X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
Odpowiedz

Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2024, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    U mnie też te badania. Nie dostałam tylko różyczki, bo w lutym robiłam i lekarka stwierdziła, że niepotrzeba już.

    Muszę za to zrobić odpis w Diagnostyce mojej grupy krwi, bo nazwisko inne (panieńskie) 🤣 co z tego, że pesel ten sam.. 😅

    Ja również zmieniłam nazwisko ale lekarz powiedział, żeby nie słuchać, nie czytać i nie powtarzać jej - przypiął grupę krwi na nazwisko panieńskie do karty ciąży i się uśmiechnął :D

    Justi - bardzo mi przykro, jesteśmy z Tobą! Pamiętaj, że możesz prosić o przeciwbólowe, wszyscy są tam po to żeby pomóc Ci przez to przejść!

    Justi2019, pp2018 lubią tę wiadomość

  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3330 2194

    Wysłany: 2 października 2024, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi będzie dobrze❤️ Raz miałam tabletki na wywołanie, tyle że w domu, i wtedy nie bolało, nawet się dziwiłam, że tak szybko poszło.

    Soleil do tej pory nie miałam problemów ze smażonymi potrawami, więc to teraz coś się wydarzyło. A w niedzielę moj obiad byl typowo smażony, wiec mam nadzieje ze to po tym i skoro teraz na to uwazam, to bedzie sie poprawiać. Wiem że wątroba nie boli, ale jak jest większa, to wszystko w okół daje takie odczucie, więc ja jedno wychodzi. Wlasnie zrobię sobie te badania, tylko w sobotę, bo w tygodniu nie jestem w stanie wytrzymać bez śniadania, a po drodze muszę odwieźć córkę do przedszkola.

    Pp2018 ja też jem jajka na miękko😉, tzn jadłam jak jeszcze miałam na nie ochotę, bo teraz na śniadanie i kolację suche tosty, z masłem...nic innego nie wchodzi.

    Mój brzuch też wieczorem jest większy, chociaż z rana tak delikatnie już coś widać. Ale ja teraz chodzę w luźnych ubraniach, więc liczę że nikt niczego nie wypatrzy. Jedynie moje samopoczucie daje do myślenia, ale staram się jak mogę, bo jeszcze nie jestem gotowa na informowanie ludzi.

    Miłego dnia życzę 😘😘😘

    Justi2019, pp2018, SGK lubią tę wiadomość

    preg.png

    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪
    3 II 2022 ➡️ 1 IUI 😔
    3 III 2022 ➡️ 2 IUI 😔
    V 2024 puste jajo 😭

    Córka 24.07.2018
    O córkę starałam się 20 cykli
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 1128 1887

    Wysłany: 2 października 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 bardzo mi przykro, tule Cie mocno, zeby to szybko i bezbolesnie poszło.

    Justi2019 lubi tę wiadomość

    37👩🏼❤️🧑🏼‍🦱38
    F💙14
    R🩷11

    age.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025 750g 🩷 129🎀
  • Ania40 Autorytet
    Postów: 361 488

    Wysłany: 2 października 2024, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    To co wyżej dziewczyny pisały. Poza tym mój lekarz zawsze chce crp co wizytę.

    Glukoza 101 to jest zły wynik, w ciąży norma jest do 92.
    Wiem,że zły ale szczerze obawiałam się gorszego . W obu poprzednich ciążach miałam cukrzycę ciążową i oficjalnie powoli wchodzę na dietę … szybko i to będzie długiiiiieee 9m (no już 7)

    Cytologie mam mieć zrobioną w przyszłym tygodniu bo teraz jeszcze nie chciał ewentualnego stresu jakbym krwawić zaczęła .

    CRP tez sobie będę robić - to dobry pomysł 👍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2024, 08:37

    🙋🏼‍♀️41 🙋🏻‍♂️43 🦮

    👧 10.12.2010
    👦 31.07.2013

    preg.png
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1665 1703

    Wysłany: 2 października 2024, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi bardzo mi przykro.
    Z tego co zauważyłam to nie każdą kobietę boli po podaniu tabletek. Mnie bolało naprawdę bardzo mocno, a inne kobiety spacerowały sobie po korytarzu jak gdyby nigdy nic. Nie bój się prosić o przeciwbólowe w razie potrzeby. Trzymam kciuki żeby szybko poszło.

