X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTY 2025
Odpowiedz

LUTY 2025

Oceń ten wątek:
  • Palcia Autorytet
    Postów: 392 321

    Wysłany: 18 lipca, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annikana wrote:
    W sobotę w diagnostyce. I dzisiaj przed 16 wynik. Dopiero we wtorek krew była w Warszawie.

    Powiem Wam, że to był dla mnie straszny czas. Po naszej historii w poprzedniej ciąży, gdzie wszystko miało być okej, a wyszło jak wyszło, byłam teraz pełna obaw. Marzyłam o drugiej córce, nie ukrywam, ale myślę sobie, że los wie, co robi. Jestem przeszczęśliwa. Każdej z Was życzę tak pięknych emocji.

    Gratulacje!

    annikana lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png
  • Izabell155 Autorytet
    Postów: 275 297

    Wysłany: 18 lipca, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Annikana gratuluję!!! Siesiepy trzymam kciuki ♥️ Dziewczyny ratujcie! Dostałam strasznego kataru… nie wiem czy to wirus czy katar przez hormony… co pomoże? 😭

    annikana lubi tę wiadomość

    👩🏻1997👦🏼1995
    💕14.05.2015💍 14.05.2020💒14.05.2022

    Starania od sierpnia 2023 (10 cykl starań)
    ⏸️ 08.06.2024

    08.06.2024 Progesteron: 23,00 ng/ml
    08.06.2024 beta-HCG: 935 mlU/ml
    10.06.2024 beta-HCG: 2 028 mlU/ml
    15.06.2024 beta-HCG: 10 687 mlU/ml

    26.06.2024: 1.02 cm 7w1d ♥️ 22.07.2024: 4.14 cm 10w5d ♥️ 150 bpm 08.08.2024: 13w5d 7.58 cm 157bpm 🩷👧🏻 26.08.2024 136g 👧🏻18.09.2024 285g🩷 👧🏻 30.09.2024 431g🩷👧🏻 16.10.2024 553g🩷👧🏻
    🩺18.11.2024
    preg.png
  • Ccarolinaa Autorytet
    Postów: 1831 1749

    Wysłany: 18 lipca, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    U mnie znów pojawiły się plamienia brązowe ale boli mnie też brzuch, wzięłam nospe i jakoś średnio pomogła czuję nadal te skurcze. Będę się obserwować, jak do jutra nie przejdzie to pojadę na IP i niech mnie zatrzymają w szpitalu i poobserwują z dzień czy dwa. Męczy mnie już to plamienie, które pojawia się i znika. I wiem, że dopóki jest brązowe to jest ok. No ale ten ból brzucha nie jest komfortowy jeśli chodzi o niestresowanie się. Wiem, że macica się rozrasta ale plamienie + ból nie pozwalają mi normalnie (pod względem psychicznym) funkcjonować 😔
    O Jezu znowu :( bardzo współczuję .. ja też mam bóle podbrzusza, takie lekkie czasem skurcze ale to bardzo delikatne , mam nadzieję że to nic poważnego , na pewno będzie dobrze ale jak nie przejdzie to faktycznie lepiej się położyć na dwa dni , niech poobserwują , zawsze będziesz spokojniejsza ❤️

    👩🏻 34l 🧔🏻 36l

    🤵‍♂️👰‍♀️21.08.2020

    👶 11.2018

    Starania o drugie 👶
    od: 04.23

    👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Inosytol, wit.C sanprobi IBS, acard75
    🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, selen, konezym q10, inozytol, kompleks wit b, cynk, Inosytol, NAC, wit gr.B., wit.C

    ❌️MTHFR_1298A- hetero
    ❌️PAI-1 4G hetero
    ❌️AMH- 0,711

    ✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
    ✅️ Morfologia 2% 🧔🏻nasienie ok
    ✅️ Białko wolne s 78,2 %
    ✅️PPJ ANA 1 ujemne
    ✅️Komórki NK 9%
    ✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
    ✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
    ✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY


    08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
    12.23 cb 💔
    07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
    09.24 cb💔
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell155 wrote:
    Hej dziewczyny! Annikana gratuluję!!! Siesiepy trzymam kciuki ♥️ Dziewczyny ratujcie! Dostałam strasznego kataru… nie wiem czy to wirus czy katar przez hormony… co pomoże? 😭
    Irygacja, woda morska lub krople prenalen i nebulizacja solą fizjologiczną ☺️

