LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
PaulaGy wrote:Ja to rozumiem, ale wiesz jako od lekarza prowadzącego który jest prywatnie jednak oczekuje głupiego smsa niech pani jedzie na izbę albo chociaż wziąć leki i jutro się u mnie pojawić. A nie zero reakcji, bo ja nie wiem co robić w takich sytuacjach nie jestem lekarzem i nie byłam w ciąży.
Bardzo współczuję sytuacji … dobrze że wszystko z dzieckiem jest dobrze ☺️
Co do lekarzy niestety mimo tego że prowadzą ciążę i to najczęściej chodzimy do nich prywatnie to nie każdy jest fair
Jak byłam w szpitalu we wrześniu leżała ze mną dziewczyna która mocno krwawiła ( mam z nią kontakt do dziś -wszystko dobrze ) to jej lekarka prowadząca ciążę (prywatnie ) będąc w szpitalu na dyżurze nawet do niej nie zagladla była z obchodem i tyle . Bardzo byłyśmy oburzone ta sytuacja szczególnie że dziewczyna pisała do niej sms z prośbą o jakiekolwiek informacje bo leżała w sumie 6 dni a nic a nic nie było wiadomo … także niekiedy lekarze po prostu nie interesują się do końca swoimi pacjentkami tak jak trzeba
-
PaulaGy wrote:Ja to rozumiem, ale wiesz jako od lekarza prowadzącego który jest prywatnie jednak oczekuje głupiego smsa niech pani jedzie na izbę albo chociaż wziąć leki i jutro się u mnie pojawić. A nie zero reakcji, bo ja nie wiem co robić w takich sytuacjach nie jestem lekarzem i nie byłam w ciąży.
Ja prowadzę ciążę prywatnie, a nawet nie mam numeru do mojej gin.
Jak chcę coś „skonsultować” to mogę 2x w tyg. przez recepcje jak akurat jest w gabinecie, z czego raz nawet nie dostalam odpowiedzi i mowi na wizycie „ojej a nikt mi nie przekazal Pani zapytania” 🫣
Niestety gin. Do którego chodziłam 15 lat i miałam pełne zaufanie poważnie się rozchorował na krótko zanim zaszłam w ciąże i wybrałam po prostu po opiniach w tej samej placówce.
Ogólnie jest ok., ale jakoś ten brak kontaktu trochę szkoda.
Jedyny plus to taki, że mam pakiet z pracy w medi i tam na szybko mogę coś załatwić, dopytaćPaulaGy lubi tę wiadomość
-
BuBu90 wrote:Ja Cię rozumiem, ja z moim lekarzem mam tak że nie ważne czy napiszę w tygodniu, czy w niedzielę (ostatnio pisałam) to mam odpowiedź zwrotną bardzo szybko. Ale! Ja mam taką umowę z lekarzem, w sensie on dając mi swój numer telefonu powiedział, że mogę pisać i dzwonić jak będzie mnie coś niepokoić lub ogólnie jak będzie się coś działo 😉
No i tak powinien lekarz prowadzić ciążę, a nie jak jest dobrze to kasę bierze, zdjęcia czasem nawet nie wydrukuje i tyle. On tez nie raz mówił że jakby coś się działo to dzwonić czy smsa napisać.
Ja naprawdę nie oczekuję żeby lekarz mi streszczenia dawał co mi może dolegać, tylko jak pisze mu wiadomość z dolegliwości to liczę na prostą odpowiedź.
-
Paulina_C wrote:Ja prowadzę ciążę prywatnie, a nawet nie mam numeru do mojej gin.
Jak chcę coś „skonsultować” to mogę 2x w tyg. przez recepcje jak akurat jest w gabinecie, z czego raz nawet nie dostalam odpowiedzi i mowi na wizycie „ojej a nikt mi nie przekazal Pani zapytania” 🫣
Niestety gin. Do którego chodziłam 15 lat i miałam pełne zaufanie poważnie się rozchorował na krótko zanim zaszłam w ciąże i wybrałam po prostu po opiniach w tej samej placówce.
