Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
No to mnie wszystko smakuje. Tylko chodzę i jem. W obu poprzednich ciążach miałam cukrzycę ciążową więc pewnie za chwilę wejdę na dietę , która jest torturą i będę Wam marudzić , natomiast plus taki , że już mniej więcej wiem co i jak jeść by cukier był w normie .
Jutro mam wizytę u gina i stres coraz większy. 5 lat temu przytrafiło się puste jajeczko więc wiem, że jeszcze nic nie jest pewne . Miłej niedzieli 😗
Ps jak wstawić suwaczek ? -
Agaga94 super, że pojechałaś sprawdzić ❤️
Justi2019 plus jest taki tego pobytu, że przynajmniej będziesz zaopiekowana. Teraz na pewno przyjdzie nowy gin i może się zlitują i zrobią usg.
Ja z piciem nie mam problemu, chociaż jak bardzo lubiłam pić wodę z cytryną to teraz tak dziwnie drapie mnie w gardło 🙈
U nas niestety ciężka noc, córka podłapała jakieś przeziębienie. Mam nadzieję, że szybko minie i ja nie złapie.
Trochę zaczynam się stresować tym tygodniem, bo i wizyta w poradni endokrynologicznej (pierwszy raz będę leczyć się na NFZ więc zastanawiam się co mnie tam spotka) i w czwartek idę podejrzeć co słychać u dzidziutka 🥹 mam nadzieję, że dobrze, bo jednak trochę objawy ustąpiły..
-
nick nieaktualnyDziewczyny, tak zapytam prosto z mostu - jak z waszymi ( . )( . )? Przebudziłam się w nocy i myślałam, że mi je rozerwie
Co do picia - woda niegazowana fuj, gazowana średnio jedyne co wchodzi to herbata i sok naturalny jabłkowy rozcieńczony z wodą przegotowaną. Bolero rzeczywiście słodkie, cała saszetka na 1.5L to za dużo.
Miłej niedzieli dla Was!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2024, 10:19
Ammik lubi tę wiadomość
-
Ania40 musisz wejść na aplikację przez stronę internetową i tam w ustawienia i podpis. A sam suwaczek to wejść na któryś z naszych i ustawić swój. Skopiować BBCode i wkleić w podpis.
SGK mi może już nie rozrywa ale takie napięte i bolesne przy dotyku.Ania40 lubi tę wiadomość
-
SGK wrote:Dziewczyny, tak zapytam prosto z mostu - jak z waszymi ( . )( . )? Przebudziłam się w nocy i myślałam, że mi je rozerwie
Co do picia - woda niegazowana fuj, gazowana średnio jedyne co wchodzi to herbata i sok naturalny jabłkowy rozcieńczony z wodą przegotowaną. Bolero rzeczywiście słodkie, cała saszetka na 1.5L to za dużo.
Miłej niedzieli dla Was!
Oj, ja się nad ranem przebudziłam i zobaczyłam, że śpię na plecach z rękami nad głową, jak się chciałam obrócić to taki ból cyców jakby mi miały zaraz odpaść Aż sobie wsadziłam je pomiędzy koc żeby troche im dać stabilizacji. A ja też jakiś ogromnych piersi nie mam, takie jak to mój mąż mówi "podręczne" bo idealnie mu się mieszczą w dłoni, więc ja na prawdę podziwiam kobiety z większym biustem, jak to się tam plącze podczas snu -
Co do piersi to raczej bez zmian. Podczas stosunku, jak mąż coś tam z nimi porobi, to są zdecydowanie wrażliwsze, wręcz nieprzyjemne jest ich drażnienie. Ale na co dzień nie odczuwam zmian.
Ja piję i jem wszystko 🙈 wczoraj na imprezie miałam większy apetyt niż możliwości (tak samo miałam w pierwszej ciąży, szybko robiłam się pełna). Było tyyyyyle pyszności, ahhh ❤️ ile umiałam, to w siebie wcisnęłam, dziś idziemy dojadać to, co zostało i już odliczam 😂
Za to herbata mi bardziej smakuje niż bez ciąży 😉 ale też zaczął się okres jesienno-zimowy czyli jedyny, gdy piję herbatę.
Ehh, ten pierwszy trymestr przy prawie całkowitym braku objawów też jest specyficzny, bo na każdą wizytę idzie się z takim "ciekawe, czy tam serio coś jest". Pamiętam, jak w pierwszej ciąży miałam prenatalne prawie 4 tygodnie od poprzedniej wizyty, objawów podobnie jak teraz- tyle co wcale- i jak na tych prenatalnych ginekolog przyłożył głowicę do brzucha i zobaczyłam ruch młodej, to zdawkowo wydusiłam: "O, żyje" 🙈🤦🏼♀️😅 Gin na mnie wtedy dziwnie spojrzał, chyba rzadko słyszał takie reakcje. A ja serio nastawiałam się na wszystko 🤷🏼♀️😅Olalala_22 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
SGK wrote:Dziewczyny, tak zapytam prosto z mostu - jak z waszymi ( . )( . )? Przebudziłam się w nocy i myślałam, że mi je rozerwie
Co do picia - woda niegazowana fuj, gazowana średnio jedyne co wchodzi to herbata i sok naturalny jabłkowy rozcieńczony z wodą przegotowaną. Bolero rzeczywiście słodkie, cała saszetka na 1.5L to za dużo.
