X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTY 2025
Odpowiedz

LUTY 2025

Oceń ten wątek:
  • Palcia Autorytet
    Postów: 392 321

    Wysłany: 18 lipca 2024, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annikana wrote:
    W sobotę w diagnostyce. I dzisiaj przed 16 wynik. Dopiero we wtorek krew była w Warszawie.

    Powiem Wam, że to był dla mnie straszny czas. Po naszej historii w poprzedniej ciąży, gdzie wszystko miało być okej, a wyszło jak wyszło, byłam teraz pełna obaw. Marzyłam o drugiej córce, nie ukrywam, ale myślę sobie, że los wie, co robi. Jestem przeszczęśliwa. Każdej z Was życzę tak pięknych emocji.

    Gratulacje!

    annikana lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png
  • Izabell155 Autorytet
    Postów: 280 304

    Wysłany: 18 lipca 2024, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Annikana gratuluję!!! Siesiepy trzymam kciuki ♥️ Dziewczyny ratujcie! Dostałam strasznego kataru… nie wiem czy to wirus czy katar przez hormony… co pomoże? 😭

    annikana lubi tę wiadomość

    👩🏻1997👦🏼1995
    💕14.05.2015💍 14.05.2020💒14.05.2022 👧🏻10.02.2025 Hania 🩷

    age.png
  • Ccarolinaa Autorytet
    Postów: 2129 2092

    Wysłany: 18 lipca 2024, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    U mnie znów pojawiły się plamienia brązowe ale boli mnie też brzuch, wzięłam nospe i jakoś średnio pomogła czuję nadal te skurcze. Będę się obserwować, jak do jutra nie przejdzie to pojadę na IP i niech mnie zatrzymają w szpitalu i poobserwują z dzień czy dwa. Męczy mnie już to plamienie, które pojawia się i znika. I wiem, że dopóki jest brązowe to jest ok. No ale ten ból brzucha nie jest komfortowy jeśli chodzi o niestresowanie się. Wiem, że macica się rozrasta ale plamienie + ból nie pozwalają mi normalnie (pod względem psychicznym) funkcjonować 😔
    O Jezu znowu :( bardzo współczuję .. ja też mam bóle podbrzusza, takie lekkie czasem skurcze ale to bardzo delikatne , mam nadzieję że to nic poważnego , na pewno będzie dobrze ale jak nie przejdzie to faktycznie lepiej się położyć na dwa dni , niech poobserwują , zawsze będziesz spokojniejsza ❤️

    👩🏻 34l 🧔🏻 36l
    🤵‍♂️👰‍♀️21.08.2020
    👶 11.2018
    Starania o drugie 👶
    od: 04.23
    👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C, probiotyk
    🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
    ❌️MTHFR_1298A- hetero
    ❌️PAI-1 4G hetero
    ❌️AMH- 0,711 > 0,758
    ✅️ MUCHA- negatywna
    ✅️ Morfologia🧔🏻2%-4% duża ilość
    ✅️ Białko wolne s 78,2 %
    ✅️PPJ ANA 1 ujemne
    ✅️Komórki NK 9%
    ✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
    ✅️ Trombofilia wrodzona-ujemne
    ✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
    ✅️Histeroskopia-CD-138- brak stanu zapalnego
    ✅️Ferrytyna 55,3
    ✅️TSH 0.979
    ✅️Cholesterol
    ✅️Wit d 50
    ✅️Glukoza 82
    ✅️B12 400
    08.23- poronienie puste jajo płodowe💔
    12.23 cb💔
    07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3)💔
    09.24 cb💔
    IN VITRO GAMETA
    Punkcja -7pobrano- 5zapłodnionych- mamy
    3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A <3🙏
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell155 wrote:
    Hej dziewczyny! Annikana gratuluję!!! Siesiepy trzymam kciuki ♥️ Dziewczyny ratujcie! Dostałam strasznego kataru… nie wiem czy to wirus czy katar przez hormony… co pomoże? 😭
    Irygacja, woda morska lub krople prenalen i nebulizacja solą fizjologiczną ☺️

