LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaAnastazja wrote:Ja jakoś patrze z przerażeniem na mojego lekarza, bo każe mu badać tylko morfologia i mocz na wizyty...nic nie wspominał ani o wapniu ani o żelazie ani i ferrytynie 🤔🤔🤔
Nie wiem czy na własną rękę nie zrobić ?
Mój też nie kazał badać jeszcze, hemoglobinę mam na poziomie 12,1 powiedział że przed ciążą miałam dobrą rezerwe żelaza w ferrytynie i że na ten moment monitorujemy jak spadnie to wtedy będziemy działać ☺️KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
KarolinaAnastazja wrote:Ja jakoś patrze z przerażeniem na mojego lekarza, bo każe mu badać tylko morfologia i mocz na wizyty...nic nie wspominał ani o wapniu ani o żelazie ani i ferrytynie 🤔🤔🤔
Nie wiem czy na własną rękę nie zrobić ?
U mnie to samo! Ale hemoglobinę mam na akceptowalnym poziomie, jak spadnie- będziemy badać ferrytyne i żelazo.
Więc się wstrzymuje jeszcze.
Poszukuję mobilnego przewijaka, może macie coś do polecenia? Czy jednak lepiej na komodzie np.? Chciałam miec to w sypialni, ale mąż czasem pracuje na nocki i bez sensu, żebym mu tam wchodziła z dzieckiem jak będzie odsypiał. I teraz się zastanawiam co z tym zrobić 🤔 Nie chce też kupić jakiegoś dziadostwa Czy może kupić matę do przewijania a akcesoria po prostu przenosić? Zgłupiałam 😃 Dodam, że pokoiku jeszcze nie robimy. Na razie trzymam tam suszarkę do prania i zapasy 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 10:26
-
No to mam tak samo, nie martwię się na zapas bo hemoglobina mam też dobrą aktualnie
Co do przewijaka to zainwestuj w dobrą mate, młodego nawet na stole sobie przewiniesz czy na kanapie w salonie 😁MaggLbn, Bibi24 lubią tę wiadomość
-
Elasure wrote:No właśnie liczę na to że dostanę zlecenie na badania chociaż.
A długo Cię trzymało jak młody źle się ułożył? Bo też mi to przez myśl przeszło wczoraj ale nie mam żadnego porównania a miałam problem z określeniem tego bólu.
Po nocy trochę lżej ale dalej nie wiem czy młody zmienił ułożenie bo nie daje znać o sobie czy po prostu wygrzałam się przez noc i się rozluźniło.
@monii przykro mi, trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze i z Tobą i z dzieciątkiem 🫂🍀💚
Zazwyczaj tak około dwa moze trzy dni to odczuwałam potem dzień dwa przerwy i znow. Ważne żeby zrobić posiew na bakterie czy to nie infekcja bo uczucie takie samo mialam tyle że bez pieczenia przy siusianiu itp. Tylko taki obolały pecherz jakby i uczucie że cały czas nie jest pusty. Ja to już później jak takie mialam epizody ponownie to nie czekałam na wizytę tylko od razu kupowałam pojemniczek na posiew w aptece i do laboratorium nioslam prywatnie żeby jak najszybciej upewnić się czy tam bakterie mojemu małemu się nie ponoszą.Niaha lubi tę wiadomość
-
Elasure, posiew moczu to dobry pomysł. A takie badanie nie musi być z moczu porannego?
monii, ogromnie współczuję stresu. Obyś trafiła na fachową pomoc
czaranna, może źle spałaś i wystarczą jakieś ćwiczonka rozciągające na te partie? Możesz również uśmiechnąć się do męża z prośba o masaż lub też (podobnie jak ja byłam ostatnio) polecam masaż u fizjoterapeuty (dla kobiet w ciąży).
