LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie rozmawiałam z lekarzem o tym obrocie, ale na dzień dzisiejszy jestem na nie. Zobaczymy jak będzie.
Ja koszule prałam w normalnym proszku, bo ciuchy też piorę w normalnym i jednak styczność z nim będzie. Tych siateczkowych nie prałam, wgl polozna mówiła, że widziała, że jak dziewczyny miały za mało tych majtek to prały je ręcznie w szpitalu i sobie suszyły 😁
Efforts zdrówka! Niech choroba odpuszcza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 13:09
Aniaaa94 lubi tę wiadomość
-
Bubu, no pewnie, każda z nas podejmuje najlepsza decyzję dla siebie i swojego malucha. Ja dostrzegam dużo więcej plusów w ewentualnym obrocie przed sn, niż podchodzeniu od razu do CC. Jeszcze ja mam opcje jako wieloródka podchodzić do sn nawet przy położeniu miednicowym. Cudowne jest to, że medycyna się tak rozwija i mamy coraz więcej możliwości.
Pepa, taaak, mój syn też ciągle ma czkawkę. Przyzwyczaiłam się już 🙈
Linakaro, no mi właśnie lekarz też tak tłumaczył, że skoro się ciągle kręci, to spokojnie, bo ma na to przestrzeń po prostu. Natomiast mimo zmęczenia i tak codziennie staram się te swoje ćwiczenia wykonywać żeby go trochę zmusić już do tego zostania głową w dół 🙈
Efforts, to śpij i odpoczywaj, ile potrzebujesz! Organizm wie, co robi. Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej.
Ja koszule do porodu jak i poporodowe rzeczy, wszystko prałam w loveli. Ubrania męża do porodu też tak wypiore. Pościel naszą (bo na pewno będziemy się tulić na łóżku), też podczas pobytu mojego w szpitalu mąż wypierze w loveli. Ja w ogóle przez pierwsze może dwa tygodnie prałam swoje koszulki i piżamy w loveli, no bo jednak córka była często do mnie przyklejona. Widzieliśmy, że kontakt z otoczeniem raczej nie powoduje u niej żadnych problemów skórnych itd więc potem już nasze rzeczy prałam normalnie. Teraz planuje tak samo.
pepa lubi tę wiadomość
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
Ja w ogóle myślałam żeby na początku z całym praniem przerzucić się na Lovele więc te koszule do porodu/szpitala/karmienia też tak wypiorę, a potem to w sumie nie wiem kiedy można by wrócić do normalnych płynów przy naszych ciuchach 🤔 A ubranka dzieci pierzecie w Loveli tak przez kilka miesięcy czy dłużej? 😀
Eveline lubi tę wiadomość
👫 30/31
🫄🩵 2025 -
annikana wrote:
Paula, super, że wyniki się poprawiają! Ostatecznie wiadomo co się działo? Jeśli gdzieś pisałaś, a ja nie doczytałam, to przepraszam.
Nie pytałam w sumie powiedział że wyniki się poprawiają i ze leczenie przynosi skutek. A ja do niego że widzę bo odczytałam na epacjent. Wszedł drugi lekarz zaraz i powtórzył że Pani sobie odczytała na epacjencie 😅 i zapytałam kiedy możliwy wypis jeśli będzie wszystko git to mówi że sobota albo poniedziałek.
No ale jaja wyszły z poprzednim szpitalem bo jako rozpoznanie główne wpisali mi fałszywy poród 😅 i nie ma nic o infekcji czy podejrzeniu infekcji🤨 czyli chyba chcą lekko oszukać NFZ na kasę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 13:46
-
Cześć dziewczyny.
Muszę się wyżalić. Też pisałyście, że z nastrojami u Was różnie. U mnie też ten tydzień jest koszmarny. Zero chęci do czegokolwiek, nawet do wstania z łóżka. Po prostu opadłam z chęci do życia. Nawet nie chce mi się odbierac telefonu od rodziców, jak dzwonią. Nie xhce mi się z nimi gadać i oni nie potrafią tego zrozumie, ech. Mam taki dół, że boję się, że to depresja, która mi zostanie albo pogłębi się po porodzie. Nie mam ochoty nigdzie wychodzić, czy do sklepu, czy spacer, czy do lekarza. Ani nikogo widzieć.
