X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
Odpowiedz

🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼

Oceń ten wątek:
  • Karpatka95 Ekspertka
    Postów: 187 159

    Wysłany: 11 października, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila777 wrote:
    Ja myślę że mi z mięśni z wagi poleciało… bo za zdrowo to się nie odżywiam 🤣 tym bardziej, że na mdłości najlepiej działa żarcie 🙈
    A jak o żarciu już mówimy to odważę się zapytać Was
    Jak tam „życie nocne” z Waszymi mężczyznami ?
    Ja powiem szczerze, że się po prostu boję po wszystkich moich przejściach, krwiakach, plamieniach w poprzednich ciążach 🫣. Obiecałam mojemu, że w drugim trymestrze nadrobimy 😅. Na szczęście "po Bożemu" to nie jedyne co można robić w sypialni więc nikt nie narzeka 🤣

    Lila777 lubi tę wiadomość

    👩 30, 👨30

    05/2024 cp
    07/2024 cb
    01/2025 cb
    02/2025 cb
    05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne 🙏
    6.11 USG 🙏

    preg.png
  • Karpatka95 Ekspertka
    Postów: 187 159

    Wysłany: 11 października, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika33 wrote:
    Dziewczyny jak którejś się nudzi w ciąży to mój mąż dostarczy atrakcji 😛dziś montował pięć z wujem w drugiej kotłowni i ja corcie uspilam i słyszę u nas w domu szum jakby się coś na patelni piekło i szukam skąd ten szum i ja stanęłam pod wejściem na piętro ale póki co mamy schody wysuwane i mówię leję się woda na górze i szybko do męża to mąż jak usłyszał to złapał drabinę i szybko do okna na piętrze i patrzy pełno wody i krzyczy do mnie żebym do teścia szybko pobiegła i żeby wyłączył zawór z wodą i ma szybko do niego przyjść. I mąż wszedł na górę i ze spokojem schodzi i mówi po chwili idź zobacz czy w garderobie na leci woda, dziewczyny jak weszłam to wyszłam z niej i tylko zaczęłam płakać i mówię że leje się halogenami. Jak mąż wszedł to w korytarzu lało się jakby ktoś wiadrem lał a w garderobie nie było rzeczy i butów suchych, wszystko po prostu wszystko zalane 😭ja usiadłam i tylko płakałam
    O matko 🫣🫣🫣 teraz tyle sprzątania i suszenia😭 Strasznie współczuję 🫂

    Monika33 lubi tę wiadomość

    👩 30, 👨30

    05/2024 cp
    07/2024 cb
    01/2025 cb
    02/2025 cb
    05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne 🙏
    6.11 USG 🙏

    preg.png
  • Agat99 Autorytet
    Postów: 275 356

    Wysłany: 11 października, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Milunia bardzo mi przykro.. Nie ma słów na to 😢 przytulam i trzymam za was kciuki ❤️

    01.2025 13tc 💙👼 💔

    14.09.2025 ⏸️🍀
    16.09.2025 beta 1730
    18.09.2025 beta 4030
    07.10.2025 mamy ❤️ crl 1.4
    07.11 USG prenatalne 🍀
    17.11 prenatalne NFZ 🍀

    preg.png
  • Karpatka95 Ekspertka
    Postów: 187 159

    Wysłany: 11 października, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.
    Tak strasznie mi przykro 😭 Trzymajcie się mocno i dajcie sobie tyle czasu ile będziecie potrzebować 🫂🫂🫂

    👩 30, 👨30

    05/2024 cp
    07/2024 cb
    01/2025 cb
    02/2025 cb
    05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne 🙏
    6.11 USG 🙏

    preg.png
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1286 1412

    Wysłany: 11 października, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.
    Kochana przytulam.❤️

    Nie poddawaj się, dobrze że stawiasz na diagnostykę. Odkryjecie w końcu co jest tego przyczyną i na wierze że jeszcze będzie dobrze. A teraz dużo sił ❤️ pozwólcie sobie na smutek...

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹

    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    preg.png
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 458 477

    Wysłany: 11 października, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia 💔
    Tak strasznie mi przykro.

    age.png

    ♀️'89♂️'86

    Starania o drugie serduszko
    11.2024-02.2025 przywracanie owulacji

    04.2025 6TC💔

    04.09.2025 ⏸️
    11.09 beta 508
    13.09 beta 1265
    15.09 beta 2575
    19.09 beta 10463

    23.09 CRL 4mm FHR 113/min

    preg.png
  • Laurelli Ekspertka
    Postów: 155 108

    Wysłany: 11 października, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.