Ogólnie jest ok., ale jakoś ten brak kontaktu trochę szkoda.
Jedyny plus to taki, że mam pakiet z pracy w medi i tam na szybko mogę coś załatwić, dopytać
Tak znowu zamiast cytuj kliknęłam lubie to. 🤣
No mój lekarz sam prowadzi zapisy, w tyg oczywiście odbiera albo pisze smsa że oddzwoni,a tu niedziela i doktorka nie ma. No ja też medi mam pakiet to mi skierowania na krew mocz itd zlecają i całe szczęście bo te pierwsze badania nie mało kosztowały a tu za free, tzn. 1zl na miesiąc. 🙈 -
Paula, nie stresuj się jeszcze dodatkowo podejściem lekarza w tej sytuacji. Może jutro się odezwie i się jakoś obroni, różne rzeczy się w życiu dzieją. Mam nadzieję, że jednak się na nim nie zawiedziesz. Ale oczywiście rozumiem, też bym się pewnie wkurzała, jeśli inaczej się umawialiście😉
Mój lekarz dotychczas odpisywał w różne dni o najróżniejszych porach. Sam na początku zaznaczył, że dla niego to nie problem, ale wiadomo - biorę pod uwagę jego życie prywatne i przede wszystkim pilne akcje w szpitalu.
No i nadal najważniejsze, żeby Twoje dolegliwości szybko minęły i żebyś lada moment była w domu!🙂 -
Ja prowadzę ciążę u lekarza na NFZ w przychodni i w sumie za każdym razem, gdy do niego pisałam, odpowiadał mi dość szybko. Nie było też problemu z odebraniem telefonu lub ewentualnie oddzwaniał. Nie korzystam z tego jakoś często, ale jednak w razie czego ten kontakt jest.
Eveline , PaulaGy lubią tę wiadomość
🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
Eveline wrote:Paula, nie stresuj się jeszcze dodatkowo podejściem lekarza w tej sytuacji. Może jutro się odezwie i się jakoś obroni, różne rzeczy się w życiu dzieją. Mam nadzieję, że jednak się na nim nie zawiedziesz. Ale oczywiście rozumiem, też bym się pewnie wkurzała, jeśli inaczej się umawialiście😉
Mój lekarz dotychczas odpisywał w różne dni o najróżniejszych porach. Sam na początku zaznaczył, że dla niego to nie problem, ale wiadomo - biorę pod uwagę jego życie prywatne i przede wszystkim pilne akcje w szpitalu.
No i nadal najważniejsze, żeby Twoje dolegliwości szybko minęły i żebyś lada moment była w domu!🙂
Nie luz, nie ma sensu. Szkoda że jeden z polecanych lekarzy, gdzie ja raczej go nie polecę..
Wiesz wiadomo że różnie bywa i jakas sytuacja życiowa, ale tak jak napisałam wystarczyło ze napisałby Izba i wiem co robić. Akurat leżę w tym szpitalu co pracuje i go na dyżurze nie było.
Bardziej mnie zestresowała sytuacja że podobno mam już rodzic 😂 z zerowym rozwarciem i twarda szyjka 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 23:17
Eveline lubi tę wiadomość
-
Paula, z tym porodem to też bym się zdenerwowała, ale najważniejsze że wszystko jest dobrze.