    Izabell155, efforts_⭐️ lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccarolinaa wrote:
    O Jezu znowu :( bardzo współczuję .. ja też mam bóle podbrzusza, takie lekkie czasem skurcze ale to bardzo delikatne , mam nadzieję że to nic poważnego , na pewno będzie dobrze ale jak nie przejdzie to faktycznie lepiej się położyć na dwa dni , niech poobserwują , zawsze będziesz spokojniejsza ❤️
    No znowu niestety.. denerwuje mnie to, ból brzucha mogę mieć przypadkiem przez jelita, wzięłam nospe to średnio pomogła ale wzięłam Espumisan i przeszło 🤷🏼‍♀️ tylko to wszystko promieniuje i stąd się może wydawać. No nic jutro będę się obserwować i popołudniu smigne na IP w razie czego

    Ccarolinaa lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1343 855

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    U mnie znów pojawiły się plamienia brązowe ale boli mnie też brzuch, wzięłam nospe i jakoś średnio pomogła czuję nadal te skurcze. Będę się obserwować, jak do jutra nie przejdzie to pojadę na IP i niech mnie zatrzymają w szpitalu i poobserwują z dzień czy dwa. Męczy mnie już to plamienie, które pojawia się i znika. I wiem, że dopóki jest brązowe to jest ok. No ale ten ból brzucha nie jest komfortowy jeśli chodzi o niestresowanie się. Wiem, że macica się rozrasta ale plamienie + ból nie pozwalają mi normalnie (pod względem psychicznym) funkcjonować 😔

    Bubu, pewnie pamiętasz, że ja często też plamiłam i miałam dokładnie takie same odczucia jak Ty. Właśnie dzisiaj powiedziałam do męża, że pierwszy raz minął tydzień bez żadnej plamki. Nie wiem od czego to zależy, bo jedyne co dodałam, to na stałe 2 razy dziennie magnez. Co mi wcześniej lekarz powiedział na to wszystko? A no tyle, że to może być nawet od zadrapania (przy podawaniu leku dopochwowo). Wierzę, że i u Ciebie skończą się te plamienia, bo niestety wiem ile to stresu kosztuje i często też narastają pytania „co robię nie tak” 🫰

    preg.png
  • misia2025 Autorytet
    Postów: 332 283

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    No znowu niestety.. denerwuje mnie to, ból brzucha mogę mieć przypadkiem przez jelita, wzięłam nospe to średnio pomogła ale wzięłam Espumisan i przeszło 🤷🏼‍♀️ tylko to wszystko promieniuje i stąd się może wydawać. No nic jutro będę się obserwować i popołudniu smigne na IP w razie czego

    Ja też miałam takie brązowe jakoś od 6 tygodnia. Później minęły jak dostałam duphaston, wróciły na jeden dzień jakoś po dwóch tygodniach. Ponoć brązowe to stara krew więc w sumie nic strasznego, najgorsza jest żywa, czerwona. Może po ostatnim razie gdzieś tam w Tobie jeszcze coś było i teraz "wylatuje".
    Ale masz rację, obserwuj i jak coś to działaj 🤞

    2008💙
    2013🩷
    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nie panikuję tylko mi tak smutno, że nie mogę się cieszyć spokojem. A ja serio już praktycznie nic nie robię w domu 🤦🏼‍♀️ wiem, że tam wszystko jest ukrwione mocno, jednak aplikuję luteinę i teraz lactovaginal i mimo, że robię to w rękawiczce to mogłam gdzieś zrobić otarcie i stąd plamienie. Wiem, że tam wszystko rośnie i mogą mi pękać naczynka, jednak jestem na lekach rozrzedzających krew, ból brzucha przeszedł ale no chciałabym do tych prenatalnych wytrwać bez dodatkowych wizyt na cito 🤦🏼‍♀️ bo czuję się jak naczelna panikara..