    Tak strasznie mi przykro 😢😢
    Nie ma słów które mogły by ukoić Wasz ból więc tulę i jestem myślami z Wami 🥺🥺🥺

    💃🏻 34l.
    -niedoczynność tarczycy
    🧔🏻‍♂️ 38 l.


    First baby 🍬
    💔
    9/7tydz.


    Życie i ciąża za granica 🌍
  • Laurelli Ekspertka
    Postów: 155 108

    Wysłany: 11 października, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika33 wrote:
    Dziewczyny jak którejś się nudzi w ciąży to mój mąż dostarczy atrakcji 😛dziś montował pięć z wujem w drugiej kotłowni i ja corcie uspilam i słyszę u nas w domu szum jakby się coś na patelni piekło i szukam skąd ten szum i ja stanęłam pod wejściem na piętro ale póki co mamy schody wysuwane i mówię leję się woda na górze i szybko do męża to mąż jak usłyszał to złapał drabinę i szybko do okna na piętrze i patrzy pełno wody i krzyczy do mnie żebym do teścia szybko pobiegła i żeby wyłączył zawór z wodą i ma szybko do niego przyjść. I mąż wszedł na górę i ze spokojem schodzi i mówi po chwili idź zobacz czy w garderobie na leci woda, dziewczyny jak weszłam to wyszłam z niej i tylko zaczęłam płakać i mówię że leje się halogenami. Jak mąż wszedł to w korytarzu lało się jakby ktoś wiadrem lał a w garderobie nie było rzeczy i butów suchych, wszystko po prostu wszystko zalane 😭ja usiadłam i tylko płakałam

    O ludzie, no to teraz zamiast odpoczywać ręce pełne roboty, i pogoda do suszenia nie jest korzystna napewno

    Monika33 lubi tę wiadomość

    💃🏻 34l.
    -niedoczynność tarczycy
    🧔🏻‍♂️ 38 l.


    First baby 🍬
    💔
    9/7tydz.


    Życie i ciąża za granica 🌍
  • IT_Girl Ekspertka
    Postów: 171 265

    Wysłany: 11 października, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.

    Tak bardzo mi przykro 😢 Odpoczywaj i daj sobie czas 🫂

    ♀️33 ♂️36 🐱🐱

    👩🏼 Cukrzyca T1, PCOS, Hashimoto, Insulinooporność

    🧑🏼 ✅

    6/25 - rozpoczęcie starań
    07.09 ⏸️ 🤞
    30.09 - jest ❤️

    preg.png
  • Monika33 Autorytet
    Postów: 431 312

    Wysłany: 11 października, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karpatka95 wrote:
    O matko 🫣🫣🫣 teraz tyle sprzątania i suszenia😭 Strasznie współczuję 🫂
    Dziękuję ☹️zadzwoniłam po koleżankę bo mieszka z 200 metrów ode mnie, po kuzynkę męża bo wiem że zawsze rzuci wszystko i mi pomoże i po moją mamę bo aj Szczerze?? Nie wiedziałam co mam zacząć robić , one szybko z garderoby co suche rzucały na łóżko a mokre w miski i ją wieszalam z mamą w salonie na krzesłach, na suszarkach, mąż sznurki rozłożył w garażu i tam firany, i co takie typowo mokre że aż się lało z tego, kuzynka zabrała dwie miski do swojej suszarki suszyć. Powiem Ci że ja naprawdę gdyby nie one nic bym nie zrobiła, kuzynka mówi do mnie w ja że wiem że mówi ale ja nie wiem co mam jej odpowiedzieć, jestem tak załamana że szok. Ciocia była bo teściowa na Mazurach to mi siedziała z dziećmi a ja tu sajgon 😭

  • Monika33 Autorytet
    Postów: 431 312

    Wysłany: 11 października, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurelli wrote:
    O ludzie, no to teraz zamiast odpoczywać ręce pełne roboty, i pogoda do suszenia nie jest korzystna napewno
    No właśnie gdyby to było lato to by było dobrze a pogoda strasznq😭w garażu mam sznurki i będę suszyć pokolei, mąż na końcu przytulił mnie ale wuja pomylił zawory bo mąż zabezpieczył jeden zawór bo wiedział że on jest od góry a wuja zakładał rurki i go odbezpieczył i przekręcił bo myślał że kręci tym obok a on pomylił i nam zalał dom, ale był naprawdę podłamany, nic nie mówił, tylko pomógł mojemu mężowi i pojechał do domu

  • Wiolami Przyjaciółka
    Postów: 74 114

    Wysłany: 11 października, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.

