😉 mega sie nie mogę doczekać porodu...❤
Co do snów to mi się też co chwila coś śni 😅 ostatnio że bliźniaki urodziłam 😂 a przedwczoraj ze czop śluzowy z krwią mi zaczął odchodzić 😁👍🏻
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Hej dziewczyny ja po dzisiejszej wizycie jutro idę na badania bo mam niskie płytki krwi jak jeszcze się zmniejsza to jutro idę do szpitala jak na tym samym poziomie to pojutrze muszę mieć konsystencję z hematologiem i jednak będę mieć CC
Malutka waży 3600g więc fajna waga
Już sama nie wiem co więcej spakować bo nie wiem czy mój pobyt się nie przedłuży a spakowana jestem w małą walizkę
Laktator też mam esperanza i też biorę bo zależy mi żeby kpWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 21:45
Malamii26 lubi tę wiadomość