Miłej niedzieli dla Was! -
Agaga94 super wiadomość oszczędzaj się i odpoczywaj!
Justi2019 Za Ciebie też trzymamy kciuki żebyś wreszcie wróciła do domu przekonana przez lekarzy że wszystko jest dobrze!
Soleil_ Jeju myślałam że jestem sama z tym brakiem libido, na szczęście mój mąż też nie ma jakiegoś wysokiego i nikt nie jest sfrustrowany 😂 ale segss mógłby dla mnie chwilowo nie istnieć 🫢
A piersi mnie pobolewają, ale france nie urosły- ubolewam nad tym💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Paszurka wrote:Pewnie jutro Ci zrobią i może wypiszą jak będzie już wszystko ustabilizowane 🤗 trzymam kciuki mocno ✊🏻 ja jutro idę na wizytę po prawie 3 tygodniach i mam nadzieję, że będę już wiedzieć na czym stoimy i czy serduszko zwiększyło tętno 😊
Paszurka lubi tę wiadomość
-
U mnie 10 min po obchodzie wizyta w łazience i znów coś tam widziałam na papierze fakt że mniej niż wczoraj rano więc jak to lekarz mówił " to normalne" i staram się nie przejmować . Na obchodzie nic nowego , kontynuują leczenie i lekarz powiedział że ma nadzieję że wszystko się wyjaśni jutro , ja mam tylko nadzieję że będzie inny lekarz na dyżurze i on mi zrobi USG póki co 3 dzień ma dyżur ten sam lekarz
-
Oj z libido to u mnie to samo, zwłaszcza, że wieczorami to jestem dętka i jedyne o czym marzę to spanko. Pytałam koleżanek to mówiły, że ochota zazwyczaj wraca w drugim trymestrze. Liczę na to bo to dla mnie bardzo nienaturalne i boję się, że tak zostanie haha. Natomiast domyślam się, że organizm w ten sposób się chroni, teraz wszystko tam jest bardzo wrażliwe, łatwo o infekcje itp.
-
Juszka, nie wiem gdzie ta natura ma rozum, bo Ty narzekasz, że cycki nie urosły, a ja od zawsze mam duże, a teraz dosłownie ogromne!!! I wcale nie powiem żebym była tym zachwycona 🙈
Zwłaszcza, że laski z dużym biustem wiedzą jak u nas ze stanikami, raz że nie kupię sobie przez neta, tylko muszę iść i wymierzyć ze 20 modeli. Dwa, że stanik dla mnie kosztuje min. 150zl, za ostatni dałam 330... -
Lexia ale się uśmiałam z Twojej reakcji🙈😁 i sama nie wiem co lepsze to że są objawy to pozorny spokój czy brak objawów🙈
Ja mam biust sztuczny więc zastanawiałam się jak to będzie bo wcześniej całkowita deska a w ciąży D teraz na codzień mam G to urosną dwa razy takie też?🤣
Asia2121 oj u nas zakaz przytulanek z uwagi na to krwawienie ale w moim przypadku to wybawienie bo totalnie mam obrzydzenie wręcz do sexu i zrobiłam się niedotykalska dosłownie…mój jakoś dzielnie to znosi ale mam nadzieję że to mi minie bo ciężko tak funkcjonowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2024, 11:20
-
SGK wrote:Dziewczyny, tak zapytam prosto z mostu - jak z waszymi ( . )( . )? Przebudziłam się w nocy i myślałam, że mi je rozerwie
Co do picia - woda niegazowana fuj, gazowana średnio jedyne co wchodzi to herbata i sok naturalny jabłkowy rozcieńczony z wodą przegotowaną. Bolero rzeczywiście słodkie, cała saszetka na 1.5L to za dużo.
Miłej niedzieli dla Was!
Raz bolą bardziej raz mniej. Plus taki, że są większe😁 mnie hojnie natura nie obdarzyła więc widzę pierwsze pozytywy😃SGK lubi tę wiadomość
-
Mnie trochę z rana bolą po nocy, ale to tak lekko. Może odrobinę większe ale ja mam mały rozmiar i tak 😅38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
A ja znowu całą w strachu… wlansie jadę na lotnisko i cały dzień bolał mnie brzuch na wysokości wątroby a wychodząc poszłam siku i znowu duże ciemnobrązowe plamienie boję się bardzo a zaraz już bym chciała być na tej jutrzejszej wizycie
-
nick nieaktualnyTeż mnie natura nie obdarzyła wielkim biustem ale już widzę różnicę, w sumie to się cieszę bo są odrobinę większe i takie nabrzmiałe 🙊
A co do libido to masakra, totalnie zero ochoty… Ale mąż jest bardzo wyrozumiały i do rany przyłóż. ❤️
Tak sobie myślę, że nic nie jest teraz dla mnie ważne, mogę się czuć najgorzej na świecie byleby dzidzi było zdrowe i z nami za jakiś czas 🥹MaAnia lubi tę wiadomość
-
MaAnia wrote:A ja znowu całą w strachu… wlansie jadę na lotnisko i cały dzień bolał mnie brzuch na wysokości wątroby a wychodząc poszłam siku i znowu duże ciemnobrązowe plamienie boję się bardzo a zaraz już bym chciała być na tej jutrzejszej wizycie
Przytulam i trzymam kciuki za bezproblemowy lot. Oby szybko minął, to trochę odpoczniesz w domku.MaAnia lubi tę wiadomość