    Tak bardzo mi przykro 😭 Przytulam Was mocno i wysyłam dużo siły 😘

    2008👧 2009 👦
    04.2023 👼💔
    O3.3024👼💔
    O6.2024👼💔
    01.2025 👼💔

    21.08.25 ⏸️ 12.09.25 ♥️🌈
    10.10.25 👶ma 3,87 cm
    20.10.2025 👶 ma 6,06 cm

    preg.png

    Prenatalne I 20.10.2025 ♥️
    Prenatalne II 22.11.2025🤞
  • anilewe Przyjaciółka
    Postów: 63 119

    Wysłany: 11 października, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia 🫂 wiem, co przeżywacie i strasznie Wam współczuję. I wierzę, że jak będziecie gotowi, to wrócisz tutaj nie tylko z sentymentu🤍

    ♀️'94 ♂️'90 💒2022

    04.2025 ⏸️🤩
    11 dpo- beta 94,80, 13 dpo- beta 248,00, 16 dpo- beta 1690,00
    05.2025 poronienie zatrzymane😭 (10 tydz./ 8+0 💔)

    08.2025 ⏸️🌈😍
    10 dpo- beta 43,90, 13 dpo- beta 302,00

    preg.png
  • Lila777 Ekspertka
    Postów: 136 128

    Wysłany: 11 października, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia o nieee ! 😥 tak bardzo mi przykro 💔 wpadaj tu do nas jeśli będziesz miała siły i koniecznie daj znać co wykażą badania 😢 mam nadzieję że los nie bez przypadku tak zdecydował i następnym razem się uda - podobno po stracie często szybko się udaje ponownie zajść w ciążę. Nie poddawajcie się u mocno przytulam 🥹

    3CS
    1 cykl na leku Clostilbegyt i od razu niespodzianka 🥹
    ⏸️ 23.08.25
    23.08.25 bhcg 57
    25.08.25 bhcg 151
    27.08.25 bhcg 367
    30.08.25 bhcg 1315
    1 kontrola 17.09 ✅ 0,87cm szczęścia i bijące ❤️
    2 kontrola 06.10 ✅ Mini Człowieczek ma 3,58cm ❤️
    Prenatalne 27.10

    preg.png
  • Matylda88 Ekspertka
    Postów: 192 188

    Wysłany: 11 października, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia bardzo mi przykro 😔💔

    Ja właśnie jestem w szpitalu, bo dzisiaj zaczęłam mocno plamić. Niestety nie ma akcji serca, pobrali mi krew na betę i położyli na oddziale. Także też się powoli z Wami żegnam.

    02.2024: 8 tc 💔👼🏻
    10.2024: 13 tc 💔M.👼🏻
    10.2025: 9 tc 💔👼🏻
  • Cavarathiel Autorytet
    Postów: 806 1759

    Wysłany: 11 października, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A_nulka wrote:
    Ja zawsze byłam niejadkiem a teraz to jest tragedia, nie mam na nic ochoty, żadnych zachcianek, od mnóstwa rzeczy mnie odrzuca… z obiadów wchodzą mi jedynie zupy. Słodycze przed ciążą kochałam, teraz też podjadam, ale nie sprawia mi to jakiejś większej przyjemności, więc zazwyczaj kończy się na 1-2 kawałkach co kilka dni. Za to cola smakuje jak nigdy dotąd, ale też bardzo sporadycznie i jak już to ta zero i bez kofeiny 😊

    A ja mam pytanie o Wasze podejście do kotów… po prenatalnych planujemy powiedzieć o ciąży, a moi rodzice mieszkają w domu jednorodzinnym i rok temu przypałętało się do nich aż 5 kotów i teraz coraz bardziej pchają się do domu. Jednego mama udomowiła, więc on wchodzi regularnie, śpi na krzesłach, ale zdarza się, że się też załatwi gdzieś w kącie… z racji, że to pół dzikie koty to boję się toksoplazmozy i innych chorób, a mąż mnie tu jeszcze bardziej nakręca 🙈 wydaje mi się, że jak powiemy rodzicom o ciąży to będą się pilnować z tymi kotami i nie będą ich wpuszczać, ale też nie chcę jakoś nadmiernie panikować, bo wiadomo, że mama na bieżąco po nich sprząta, już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, bo z rozmowy z mężem wyszło jakbyśmy mieli nie odwiedzać rodziców aż do porodu… macie jakieś doświadczenia/przemyślenia w tym temacie?
    Dużo łatwiej zarazić się od źle umytych owoców lub warzyw niż od kotów. Od wielu lat pomagam kotom i "przewinęły" się przez mój dom setki kotów, większość z nich paskudnie chorych zabranych z dworu. Na toksoplazmozę nigdy nie chorowałam :) Wrzucam ładne wyjaśnienie jakie kiedyś dostałam od znajomej weterynarz:
    Toksoplazmoza - zarazić można się od 3 dniowej kociej kupy( bo dopiero po 3 dniach oocysty wydalane z kałem przez zarażonego kota( bo nie każdy kot jest zarażony toksoplazmą) sporulują, a tylko oocysta wysporulowana jest zdolna do zarażenia, więc trzeba grzebać się w starej kupie, nie umyć rąk i je oblizać. O wiele łatwiej zarazić się jedząc niemyte warzywa korzeniowe, czy owoce( z niskopiennych krzaczków zwłaszcza) bo mogą być zabrudzone ziemia, na którą załatwił się jakiś kot i oocysty sobie tam leżaly i sporulowały :) albo jedząc surowe mięso z niepewnych źródeł. Bo wątpię by ktokolwiek trzymał kupy w kuwecie kilka dni, nie mył rąk i nie leczył swojego kota( w momencie wydalania oocyst toksoplazmy zarażone koty zwykle mają luźny kał- czyli biegunkę).