    Justi2019 lubi tę wiadomość

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    age.png
  • Mervee Autorytet
    Postów: 473 1317

    Wysłany: 2 października 2024, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, przytulam mocno 🫂 oby następny raz był szczęśliwszy, trzymam za to mocno kciuki 🍀

    Justi2019 lubi tę wiadomość

    2 cs 🍀
    02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
    02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)


    age.png

    “If you can dream it, you can do it.”
  • Mervee Autorytet
    Postów: 473 1317

    Wysłany: 2 października 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciocie, my już po wizycie, mamy 1.2cm, serduszko mocno bije 😍 krwiaczek dalej jest i znowu mnie chcieli na L4 wysłać, ale tym razem się nie dałam - czuję się dobrze, po prostu się oszczędzam jak do tej pory.

    MaAnia, pp2018, Lexia, Ania40, Olalala_22, Nalli, Asia2121, Kulcia, SGK, Justi2019, Mimblanee, juszka_, Soleil_, aganieszkam, AniaŁ123, Jaszczureczka, Ammik, Freesia lubią tę wiadomość

    2 cs 🍀
    02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
    02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)


    age.png

    “If you can dream it, you can do it.”
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1894 2074

    Wysłany: 2 października 2024, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, trzymaj się! Bardzo mi przykro, że tak to wygląda ostatecznie.

    SGK, to super, że tak do tego podszedł! U mnie niestety nie chciała podpiąć wyniku pod kartę ciąży.

    Ania, Taaak, jak mam na nie ochotę, a to coraz rzadziej. Bardzo męczące to jedzenie/niejedzenie, trudno coś zaplanować.

    Ja mam stresa, bo chyba muszę powiedzieć w pracy. Mamy prowadzić szkolenia plus dojadą nowe projekty, ja chciałabym zostać choć do grudnia, ale i tak nie wiem jak fizycznie będę się czuła. Na pewno projekty będą intensywne, bo są krótkoterminowe na pół roku. Zupełnie nie wiem, co robić, czy liczyć na fart, że inni się zgłoszą do szkoleń, a mnie to ominie i spokojnie przeczekac czy już powiedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2024, 09:33

    SGK lubi tę wiadomość

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1894 2074

    Wysłany: 2 października 2024, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mervee wrote:
    Ciocie, my już po wizycie, mamy 1.2cm, serduszko mocno bije 😍 krwiaczek dalej jest i znowu mnie chcieli na L4 wysłać, ale tym razem się nie dałam - czuję się dobrze, po prostu się oszczędzam jak do tej pory.
    Ooo wspaniale wieści! Gratulacje!

  • MaAnia Autorytet
    Postów: 1128 1887

    Wysłany: 2 października 2024, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mervee wrote:
    Ciocie, my już po wizycie, mamy 1.2cm, serduszko mocno bije 😍 krwiaczek dalej jest i znowu mnie chcieli na L4 wysłać, ale tym razem się nie dałam - czuję się dobrze, po prostu się oszczędzam jak do tej pory.
    Super! 😻 i fajnie że nie plamisz a się wchłania krwiak i że na tyle dobrze się czujesz żeby pracować ;)

    U mnie plamienie nadal trwa no ale mój krwiak ewidentnie chce po prostu wyjść🙈 mam nadzieję że jeszcze chwila i sobie pójdzie na dobre i nie będzie więcej mnie stresowal

    37👩🏼❤️🧑🏼‍🦱38
    F💙14
    R🩷11

    age.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025 750g 🩷 129🎀
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1974 4054

    Wysłany: 2 października 2024, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej środowo :) Byłam na badaniach. U mnie te pierwsze "grube" badania to jak w pierwszej ciąży: HIV, HCV, HBS, VDRL, Toxoplasma, różyczka. Do tego standardowo glukoza, morfologia i mocz. Tarczycy nie musiałam badać, bo badałam niedawno dla endo. Grupy krwi na razie nie kazali oznaczać, gin zapytał na pierwszej wizycie, jaką mam i wpisał w dokumentację. Pewnie i tak będę musiała oznaczyć, ale pod koniec ciąży ;)
    Czekam już na wizytę w poniedziałek, zobaczyć czy serio ta ciąża jest, bo przestała dokuczać jakkolwiek :P Śpiączka mi przeszła, samopoczucie super, apetyt aż za dobry...

    pp2018, SGK lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 👱🏼‍♀️+🧑🏻‍🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna (1cs):
    event.png
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1974 4054

