LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny duużo zdrowia ! Oby do 37 tyg.
ja dziś po wizycie, wszystko okej jest, położenie nadal główkowe.
Ja zaczynam już wizyty co 2 tygodnie i 7.01 mam USG w 36 tyg (dostałam oddzielne skierowanie tak jak na prenatalne)
Murilega bardzo współczuję tego remontu, bo to niby mały remont a rozwala wszystko i potem ogrom sprzątania.
Ja muszę w tym tygodniu zakończyć remontowe sprawy bo chcę już prac i prasować bo robi się poważnie 😁pepa lubi tę wiadomość
-
Ilona.. wrote:Dziewczyny duużo zdrowia ! Oby do 37 tyg.
ja dziś po wizycie, wszystko okej jest, położenie nadal główkowe.
Ja zaczynam już wizyty co 2 tygodnie i 7.01 mam USG w 36 tyg (dostałam oddzielne skierowanie tak jak na prenatalne)
Murilega bardzo współczuję tego remontu, bo to niby mały remont a rozwala wszystko i potem ogrom sprzątania.
Ja muszę w tym tygodniu zakończyć remontowe sprawy bo chcę już prac i prasować bo robi się poważnie 😁34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
A ja wracam z przychodni chciałam się umówić na szczepienie, ale to jakiś PRL. Pani stwierdziła, że w ciąży to się nie szczepi jak już trzeba mieć zgodę od lekarza prowadzącego. I ona nic nie wie o tych szczepionkach. Więc mówię jej, że ja się chce zaszczepic i że jeśli ona mnie nie zapisze niech mi to da na piśmie a ona, że ona nie wie co i jak. Mówię No ja też nie wiem. Wkoncu poszła po kolejna ta oczywiście, że iść do ginekologa przyjść z zaświadczeniem i wtedy ona zamówi szczepionkę. Ale najpierw jeszcze do rodzinnego żeby potwierdził czy mogę się zaszczepic. No więc zaświadczenie będę miała ale mówię No 11 wizyta No to ona mówi potem święta kto wie czy zdąży przyjść. Powiedziałam jej, że wszędzie to samo. Jeszcze się wykłóca, że gdyby było takie szczepienie dla ciężarnych to by miała informacje 🙄
I się dziwić, że ja wszędzie chodzę prywatnie jak oni nic nigdy nie ogarniają. Masakra poprostu
Klaudusia ogromnie trzymam kciuki, oby wszystko było dobrze ✊️ -
Klaudusia, dobrze, że jesteś pod opieką. Trzymam kciuki, by wszystko było okej! Dawaj znać!
Animka, no absurd jakis... To udało Ci się to szczepienie umówić, czy nie? Jak się w POZie migają, że nie wiedzą, czy będą szczepionki, to dzwoń od razu do właściwego sanepidu, możesz ich postraszyć skargą.
Program szczepień działa już ponad 1,5 miesiąca, a baba Ci z takim tekstem wyjeżdża...20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
BuBu90 wrote:To jeszcze jest osobne USG w 36 tc ?
No właśnie nie ma takich zaleceń, ale moja babeczka dała mi takie „ ostatnie USG” aby zobaczyć jak mały wzrasta itp 🤷♀️
A dziwne bo sama w gabinecie też wykonuje USG, a dała mi skierowanie do pracowni, gdzie robią Ci lekarze z „ uprawnieniami prenatalnymi”
Dodam, że ani razu nie miałam jakiejś nieprawidłowości, wszystko książkowo. -
Animka wrote:A ja wracam z przychodni chciałam się umówić na szczepienie, ale to jakiś PRL. Pani stwierdziła, że w ciąży to się nie szczepi jak już trzeba mieć zgodę od lekarza prowadzącego. I ona nic nie wie o tych szczepionkach. Więc mówię jej, że ja się chce zaszczepic i że jeśli ona mnie nie zapisze niech mi to da na piśmie a ona, że ona nie wie co i jak. Mówię No ja też nie wiem. Wkoncu poszła po kolejna ta oczywiście, że iść do ginekologa przyjść z zaświadczeniem i wtedy ona zamówi szczepionkę. Ale najpierw jeszcze do rodzinnego żeby potwierdził czy mogę się zaszczepic. No więc zaświadczenie będę miała ale mówię No 11 wizyta No to ona mówi potem święta kto wie czy zdąży przyjść. Powiedziałam jej, że wszędzie to samo. Jeszcze się wykłóca, że gdyby było takie szczepienie dla ciężarnych to by miała informacje 🙄
I się dziwić, że ja wszędzie chodzę prywatnie jak oni nic nigdy nie ogarniają. Masakra poprostu
Klaudusia ogromnie trzymam kciuki, oby wszystko było dobrze ✊️
Tak bardzo rozumiem 😅 też z tym od rana walczę i chyba mam już wrzody. "Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem". No i recepta na szczepienie na grypę - pierwsza błędnie wystawiona, druga wystawiona bez refundacji, trzecia wystawiona z refundacją 50% mimo mojej konkretnej uwagi, że prośba o refundację ze względu na ciążę... I to już nie chodzi o te 30zł, tylko o zasady. Czemu mam pędzić do biedry żeby oszczędzić na waterwipesach, a potem zostawić te pieniądze w aptece, bo jakiś Pan z tytułem doktora nie umie czytać ze zrozumieniem?Animka lubi tę wiadomość
-
annikana wrote:Klaudusia, dobrze, że jesteś pod opieką. Trzymam kciuki, by wszystko było okej! Dawaj znać!