    A_nulka, Kaaro90 lubią tę wiadomość

    Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
    31👩 33🧔
    ◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
    ◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
    ◽ AMH 0,56 (11.24)
    ◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
    + 2DS1, 2DS5, 3DS1
    - 2DS2, 2DS3
    ◽ Adenomioza
    ◽ immunologia rozjechana

    📅 11.2024 Bocian Szczecin
    ◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
    20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
    24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌

    ◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
    22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
    13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
    5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
    18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
    22.10 12tc+3 - I prenatalne 6.2cm
    ⏳22.12 II prenatalne
    preg.png
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 552 742

    Wysłany: 11 października, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Przyszłam się pożegnać. Nam się nie udało. Na czwartkowej wizycie okazało się, że serduszko nie bije. Wszytko zatrzymało się na 6 tygodniu. Dziś wróciłam do domu po poronieniu wywołanym zakończonym i tak zabiegiem. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków. Skończyły nam się łzy. Na ten moment nie wiemy jak żyć dalej. Będziemy robić badania genetyczne materiału poronnego. Jeśli macie namiary na dobrych specjalistów w okolicy Warszawy, Łodzi, Kielc przyjmę namiary.

    Życzę Wam samych szczęśliwych dni, nudnych ciąż i pozytywnych rozwiązań. Teraz muszę dojść do siebie, ale pewnie za jakiś czas tu wrócę poczytać z sentymentu.


    Bardzo mi przykro 🫂

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    35l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
    10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
    11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
    12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
    02.25 - 06.25 4xIUI ❌

    30.08 ⏸️ naturals
    15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
    02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
    23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
    preg.png
  • Scandi-B Autorytet
    Postów: 727 883

    Wysłany: 11 października, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia 💔 wierzyłam z Wami że będzie dobrze 😢 kochana życzę żebyś wróciła niedługo z wiadomością o tym że Wam się udało…

    Matylda88, o niee 😭 może jest szansa że to jakiś błąd w badaniu? Oby jeszcze los się odwrócił 💔

    dużo sił w tych trudnych dniach wam życzę, niedługo znów wyjdzie słońce…🫂🫂

    Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
    age.png
    5.11.2024 💔 6+4

    preg.png
  • Karpatka95 Ekspertka
    Postów: 187 159

    Wysłany: 11 października, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Milunia bardzo mi przykro 😔💔

    Ja właśnie jestem w szpitalu, bo dzisiaj zaczęłam mocno plamić. Niestety nie ma akcji serca, pobrali mi krew na betę i położyli na oddziale. Także też się powoli z Wami żegnam.
    O nieeee 😭 tak mi przykro 🫂 coś dziś smutny dzień na naszej grupie 🥺

    👩 30, 👨30

    05/2024 cp
    07/2024 cb
    01/2025 cb
    02/2025 cb
    05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne 🙏
    6.11 USG 🙏

    preg.png
  • Wiolami Przyjaciółka
    Postów: 74 114

    Wysłany: 11 października, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Milunia bardzo mi przykro 😔💔

    Ja właśnie jestem w szpitalu, bo dzisiaj zaczęłam mocno plamić. Niestety nie ma akcji serca, pobrali mi krew na betę i położyli na oddziale. Także też się powoli z Wami żegnam.

    I nie😭 przytulam bardzo mocno.

    2008👧 2009 👦
    04.2023 👼💔
    O3.3024👼💔
    O6.2024👼💔
    01.2025 👼💔

    21.08.25 ⏸️ 12.09.25 ♥️🌈
    10.10.25 👶ma 3,87 cm
    20.10.2025 👶 ma 6,06 cm

    preg.png

    Prenatalne I 20.10.2025 ♥️
    Prenatalne II 22.11.2025🤞
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