Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
@Klaudiaaa13 a co to za fajna kamerka z media za 100? Podrzuć link
@porcelanka witamy 😊pp2018 lubi tę wiadomość
👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬
-
Suomi, jak czytałam Twój post, to miałam trochę deja vu z poprzedniej ciąży. Mój pierwszy ginekolog taki był, jedyna różnica to że robił USG przez brzuch i jednak dawał jakieś zdjęcia. Natomiast nic nie mierzył, nic konkretnego nie sprawdzał, serduszka nie słuchał... Jak mi na USG po pierwszych prenatalnych powiedział "dziecko miała pani pomierzone, to ja już nic nie muszę sprawdzać", to postanowiłam, że to była moja ostatnia wizyta u niego. Słowa do dziś dotrzymałam 😜
Masz jakieś konkretne powody, żeby tak kurczowo trzymać się lekarza, bo pracuje w szpitalu, gdzie chcesz rodzić? Będzie wskazanie do cc? Jeśli nie to... No to położna prowadzi poród, a Twojego lekarza może nawet nie być na dyżurze w tym dniu 🤷🏼♀️ Moja pierwsza ciąża była niepowikłana i kurczę, nawet przez sekundę nie zastanawiałam się nad faktem pt. "Mam lekarza spoza szpitala, w którym chcę rodzić, co ja zrobię". Chciałam rodzić sn, więc skupiłam się na wyborze szpitala i położnej, gdzie jest duża szansa na dobry poród. Lekarzowi jakoś po 20tc powiedziałam, gdzie będę rodzić i on zdecydowanie wybór poparł. Podobnie zresztą jest teraz, na ostatniej wizycie ginekolog spytał, jakie mam plany porodowe i gdzie chcę je zrealizować.
Nie czułam się w szpitalu traktowana gorzej przez brak swojego lekarza. Ba, miałam nawet warunki jak w prywatnej klinice, na sali byłam sama 😅 czułam się traktowana po prostu dobrze, lepiej niż spodziewałabym się po państwowym szpitalu.#Aleksandra lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
FENIX87 wrote:@Klaudiaaa13 a co to za fajna kamerka z media za 100? Podrzuć link
@porcelanka witamy 😊
https://www.mediaexpert.pl/komputery-i-tablety/urzadzenia-sieciowe/kamery-ip/kamera-xiaomi-smart-c200#
coś takiego to jest, też uznałam, że skoro mam podgląd w telefonie to nie muszę mieć jakiegoś innego dodatkowego ekraniku do oglądania 😀FENIX87, Nalli lubią tę wiadomość
-
Loka wrote:Kurczę trochę dziwna praktyka. Prowadzisz ciążę w Polsce ? U mnie dziś główka malucha była nad pępkiem, więc już przezpochwowo ciężko zbadać. Mam tylko do sprawdzenia szyjki teraz.
Porcelanka witaj 🌹
W Polsce właśnie prowadzę. I w poprzedniej ciąży też do niego chodziłam i robił normalne USG przez brzuch, mierzył wszystko itd.
Jego stały tekst odnośnie zdjęć jest taki, że nie jest fotografem;) Ale ogólnie on jest bardzo miły i zabawny, ale teraz przyjmuje w innym gabinecie i może tam po prostu nie ma takiego dobrego sprzętu, żeby sprawdzać i robić zdjęcia
-
Lexia, no właśnie ja raz chciałam spróbować rodzić w szpitalu, gdzie pracuje mój lekarz. Z poprzednimi porodami mam średnie wspomnienia - prywatna położna wywołała mi poród w dniu, w którym jej pasowało itd. Temat rzeka w sumie.
A rodzic chcę naturalnie po cesarce, więc to też nie jest takie proste niestety.
Wydaje mi się, że on po prostu przeniósł się do gabinetu, w którym ma słabszy sprzęt. Dobrze , że chociaż z połówkowych na NFZ mam fajne zdjęcia:)Lexia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, siedzę na krzywej. Minęła już godzina. Jak dla mnie glukoza pycha 😁 i w sumie normalnie się czuję oprócz tego, że mi się nudzi. Myślałam, że to będzie jakieś straszne, ale jest git. Trochę zgaga łapie, ale mnie to w sumie po wszystkim i ciągle więc luz.