Tak czytam o tych Waszych lekarzach, ja nie mam nawet numeru telefonu do swojego, ba! Mój lekarz przyjmuje tylko w jeden dzień, wiec jak coś potrzebuje to nie dość, że muszę się umówić to w dodatku na konkretny dzień tygodnia. W razie wypadku pozostaje mi dodatkowa wizyta w innym miejscu lub IP 🤷♀️ -
Mój też przyjmuje tylko jeden dzień tygodniu w przychodni, ale ma też dyżury w szpitalu. Na szczęście nie musiałam korzystać póki co i oby narazie tak zostało. Kontakt mam głównie przez Whats App. Zawsze chce, żeby mu wcześniej wysłać tam wyniki badań.🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
Powiem Wam tak… zaraz będę się zbierać i też jadę na izbę 🥺
Coś jest nie tak… wieczorem znowu zaczął mi się spinać brzuch ale no ze i mnie to “normalne” to wzięłam magnez i poszłam spać
Ale nie śpię od godziny już, wróciły te bóle co ostatnio takie okresowe, do tego bolą mnie plecy nie wiem czy to nie nerki może 🤔
Ale brzuch też robi się co chwilę twardy
Wzięłam rozkurczowe i nic nie pomagają, a ja mam już takie mocniejsze na receptę, więc jak one nie działają to coś jest nie tak
Muszę się ogarnąć, spakować i jadę, nie ma już na co czekać bo robi się to strasznie podejrzane, a chciałam jechać dzisiaj do swojej gin to zobaczyć ale w takim wypadku myślę że i tak powie że bezpieczniej będzie na tą izbę
Powinna mieć też dzisiaj dyżur rano w szpitalu i zaraz będę do niej pisać więc liczę na to że się nami zajmną
Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze… tak strasznie się martwię 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 04:51
-
Klaudusia! wrote:Powiem Wam tak… zaraz będę się zbierać i też jadę na izbę 🥺
Coś jest nie tak… wieczorem znowu zaczął mi się spinać brzuch ale no ze i mnie to “normalne” to wzięłam magnez i poszłam spać
Ale nie śpię od godziny już, wróciły te bóle co ostatnio takie okresowe, do tego bolą mnie plecy nie wiem czy to nie nerki może 🤔
Ale brzuch też robi się co chwilę twardy
Wzięłam rozkurczowe i nic nie pomagają, a ja mam już takie mocniejsze na receptę, więc jak one nie działają to coś jest nie tak
Muszę się ogarnąć, spakować i jadę, nie ma już na co czekać bo robi się to strasznie podejrzane, a chciałam jechać dzisiaj do swojej gin to zobaczyć ale w takim wypadku myślę że i tak powie że bezpieczniej będzie na tą izbę
Powinna mieć też dzisiaj dyżur rano w szpitalu i zaraz będę do niej pisać więc liczę na to że się nami zajmną
Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze… tak strasznie się martwię 🥺34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Klaudusia! wrote:Powiem Wam tak… zaraz będę się zbierać i też jadę na izbę 🥺
Coś jest nie tak… wieczorem znowu zaczął mi się spinać brzuch ale no ze i mnie to “normalne” to wzięłam magnez i poszłam spać
Ale nie śpię od godziny już, wróciły te bóle co ostatnio takie okresowe, do tego bolą mnie plecy nie wiem czy to nie nerki może 🤔
Ale brzuch też robi się co chwilę twardy
Wzięłam rozkurczowe i nic nie pomagają, a ja mam już takie mocniejsze na receptę, więc jak one nie działają to coś jest nie tak
Muszę się ogarnąć, spakować i jadę, nie ma już na co czekać bo robi się to strasznie podejrzane, a chciałam jechać dzisiaj do swojej gin to zobaczyć ale w takim wypadku myślę że i tak powie że bezpieczniej będzie na tą izbę
Powinna mieć też dzisiaj dyżur rano w szpitalu i zaraz będę do niej pisać więc liczę na to że się nami zajmną
Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze… tak strasznie się martwię 🥺
Przeogromne kciuki Klaudia ✊️
