👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak mierza Ci to cisnienie? Mi ostatnio na lezaco na boku pod ktg😒 no nie wiem czy wtedy ma prawo wyjsc ok. Zawsze wydawalo mi sie ze sampewne zasady mierzenia cisnienia i pozycji w jakiej sie to robiPaulivvv wrote:Narazie od +/- godziny co jakiś czas w podbrzuszu czuje jakieś drobne skurcze. Ale to ciągle delikatnie.
Mierzą mi ciśnienie to mi wychodzą jakieś szalone wartości 🫣 każdy pomiar typu 148/100 itp… całą ciąże nie miałam z ciśnieniem problemów - najwyżej co się zdarzyło to było chyba 132/90. A tak to głównie 110-125/70-80.
Ale nie dziwię się, że tu mi tak wychodzi w sumie… ja w życiu w szpitalu nie byłam więcej niż 5h na jakimś badaniu, ja nawet nie wiem jak się tu trzeba zachowywać, jestem w stresie, ciśnienie mi wariuje może od tego 🤣 -
Anilorak88 wrote:Rudka pobrałam, przeczytałam. Dzięki!
Nadzieja a jak u Ciebie ?
Lepiej na szczęście, nawet udało się po południu zaliczyć leśny, jesienny spacerek. Popatrzyłam na te piękne widoki i od razu trochę lepiej, Tosia się rusza normalnie na szczęście, więc jestem spokojniejsza, ale ciśnienie trzyma się powyżej 130/80, byleby nie przekroczyło znowu 140/90. Tak bardzo bym chciała, żeby ten czas mijał szybciej, to ciśnienie bardzo mnie stresuje.
Anilorak88 lubi tę wiadomość
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
26.06 wszystko dobrze 🥹
23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
20.08 ponad 800g bobasa 🩷

-
@Anilorak88
@Psaj91
Myślę, że to trzeba spróbować tej pomocy mężów/partnerów/kochanków etc, wtedy to wiadomo że na 100% pomoże a tak to weź się samej męcz. Źle się wygiąć, zgiąć.. 😂
Rudka super ten link, dzięki🤩
psaj91, Rudka lubią tę wiadomość
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
TP 18.11.2025. 🤞 -
Asia091 wrote:Myślę, że to trzeba spróbować tej pomocy mężów/partnerów/kochanków etc
Taaa moja mama dzisiaj stwierdziła, że przecież konkubent i kochanek to to samo 🤣 ja nadal licze na 31.10 więc mąż ma jeszcze wolne 😉
Asia091 lubi tę wiadomość
-
Wow widze ze sie rozpedzamy 🤪
nam sie udalo dotrzec na chrzciny i wlasnie z nich wracamy, takze moge rodzic! chcialbym juz bo naprawde okropnie ciezko sie chodzi i siedzi i w ogole wszystko 🙈🙈
Anilorak88, Zumi lubią tę wiadomość
-
Dziala! Po pomocy meza dostalam skurczy i pojechalismy do szpitala ale tam mnie zaskoczyla baardzo stresujaca sytuacja i mysle ze to zachamowalo akcje. Po badaniu bolesnym recznym leciala mi krew wiec zaprzestaliśmy tej metody wywolywaniaAsia091 wrote:@Anilorak88
@Psaj91
Myślę, że to trzeba spróbować tej pomocy mężów/partnerów/kochanków etc, wtedy to wiadomo że na 100% pomoże a tak to weź się samej męcz. Źle się wygiąć, zgiąć.. 😂
Rudka super ten link, dzięki🤩
Mozna jeszcz euzywac laktatora ale czy wtedy „ marnuje sie” siare? 🤔
Asia091 lubi tę wiadomość
-
Epidrac wrote:Dziala! Po pomocy meza dostalam skurczy i pojechalismy do szpitala ale tam mnie zaskoczyla baardzo stresujaca sytuacja i mysle ze to zachamowalo akcje. Po badaniu bolesnym recznym leciala mi krew wiec zaprzestaliśmy tej metody wywolywania
Mozna jeszcz euzywac laktatora ale czy wtedy „ marnuje sie” siare? 🤔
Polozna na szkole rodzenia ostatnio mowila, ze wycieki podczas ciazy nie maja zadnego znaczenia w kontekscie udanego karmienia, w ciazy ma to zwiazek z iloscia prolaktyny i u niektorych kobiet jest wyzsza to wtedy pojawiaja sie jakies wycieki siary juz w ciazy, natomiast prawdziwa produkcja mleka rusza po urodzeniu lozyska.