Animka, no absurd jakis... To udało Ci się to szczepienie umówić, czy nie? Jak się w POZie migają, że nie wiedzą, czy będą szczepionki, to dzwoń od razu do właściwego sanepidu, możesz ich postraszyć skargą.
Program szczepień działa już ponad 1,5 miesiąca, a baba Ci z takim tekstem wyjeżdża...
To jej mówiłam, że ma mi na piśmie dać, że mnie nie zapisze.
Nic nie załatwiłam. Bo zażyczyła sobie zaświadczenie od ginekologa I wtedy dopiero jak będę mogła się zaszczepic według ginekologa ona zamówi szczepionkę ale mówiła potem święta nie wiadomo kiedy dojdzie 😵💫Linakaro, Eveline lubią tę wiadomość
-
Eveline wrote:Tak bardzo rozumiem 😅 też z tym od rana walczę i chyba mam już wrzody. "Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem". No i recepta na szczepienie na grypę - pierwsza błędnie wystawiona, druga wystawiona bez refundacji, trzecia wystawiona z refundacją 50% mimo mojej konkretnej uwagi, że prośba o refundację ze względu na ciążę... I to już nie chodzi o te 30zł, tylko o zasady. Czemu mam pędzić do biedry żeby oszczędzić na waterwipesach, a potem zostawić te pieniądze w aptece, bo jakiś Pan z tytułem doktora nie umie czytać ze zrozumieniem?
Dokładnie. Jestem wściekła.
Ja na szczęście mam tak, że ginekolog mówił, że jak będą robić problemy on mi wystawi ta receptę i mam przyjechać do niego się szczepić ale kurde, na nfz niby ma być a ja będę kursować do mojego prowadzącego nie dość że 30 km to jeszcze place za wizyty. Pewnie przy okazji wizyty by mnie zaszczepił ale sam fakt.
Ja naprawdę przez ostatnie 10 lat byłam raz u rodzinnego. I teraz jeszcze takie wymysły. -
Powiem Wam że co lekarz to opinia… trafiłam na lekarza… ostatnio też był jak byłam i ogólnie bardzo taki sympatyczny
Ale on uważa że te 26mm to jest jeszcze bardzo dużo i nie ma co panikować
Mam pić dużo wody i się ruszać, nie leżeć i będzie dobrze…
Jakby wgl nie przejął się tym że w nie całe 2 tygodnie skróciła się o 7mm…
Cieszę się że mam swoją lekarkę która jednak zareagowała i nie zbywa problemu -
Dziewczyny, dużo zdrówka dla Was i maluszków, oby wszystko było dobrze ❤️
Ja jestem dziś po wizycie u mojej gin prowadzącej. Generalnie wszystko ok, krew, ok, mocz ok, ale nie nacieszyłam się zbytnio położeniem główkowym, bo mały dziś w położeniu miednicowym 🙈 jeśli chodzi o te komory w mózgu, to ona stwierdziła, że nic niepokojącego w obrazie USG nie widzi, jej zdaniem mają ok 8 mm (norma jest do 10mm), więc ciężko jej się wypowiedzieć, czy to było jakieś chwilowe powiększenie czy może to błąd pomiaru u niej lub na tych prenatalnych. Powiedziała też, że ona by kontrolę tego również robiła za 3-4 tygodnie, tak jak to zlecił lekarz z prenatalnych, ale ja już umówiłam się wcześniej na tego 6 grudnia i zamierzamy pojechać mimo wszystko, żeby poznać opinię innego lekarza. Trochę mnie uspokoiła, ale mimo wszystko i tak będę miała to z tyłu głowy gdzieś i będę o tym niestety myślała, dlatego też wolę pojechać w ten piątek. A tak poza tym to Maluch waży 1740g.