Macie do polecenia jakieś tanie pieluchy tetrowe do wycierania buźki itp? Może gdzieś stacjonarnie można kupić w sieciówkach?MaAnia, WerkA, Soleil_, Ania40, Loka, aganieszkam, PonyShake, AsiaF, Nalli, Mervee lubią tę wiadomość
-
Suomi wrote:Lexia, no właśnie ja raz chciałam spróbować rodzić w szpitalu, gdzie pracuje mój lekarz. Z poprzednimi porodami mam średnie wspomnienia - prywatna położna wywołała mi poród w dniu, w którym jej pasowało itd. Temat rzeka w sumie.
A rodzic chcę naturalnie po cesarce, więc to też nie jest takie proste niestety.
Wydaje mi się, że on po prostu przeniósł się do gabinetu, w którym ma słabszy sprzęt. Dobrze , że chociaż z połówkowych na NFZ mam fajne zdjęcia:)
RozumiemSuomi lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Mimblanee bo to nie dla każdego jest straszne badanie, ja poprzednie glukozy bardzo dobrze zamówiłam i bardzo mi smakowało😎 także dobrze że i Tobie pasuje. Co do tetry ja kupowałam pierwsze lepsze które mi się podobały wzory, miałam też kilka flanelowych też się przydają.
Ja dziś pierwszy dzień miałam mieć spokojny bo dzieci wreszcie w szkole, K w pracy ale już mi zadania każdy dał bo młoda zapomniała karty, mama coś potrzebuje, przyszedł komputer z reklamacji itp itd także zbieram dupeczke. Dobrze że słonko świeci🤩
Miłego dnia wszystkimMimblanee, WerkA, Ania40, aganieszkam lubią tę wiadomość
-
Suomi jeśli zależy Ci na prowadzeniu ciąży u konkretnie tego lekarza, to może warto go wprost zapytać, czy mógłby zmierzyć maluszka bo jesteś bardzo ciekawa oraz czy mogłabyś dostać zdjęcia na pamiątkę 🙂
Na tym etapie nawet na słabszym sprzęcie można zrobić fajne zdjęcia bo dzidzia jest już spora 🙂
Mimblanee witaj w klubie, też bardzo lubię smak tej glukozy do picia i wręcz żałuję że jest jej tak mało 😁
Zapisuje sobie w notesie wszystkie wasze polecajki, mam już zapisany monitor oddechu, butelki, smoczki, wózek, tylko jeszcze co do laktatora nie wiem.
Kilka razy przewinął się tutaj model momcozy 12 pro, ale nie wiem czy warto. Któraś z was używała?
Nastawiam się na KP, ale chciałabym też odciągać tak żeby mąż mógł nakarmić. Oczywiście o ile będę miała pokarm. Mam spore piersi, czy taki laktator muszlowy dałby radę? Czy lepszy jest np Neno primo? Bo te dwa modele mam zapisane jako warte uwagi.Mimblanee, WerkA lubią tę wiadomość
-
Mimblanee wrote:Cześć dziewczyny, siedzę na krzywej. Minęła już godzina. Jak dla mnie glukoza pycha 😁 i w sumie normalnie się czuję oprócz tego, że mi się nudzi. Myślałam, że to będzie jakieś straszne, ale jest git. Trochę zgaga łapie, ale mnie to w sumie po wszystkim i ciągle więc luz.
Macie do polecenia jakieś tanie pieluchy tetrowe do wycierania buźki itp? Może gdzieś stacjonarnie można kupić w sieciówkach?
Też właśnie jestem na krzywej 😁
Kupiłam cytrynową i weszła spoko, bez żadnego problemu. Minęła już godzina i czuję się zupelnie normalnie, więc podzielam Twoje zdanie, tak się naczytałam, że spodziewałam się niewiadomo czego, tylko miałam stres, że kiedy ja się w końcu zacznę źle czuć 😂 no a na szczęście jest lajcik.
Co do pieluch to niestety nie wiem, ja zamawiam na allegro, a bardzo dużo dostałam też od siostry. Ale w takich sklepach wielkopowierzchniowych typu Auchan to na pewno mają na dziale dziecięcym 🙂Mimblanee, MaAnia, Nalli lubią tę wiadomość
♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
-
Magdanka wrote:Suomi jeśli zależy Ci na prowadzeniu ciąży u konkretnie tego lekarza, to może warto go wprost zapytać, czy mógłby zmierzyć maluszka bo jesteś bardzo ciekawa oraz czy mogłabyś dostać zdjęcia na pamiątkę 🙂
Na tym etapie nawet na słabszym sprzęcie można zrobić fajne zdjęcia bo dzidzia jest już spora 🙂
Mimblanee witaj w klubie, też bardzo lubię smak tej glukozy do picia i wręcz żałuję że jest jej tak mało 😁
Zapisuje sobie w notesie wszystkie wasze polecajki, mam już zapisany monitor oddechu, butelki, smoczki, wózek, tylko jeszcze co do laktatora nie wiem.