Odnośnie przewijaka/maty to naczytałam się, że mata leander jest super i chyba w tą właśnie zainwestuję. Dodatkowo kupimy jakiś sztywny przenośny przewijak który zostanie w sypialni na komodzie, tego typu: https://woodies.pl/produkt/przewijak-nakladany-na-lozeczko-cot-top-changer/
Posortowałam troszkę w tej naszej liście wyprawkowej. Mam nadzieję, że będzie bardziej czytelna. Jak macie jakieś polecajki np. co do firm to śmiało wpisujcie
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1d_jFG9fGiac1JFMuErvFcyFv8Bkxnd2uVwpq_H3VVRs/edit?pli=1&gid=0#gid=0Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 12:27
MaggLbn, Evey lubią tę wiadomość
-
KarolinaAnastazja wrote:Ja jakoś patrze z przerażeniem na mojego lekarza, bo każe mu badać tylko morfologia i mocz na wizyty...nic nie wspominał ani o wapniu ani o żelazie ani i ferrytynie 🤔🤔🤔
Nie wiem czy na własną rękę nie zrobić ?KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość
-
MaggLbn wrote:U mnie to samo! Ale hemoglobinę mam na akceptowalnym poziomie, jak spadnie- będziemy badać ferrytyne i żelazo.
Więc się wstrzymuje jeszcze.
Poszukuję mobilnego przewijaka, może macie coś do polecenia? Czy jednak lepiej na komodzie np.? Chciałam miec to w sypialni, ale mąż czasem pracuje na nocki i bez sensu, żebym mu tam wchodziła z dzieckiem jak będzie odsypiał. I teraz się zastanawiam co z tym zrobić 🤔 Nie chce też kupić jakiegoś dziadostwa Czy może kupić matę do przewijania a akcesoria po prostu przenosić? Zgłupiałam 😃 Dodam, że pokoiku jeszcze nie robimy. Na razie trzymam tam suszarkę do prania i zapasy 😅MaggLbn, Jenny93, Niaha lubią tę wiadomość
-
MaggLbn wrote:U mnie to samo! Ale hemoglobinę mam na akceptowalnym poziomie, jak spadnie- będziemy badać ferrytyne i żelazo.
Więc się wstrzymuje jeszcze.
Poszukuję mobilnego przewijaka, może macie coś do polecenia? Czy jednak lepiej na komodzie np.? Chciałam miec to w sypialni, ale mąż czasem pracuje na nocki i bez sensu, żebym mu tam wchodziła z dzieckiem jak będzie odsypiał. I teraz się zastanawiam co z tym zrobić 🤔 Nie chce też kupić jakiegoś dziadostwa Czy może kupić matę do przewijania a akcesoria po prostu przenosić? Zgłupiałam 😃 Dodam, że pokoiku jeszcze nie robimy. Na razie trzymam tam suszarkę do prania i zapasy 😅
Ja planuję taki stół do przewijania typu z ikea ale poproszę tatę żeby zrobił mi z dwiema półkami pod blatem. I raczej stanie w pokoju u młodego. Ale będę mieć też mobilne pudełko z matą, pampersami, chusteczkami i maścią do pupy żeby mieć coś na parterze.
@Takaja12 to długo Cię trzymało, u mnie już wszystko okay ale posiew na pewno zrobię
@Niaha doktorka na konsultacji powiedziała że skoro w ciąży to mogę przynieść taki z później ale ja też nie jestem do tego przekonana, dużo piję i koło południa mój mocz wygląda jak bardziej jak wodą. Poluję na wcześniejszy termin, jak się nie uda to podjadę jutro rano i zapłacę.MaggLbn, Niaha, Takaja12 lubią tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Gusta Blu wrote:Dziewczyny, jaki macie poziom ferrytyny? Miesiąc temu dostałam na podniesienie Sorbifer i troszkę się faktycznie poprawiło, ale szału w dalszym ciągu nie ma. Jaki poziom uznawany jest za wystarczający?
-
Dziewczyny czy macie może klucie w dole jakby w szyjce pochwie sama nie wiem gdzie?
Ja od wczoraj mam przez cały dzień takie kłucia co jakiś czas i nie wiem czy to mały w coś mnie kopie czy nie daj Boże coś z szyjka się dzieje 🤔
Byłam w czwartek na wizycie i było wszystko w porządku długa szyjka zamknięta więc nie nakręcam się tym bardziej że to takie kłucia nie jakieś mega bolesne. Jakby szpilka ktoś mnie dziubal od czasu do czasu. Czytałam na innych forach że tak miały dziewczyny przy rozciąganiu i jestem ciekawa czy któraś tak ma. Do tego nie wiem czy nie zaczynają mi się skurcze te takie pierwsze ćwiczące bo wczoraj mnie naszła taka fala jakby na kilka sekund tak jak okres lekko spielo ale nie powtarzało się już.