U nas dekoracje świąteczne wisza już od weekendu, choinka tez ubrana, ale sztuczna. Na przyszły rok może kupimy sztuczna wieksza, bo mamy taką niska. A ta mała pójdzie do pokoju dziecka.
Wczoraj przyjechał kocyk z merino i bardzo mi się podoba. Mam jeszcze kupę zakupów do ogarnięcia, ale nie mam głowy do tego totalnie przez mój nastrój.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 13:37
-
Moje wyniki morfologii:
Hemoglobina 10.7
Erytrocyty 3.63
Hematokryt 31.5
Niestety TSH też niewiele spadło i nadal jestem w górnej granicy.👧🏻1995
🧑🏻1991
28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
29.10.2024 - mam już 860g! 🩷
10.12.2024 - 1700g dzidzi 🩷
🔜 wizyta 21.01.2025
💊 tardyferon, euthyrox 25, luteina, acard 150, prenasol dha, magne b6 forte, lactinova mama
-
Hej!
Moja córka chyba inspiruje się od rana Waszymi rozmowami, bo po kilku tygodniach z położenia miednicowego zmieniła ewidentnie na główkowe. Nie wiem jak u Was, ale u mnie to było dosyć bolesne. Zaskoczyło mnie jak w moment zmienił mi się kształt brzucha na zgrabniejszy z piłką na środku. Ale mam wrażenie, że ona tak się tam szarpie teraz, że ta zmiana nie jest na długo 😅
Paula, Klaudusia - super, że u Was już lepiej 🤗
Co do prania, to podobnie jak Ania planowałam od któregoś momentu wszystko prać już w Loveli. Kupiłam na allegro kapsułki, bo nie lubię proszku. Jestem ciekawa jak będą się sprawdzać.
My jeszcze czekamy na choinkę, mam nadzieję, że uda się w weekend. Co roku mamy wielką, żywą jodłę, która zazwyczaj stoi do pierwszych dni lutego 🙂 w tym roku mamy problem z transportem, bo sprzedaliśmy nasz stary roboczy samochód i musimy prosić mojego tatę, żeby przywiózł nam ją busem. A ja już się niecierpliwię 😅 na święta wyjeżdżamy do rodziców, więc chciałabym mieć czas nacieszyć się swoim świątecznym domem.
W temacie szczepionek: w poniedziałek lekarz prowadzący zaszczepił mnie na grypę, bo jego przychodnia specjalnie dla takich przypadków starała się o status punktu szczepień. Ale oczywiście okazało się, że ustawa o szczepieniu na krztusiec pisana na kolanie zezwala na szczepienie już tylko w POZ. Po zmarnowaniu poniedziałku na telefon do mojego POZ straciłam cierpliwość i wczoraj zmieniłam POZ. Tutaj bez problemu, od ręki umówiono mnie na przyszły tydzień. Wczorajszy dzień minął mi jednak cały z bólem mięśni, dreszczami i totalnym osłabieniem - czułam się, jakby właśnie rozpoczynała się ta grypa. Już zdążyłam pożałować tej szczepionki, ale dziś obudziłam się zdrowa, więc chyba temat zamknięty.
No i wczorajszy spacer po szpitalu południowym utwierdził nas w przekonaniu, że to nasz wybór. Kilka kwestii jak realne godziny odwiedzin, dokarmianie mm, ryzyko odesłania nas w inne miejsce zostały nam wyjaśnione - jestem spokojna. A cały spacer wyglądał bardziej jakby przedstawicielka handlowa sprzedawała nam weekend w SPA (wszystko piękne, urocze, czysta przyjemność 🤪).