Kilka razy przewinął się tutaj model momcozy 12 pro, ale nie wiem czy warto. Któraś z was używała?
Nastawiam się na KP, ale chciałabym też odciągać tak żeby mąż mógł nakarmić. Oczywiście o ile będę miała pokarm. Mam spore piersi, czy taki laktator muszlowy dałby radę? Czy lepszy jest np Neno primo? Bo te dwa modele mam zapisane jako warte uwagi.
Myślę że też właśnie nad muszlowym laktatorem bo boję się że znów przyjdzie mi być kpi przez jakiś moment. A nienawidzilam siedzieć na kanapie przez pół godziny i czekać aż mleko się ściągnie. Ja w tej kwestii trochę też jestem w kropce -
Magdanka wrote:Suomi jeśli zależy Ci na prowadzeniu ciąży u konkretnie tego lekarza, to może warto go wprost zapytać, czy mógłby zmierzyć maluszka bo jesteś bardzo ciekawa oraz czy mogłabyś dostać zdjęcia na pamiątkę 🙂
Na tym etapie nawet na słabszym sprzęcie można zrobić fajne zdjęcia bo dzidzia jest już spora 🙂
Mimblanee witaj w klubie, też bardzo lubię smak tej glukozy do picia i wręcz żałuję że jest jej tak mało 😁
Zapisuje sobie w notesie wszystkie wasze polecajki, mam już zapisany monitor oddechu, butelki, smoczki, wózek, tylko jeszcze co do laktatora nie wiem.
Kilka razy przewinął się tutaj model momcozy 12 pro, ale nie wiem czy warto. Któraś z was używała?
Nastawiam się na KP, ale chciałabym też odciągać tak żeby mąż mógł nakarmić. Oczywiście o ile będę miała pokarm. Mam spore piersi, czy taki laktator muszlowy dałby radę? Czy lepszy jest np Neno primo? Bo te dwa modele mam zapisane jako warte uwagi.
Ja mam zamiar kupić nena uno dużo osób z mojego otoczenia polecało więc zobaczymy jak się sprawdzi. Laktator stwierdziłam, że kupię już na samym końcu. 😄 Myślałam nad muszelkowym na początku, ale w ostateczności zrezygnowałam. -
Wydaje mi się, że ogólnie na początek, do rozkręcenia laktacji, czy do sporadycznego odciągania lepiej sprawdzi się zwykły laktator.
Jeśli zajdzie potrzeba KPI czy częstszego odciągania to można ten muszlowy rozważyć.
Nie da się tego przewidzieć przed porodem 🤷🏼♀️ pisałam już tutaj kiedyś, u mnie z rozkręceniem laktacji nie było żadnego problemu, z laktatorem zwykłym też mogłam sobie usiąść i ściągnąć, ile było potrzeba, ale wszystko to mogłam sobie o kant tyłka potłuc, bo moje dziecko totalnie nie chciało pić z butelki. Najpewniej dlatego, że przez strach o zaburzenie laktacji późno zaczęliśmy jej tę butlę proponować i nie załapała. I gdybym wtedy zainwestowała 400-500 zł w laktator, którego użyłam może 5x, to byłabym zdegustowana tą inwestycją wielce 😆 😜
Patrząc po sobie ale też koleżankach, to jeśli ktoś chce głównie karmić piersią, to wystarczy mu tak na prawdę podstawowy laktator, żeby sporadycznie odciągnąć kilka porcji mleka na wyjście. Jeśli ma to być regularne odciąganie większych porcji, bo ktoś z góry zakłada, że np. po 3 miesiącach wraca na kilka godzin do pracy, to można myśleć o bardziej zaawansowanych laktatorach. Zawsze można kupić podstawowy laktator (nawet używkę z vinted i dokupić po prostu części osobiste do niego), a jeśli zajdzie taka potrzeba po porodzie, to kupić coś bardziej zaawansowanego.aganieszkam lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Magdanka, też myślałam o tym Momcozy, ale mam duży biust i jednak czytałam, że przy dużym to różnie bywa z tymi muszlowymi. Normalny laktator się u mnie sprawdził w poprzedniej ciąży - miałam medelę, więc nie będę kombinować i teraz też biorę normalny a nie muszlowy.