Maly czuje ze się rusza i nie wiem czy z tym jechac wszystkim gdzieś czy spokojnie zobaczyć czy ustąpi po tych 2-3 dniach jak wcześniej gdy się rozciągała macica i bolałoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 17:22
-
Takaja12 wrote:Dziewczyny czy macie może klucie w dole jakby w szyjce pochwie sama nie wiem gdzie?
Ja od wczoraj mam przez cały dzień takie kłucia co jakiś czas i nie wiem czy to mały w coś mnie kopie czy nie daj Boże coś z szyjka się dzieje 🤔
Byłam w czwartek na wizycie i było wszystko w porządku długa szyjka zamknięta więc nie nakręcam się tym bardziej że to takie kłucia nie jakieś mega bolesne. Jakby szpilka ktoś mnie dziubal od czasu do czasu. Czytałam na innych forach że tak miały dziewczyny przy rozciąganiu i jestem ciekawa czy któraś tak ma. Do tego nie wiem czy nie zaczynają mi się skurcze te takie pierwsze ćwiczące bo wczoraj mnie naszła taka fala jakby na kilka sekund tak jak okres lekko spielo ale nie powtarzało się już.
Maly czuje ze się rusza i nie wiem czy z tym jechac wszystkim gdzieś czy spokojnie zobaczyć czy ustąpi po tych 2-3 dniach jak wcześniej gdy się rozciągała macica i bolałoTakaja12 lubi tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:Wszystko co piszesz mam identycznie 🙈 miewam takie mocne kłucia właśnie tak jak piszesz. I od kilku dni miewam też skurcze.
To pewnie tak musi być 🙈 teraz na przykład ukłucie złożyło się chyba z pirłetem malego bo chlupnal w brzuchu jak szczupak w wodzie więc może to on odpowiada za te ukłucia 😏 wybacze mu 😆Karmen, Elasure lubią tę wiadomość
-
Takaja12 wrote:Dziewczyny czy macie może klucie w dole jakby w szyjce pochwie sama nie wiem gdzie?
Ja od wczoraj mam przez cały dzień takie kłucia co jakiś czas i nie wiem czy to mały w coś mnie kopie czy nie daj Boże coś z szyjka się dzieje 🤔
Byłam w czwartek na wizycie i było wszystko w porządku długa szyjka zamknięta więc nie nakręcam się tym bardziej że to takie kłucia nie jakieś mega bolesne. Jakby szpilka ktoś mnie dziubal od czasu do czasu. Czytałam na innych forach że tak miały dziewczyny przy rozciąganiu i jestem ciekawa czy któraś tak ma. Do tego nie wiem czy nie zaczynają mi się skurcze te takie pierwsze ćwiczące bo wczoraj mnie naszła taka fala jakby na kilka sekund tak jak okres lekko spielo ale nie powtarzało się już.
Maly czuje ze się rusza i nie wiem czy z tym jechac wszystkim gdzieś czy spokojnie zobaczyć czy ustąpi po tych 2-3 dniach jak wcześniej gdy się rozciągała macica i bolało
Spokojnie ja też to czuję dosłownie jakby szpilką w środku w szyjce, w pochwie, nie codziennie ale się zdarza. To zupelnie normalne, mi lekarz zawsze mowi dopóki nie ma krwi i silnego bólu nie panikuj Anka 🤣Takaja12, Karmen, MaggLbn, Bibi24 lubią tę wiadomość
-
grafika bmp
Dziewczyny ja już po połówkowych, wszystko jest dobrze, dzidzia idealnie się rozwija, ma już 276g.
