💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Poszłam do toalety...a tam krew. No zawał. Ale przecież miałam cytologię wczoraj 😁 Także póki co bez płaczu.
Zaraz śniadanko i trening. Bo stosuje dietę niskowęglowodanową ( najlepsza) i ćwiczę z małym obciążeniem siłowym. Oczywiście teraz w ciąży stosuje to jako styl żarcia a nie odchudzanie.
-
Witam nowe dziewczyny 🙂
Mnie nadal męczy gardło i lekki kaszel... Nosz cholera jasna mogłoby już odpuścić... W poniedziałek jadę na pobranie krwi zlecone przez lekarza to przy okazji zrobię betę może to mnie trochę uspokoi... Ogólne samopoczucie naprawdę mam do re, no może poza tym że wszystko mi trochę śmierdzi. Z mięsa to mogę zjeść wyłącznie kurczaka bo na widok i Nego mnie mdli -
Aniołek85 wrote:Na gardło to płukanie solą. Ja przez pracę w przedszkolu mam odporność wielką jak słoń. I oby się utrzymało 😁
Czy ktoś jeszcze jak ja czeka na zarodek ? Kurcze, druga ciąża a znów przeżywam jak dziecko 🙈
Ja jeszcze nawet wizyty nie mam umówionej, dopiero 4+1 dzisiaj
Czekam aż zobaczę, czy u juniora wszystko dobrze, czy jest na miejscu, czy serduszko bije.
-
Witaj! JaAniołek85 wrote:Na gardło to płukanie solą. Ja przez pracę w przedszkolu mam odporność wielką jak słoń. I oby się utrzymało 😁
Czy ktoś jeszcze jak ja czeka na zarodek ? Kurcze, druga ciąża a znów przeżywam jak dziecko 🙈
w zeszły pt był sam pęcherzyk...wizyta dziś o 11.30 liczę na zarodek. Tez już na L4 bo praca w żłobku...jak się cieszę ze się nie zaszczepiłam...
Aniołek85, futuremama, MamaDi lubią tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Ja również czekam na zarodek i serduszko z niecierpliwością, stres jest ogromny, ale trzeba być dobrej myśli 😊Aniołek85 wrote:Na gardło to płukanie solą. Ja przez pracę w przedszkolu mam odporność wielką jak słoń. I oby się utrzymało 😁
Czy ktoś jeszcze jak ja czeka na zarodek ? Kurcze, druga ciąża a znów przeżywam jak dziecko 🙈 -
Ja dzisiaj mam wizytę, już od rana spać nie mogę, bo ciągle myślę czy będzie ten pęcherzyk widoczny i czy w dobrym miejscu 🙄
futuremama, beamyx, Kamilla, sallvie, MamaDi lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki żeby było dobrze!!! Postaraj się nie denerwować...to i tak nic nie zmieni....postaraj się dla tego okruszkaOlaa..32 wrote:Ja dzisiaj mam wizytę, już od rana spać nie mogę, bo ciągle myślę czy będzie ten pęcherzyk widoczny i czy w dobrym miejscu 🙄
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
A ja też jestem podłamana... Rano różowe plamienie. No ale zaaplikowałam wieczorem luteinę. Może być od tego? Czekam jak sytuacja się rozwinie... Jak będę krwawić to jadę do lekarza.Marysia 02.08.2017 😍
Starania o 2 malucha od VI. 2020
CB 12.03.2021 😔
23.09.2021 - 10dpo II,
15 dpo beta 348, 77 , 17 dpo 789,90
18.10.2021 - 0,8 człowieka i
13.12.2021 - SYNEK!
11.04.2022 - 32+1 - 2100 gram
02.05.2022 - 35+1 - 2480
-
Olaa..32 wrote:Ja dzisiaj mam wizytę, już od rana spać nie mogę, bo ciągle myślę czy będzie ten pęcherzyk widoczny i czy w dobrym miejscu 🙄
Akurat mam tak samo, pobudka już przed 7. A do wizyty jeszcze długo, dopiero po 18. musimy zaufać naszym maleństwom ❤️❤️ -
A aplikowałas aplikatorem? Z tego co wiem w ciąży bez aplikatora się to robi - z tego co czytałam na forum bo sama nigdy tego nie robilam 🤷🏻♀️Puldzia wrote:A ja też jestem podłamana... Rano różowe plamienie. No ale zaaplikowałam wieczorem luteinę. Może być od tego? Czekam jak sytuacja się rozwinie... Jak będę krwawić to jadę do lekarza.
Kciuki za wizyty dziewczyny 🤞
beamyx lubi tę wiadomość
-
Ja mam na 11:30, w głębi duszy wierzę, że będzie wszystko dobrze, ale właśnie przez te poprzednie poronienie czuję taki lęk 🙄beamyx wrote:Akurat mam tak samo, pobudka już przed 7. A do wizyty jeszcze długo, dopiero po 18. musimy zaufać naszym maleństwom ❤️❤️
-
Mamy na ta sama godzinę wizytę...wiem tez tak miałam...może ciut lepiej znoszę teraz stres bo mam 2 dzieci na pokładzie...Olaa..32 wrote:Ja mam na 11:30, w głębi duszy wierzę, że będzie wszystko dobrze, ale właśnie przez te poprzednie poronienie czuję taki lęk 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2021, 10:03
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Ewunia 21.01.2025 :*
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Będę trzymać mocno kciuki za dzidzie 🤗Gosiaczek wrote:Mamy na ta sama godzinę wizytę...wiem tez tak miałam...może ciut lepiej znoszę teraz stres bo mam 2 dzieci na pokładzie...
Gosiaczek lubi tę wiadomość
-
Olaa..32 wrote:Ja mam na 11:30, w głębi duszy wierzę, że będzie wszystko dobrze, ale właśnie przez te poprzednie poronienie czuję taki lęk 🙄
Mam to samo
My też o pierwszą dzidzię walczymy więc doskonale rozumiem co przeżywasz każdego dnia.