Swoją drogą ciekawe jak to z tą szyjką jest, ja np. od początku ciąży mam szyjkę w okolicach 5 cm, dziś również i mi np. gin powiedziała, że po 30 t.c. szyjka powinna się powoli zacząć skracać, bo ciężko będzie urodzić naturalnie.Eveline , pepa, Ilona.. lubią tę wiadomość
-
To ja myślałam, że u mnie w POZ to jakieś nieporozumienie, a tu jeszcze gorzej. 🫣 Żadne zaświadczenie od ginekologa nie jest wymagane. Masz prawo do umówienia wizyty następnego dnia poza kolejką z tego co mi wiadomo i lekarz POZ po prostu kwalifikuje.
Mi lekarz też wystawił szczepionkę na grypę z 50% odpłatnością. Jest literka C, ale sama nie wiem, czy to wystarczy, żeby było bezpłatnie. Może to i 30 zł, ale wolę za to małemu choćby ręczniczek kupić niż płacić za coś, co powinno być refundowane, bo ktoś zrobił błąd. Już tak raz zapłaciłam za luteinę, bo było R zamiast C. 🫣 Te 80 zł mogłam wydać na co innego. 😡
U mnie umawianie tego szczepienia to też było trochę chaotyczne. Najpierw dodzwoniłam się do rejestracji, tam kazały mi dzwonić do zabiegowego, w zabiegowym ogarnięta pani poszła z telefonem do tych pań w okienku i okrzyczała je, co one odstawiają i że przecież znają procedury. 😉 Włączyła mnie na głośnik i od razu mnie zapisały na wizytę do lekarza. Ogólnie też trochę kabaret, ale przynajmniej były te szczepionki na miejscu.
Bardzo ubolewam nad tym, że tak jak u Betty w Niemczech nie szczepią u nas u ginekologa, tylko trzeba się użerać w przychodniach, gdzie cudem jest w ogóle się dodzwonić, a co dopiero załatwić coś. Nie wiem, może dobrze by było jednak jakos opisać wszystko i wystawić komentarz w ikp. Jeszcze tego nigdy nie robiłam, ale chyba najwyższa pora, bo nic się nie zmieni nigdy. 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 14:17
Eveline lubi tę wiadomość
🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
Ale to u mnie bez problemu ze szczepieniem, bo o wszystkim wszystkie panie co tam były to wiedziały, nawet taka specjalna ulotkę mi dały😂
Ale one mają problem jak na cokolwiek chcesz się zapisać i ja do niej że chce w tym tyg co jest tydzień przed świętami, a ona “ale że tak przed świętami”… 😂jakby to nie jest dzień przed tylko ponad tydzień
Przecież musi i tak przyjść do pracy 😂
-
Ilona.. wrote:No właśnie nie ma takich zaleceń, ale moja babeczka dała mi takie „ ostatnie USG” aby zobaczyć jak mały wzrasta itp 🤷♀️
A dziwne bo sama w gabinecie też wykonuje USG, a dała mi skierowanie do pracowni, gdzie robią Ci lekarze z „ uprawnieniami prenatalnymi”
Dodam, że ani razu nie miałam jakiejś nieprawidłowości, wszystko książkowo.Ilona.. lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Animka, Pepa - dokładnie tak, jak piszecie. Ja finalnie napisałam smsa prowadzącemu, wystawił mi receptę "C", czyli będzie bezpłatnie i to on mnie zaszczepi na wizycie. Ale samo to, że wszędzie wszyscy nam łaskę robią wkurza niesamowicie.
Najważniejsze, że bobasy zdrowe!
Linakaro, to dobre wiadomości!🧡 ja bym już była spokojna (jedynie wściekła na naciągacza, który tak Was zestresował). Oby temat zamknął się definitywnie 6.12. -
U mnie ze szczepieniem z małymi przygodami ale nie była to kwestia niechęci tylko tak jak pisałam lekkiego nieogaru w kwestii obsługi systemu 😅. Jeśli chodzi o krztusiec to dzwoniłam, Pani powiedziała że zapisuje ale żebym zadzwoniła 9.12 (chcę się szczepić po 10.12), to ona zadzwoni i zamówi szczepionkę (chcą też mieć pewność, że jestem zdrowa) i 11.12 oni odbiorą tą szczepionkę z sanepidu bo zawsze odbierają w środę a 12.12 mogę przyjechać na szczepienie 🥰
annikana lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:U mnie ze szczepieniem z małymi przygodami ale nie była to kwestia niechęci tylko tak jak pisałam lekkiego nieogaru w kwestii obsługi systemu 😅. Jeśli chodzi o krztusiec to dzwoniłam, Pani powiedziała że zapisuje ale żebym zadzwoniła 9.12 (chcę się szczepić po 10.12), to ona zadzwoni i zamówi szczepionkę (chcą też mieć pewność, że jestem zdrowa) i 11.12 oni odbiorą tą szczepionkę z sanepidu bo zawsze odbierają w środę a 12.12 mogę przyjechać na szczepienie 🥰
No i super, takich konkretów oczekujemy 🙂 -
Animka, może panie tym zaświadczeniem od ginekologa chcą ugrać trochę czasu? 😅 ja nie potrzebowałam żadnego zaświadczenia. Fakt, byłam pierwszą kobietą w ciąży, która chciała się u nich zaszczepić, tez nie wiedzieli z początku co i jak, ale grzecznie odpowiedziały że oddzwonią następnego dnia i tak też się stało i w sumie bez jakiś większych problemów udało mi się zaszczepić.
Linakaro, super wieści 🥰 obyś i tego 6 tylko takie usłyszała.
Moja szyjka od początku ma jakieś 3-3,5 cm i lekarz też mówi,że jest ok. Swoją drogą ładna waga maluszka 😊 -
Efforts ja mam wrażenie, że one mnie miały za wariatkę, że ja się wgl chce szczepić. Jak mówiłam, że na ksztusiec teraz jest darmowe to nic nie powiedziały.
Eveline a ja nie dopytałam mojego lekarza, to wtedy sama odbierasz tą szczepionkę? Czy będzie u lekarza? No, ale widzę, że wszędzie to samo, no prawie bo u Bubu konkrety 🫣 -
Co do szczepień na krzuśca to u mnie w przychodni też był cyrk, musiałam się wykłócać, już dwa razy byłam na wizycie w tej sprawie i jeszcze nie jestem zaszczepiona 🙈 Telefonicznie na recepcji nikt nic nie wie, co ja wymyślam z darmowym szczepieniem, jak się zaczęłam kłócić to zapisały mnie na wizytę do samego właściciela przychodni. Na wizycie u niego to samo, on nic nie wie, nie ma nic za darmo, a tak w ogóle to czemu ja się w ciąży szczepić chcę, przecież ciężarnych się nie szczepi, do tego mój ginekolog to patałach, bo jak taki mądry to sam powinien mnie zaszczepić, bo lekarz pozu nie ma prawa nawet dotknąć ciężarnej, a co dopiero decydować o jej leczeniu 😅 Wizyta trwała długo, przepychanka między mną a lekarzem, powiedziałam żeby wszedł sobie na internet, na stronę rządową i poczytał, tam wszystko jest opisane. Wszedł na medonet i mówi że nic takiego nie ma, wymyślam sobie... Koniec końców postraszyłam, że dzwonię do sanepidu, lekarz powiedział, że w takim razie on każe pielęgniarce zadzwonić i się wydowiedzieć. Ale oczywiście chciał zaświadczenie od mojego ginekologa, że on na własną odpowiedzialność każe zaszczepić ciężarną... Pielęgniarka mnie zlała, przez tydzień nawet nie zadzwoniła. Jak już po 2 tyg udało się załatwić szczepionkę (bo w sanepidzie wyjaśnili im co i jak) to umówili mnie na wizytę, pytali 5 razy czy na pewno mam przy sobie zgodę od ginekologa, wyczekałam się 1,5 godz w kolejce, wchodzę, lekarka mnie zbadała, zrobiła kwalifikację, pielęgniarka czeka już ze szczepionką, a tu lekarka krzyczy stop, nie szczepimy, bo ona nie może tego odhaczyć w systemie, a nie mogą mi dać szczepionki bez zaznaczenia tego dziś w systemie, mam przyjść kiedy indziej 😂😂😂 Pytam czy nie mogą mnie zaszczepić dziś skoro jestem już zbadana, a wpisać to w system np jutro. Nie mogą, to nie zgodne z prawem. Byłam już tak wkurzona, że zrobiłam im aferę, że niezgodne z prawem jest to, że ja ciężarna czekam 1,5 godz w kolejce z chorymi, kaszlącymi ludźmi, nie dali mi pierwszeństwa wejścia i od prawie 3 tyg uniemożliwiają mi zaszczepienie się. Pielęgniarka uciekła z gabinetu, lekarka mnie przeprasza, że nic nie może rzekomo zrobić, mam przyjść za tydzień do innego lekarza... Zapisali mnie na środę, mam wejść pierwsza przed wszystkimi i już rzekomo wszystko ma się udać, choć zaczynam wątpić.
Sama pracuję w służbie zdrowia, wiem jaka ta nasza służba jest chora, ale no kurczę...