    Izabell155, efforts_⭐️ lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccarolinaa wrote:
    O Jezu znowu :( bardzo współczuję .. ja też mam bóle podbrzusza, takie lekkie czasem skurcze ale to bardzo delikatne , mam nadzieję że to nic poważnego , na pewno będzie dobrze ale jak nie przejdzie to faktycznie lepiej się położyć na dwa dni , niech poobserwują , zawsze będziesz spokojniejsza ❤️
    No znowu niestety.. denerwuje mnie to, ból brzucha mogę mieć przypadkiem przez jelita, wzięłam nospe to średnio pomogła ale wzięłam Espumisan i przeszło 🤷🏼‍♀️ tylko to wszystko promieniuje i stąd się może wydawać. No nic jutro będę się obserwować i popołudniu smigne na IP w razie czego

    Ccarolinaa lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1002 690

    Wysłany: 18 lipca, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    U mnie znów pojawiły się plamienia brązowe ale boli mnie też brzuch, wzięłam nospe i jakoś średnio pomogła czuję nadal te skurcze. Będę się obserwować, jak do jutra nie przejdzie to pojadę na IP i niech mnie zatrzymają w szpitalu i poobserwują z dzień czy dwa. Męczy mnie już to plamienie, które pojawia się i znika. I wiem, że dopóki jest brązowe to jest ok. No ale ten ból brzucha nie jest komfortowy jeśli chodzi o niestresowanie się. Wiem, że macica się rozrasta ale plamienie + ból nie pozwalają mi normalnie (pod względem psychicznym) funkcjonować 😔

    Bubu, pewnie pamiętasz, że ja często też plamiłam i miałam dokładnie takie same odczucia jak Ty. Właśnie dzisiaj powiedziałam do męża, że pierwszy raz minął tydzień bez żadnej plamki. Nie wiem od czego to zależy, bo jedyne co dodałam, to na stałe 2 razy dziennie magnez. Co mi wcześniej lekarz powiedział na to wszystko? A no tyle, że to może być nawet od zadrapania (przy podawaniu leku dopochwowo). Wierzę, że i u Ciebie skończą się te plamienia, bo niestety wiem ile to stresu kosztuje i często też narastają pytania „co robię nie tak” 🫰

    preg.png
  • misia2025 Autorytet
    Postów: 330 279

    Wysłany: 18 lipca, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    No znowu niestety.. denerwuje mnie to, ból brzucha mogę mieć przypadkiem przez jelita, wzięłam nospe to średnio pomogła ale wzięłam Espumisan i przeszło 🤷🏼‍♀️ tylko to wszystko promieniuje i stąd się może wydawać. No nic jutro będę się obserwować i popołudniu smigne na IP w razie czego

    Ja też miałam takie brązowe jakoś od 6 tygodnia. Później minęły jak dostałam duphaston, wróciły na jeden dzień jakoś po dwóch tygodniach. Ponoć brązowe to stara krew więc w sumie nic strasznego, najgorsza jest żywa, czerwona. Może po ostatnim razie gdzieś tam w Tobie jeszcze coś było i teraz "wylatuje".
    Ale masz rację, obserwuj i jak coś to działaj 🤞

    2008💙
    2013🩷
    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nie panikuję tylko mi tak smutno, że nie mogę się cieszyć spokojem. A ja serio już praktycznie nic nie robię w domu 🤦🏼‍♀️ wiem, że tam wszystko jest ukrwione mocno, jednak aplikuję luteinę i teraz lactovaginal i mimo, że robię to w rękawiczce to mogłam gdzieś zrobić otarcie i stąd plamienie. Wiem, że tam wszystko rośnie i mogą mi pękać naczynka, jednak jestem na lekach rozrzedzających krew, ból brzucha przeszedł ale no chciałabym do tych prenatalnych wytrwać bez dodatkowych wizyt na cito 🤦🏼‍♀️ bo czuję się jak naczelna panikara..

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1002 690

    Wysłany: 18 lipca, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫

    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫
    Szczotka do zębów miękka ☺️

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2729 3492

    Wysłany: 18 lipca, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Na razie nie panikuję tylko mi tak smutno, że nie mogę się cieszyć spokojem. A ja serio już praktycznie nic nie robię w domu 🤦🏼‍♀️ wiem, że tam wszystko jest ukrwione mocno, jednak aplikuję luteinę i teraz lactovaginal i mimo, że robię to w rękawiczce to mogłam gdzieś zrobić otarcie i stąd plamienie. Wiem, że tam wszystko rośnie i mogą mi pękać naczynka, jednak jestem na lekach rozrzedzających krew, ból brzucha przeszedł ale no chciałabym do tych prenatalnych wytrwać bez dodatkowych wizyt na cito 🤦🏼‍♀️ bo czuję się jak naczelna panikara..
    Znam to .. w ciąży z synem plamiłam ,krwawilam od początku do 13 tygodnia. Kilka razy leżałam w szpitalu. Wiem jaki to jest stres ,mimo ,że człowiek stara się myśleć pozytywnie.
    W tej ciąży plamiłam odpukać jeden dzień ,a każda wizyta w WC to dla mnie stres ,za każdym razem sprawdzam papier itd.

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Znam to .. w ciąży z synem plamiłam ,krwawilam od początku do 13 tygodnia. Kilka razy leżałam w szpitalu. Wiem jaki to jest stres ,mimo ,że człowiek stara się myśleć pozytywnie.
    W tej ciąży plamiłam odpukać jeden dzień ,a każda wizyta w WC to dla mnie stres ,za każdym razem sprawdzam papier itd.
    Też go sprawdzam cały czas ☺️ niestety no zostaje nam czas, nie jest to żywa krew. Jest w miarę stabilnie ☺️

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • misia2025 Autorytet
    Postów: 330 279

    Wysłany: 18 lipca, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Też go sprawdzam cały czas ☺️ niestety no zostaje nam czas, nie jest to żywa krew. Jest w miarę stabilnie ☺️
    To sprawdzanie papieru to chyba zostanie z nami aż do porodu 🤣 ja tak miałam w poprzednich ciążach i teraz myślę że też tego nie zmienię. To taki odruch bezwarunkowy w moim przypadku 🙈

    Animka lubi tę wiadomość

    2008💙
    2013🩷
    preg.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 1002 690

    Wysłany: 18 lipca, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Szczotka do zębów miękka ☺️

    Mam miękką 😢

    preg.png
  • annikana Autorytet
    Postów: 823 713

    Wysłany: 18 lipca, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Ja z kolei mam problem z dziąsłami, mycie zębów to dla mnie katorga i ogólnie czasami mam wrażenie, że wszystkie zęby mnie bolą 😵‍💫
    Jeny, mam to samo! Wybieram się do dentysty bo jestem przerażona, że mi się wszystkie zęby popsuły. Ale to podobno kwestia naczyń krwionośnych poszerzonych, i czegoś tam jeszcze.

    marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
    luty 2024 - 18 tc H. 💔


    01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
    03.06 - beta 466 U/l
    7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
    21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
    11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
    SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
    28.08 - 188g Bobsona ❤️
    25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
    25.10 - 777g Okruszka ❤️
    8.11 - 996g 🩵
    🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta



    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 11352 15197

    Wysłany: 18 lipca, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Mam miękką 😢
    To jeszcze spróbuj pasty do krwawiących dziąseł. To przez hormony w ciąży 😥

    efforts_⭐️ lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
    🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1632 704

    Wysłany: 18 lipca, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annikana wrote:
    Mam wyniki SANCO - zdrowy chłopak. Dziewczyny, co za ulga.

    Ogromne gratulacje 😍😍😍😍😍
    Ale musisz być spokojna 😍
    I jeszcze potwierdzenie płci, gratuluję 😍

    annikana lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1632 704

    Wysłany: 18 lipca, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Zamówiłam, z Twojego opisu powinna mi się spodobać. Ja jeszcze polecam: Jestem nieletnią żoną- ta książka to był dla mnie szok i chyba pierwsza książka przy której się popłakałam.

    Coś pamiętam z takich książek, żona mormona, ale czytałam dawno temu, chociaż pamiętam, że bardzo mi się podobała wtedy. Zapisuje też Twoja, dzięki 😁

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1632 704

    Wysłany: 18 lipca, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efforts_⭐️ wrote:
    Zamówiłam, z Twojego opisu powinna mi się spodobać. Ja jeszcze polecam: Jestem nieletnią żoną- ta książka to był dla mnie szok i chyba pierwsza książka przy której się popłakałam.

    Ja też czytałam: Uważaj, czego pragniesz
    Adele Parks. Nie jakąś wybitna, ale polecam, lyknelam w dwa dni 😃

    efforts_⭐️ lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1632 704

    Wysłany: 18 lipca, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Kocham Mroza wszystko co było jego dostępne przeczytałam 😁

    A widzisz, wiem, że dużo osób lubi, ja nie mogę tego czytać. No, ale każdy inanczej 😊

    preg.png
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