Ja wybrałam Neno Camino -
Co do tetr, to ja miałam zwykłe, kupiłam zestaw na allegro chyba 10szt takich o gramaturze 160. W temacie tetr to ja jestem ogólnie zdegustowana tetrami 😜 są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Jakoś się utarło, że każda mama i każde dziecko potrzebuje tego jakieś hurtowe ilości, natomiast jeśli dziecko nie ulewa (jak moje), to serio jak na dzień zużyłam 2 pieluchy, to było dużo. Dla drugiej kupuję tylko muślinowe i bambusowe, żadnych tetr. Mam coś tam po córce, nawet nie wiem, czy wyciągnę.
pp2018, porcelanka lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Ostatnio narzekałam że nic nie mam dla małej?
Wczoraj dostałam 3 wielkie siaty ubranek od znajomej mojej siotry po jej corce. Wszystko takie piękne że aż mój mąż był w szoku. Nasi chłopcy to były pierwsze dzieci w rodzinie i w gronie znajomych. Więc wszystko kupowaliśmy sami. Wiadomo z drugim to już było łatwiej, bo w dodatku też chłopiec. Dopiero teraz gdzieś jak się powiekszyło grono znajomych (wiadomo jak to przy dzieciach jest, poznaje sie nowe rodziny z dziećmi) chłopcy dostali jakieś ubranka.
Teraz w sumie to nie wiem czy muszę coś jeszcze w ogóle kupować. Muszę ogarnąć jakąś komodę żeby posortować wszystko rozmiarami i dokładnie przepatrzeć co mi jeszcze w ogóle potrzeba.
A jedno body skradło moje serce= JA+ MAMA = SPŁUKANY TATAWerkA, Ania40, PonyShake, AsiaF, Nalli, pp2018, Mervee lubią tę wiadomość
-
Ja przy dzieciakach używałam laktatora Mustela i był spoko ale nie wiem czy ogólnie jest nawet dostępny bo to lata świetlne temu było 😂😂😂
Właśnie umyłam lodówkę i mam dość …odpoczywam.
Dziś o 17:00 połówkowe i mam stres!
Podziwiam dziewczyny co Wam smakuje glukoza, mnie na sama myśl odrzuca ta słodycz. Może właśnie dlatego że ja ma cc. Moja siostra się ze mnie śmiała, że zwróciłam tą glukozę bo jej weszła jak złoto - mi wyszła cc a jej nie 🫢Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:35
-
Kulcie super, że dostaliście taką pakę ubranek ♥️ można przebierać o wybierać.
Cieszę się, że tak lekko przechodzicie badanie krzywej. U mnie niestety zawsze jest średnie samopoczucie, może nie mdli mnie bardzo, ale czuję się tak dziwnie i bardzo dłuży mi się to czekanie.
Też byłam dziś spuścić krew, ale tylko standardowe badania i TSH. Krzywa planuje na 25 tydzień.Kulcia, HolyFantasia lubią tę wiadomość
-
Właśnie licze, ale ja krzywą mam dopiero 12 lutego, to bedzie u mnie 26+2 tc, chyba trochę późno, ale skoro tak ustalili to chyba wiedza co robią.
Mi na samą myśl o krzywej słabo.
A co do laktatora to ja miałam zwykły ręczyny i wystarczył. U nas KP szło super. ok 3 miesiąca miałam kryzys laktacyjny i położna poradziła mi żeby dac mm, bo był straszny płacz z głodu, więc dawałam mm, chłopcy pojedli butlą z mm i spali 5h a potem dalej kp. Przez to też nie było problemu jak nagle gdzieś wychodziłam bo w razie wu dostali mm, bo już znali i kp i mm i było ok.
Zobaczymy jak to będzie tym razem -
Kulcia wrote:Właśnie licze, ale ja krzywą mam dopiero 12 lutego, to bedzie u mnie 26+2 tc, chyba trochę późno, ale skoro tak ustalili to chyba wiedza co robią.
Mi na samą myśl o krzywej słabo.
A co do laktatora to ja miałam zwykły ręczyny i wystarczył. U nas KP szło super. ok 3 miesiąca miałam kryzys laktacyjny i położna poradziła mi żeby dac mm, bo był straszny płacz z głodu, więc dawałam mm, chłopcy pojedli butlą z mm i spali 5h a potem dalej kp. Przez to też nie było problemu jak nagle gdzieś wychodziłam bo w razie wu dostali mm, bo już znali i kp i mm i było ok.
Zobaczymy jak to będzie tym razemKulcia lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r.