    Wysłany: 2 października 2024, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, trzymaj się dzielnie. Jeszcze wyjdzie słoneczko dla Was :*

    Justi2019 lubi tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 👱🏼‍♀️+🧑🏻‍🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna (1cs):
    event.png
  • Nalli Autorytet
    Postów: 678 1110

    Wysłany: 2 października 2024, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi bardzo mi przykro, życzę aby poszło szybko i bezpolesnie- a w razie co pros o przeciwbólowe, bo nie musisz jeszcze dodatkowo cierpieć po nic!
    Mervee-dobre wieści, gratuluję!
    Ja dzisiaj zaliczyłam dziwna akcje, mąż się przestraszył, ja trochę też..robiłam sobie heparynę w łazience, siedziałam na wannie i jak wciskalam to zrobiło mi się dziwnie, fala gorąca, cisza w uszach i już widziałam że końcówka i myślę dam radę i jebs! Poleciałam na kafelki, na szczęście na kolana a nie na brzuch i twarz..chyba zemdlałam, ale zaraz zanim mąż przybiegł zdążyłam wstać, ale tak mi było źle, całą się spocilam i nie wiedziałam co się dzieje. Odprowadzil mnie do łóżka to jak 🤮 samym płynem takim..potem kilka razy jeszcze odruch wymiotny, ale za bardzo nie miałam czym..
    No kolana mam zbite na bank, ale mam nadzieję że nic więcej się nie stało tam Kropkowki w środku.
    Raz wcześniej mi się tak zrobiło lekko słabo jak robiłam zastrzyk ale nie padłam jak dzisiaj..nie wiem co to była za akcja..będę już robić w łóżku chyba te zastrzyki jednak.

    👱‍♀️33 👱‍♂️34
    Starania od 11.2022
    05.2023💔 11tc
    03.2024💔 8tc
    diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
    zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins

    09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
    11.09 beta 63.7! prog 23.4
    13.09 beta149:)
    26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
    08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
    18.10 2.36 żelusia🐻
    31.10 4.7 CRL pimpusia
    13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
    20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
    preg.png
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 1128 1887

    Wysłany: 2 października 2024, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia pozazdrościć samopoczucia, ale mówiłaś że w pierwszej ciąży też tak ją znosiłaś dobrze😎

    Nalli no koniecznie rób w łóżku! Te 🤮 płynem to i u mnie dwa dni temu takie były, więc może omdlenie wynika też z ciąży a nie samego zastrzyku. Jednak teraz dużo delikatniejsze jesteśmy 😊

    A ja grupę krwi muszę zrobić bo choć dwie ciąże za mną to nie mam żadnego dokumentu potwierdzającego grupę krwi🙈

    37👩🏼❤️🧑🏼‍🦱38
    F💙14
    R🩷11

    age.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025 750g 🩷 129🎀
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1894 2074

    Wysłany: 2 października 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia wrote:
    Hej środowo :) Byłam na badaniach. U mnie te pierwsze "grube" badania to jak w pierwszej ciąży: HIV, HCV, HBS, VDRL, Toxoplasma, różyczka. Do tego standardowo glukoza, morfologia i mocz. Tarczycy nie musiałam badać, bo badałam niedawno dla endo. Grupy krwi na razie nie kazali oznaczać, gin zapytał na pierwszej wizycie, jaką mam i wpisał w dokumentację. Pewnie i tak będę musiała oznaczyć, ale pod koniec ciąży ;)
    Czekam już na wizytę w poniedziałek, zobaczyć czy serio ta ciąża jest, bo przestała dokuczać jakkolwiek :P Śpiączka mi przeszła, samopoczucie super, apetyt aż za dobry...

    Jak fajnie, że tak dobrze się czujesz.

  • Kulcia Ekspertka
    Postów: 201 261

    Wysłany: 2 października 2024, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi trzymaj sie, przytulam mocno!

    ja póki co mam takie mdłości, a przez budowe domu muszę odwozić chłopców rano 16km samochodem do szkoly.. no nie pomaga mi to w ogóle..

