X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już chce maj mam dosyć.. zmagam się w nocy i rano z opuchniętymi palcami u rąk i mega bólem aż do łokcia... Nie mogę przez to spać ☹️☹️☹️ już mówiłam lekarce ale niestety minie to po porodzie bo zbiera się woda w organizmie... Macie jakieś sposoby by było lepiej bo zaraz oszaleje 😭😭😭

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala Ala to super, że wyniki wyszły dobre 😊 nic tylko się cieszyć 😉
    My akurat wózek, nosidełko mamy po synku,to tu mi odpada. Łóżeczko też mam tylko muszę odmalować, ale to mój tata się do tego pali 😉 materac dokupić, wanienkę, jakieś ubranka, bo część jest, kosmetyki, więc liczę, że jak zacznę na koniec marca to zdążę 🙊 szybciej mam remont i nie chcę tego składować w mieszkaniu 😉

    Ala_Ala lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa, ja nie miałam takich dolegliwości. Chociaż mąż mi ostatnio zwrócił uwagę że jakoś nogi mam grubsze... i faktycznie w jasnych rajstopach wyglądały na opuchnięte. Co do bólów, to ja jeszcze z miesiąc temu miałam takie bóle reumatyczne/pogodowe aż spać nie mogłam. Przechodziło z nogi na nadgarstek, przedramię i to co mi pomogło to termofor z gorąca wodą, brałam nawet do spania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 09:43

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela ja miałam opuchnięte ręce w pierwszej ciąży, ale to trochę później, obrączka, pierścionek musiały przeczekać na czas po porodzie, nic raczej nie pomagało

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 810

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, ja niestety nie pomogę za bardzo. Sama spuchłam dopiero w połogu. Dużo leżałam z nogami w górze i jakoś po tygodniu zeszło to wszystko ze mnie.

    Jakie masz ciśnienie? Nie miałaś białka w moczu?

    Kamsza, współczuję przeżyć 😔. Obyś wytrwała w 2paku jak najdłużej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 10:51

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciśnienie mam niskie ale nibybw ciąży jest okej i wszystkie wyniki książkowe.. ehh zawsze rano ból rak przechodził a dzisiaj niestety cały czas trwa ciężko mi cokolwiek utrzymać w dłoni.. porażka czuje się jakbym rękę miała załamaną 😑😑 i czuję jakby taka ciężką była lub lekko spuchnięta chyba od tej wody..

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela a może jakieś chłodne okłady by pomogły? 🤷

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala_Ala wrote:
    Kamsza, a oprócz leków masa jeszcze jakieś zalecenia? Masz leżeć? Dobrze pamietam, że nie mieszkasz w PL?

    Tak dobrze pamiętasz mieszkam w Holandii i tutaj bardziej twierdzą że można wszystko robić ale z głową żeby się nieprzemeczac. Taaa dobre nieprzemeczac się przy 1,5rocznym dziecku 😁🤦‍♀️ i tak staram się robić minimum co naprawdę muszę.w ciąży z córką leżałam ale to i tak niepomagalo. Myślę że to może taka moja natura 🤷‍♀️🤔🤔

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaa masz może takie żele hot/cold? Może to by pomogło jakbyś ochładzała trochę

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mam taki żelowy okład i go wypróbuję ☺️

    Kamsza lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprawił mi się humor bo siostra była na pierwszym badaniu prenatalnym i jest wszystko dobrze i prawdopodobnie też będzie miała dziewczynkę ❤️

    mother84, Kamsza, malami.91, Agnieszka34, wisienka94 lubią tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co nie mam jakiś większych dolegliwości. Ale to pewnie wszytsko do czasu.

    Jedynie to zaczęły boleć mnie plecy ale od razu poszłam na masaż do fizjoterpeuty i po bólu ani śladu. Do tego pokazał mi bezpieczne ćwiczenia,które mogę wykonywać.
    Także cieszę się,że poszłam od razu a nie czekałam aż ból się nasili. Nie ma co się męczyć.

    klz9df9hix7ly771.png
  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 453 314

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie 😊 mały waży 950g 🥰 ale mnie dziś nastraszyła położna przed wizytą... wykonywała mi ktg i stwierdziła, że mam za twardy brzuch, że z takim brzuchem to już na sorze powinnam być, bo to jest zapowiedź przedwczesnego porodu... zanim poszłam na wizytę to myślałam, że zejdę na zawał. A pod gabinetem siedziałam przerażona z wizją skierowania do szpitala... na szczęście wszystko jest w porządku. Szyjka długa, łożysko oki. Mały aktywny, ma się dobrze :)

    Angelaaaa, mother84, malami.91, Daar, wisienka94 lubią tę wiadomość

  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ostatnio też twardnieje brzuch i potem przechodzi i tak kilka razy dziennie 🤔🤔

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Agnieszka34 Autorytet
    Postów: 354 218

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku,mam dzisiaj 100-dniówkę 🙈
    W czwartek idę na usg serca dziecka a w piątek do swojego gin.Trochę się denerwuję wizytą u tego kardio,ale musi być dobrze ☺

    malami.91 lubi tę wiadomość

    74dij44jzgxvh1lt.png
    3jvzanli55nmnxem.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też kilka razy dziennie brzuch robi się twardy jak kamień ale później puszcza.

    klz9df9hix7ly771.png
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza współczuję przejść ze skurczami i szpitalem. Wizja wcześniaka mnie przeraża w obecnych czasach . Trzymajcie się w 2 paku jak najdłużej :*
    Powoli wkręcam się w zakupowe szaleństwo dla maleństwa. Właśnie odebrałam paczkę z pieluchami i rożkiem. Uwielbiam muślinowe pieluszki :D :)

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2888b8000585.jpg


    Chyba się jeszcze nie pokazywałam na forum więc nadrabiam zaległości. Wybaczcie bałagan i kartony ale jesteśmy w trakcie remontu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 13:45

    Kamsza, Angelaaaa, mother84, Daar, wisienka94, Emimi lubią tę wiadomość

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 453 314

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Mi ostatnio też twardnieje brzuch i potem przechodzi i tak kilka razy dziennie 🤔🤔

    Takie chwilowe napięcia to skurcze Braxtona-Hicksa i doktor mówiła, że to normalne jeśli się nie nasilają i nie trwają zbyt długo.(macica przygotowuje się do porodu), Ale mój brzuch cały czas jest twardy, napięty. Prawdopodobnie to wina mięśni. Przed ciąża dużo ćwiczyłam i miałam dość widoczne mięśnie na brzuchu. A teraz macica wypina je do przodu co powoduje że brzuch jest cały czas twardy. Najważniejsze że nic niepokojącego doktor nie widziała na usg, ale w razie nasilajacych się skurczy albo plamienia mam jechać na sor.

  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 810

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, to od którego tygodnia robią u Ciebie ktg? U mnie chyba dopiero od 32 czy 33... Ta położona to też by mogła delikatniej informować o swoich podejrzeniach...a tak to tylko strachu się najadłaś.

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
‹‹ 320 321 322 323 324 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