Luteina w ciąży

Cześć dziewczyny, w którym tygodniu ciąży odstawiałyście luteinę? Aktualnie mam 21 tc i po 5 dniach zmniejszenia dawki 1x100 dostałam skurczy i bóli brzucha wiec z powrotem wróciłam do dawki 2x100 mg. Czy u którejś z was wystąpiła taka reakcja po odstawieniu? Szyjkę miałam badana w 18 tyg i miała ponad 4 cm wiec zastanawiam się czy takie bóle są normalne. Lekarza mam dopiero za 2 tyg.

[QUOTE=Luna_Luna]Cześć dziewczyny, w którym tygodniu ciąży odstawiałyście luteinę? Aktualnie mam 21 tc i po 5 dniach zmniejszenia dawki 1x100 dostałam skurczy i bóli brzucha wiec z powrotem wróciłam do dawki 2x100 mg. Czy u którejś z was wystąpiła taka reakcja po odstawieniu? Szyjkę miałam badana w 18 tyg i miała ponad 4 cm wiec zastanawiam się czy takie bóle są normalne. Lekarza mam dopiero za 2 tyg.[/QUOTE] Ja biorę cały czas luteinę właśnie ze względu na skurcze i bóle brzucha. Miałam raz odstawioną w okolicy chyba 16 tyg, najpierw brałam ze względu na plamienia, ale teraz ze względu na czynność macicy będę brała do 36 tyg ciąży. Bóle przy skurczach ogólnie nie są normalne, tzn nie powinno ich być. A Ty z jakiego powodu bierzesz luteinę?

Mam brać do 36 tc. Konsultowałaś z lekarzem powrót do większej dawki? Może spróbuj zadzwonić i podpytać.

[QUOTE=Hope♥️]Ja biorę cały czas luteinę właśnie ze względu na skurcze i bóle brzucha. Miałam raz odstawioną w okolicy chyba 16 tyg, najpierw brałam ze względu na plamienia, ale teraz ze względu na czynność macicy będę brała do 36 tyg ciąży. Bóle przy skurczach ogólnie nie są normalne, tzn nie powinno ich być. A Ty z jakiego powodu bierzesz luteinę?[/QUOTE] Biorę ponieważ miałam od początku ciąży bóle brzucha i spadł mi progesteron, gin kazała mi stosować do końca 20 tyg i pomału schodzić z dawki ale po 5 dniu właśnie wystąpiły te bóle. A jak odstawilas w 16 to do którego tygodnia nic się nie działo?

[QUOTE=dori]Mam brać do 36 tc. Konsultowałaś z lekarzem powrót do większej dawki? Może spróbuj zadzwonić i podpytać.[/QUOTE] Dziekuje za odp, a bierzesz od początku ciąży? Właśnie dziś będę konsultowała czy mam zostać na tej dawce co poprzednio. Ginekolog mnie trochę nastraszyła, ze nie powinno się brać luteiny przez cały okres ciąży bo dzieci rodzą się często z obniżonym napięciem mięśniowym ale szczerze mówiąc nie znalazłam żadnych badań na ten temat.

[QUOTE=Luna_Luna]Dziekuje za odp, a bierzesz od początku ciąży? Właśnie dziś będę konsultowała czy mam zostać na tej dawce co poprzednio. Ginekolog mnie trochę nastraszyła, ze nie powinno się brać luteiny przez cały okres ciąży bo dzieci rodzą się często z obniżonym napięciem mięśniowym ale szczerze mówiąc nie znalazłam żadnych badań na ten temat.[/QUOTE] Pierwsze słyszę o obniżonym napięciu mięśniowym od luteiny, a nie mówiła tego o środkach rozkurczowych nospa? Luteina to po prostu naturalny progesteron. Poza tym nawet jeśli chodzi o obniżone napięcie mięśniowe, to jest coś z czym można pracować po porodzie. Wg mnie mniejsze zagrożenie niż poród przed czasem. Nie działo się u mnie nic po odstawieniu luteiny. Ja bym skonsultowała na Twoim miejscu z lekarzem, albo nawet dwoma to odstawienie.

Luna_Luna lubi tę wiadomość

U mnie też lekarka nic nie mówiła o obniżeniu napięcia mięśniowego. :) A praktycznie całą ciążę początkowo brałam duphaston, a teraz luteinę.

Luna_Luna lubi tę wiadomość

[QUOTE=Hope♥️]Pierwsze słyszę o obniżonym napięciu mięśniowym od luteiny, a nie mówiła tego o środkach rozkurczowych nospa? Luteina to po prostu naturalny progesteron. Poza tym nawet jeśli chodzi o obniżone napięcie mięśniowe, to jest coś z czym można pracować po porodzie. Wg mnie mniejsze zagrożenie niż poród przed czasem. Nie działo się u mnie nic po odstawieniu luteiny. Ja bym skonsultowała na Twoim miejscu z lekarzem, albo nawet dwoma to odstawienie.[/QUOTE] Właśnie o nospie nic nie wspomniała, tez się zdziwiłam nigdy wcześniej nie słyszałam o czymś takim. Mam wiele koleżanek, które stosowały progesteron w ciąży i urodziły zdrowe dzieciaczki. Dokładnie tak jak piszesz z napięciem można pracować, a teraz najważniejsze jest donoszenie ciąży. Dziekuje wlasnie taki mam zamiar żeby porównane opinie, a nie sugerować się zdaniem tylko jednego lekarza.

Luna_Luna lubi tę wiadomość

[QUOTE=Luna_Luna]Dziekuje za odp, a bierzesz od początku ciąży? Właśnie dziś będę konsultowała czy mam zostać na tej dawce co poprzednio. Ginekolog mnie trochę nastraszyła, ze nie powinno się brać luteiny przez cały okres ciąży bo dzieci rodzą się często z obniżonym napięciem mięśniowym ale szczerze mówiąc nie znalazłam żadnych badań na ten temat.[/QUOTE] Tak, biorę od początku. Brałam też duphaston, ale odstawiłam jakoś w okolicach 16tc i odstawienie było z dnia na dzień. I również nic nie słyszałam o obniżeniu napięcia mięśniowego.

Luna_Luna lubi tę wiadomość

[QUOTE=dori]Tak, biorę od początku. Brałam też duphaston, ale odstawiłam jakoś w okolicach 16tc i odstawienie było z dnia na dzień. I również nic nie słyszałam o obniżeniu napięcia mięśniowego.[/QUOTE] Dzieki dziewczyny :)

W obu ciążach brałam od samego początku do 36 tc plus 3x1 magnez tak samo do 36 tc.

[QUOTE=niutek87]W obu ciążach brałam od samego początku do 36 tc plus 3x1 magnez tak samo do 36 tc.[/QUOTE] A czemu brałaś luteinę do 36 tc? :)

[QUOTE=Luna_Luna]A czemu brałaś luteinę do 36 tc? :)[/QUOTE] Obie zagrożone, u mnie jest problem z progesteronem. Bez luteiny ciężko donosić.

A jaki brałyście magnez?

[QUOTE=Wero0707]A jaki brałyście magnez?[/QUOTE] Przyjmuje prenacaps mag b6 3x2 i do tego cytrynian potasu 300 mg 2x

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz