MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
szatanka wrote:Ooo, drzemka, dałaś kawałki mięsa tak normalnie? Mnie się wydawało, że to nie przejdzie, bo mięso trzeba rzuć trzonowcami, a moja ma tylko dwa dolne zęby. Jak poszło jedzenie? Ja dziś zakupiłam jakiś słoiczek z indykiem, chciałam jej jutro dodać do zupki, ale wygląda to ohydnie. Wolałabym pojechać na rynek po eko mięso i normalnie podawać. A Ty kupowałaś jakieś specjalne mięso, czy takie ze zwykłego sklepu?
Co do brzuszka, ewidentnie dziś pomogły klocki, takie zwykłe, drewniane. Układałyśmy sobie z nich wieżę i potem młoda ją rozwalała i jadła wszystkie po kolei, a tak była nimi zajarana, że w końcu zaczęła się do nich odwracać. Zauważyłam też, że robiła ten obrót potem, bo były kolejne próby, dokładnie w tym samym wzorcu, jaki "pokazuje" jej ćwiczenie Vojty, które właśnie robimy, tak jakby szła po jego śladzie, a wcześniej nie umiała wykombinować, jak ma do tego obrotu podejść. Tak że chyba jednak będziemy kontynuować, choć serce mi krwawi.
No ale mam też nieciekawą wiadomość, udało się w końcu zrobić zalecane przez neurologa badania i wyszła jej podwyższona jakaś kinaza kreatynowa, o której istnieniu dowiedziałam się właśnie dziś, a która jak czytam, może świadczyć o chorobach metabolicznych mięśni albo uszkodzonym ośrodkowym układzie nerwowym... Tak że wiecie, jestem z deczka przerażona. Mam ogromną nadzieję, że prawdą okaże się, że dla dzieci w jej wieku górna norma wynosi faktycznie 300, jak wyczytałam w internecie, a nie 209, jak oznaczyło mi laboratorium przy jej wyniku 223. Mam też nadzieję, że jutro uda mi się skonsultować z pediatrą.
Pytanie z doopy: jak myjecie dzieciom buzie po jedzeniu? Moja tego nie lubi, of course.
Kinaza kreatynowa to CPK, prawda? O normach nic nie wiem, ale koleżanka z grupy o agenezji zaliczyła panikę z okazji tego badania... zrobili rutynowo w szpitalu przy okazji kontrolnego rezonansu jej 1,5 rocznego synka i wyszło za dużo... ale w szpitalu powiedzieli żeby się nie przejmowac bo wynik tylko trochę podwyzszony, a młody przy pobraniu zajdle walczył o wolność. Za to ich pediatra ją nastraszył... Badanie powtórzyli na spokojnie (2 razy) i wynik w normie...
2020
2023 -
Ja tez wycieram wacikiem, ostatnio próbowałam przy kranie bieżącą woda i było chyba lepiej niż wacikiem bo ona nie znosi.
Super ze Lilka robi postępy, zobacz tyle cudów nakupowalas a pomogły zwykle drewniane klocki oby było tak jak Ajka pisze o koleżance ze niepotrzebny stres. Bardzo często tak jest. Trzymam kciuki aby to nie było nic poważnego.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Ja wycieram chusteczką nawilżaną albo tetrą. W ogóle zauważyłam, że w ciągu dnia to nie myje ani dłoni ani twarzy 🤷🏼♀️
Szatanka brawo za obrót, a co do tej kinazy to tak na szybko rzuciłam okiem i może nawet po tych Waszych ćwiczeniach jej podskoczył wynik bo mięśnie pracowały, a te normy z labo to chyba dla dorosłej kobiety są, a nie dziecka. Pewnie jak byś powtórzyła to może być już niższy wynik. Ale wiadomo nie ma co olewać. -
nick nieaktualnyCatlady wrote:Jak Wam właśnie idzie Paulina?
Ale to pewnie chwilowe.
Tak to chętna. Jestem ogólnie zadowolona z rozszerzania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 13:21
-
nick nieaktualnyMoja lubi myć buzię. 😆 Uśmiecha się wtedy. Wacik namoczony idzie w ruch, delikatnie z płynem.
Ale zauważyłam że po słoiczkach ciężko domyc.. Idą w ruch wtedy chusteczki nawilżane.