Wierzę, że to straszny stres, sama się denerwuje moja szyjka a co dopiero takie sytuacje. Bardzo dobrze, że jedziesz wszystko sprawdzic. Daj znać koniecznie ;*
Paula, no trochę i mnie przerazilas, ale takie sytuacje się niestety zdarzają, mam dalsza znajoma co w 30 tyg urodziła. Malutka już teraz ma 7 lat i się super rozwija 💗 -
No właśnie im dłużej tak leżę i myślę to zastanawiam się czy to nie nerki ale u mnie znowu jak miałam okres to też te bóle tak promieniowały do pleców więc nie wiem
A też nigdy problemu z nerkami nie miałam więc nie mam porównania -
Klaudusia! wrote:No właśnie im dłużej tak leżę i myślę to zastanawiam się czy to nie nerki ale u mnie znowu jak miałam okres to też te bóle tak promieniowały do pleców więc nie wiem
A też nigdy problemu z nerkami nie miałam więc nie mam porównania34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Klaudusia! wrote:Powiem Wam tak… zaraz będę się zbierać i też jadę na izbę 🥺
Coś jest nie tak… wieczorem znowu zaczął mi się spinać brzuch ale no ze i mnie to “normalne” to wzięłam magnez i poszłam spać
Ale nie śpię od godziny już, wróciły te bóle co ostatnio takie okresowe, do tego bolą mnie plecy nie wiem czy to nie nerki może 🤔
Ale brzuch też robi się co chwilę twardy
Wzięłam rozkurczowe i nic nie pomagają, a ja mam już takie mocniejsze na receptę, więc jak one nie działają to coś jest nie tak
Muszę się ogarnąć, spakować i jadę, nie ma już na co czekać bo robi się to strasznie podejrzane, a chciałam jechać dzisiaj do swojej gin to zobaczyć ale w takim wypadku myślę że i tak powie że bezpieczniej będzie na tą izbę
Powinna mieć też dzisiaj dyżur rano w szpitalu i zaraz będę do niej pisać więc liczę na to że się nami zajmną
Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze… tak strasznie się martwię 🥺
A siku jak robisz to Cię boli podbrzusze ?
Trzymaj się kochana ♥️
-
Animka wrote:
Paula, no trochę i mnie przerazilas, ale takie sytuacje się niestety zdarzają, mam dalsza znajoma co w 30 tyg urodziła. Malutka już teraz ma 7 lat i się super rozwija 💗
Wiadomo że się zdarzają, tylko nie potrzebnie zrobiły panikę gdzie ja naprawdę jedyne skurcze to odczuwam jak dziecko mi się wierci i aż widać że się wypycha. No nic lepiej czasem sprawdzic.
Nocka dramat wierciłam z boku na bok, welfon mnie tak denerwuje że się budziłam z bólem co chwila, w sali gorąco 🥵 poprostu dramat. -
Paula, ta historia z Twoim porodem to brzmi absurdalnie... Ściskam Cię ciepło bo to ogrom niepotrzebnego stresu...
Klaudusia, również trzymam kciuki! Dawaj znać!
Może moje trochę inne zdanie co do odpisywania przez lekarzy wynika z tego, że to se facto moja trzecia ciąża, doświadczyłam już czterech różnych lekarzy do prowadzenia ciąży, i do żadnego nie miałam numeru. Kiedyś jak miałam wątpliwości co się dzieje to wybrałam się na IP, innym razem akurat był to dzień przyjęć mojej pani doktor więc zostałam dodatkowo przyjęta, a jeszcze kiedyś, podczas jej urlopu, byłam na pilnej wizycie u innego lekarza. No ale, nie byłam umówiona ze swoimi lekarzami na kontakt SMS/tel więc normalne, że szukałam innej pomocy. Totalnie rozumiem rozgoryczenie z zachowania lekarza, który nie dotrzymuje danego słowa.
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
Dziewczyny trzymam kciuki żeby wszystko bylo dobrze 🤞🤗
Ja ze swoją Pania doktor mam tak że mam do niej maila i numer telefonu
Mail - w przypadku nie strasznie pilnym -odpowiada w ciągu 24h
Telefon - jeżeli dzieje się coś strasznie złego
No i izba przyjęć w szpitalu którym pracuje + 2xw tyg prywatny gabinet