W 28tc mam kontrolne usg bo łożysko trochę zachodzi na bliznę po cc i będziemy sprawdzać czy się uniósło, ale przepływy w łożysku ładne i zachodzi niedużo więc lekarz jest dobrej myśli.Takaja12, Niaha, Sparky, pandzia 🐼, czaranna, MaggLbn, MonReve96, juss92, KarolinaAnastazja, Elasure, zulka, Jenny93, Pati2804, Makija, Natalia K, Bruised, Kofinka, Evey, miska122, Galena, redken, KasiaKasiaKasia lubią tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:
grafika bmp
Dziewczyny ja już po połówkowych, wszystko jest dobrze, dzidzia idealnie się rozwija, ma już 276g.
W 28tc mam kontrolne usg bo łożysko trochę zachodzi na bliznę po cc i będziemy sprawdzać czy się uniósło, ale przepływy w łożysku ładne i zachodzi niedużo więc lekarz jest dobrej myśli.
O to super ze juz po i dzidzia zdrowa 🙂🥰 też czekam na połówkowe z niecierpliwością 🤗Karmen lubi tę wiadomość
-
Zapomniałam dodać że poznaliśmy też w końcu płeć 🙈 będzie chłopiec. Także wszelkie wróżby dokoła że wyglądam na dziewczynkę się nie sprawdziły, kalendarz chiński się nie sprawdził, samopoczucie gorsze niż w ciąży z córką i też niektóre z Was ze zdjęcia z prenatalnych obstawiały dziewczynkę, szczerze mówiąc ja też trochę czułam że będzie dziewczynka a tu niespodzianka 😉
czaranna, juss92, KarolinaAnastazja, Evey, Elasure, Niaha, zulka, Takaja12, Jenny93, Pati2804, Makija, MaggLbn, Natalia K, Kofinka, Galena lubią tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:Zapomniałam dodać że poznaliśmy też w końcu płeć 🙈 będzie chłopiec. Także wszelkie wróżby dokoła że wyglądam na dziewczynkę się nie sprawdziły, kalendarz chiński się nie sprawdził, samopoczucie gorsze niż w ciąży z córką i też niektóre z Was ze zdjęcia z prenatalnych obstawiały dziewczynkę, szczerze mówiąc ja też trochę czułam że będzie dziewczynka a tu niespodzianka 😉
Hehe super taka niespodziewanka 🤭 jakieś imiona czekają w kolejce?
Karmen lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Elasure wrote:Hehe super taka niespodziewanka 🤭 jakieś imiona czekają w kolejce?
Elasure, Niaha lubią tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Evey jeśli czytasz, daj znać jak tam z Twoim zdrowiem i czy kaszel mija.
Karmen piękny maluszek. Takie informacje cieszą, że maluch dobrze się rozwija ❤️
Takaja- zdarza się, że czuję kłucie w szyjce. Tak, jakby ktoś szpilkę wbijał.
Ale to jest chwilowe, nigdy nie trwało dłużej niż kilka sekund.Evey, Takaja12, Karmen lubią tę wiadomość
-
Paima wrote:Evey jeśli czytasz, daj znać jak tam z Twoim zdrowiem i czy kaszel mija.
Karmen piękny maluszek. Takie informacje cieszą, że maluch dobrze się rozwija ❤️
Takaja- zdarza się, że czuję kłucie w szyjce. Tak, jakby ktoś szpilkę wbijał.
Ale to jest chwilowe, nigdy nie trwało dłużej niż kilka sekund.
Dziękuję za pamięć 🥰🤗
Niestety nie mija 😔 może zmniejszyła się odrobinę jego częstotliwość, co nie zmienia faktu, że dalej, jak mnie "weźmie" to aż przydusza 😔
Byłam dziś u lekarza (moja 4 wizyta) i tak, jak obiecał tydzień temu, że jak nie przejdzie, to przepisze antybiotyk 😐 więc mam na 10 dni.. I oby była jakaś poprawa za 2, bo inaczej znów będzie załamka 😪 Dopytałam go o krztusiec, 🤔 bo objawy mi wszystkie pasują 🙈 Lekarz co prawda uważa, że to raczej nie to, ale dostałam skierowanie na pc IGM, jutro podejdę. Tylko słyszałam, że na wynik do 2 tyg. się czeka 😳 więc jaki to ma sens 🫣 chyba tylko, żeby potwierdzić lub wykluczyć...