Już tydzień trenujemy raczkowanie. 👍 Coraz dalej się tak przemieszcza. ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 13:27
Lilka94, Catlady, Buena88 lubią tę wiadomość
-
Domyć, jak domyć. Doprać nie idzie 😝
Ajka, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Szatanka bądź dobrej myśli .
A jeśli chodzi o mycie buzi to mi neurologopeda zwróciła uwagę żeby u dzieci, które mają problemy z otwieraniem buzi na widok łyżeczki/butelki bardzo delikatnie robić wszystko wokół ust. Generalnie nie wycierać tylko osuszać. Wiadomo, po obiadku ciężko ale jak najbardziej delikatnie.
My po tygodniu przerwy wracamy do rozszerzania i znów otwiera buzię. Może nie ma szału ale i tak mnie to cieszy. Coś ją ewidentnie ostatnio zraziło. -
nick nieaktualny
-
Moja ostatnio się łatwo rozprasza podczas jedzenia. A to śliniaczek, a to pasy a to coś ja bardziej interesuje i pierwsze łyżeczki ładnie otwiera buzie a pozniej trudno mi skupić jej uwagę na łyżce. Tez tak macie?22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Lilka94 wrote:Moja ostatnio się łatwo rozprasza podczas jedzenia. A to śliniaczek, a to pasy a to coś ja bardziej interesuje i pierwsze łyżeczki ładnie otwiera buzie a pozniej trudno mi skupić jej uwagę na łyżce. Tez tak macie?
A ja wyrodna matka daje do łapy chrupka, albo czasem banana... i ma się czym zająć - ostatnio jadła awokado z królikiem + banan
2020
2023 -
U nas dzisiaj drugi dzień rozszerzania i też lipa - nadal nie chce otwierać buzi. Trochę liznął marchewki, ale raczej było wykrzywianie buzi i plucie. Kurcze, nie chciałabym go zrazić do tego rozszerzania.. jutro spróbuję chyba z ziemniakiem. Tak sobie myślę, że może najpierw dam mu odrobinę na moim palcu? Często bierze moje palce do buzi.. czy to zły pomysł?
Dałam też dzisiaj wodę w doidy i odrobinę wypił - większość wylał na siebie ale coś tam do buzi trafiło.
Dawalyście też od razu bboxa? Tak do zabawy?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Moja lubi myć buzię. 😆 Uśmiecha się wtedy. Wacik namoczony idzie w ruch, delikatnie z płynem.
Ale zauważyłam że po słoiczkach ciężko domyc.. Idą w ruch wtedy chusteczki nawilżane.
Już tydzień trenujemy raczkowanie. 👍 Coraz dalej się tak przemieszcza. ❤️
A do tyło Ci chodzi.. w sensie raczkuje, czy czworakuje
2020
2023 -
U nas z czworakami jest taki problem, ze Weronika ma kiepska motywacje... bawi sie na czworakach, idzie pare kroków, tak max do 2m, ale jak widzi cos do czego che sie dostac to na brzuch i pomyka... niby eksperymentuje z siadaniem i nawet fajniejej to idzue, ale cholera bardziej ma ochote klekac, wskakuje na czworaki, po czym raczkami sie na cos wspina...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 18:07
2020
2023 -
Ajka wrote:A do tyło Ci chodzi.. w sensie raczkuje, czy czworakuje
U nas wkradl sie znow bunt na owoce...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Ja wycieram chusteczka po jedzeniu, jak bardzo brudną ma buzię to wacikiem nasączonym wodą(rzadko), też tego nie lubi, ja się nie przejmuje, że jest trochę pomarańczowa
A jeżeli chodzi o obiadki, to ze słoiczka wybieram 3 łyżeczki jedzonka, przekładam do miseczki, podgrzewam i tak podaję. Resztę w słoiku wkładam do lodówki na następny dzień.
Lilka moją też bardzo rozprasza otoczenie, pasy, śliniak, kolorowa ceratka, wszystko 🙄 ale w końcu je tą jarzynową z królikiem ✌️😄
Catlady najpierw dawałam doidy, po 3 dniach dałam b.boxa i coś tam ciągnęła, choć prawie wszystko wyciekało jej z buzi. Teraz już załapała o co biega, czasem pociągnie ładnie i połknie, ale często po prostu międoli tą słomkę w buzi.
Paulina Twoja Natalia to we wszystkim szybka jest, ale że już raczkuje to szok, zdolniacha 😲 👏👍
Catlady lubi tę wiadomość
Ola, 14.05.2020r