Zumi lubi tę wiadomość
-
Kurde Ja już myślę żeby przyspieszyć termin CC bo boje się że nie dotrwam 🙄 dziś mega skurcz przepowiadający się pojawił, że ledwo oddychałam. 😱
-
Ja sie boja strasznie porodu. Ogolnie lepiej sie czuje jakos ostatnio tak ze nie chce mi sie caly czas spac bo wczesniej dramat. Plus mialam taki baby brain ze nie wiem jak ja to przezylam.
Ale
Boje sie ze maly teraz wazy juz ok 4 kg i kazdego dnia waga moze sie zwiekszac:( -
Dziewczyny coś długo nie dają znać. Może będą miały dzieciątka z tego samego dnia:) ciekawe która się jeszcze rozpakuje do 1 listopada. No Ja zaciskam nogi ile wlezie 🫠 jeszcze mam czas a przynajmniej teoretycznie 🫣🙃
-
@Paulivvv super, że akcja się rozkręca, zaraz będzie kolejny dzidziuś 😍 trzymaj się dzielnie! Oby poszło sprawnie bez przebojów 🙏
Ja mam ciężkie chwile od wczoraj, upiekłam ciasto na pocieszenie. Wyszło pyszne. Mąka orkiszowa, ksylitol, zero cukru, byleby chociaż trochę obniżyć IG.
https://zapodaj.net/plik-LLkltrSbIj
https://zapodaj.net/plik-dZpVtcb3UZ
wellwellwell, kalinok, Rudka, Asia091, Kropka89, edka85, Klekotka, izzou97, Fabregasowa, Ilka96 lubią tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
@Zumi Ale pychota !!! 🤤 rozumiem, że blacha to porcja dla Ciebie ale podzieliłaś się i odkroiłaś porcję mężowi? 😏
Same zdolne kobietki na tym wątku 😊
Zumi lubi tę wiadomość
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
TP 18.11.2025. 🤞 -
@Iga osoba zaszczepiona jeśli ma kontakt z nosicielem choroby lub osobą chorą też może się zarazić i scenariusze są różne: albo się wcale nie zarazi, albo się zarazi i przejdzie bezobjawowo, albo się zarazi i przejdzie lekko, albo się zarazi i przejdzie równie ciężko co osoba nieszczepiona, bo np. nie wytworzyła przeciwciał po szczepieniu albo ma ich niskie miano albo minęło wiele lat od szczepienia i przeciwciał też jest mało. Co do spadania ilości przeciwciał z biegiem lat- to jest cecha indywidualna bardzo. Ja robiłam badania miana przeciwciał przeciwko WZW B przed szczepieniami u siebie w aptece, bo w razie zakłucia igłą przy szczepieniu pacjentów mogę się narazić i warto jak medycy się doszczepiają na WZW B jeśli w dorosłym życiu miano przeciwciał znacząco spadnie. Ja akurat miałam wysokie miano więc nie musiałam się doszczepiać 😊. Co do szczepienia na błonicę/tężec/krztusiec (boostrix, adacel) to w CHPL leku nawet producent zaznacza, że przeciwciała utrzymują się od 5 do 10 lat. U dzieci powtarza się szczepienia na to co 5 lat ze względu na szybciej wygasającą odporność. Wszystkim dorosłym zaleca się doszczepianie co 10 lat, a kobietom w ciśży- w każdej ciąży, bo dzięki świeżemu szczepieniu uzyskujemy wysokie miano przeciwciał i noworodek dostaje je już z łożyska a potem z mleka i dopóki samo nie będzie zaszczepione to ma ochronę.
Co do finansowania szczepienia u kobiet w ciąży, to zauważ, że tej szczepionki na błonicę/tężec/krztusiec nie kupujesz w aptece tylko masz szczepionkę z POZ. Przychodnia zamawia te szczepionki w sanepidzie. Ale sama szczepionka nie jest na liście leków refundowanych więc nie wystawia się na nią recepty w przychodni dla kobiety ciężarnej. Nie wiem jak sanepid sobie to rozlicza z NFZetem, nie wiem czy sanepid ma szczepionki od producenta czy z jakiejś innej instytucji państwowej, która je zamawia od producenta. Nigdy się tym nie zajmowałam. Taką samą sytuację jak z błonivą/tężcem/krztuśccem masz ze szczepionką na ospę u dzieci żłobkowych. Bierzesz zaświadczenie, że dziecko uczęszcza do żłobka lub klubu dziecięcego i udajesz się do swojego POZ i tam zamawiają Ci szczepionke z sanepidu i potem szczepią dziecko za darmo, tak jak kobiety w ciąży tym boostrixem 😊
A co do dziadków, którzy nie robili szczepień przypominających to scenariusz może być jeden z tych, które napisałam na początku. Możecie się zarazić albo nie zarazić, zarazić i nie chorować, zarazić i chorować łagodnie albo jak nie zdobędziecie odporności w drodze szczepienia lub nie macie swojej naturalnej odporności na dany patogen to możecie przejść pełnoobjawowo po zarażeniu. Nikt tego nie przewidzi. Szczepienia nie zabezpieczają nikogo w 100%👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
Paulivvv trzymam kciuki, dawaj znać jak tam sytuacja!