    Justi2019 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Karolka2104 Przyjaciółka
    Postów: 66 135

    Wysłany: 2 października 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane.
    Justin szczerze współczuję 😢 trzymaj się 😘

    U mnie śpiączka trwa w najlepsze 🫣🙈 i doszły mdłości masakra jakaś. Gotuje fasolkę po bretońsku bo coś mąż jeść musi, ja to oczami jem 🙈
    Podsmarzajac kiełbasę musiałam spinacz na nos założyć bo bym nie dała rady 🫣 jak kolwiek to głupio brzmi 🤣

    pp2018, Soleil_ lubią tę wiadomość

    preg.png

    13.09 - ⏸️
    14.09 - beta 232,09 mUl/ml
    16.09 - beta 534,09 mUl/ml
    20.09 - USG 8,5 mam jest pęcherzyk 💙
    07.10 - bijące ❤️ 150/min, 12 mm szczęścia
    05.11 - prenatalne
    06.11 - wizyta
    07.01 - II prenatalne
    14.02 - USG - mamy córeczkę ❤️
    18.03 - wizyta
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1974 4054

    Wysłany: 2 października 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie zastanawiam się, czy to kwestia genów czy co... Moja mama obie ciąże dokładnie tak samo przechodziła- bez mdłości, bez większych objawów, brzuch widoczny późno. Jedynie ją poorało rozstępami, mnie TFU TFU TFU nie. Mam brata, więc to od płci noszonego dziecka nie zależy :P
    Fakt, ułatwia to życie bardzo, można pracować, ogarniać dwulatka itp. Tylko człowiek w sumie póki ruchy się nie zaczną, to się zastanawia, czy serio jest tam coś, czy nie. A do ruchów to jeszcze kawał czasu...

    Nic no, zostaje spokój i cierpliwość :P

    Edit: żeby nie być gołosłowną, na zdjęciu w pierwszej ciąży, w dniu III(!) prenatalnych :P (29+5)
    IMG-20220614-002749.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2024, 10:03

    pp2018, Ania40, juszka_, Soleil_, Kulcia, Justi2019 lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 👱🏼‍♀️+🧑🏻‍🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna (1cs):
    event.png
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1665 1703

    Wysłany: 2 października 2024, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia wrote:
    W sumie zastanawiam się, czy to kwestia genów czy co... Moja mama obie ciąże dokładnie tak samo przechodziła- bez mdłości, bez większych objawów, brzuch widoczny późno. Jedynie ją poorało rozstępami, mnie TFU TFU TFU nie. Mam brata, więc to od płci noszonego dziecka nie zależy :P
    Fakt, ułatwia to życie bardzo, można pracować, ogarniać dwulatka itp. Tylko człowiek w sumie póki ruchy się nie zaczną, to się zastanawia, czy serio jest tam coś, czy nie. A do ruchów to jeszcze kawał czasu...

    Nic no, zostaje spokój i cierpliwość :P

    Edit: żeby nie być gołosłowną, na zdjęciu w pierwszej ciąży, w dniu III(!) prenatalnych :P (29+5)
    IMG-20220614-002749.jpg
    O kurcze, na początku myślałam że to Twój brzuszek z obecnej ciąży. Az niemożliwe że tam kryło się już całkiem spore dzieciątko 😳😁

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    age.png
  • Kasia0504 Ekspertka
    Postów: 173 213

    Wysłany: 2 października 2024, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia wrote:
    W sumie zastanawiam się, czy to kwestia genów czy co... Moja mama obie ciąże dokładnie tak samo przechodziła- bez mdłości, bez większych objawów, brzuch widoczny późno. Jedynie ją poorało rozstępami, mnie TFU TFU TFU nie. Mam brata, więc to od płci noszonego dziecka nie zależy :P
    Fakt, ułatwia to życie bardzo, można pracować, ogarniać dwulatka itp. Tylko człowiek w sumie póki ruchy się nie zaczną, to się zastanawia, czy serio jest tam coś, czy nie. A do ruchów to jeszcze kawał czasu...

    Nic no, zostaje spokój i cierpliwość :P

    Edit: żeby nie być gołosłowną, na zdjęciu w pierwszej ciąży, w dniu III(!) prenatalnych :P (29+5)
    IMG-20220614-002749.jpg
    30 tydzień ?:o szok

    No ja odpukać mam trochę mniejsze mdłości, ale spać bym ciągle mogła. Cieszę się, że jak na razie tylko 3 dni wymiotowałam. Bałam się, że będzie gorzej, bo wcześniej cierpiałam na migreny hormonalne (jak brałam tabletki anty) i też potrafiłam cały weekend wymiotować

    preg.png
‹‹ 113 114 115 116 117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