Efforts, zdrowiej szybko!🤞🤞
Hach, jeśli czujesz, że to złe samopoczucie się przedłuża to może warto poszukać pomocy? Ja miałam taki moment na przełomie września i października i zaczęłam szukać terapeutki specjalizującej się w okresie ciąży. Znalazłam na zapytaj-lekarza konsultacje online. Ale u mnie po tygodniu rozeszło sie po kościach i ostatecznie nie skorzystałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 14:28
Hach lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jeśli robicie jeszcze zamówienie apteczne i planujecie kupić lanolinę z Lasinoh, to na Gemini jest taki zestaw z większą tubką i wkładkami laktacyjnymi:
https://gemini.pl/lansinoh-lanolina-hpa-krem-na-brodawki-sutkowe-40-ml-wkladki-laktacyjne-24-sztuki-9056217Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 14:44
Eveline lubi tę wiadomość
🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
Eveline wrote:A jesteś na Euthyroxie/Letroxie?
Dobrze pamiętam, że Twoje TSH jest pomiędzy 2.5 a 3.0?
Jestem na euthyroxie - najniższa dawka 25.
Dwa tygodnie przed wdrożeniem leku miałam TSH 2.86, teraz mam 2.76.
👧🏻1995
🧑🏻1991
28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
29.10.2024 - mam już 860g! 🩷
10.12.2024 - 1700g dzidzi 🩷
🔜 wizyta 21.01.2025
💊 tardyferon, euthyrox 25, luteina, acard 150, prenasol dha, magne b6 forte, lactinova mama
-
pepa wrote:Dziewczyny, jeśli robicie jeszcze zamówienie apteczne i planujecie kupić lanolinę z Lasinoh, to na Gemini jest taki zestaw z większą tubką i wkładkami laktacyjnymi:
https://gemini.pl/lansinoh-lanolina-hpa-krem-na-brodawki-sutkowe-40-ml-wkladki-laktacyjne-24-sztuki-9056217pepa lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
martysiaczki wrote:Jestem na euthyroxie - najniższa dawka 25.
Dwa tygodnie przed wdrożeniem leku miałam TSH 2.86, teraz mam 2.76.martysiaczki lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Martysiaczki bardzo proszę o zmianę daty prenatalnych na 23.12 ☺️11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10. połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10. wizyta ✅
•18.11. (25+5) 817g uparciucha 🩵👦🏻
•16.12. (29+5) 1400g główką do góry 🦊🩵
•23.12. (30+5 ) III prenatalne 1404g (inny sprzęt)
•2.01. (32+1) 1600g 🩵
•13.01. (33+5) 2120g ułożenie miednicowe
💊Prenatal duo, ascofer, medargin
-
Ja właśnie dojechałam do domku😍🥹
Czuję że to będzie stresujący czas do następnej wizyty ale wierzę w małego że da radę wytrzymać tam w środku do końca
Po drodze odebrałam paczkę z babybaj z tym śpiworkiem Także Annikana dziękuję za informację o nim 😍
Jeśli ktoś jeszcze nie ma to z całego serca polecam!!
Jest tak pięknie zrobiony i taki porządny
I wzięłam ten najmniejszy rozmiar 2,5 tog
Bo jeszcze pisałam z nimi dopytać, o to czy faktycznie sprawdzi się u takich małych bobasów i szczerze serio wydaje się być malutki 😍także myślę że będzie idealny na początek a potem większy to już i tak będziemy musieli kupić cieńszy
Ale jak mały zaakceptuje śpiworki to na pewno kolejny kupię też od nichWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 16:31
Animka, annikana, Eveline , Aniaaa94 lubią tę wiadomość
-
martysiaczki wrote:Jestem na euthyroxie - najniższa dawka 25.
Dwa tygodnie przed wdrożeniem leku miałam TSH 2.86, teraz mam 2.76.
Czyli praktycznie nie zareagowałaś na tak małą dawkę.
Nie wiem, czy Twój lekarz prowadzący to widział, ale oni często to ignorują dopóki mieści się w widełkach. Każdy organizm jest inny, ja utrzymuję TSH na poziomie ok. 1, bo już wiem, że wtedy czuję się najlepiej. Teraz mi skoczyło do 1.9 i poprosiłam prowadzącego o zwiększenie dawki, żeby wrócić do poziomu 1.0. Ty masz jeszcze spory "zapas" do zbicia, więc śmiało prosiłabym lekarza o zwiększenie dawki do tych 50, a możliwe, że sam uzna, że do jeszcze większej. Te 25 to taka symboliczna dawka.