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1343 855

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫

    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫
    Szczotka do zębów miękka ☺️

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2834 3565

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Na razie nie panikuję tylko mi tak smutno, że nie mogę się cieszyć spokojem. A ja serio już praktycznie nic nie robię w domu 🤦🏼‍♀️ wiem, że tam wszystko jest ukrwione mocno, jednak aplikuję luteinę i teraz lactovaginal i mimo, że robię to w rękawiczce to mogłam gdzieś zrobić otarcie i stąd plamienie. Wiem, że tam wszystko rośnie i mogą mi pękać naczynka, jednak jestem na lekach rozrzedzających krew, ból brzucha przeszedł ale no chciałabym do tych prenatalnych wytrwać bez dodatkowych wizyt na cito 🤦🏼‍♀️ bo czuję się jak naczelna panikara..
    Znam to .. w ciąży z synem plamiłam ,krwawilam od początku do 13 tygodnia. Kilka razy leżałam w szpitalu. Wiem jaki to jest stres ,mimo ,że człowiek stara się myśleć pozytywnie.
    W tej ciąży plamiłam odpukać jeden dzień ,a każda wizyta w WC to dla mnie stres ,za każdym razem sprawdzam papier itd.

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski
    02.02.2025 urodził się drugi synek Nikodem


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100, Glucophage xr 2000
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Znam to .. w ciąży z synem plamiłam ,krwawilam od początku do 13 tygodnia. Kilka razy leżałam w szpitalu. Wiem jaki to jest stres ,mimo ,że człowiek stara się myśleć pozytywnie.
    W tej ciąży plamiłam odpukać jeden dzień ,a każda wizyta w WC to dla mnie stres ,za każdym razem sprawdzam papier itd.
    Też go sprawdzam cały czas ☺️ niestety no zostaje nam czas, nie jest to żywa krew. Jest w miarę stabilnie ☺️

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • misia2025 Autorytet
    Postów: 332 283

    Wysłany: 18 lipca 2024, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Też go sprawdzam cały czas ☺️ niestety no zostaje nam czas, nie jest to żywa krew. Jest w miarę stabilnie ☺️
    To sprawdzanie papieru to chyba zostanie z nami aż do porodu 🤣 ja tak miałam w poprzednich ciążach i teraz myślę że też tego nie zmienię. To taki odruch bezwarunkowy w moim przypadku 🙈

    Animka lubi tę wiadomość

    2008💙
    2013🩷
    preg.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1343 855

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Szczotka do zębów miękka ☺️

    Mam miękką 😢

    preg.png
  • annikana Autorytet
    Postów: 1071 985

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫
    Jeny, mam to samo! Wybieram się do dentysty bo jestem przerażona, że mi się wszystkie zęby popsuły. Ale to podobno kwestia naczyń krwionośnych poszerzonych, i czegoś tam jeszcze.

    20.06.23 - 5 cs - ⏸️
    marzec 2023 - wymarzona R. 🩷

    4.11.23 - 2 cs - ⏸️
    luty 2024 - 18 tc H. 💔

    01.06 24 - 2 cs - ⏸️
    luty 2025 - tęczowy H. 🩵
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12530 16919

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Mam miękką 😢
    To jeszcze spróbuj pasty do krwawiących dziąseł. To przez hormony w ciąży 😥

    efforts_⭐️ lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 2065 889

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annikana wrote:
    Mam wyniki SANCO - zdrowy chłopak. Dziewczyny, co za ulga.

    Ogromne gratulacje 😍😍😍😍😍
    Ale musisz być spokojna 😍
    I jeszcze potwierdzenie płci, gratuluję 😍

    annikana lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 2065 889

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Zamówiłam, z Twojego opisu powinna mi się spodobać. Ja jeszcze polecam: Jestem nieletnią żoną- ta książka to był dla mnie szok i chyba pierwsza książka przy której się popłakałam.

    Coś pamiętam z takich książek, żona mormona, ale czytałam dawno temu, chociaż pamiętam, że bardzo mi się podobała wtedy. Zapisuje też Twoja, dzięki 😁

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 2065 889

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Zamówiłam, z Twojego opisu powinna mi się spodobać. Ja jeszcze polecam: Jestem nieletnią żoną- ta książka to był dla mnie szok i chyba pierwsza książka przy której się popłakałam.

    Ja też czytałam: Uważaj, czego pragniesz
    Adele Parks. Nie jakąś wybitna, ale polecam, lyknelam w dwa dni 😃

    efforts_⭐️ lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 2065 889

    Wysłany: 18 lipca 2024, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Kocham Mroza wszystko co było jego dostępne przeczytałam 😁

    A widzisz, wiem, że dużo osób lubi, ja nie mogę tego czytać. No, ale każdy inanczej 😊

    preg.png
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