Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kri a myślisz że ten leżaczek z tiny love nadaje się jako łóżeczko jak pojedzie się z dzieckiem gdzieś na np. 2 dni żeby całą noc w tym spało,zamiast turystycznego?
Co do ruchów ja liczę do 10, ale położna mówiła że starczy 5.
A liczycie tylko kopniaki czy wypinanie się też, bo tego nie wiem?
Znalazłam coś takiego - kurs karmienia piersią, może się przyda
http://lovi.pl/pl/kurs-karmienia-piersia
Vayan ja ostatnio byłam w kinie i nie zauważyłam, żeby dziecko przez hałas zrobiło się nadaktwyne, tak więc chyba to nie problem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 14:22
vayn lubi tę wiadomość
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
vayn wrote:Tak wagowo to przecietniaczek z niej, tylko ze juz miejsca jej brakuje i to mnie troche martwi. Dalej miednicowo sobie 'siedzi'
Szyjka podobno ma sie prawo juz skracac i podobno 2 polowa stycznia to bardzo prawdopodobny termin wypakunku : p
Mezu chce mnie na star wars porwac, niby glupie pytanie ale... Nie bedze za glosno?A w drugiej połowie stycznia to akurat spokojnie może wychodzić na świat. Do kina jedź i dobrze się baw
vayn lubi tę wiadomość
-
Ja chciałam isc do kina ale się balam wlasnie halasu, kuzynka mi odradzila bo ona poszla na bonda i tak jej dziecko wariowalo w tym czasie ze wyszla w polowie filmu bo się zle z tym czula. Ale to na pewno indywidualna sprawa
ja bym sprobowala, jakby było jakies nadaktywne i zle bys się z tym czula to wyjdziesz, a może nic się nie będzie dzialo
na pewno zależy tez dużo czy Ty będziesz spokojna, bo ona jest trochę panikara i bala się isc
-
MamaNieMama jaki piękny, słodki ciężar
Monjovika nie ryzykuj. Ten wirus bostoński to naprawdę nieprzyjemne choróbsko. A szczególnie dla dzieci więc po co córcię narażać niepotrzebnie.
Vayn jeszcze różnie może być z tym położeniem dzieci ale najważniejsze żeby Pola zdrowa była a reszta to pikuś
Ja leżaczek mam po bratanicy taki: http://www.pwtoys.pl/lezaczki/120-fisherprice-lezaczki.html
A to moje dzisiejsze łupy. I nawet bluzeczkę sobie wylukałam
szara myszka, tysiaa93, vayn, monjovika, Biedroneczka29, Tusiaa, d84, L, Mila920, tulipanna, marissith lubią tę wiadomość
-
Vayn ja idę dziś na gwiezdne, bez przesady nic dziecku nie będzie. Na air show w Radomiu widziałam babki w 9mcy ciąży a hałas tam był 100 razy większy niż w kinie
Też tam byłam w ciąży ale to był chyba 3 mc.
D84 właśnie ten bujak Tiny love rozkłada się jak łóżeczko i ja myślę żeby wogle to ono stało w nocy koło naszego łóżka. Widziałam opinie ludzi, że właśnie nie używali wcale w pierwszych miesiącach normalnego łóżeczka tylko to. Ja mam 2 piętra i na pewno w dzień dziecko będzie w nim spać na parterze, kiedy ja tam będę. Ja ma używkę z olx, bo nowe nie jest najtańsze, a nie niszczą dzieci takich rzeczy zbytnio.
Ała ale mi dziś daje kopiniaki mały! Czuje że zaraz usg!vayn lubi tę wiadomość
-
Lexi150 ja też mam trochę rzeczy z ciuchów dla małego. Normalnie jak nówki ale co się dziwić jak takie dziecko nic nie niszczy. Śliczne masz ubranka
mam taki sam leżaczek bujaczek po córce tylko z tygrysem. Fajnie się sprawdził, choć pamiętam,że huśtanie nogą dawało w kość
Zapytam jeszcze lekarza ale też się skłaniam do izolacji od rodziny mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 15:31
Lexi150 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz po wizycie. Gwiazdy waza 2200 i 2250 wiec juz wiadomo skad wielkosc mojego brzucha
rosna jak dzieci w pojedynczej ciazy co lekarza mega zdziwilo bo blizniaki sa raczej drobniejsze.
A i ostatnio byly ulozone 6/9 a dzisiaj obie glowkowo. Wiec nawet w takim scisku jak w moim brzuchu maja szanse na odwrocenietysiaa93, Lexi150, Moniaa, vayn, Biedroneczka29, szara myszka, tulipanna, Kri lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale mi sie dzis brzuch stawia. Prawie caly czas twardy. Ciekawe czy to przez chodzenie wczoraj.. W poniedziałek gin, ostatnio mówił ze sie szyjka troche skrocila , ciekawe co powie teraz
-
Myszka ja właśnie zauważyłam, że po większym wysiłku następny dzień jest ciężki i brzuch wtedy mi częściej twardnieje.
Dzwoniła teściowa, że dziś dotarła fura IgnasiaNiestety zobaczymy dopiero w święta bo jedziemy na wigilię. Tak więc foty wrzucę za tydzień
szara myszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonjovika wrote:Mam pytanie, może któraś z Was mi doradzi (w poniedziałek mam ginekologa więc też zapytać muszę).
Mieliśmy na Wigilię iść do teściów. 2 dni temu się dowiedziałam,że syn kuzynki męża ma wysypkę bostońską (bostonkę) i że ona się na Wigilię wybiera do teściów (u teściów w mieszkaniu).
Oczywiście będzie cała rodzina męża w tym jego siostra z córką 5 letnią, ściskanie i całowanie murowane jak to w Wigilię. Boję się tam iść. Na Wigilię nie pójdziemy.
Tylko znów pojawił się kolejny problem czy iść w 2 dzień Świat do Teściów na obiad.. Z tego co czytałam zaraża się już też zanim ma się wysypkę a ona do 3-5 dni może wyjść. I niech się z nich któreś zarazi i na mnie albo na moja 2 letnią córkę przeniesie...
Przecież ja mam teraz odporność o kant d.. rozbić.
Chyba sobie w ogóle wizyty u nich powinnam odpuścić w Święta.
Średnio mam ochotę,żeby mi mała zachorowała (najbardziej dzieci do 5 lat chorują) albo ja.. i będę się martwić czy powikłań nie ma.
Teściowej powiedziałam,że na Wigilię nie przyjdziemy a ona.. że na 2 dzień Świat przyjdziecie przecież?
Mąż mi mówi,że tylko te negatywy widzę i możliwe powikłania i że się zarażę... tylko jak dziecko choruje to jego nie ma bo w pracy... i jestem z tym sama z brzuchem.
mama nie mama śliczny masz brzuchniestety bostonka jest bardzo groźna i łatwo się zarazić. Kuzynka bardzo nieodpowiedzialna
monjovika lubi tę wiadomość