Ja żyję bez tarczycy od prawie 8 lat, więc to regulowanie TSH to mój chleb powszedni 😅
Tak czy inaczej, nie obawiaj się zupełnie zwiększenia dawki, na pewno lepiej się poczujesz i zadziała to tylko na plus.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 17:02
martysiaczki lubi tę wiadomość
-
Eveline a może zechciałabyś się podzielić jakie masz info o południowym ?
Jak Twoje odczucia ? Coś o tych godzinach odwiedzin ?Murilega lubi tę wiadomość
-
Eveline wrote:Czyli praktycznie nie zareagowałaś na tak małą dawkę.
Nie wiem, czy Twój lekarz prowadzący to widział, ale oni często to ignorują dopóki mieści się w widełkach. Każdy organizm jest inny, ja utrzymuję TSH na poziomie ok. 1, bo już wiem, że wtedy czuję się najlepiej. Teraz mi skoczyło do 1.9 i poprosiłam prowadzącego o zwiększenie dawki, żeby wrócić do poziomu 1.0. Ty masz jeszcze spory "zapas" do zbicia, więc śmiało prosiłabym lekarza o zwiększenie dawki do tych 50, a możliwe, że sam uzna, że do jeszcze większej. Te 25 to taka symboliczna dawka.
Ja żyję bez tarczycy od prawie 8 lat, więc to regulowanie TSH to mój chleb powszedni 😅
Tak czy inaczej, nie obawiaj się zupełnie zwiększenia dawki, na pewno lepiej się poczujesz i zadziała to tylko na plus.
Ja mam dawkę 62.5mg i TSH na poziomie 1.4 plus co miesiąc wizyty (telefoniczne) z endokrynologiem (swoją drogą zarąbisty specjalista, bo mnie wyciągną z mega problemów tarczycowych i z prolaktyną - dzięki czemu chyba się udało zajść w ciaze).
Co do depresji, to ja niestety trafiłam na 4 specjalistów, którzy zamiast pomóc, pogłębili mojego doła i z osoby ekstrawertycznej, stałam się introwertykiem, do tego stopnia, że kontakt z ludźmi mnie cholernie drażni a już pytania jak się czujesz, jak znosisz ciążę itp doprowadzają mnie do białej gorączki:(
Zrzucam wszystko na hormony, wiem, że po porodzie będzie mi ciężko, ale liczę na to, że to minie, albo że w szpitalu będą mieli lepszych specjalistów:) -
Nam dzisiaj przyszedł wózek, cudny jest. Ja mam jakiś zjazd energetyczny od kilku dni, na nic nie mam ochoty, szybko się mecze nawet rozmowa przez telefon🙈 młody dzisiaj tak mi po żebrach kopał że nie wiedziałam jak usiąść. Mieliśmy też kolędę całkiem przyjemny ksiądz, wypił kawkę chwilę pogadaliśmy, próbował z dziećmi gadać ale jakoś nie bardzo chciały 🤷 ja to bym najchętniej zapadła w sen i obudziła się na poród. Humorki też mi dopisują raz jestem radosna a raz mnie tak wszystko irytuje, że aż muszę iść do pokoju i posiedziec chwilę samej żeby nie ochrzanic nikogo. Totalny roler koster. Kupiłam majtki poporodowe od mamy ginekolog jedne całe bawełniane a drugie z siateczka na przodzie, zobaczymy co to przyjdzie. Swoją drogą musiałam też wymienić bieliznę bo już się w nią nie mieściłam, z rozmiaru s zamówiłam xl i leżą idealnie. W sumie nie ma się co dziwić jak już +20kg na wadze. Jak to możliwe że tyle przytylam to nie wiem🙈
-
PaulaGy wrote:Dziewczyny wytłumaczy mi ktoś ten konflikt serologiczny?
Czy to tylko jest w przypadku kobiet które mają (-) czy np jeśli ja mam (+) a mój partner (-) to też jest czy nie ?
Tak tylko przy (-) może zajść konflikt
Jeśli masz + to obojętnie co będzie miał twój partner, to konfliktu nie będzie ☺️PaulaGy lubi tę wiadomość