Ja się dzisiaj najadłam stresu. Jesteśmy na weekend u teściowej w innym mieście i już wczoraj w dzień się mega słabo czułam tak jakbym się zatruła. Wieczorem poszliśmy na kolację i już ledwo wytrzymałam - duszności, ból głowy i nudności. Po kolacji od razu położyłam do łóżka i w sumie całą noc wymiotowałam i miałam biegunkę. Rano samopoczucie nie było najgorsze ale zmartwiło mnie że ostatnie ruchy czułam ok 3 nad ranem, wypiłam gorącą słodką herbatę, odczekałam godzinę i nic. Nie wzięłam ze sobą detektora tętna więc pojechaliśmy na IP. Miałam USG i KTG i niby wszystko okej z synkiem, ale wyszedł brzuszek mniejszy o 2 tyg. W połączeniu ze słabymi ruchami lekarz powiedział że jest podejrzenie zatrzymania wzrostu i zaleca przyjęcie na oddział. Miałam chwilę na zastanowienie się, dostałam też kroplówkę nawadniającą po tych wymiotach i poczułam się dużo lepiej, zaczęłam też mocniej odczuwać ruchy. Jak wrócił lekarz to jeszcze wytłumaczył że jak odczuwam ruchy to możemy wrócić do Krakowa i na miejscu monitorować czy faktycznie dziecko rośnie, ale że wtedy mam się zgłosić w tym tygodniu do prowadzącego i być pod stałą opieką. Stwierdziliśmy że mężem że wracamy, bo jak mam leżeć na patologii to wolę u siebie, bo u teściowej to wiecie, nawet nie mam zapasu czystych majtek bo przyjechaliśmy na dwa dni, nie mówiąc o jakiś piżamach czy innych udogodnieniach. Całe szczęście już po wyjściu ze szpitala synek zaczął się rozpychać jak wariat więc wszystko wróciło do normy więc jestem trochę spokojniejsza, ale jutro będę konsultować z prowadzącą ten brzuszek.
Jak usłyszałam o tym zatrzymaniu wzrostu to się tak zestresowałam że od razu mi się słabo zrobiło i oblał mnie zimny pot. Do tej pory wszystko było w porządku, dalej mam wizyty co 4 tygodnie bo mam zawsze wzorowe pomiary itp👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
♀️ Hashimoto - euthyrox; cukrzyca ciążowa - insulina
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
06.05 - CRL 3.57cm, serduszko 179bpm ❤️
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨

-
Asia091 wrote:@Zumi Ale pychota !!! 🤤 rozumiem, że blacha to porcja dla Ciebie ale podzieliłaś się i odkroiłaś porcję mężowi? 😏
Same zdolne kobietki na tym wątku 😊
Mąż nie chciał swojego kawałka, spróbował kęsa ode mnie. Okropny dzisiaj jest, mam ochotę rzucić w niego tym ciastem, ale szkoda mojej ciężkiej pracy. Właśnie na niego nakrzyczałam, że jest okropny, wszystko komentuje niemiło i jest zły bo worek po obierkach i owocach z kompotu się rozerwał i zalało kuchnę, i się rozpłakałam bo tak okropnie psioczy i klnie na ten worek i zalaną kuchnię. Ja rozumiem, że jest ciulowa pogoda, zły biomet i ja trochę za bardzo świruje, bo martwię się czy dostanę ten zasiłek za wrzesień przed porodem, ale to nie jest powód żeby być takim zmierzłym dziadem 😕. Także i mąż i moja firma i czasem teściowa blokują mi skutecznie wydzielanie oksytocyny i pewnie nie urodzę nigdy i będę w ciąży do końca życia, tak się czuję przez to wszystko. Kocham mojego męża ale jak mu się włączy tryb zmierzłego dziada to jest nie do wytrzymania, jakieś geny po matce odziedziczył w końcu 😏...Już mu wczoraj groziłam, że urodzę sama i pojadę na porodówkę sama bo z nim to żadna przyjemność jak jest taką zmierzlotą. Niby mnie przepraszał po południu a potem znowu się zrobił nie do zniesienia. Znacie jakiś serwis gdzie naprawiają mężów bo mój się popsuł?👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
kalinok wrote:Paulivvv trzymam kciuki, dawaj znać jak tam sytuacja!
Ja się dzisiaj najadłam stresu. Jesteśmy na weekend u teściowej w innym mieście i już wczoraj w dzień się mega słabo czułam tak jakbym się zatruła. Wieczorem poszliśmy na kolację i już ledwo wytrzymałam - duszności, ból głowy i nudności. Po kolacji od razu położyłam do łóżka i w sumie całą noc wymiotowałam i miałam biegunkę. Rano samopoczucie nie było najgorsze ale zmartwiło mnie że ostatnie ruchy czułam ok 3 nad ranem, wypiłam gorącą słodką herbatę, odczekałam godzinę i nic. Nie wzięłam ze sobą detektora tętna więc pojechaliśmy na IP. Miałam USG i KTG i niby wszystko okej z synkiem, ale wyszedł brzuszek mniejszy o 2 tyg. W połączeniu ze słabymi ruchami lekarz powiedział że jest podejrzenie zatrzymania wzrostu i zaleca przyjęcie na oddział. Miałam chwilę na zastanowienie się, dostałam też kroplówkę nawadniającą po tych wymiotach i poczułam się dużo lepiej, zaczęłam też mocniej odczuwać ruchy. Jak wrócił lekarz to jeszcze wytłumaczył że jak odczuwam ruchy to możemy wrócić do Krakowa i na miejscu monitorować czy faktycznie dziecko rośnie, ale że wtedy mam się zgłosić w tym tygodniu do prowadzącego i być pod stałą opieką. Stwierdziliśmy że mężem że wracamy, bo jak mam leżeć na patologii to wolę u siebie, bo u teściowej to wiecie, nawet nie mam zapasu czystych majtek bo przyjechaliśmy na dwa dni, nie mówiąc o jakiś piżamach czy innych udogodnieniach. Całe szczęście już po wyjściu ze szpitala synek zaczął się rozpychać jak wariat więc wszystko wróciło do normy więc jestem trochę spokojniejsza, ale jutro będę konsultować z prowadzącą ten brzuszek.
Jak usłyszałam o tym zatrzymaniu wzrostu to się tak zestresowałam że od razu mi się słabo zrobiło i oblał mnie zimny pot. Do tej pory wszystko było w porządku, dalej mam wizyty co 4 tygodnie bo mam zawsze wzorowe pomiary itp
Wspolczuje stresu, na tym etapie to juz trzeba podrozowac lacznie ze spakowanymi walizami do szpitala. 🫣
Moze ten brzuszek to kwestia sprzetu, ulozenia i tyle… kiedy masz wizyte? -
@Kalinok może umów się jak najszybciej do lekarza prowadzącego i niech zmierzy synka i oceni łożysko? Z tymi brzuszkami co chwilę coś wychodzi u nas na wątku a finalnie pewnie będzie wszystko dobrze 😊. Pamiętam jak wymiotowałam przeokropnie w maju i byłam w szpitalu, to był 17 tydz. ciąży. Sikałam pod siebie, nie wiedziałam już czy to wody płodowe czy mocz, taka siła wymiotów to była. Potem okazało się, że to była prawdopodobnie infekcja enterowirusowa, akurat u nas lokalnie w województwie opolskim była epidemia tego dziadostwa, słyszeliśmy o wielu przypadkach. Strachu się najadłam aż do dziś mnie wzdryga jak o tym pomyślę. A Ty jesteś już prawie w skończonym 36 tyg. będzie wszystko dobrze z synkiem ❤️. Najważniejsze, że sprawdziliście na IP!👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
Nie było człowieka w weekend na forum a tu tyle niespodzianek 😁 Trzymajcie się tam dziewczyny!!!
Ja wczoraj miałam motherblessing, powiem Wam że mega to było piękne przeżycie, cieszę się że mnie koleżanki na to namówiły.
Ja się właśnie zastanawiam czy nie przyspieszyć wizyty u swojego lekarza, powinnam się zgłosić w środę a niby mam termin na piątek, może więc nie będę szaleć i wyczekam do tego piątku. Ruchy czuję już dobrze ale powiem Wam że od odstawienia luteiny minęło już parę dni a skurcze jakby mnie zmniejszyły? Ten Acard też muszę w końcu odstawić, ale też czekam na 36+0. Co ciekawe, znalazłam zalecenia z 2019 roku że nawet do 37 i dłużej się brało.
Zumi lubi tę wiadomość










