Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKamKam1100 wrote:Kirde zaczął mnie martwić ten krwiak jak zaczęłam czytać w internecie:( miałyście kiedyś?
Krwiaki same się wchłaniają, a gin co Ci mówił i nie czytaj nie potrzebnie netu .
Chusy Mnie od lat bark boli i niestety proszki nic nie pomogą sam mi ten ból minął chociaż czasami jednak mnie boli . Ja na ból głowy jak byłam w mojej 5 ciąży brałam paracetamol , zawsze to z gin konsultowałam.
Maltusia Kciuki za betę .
Ogromnie się cieszę z waszych wizyt jej do mojej tak daleko .
izalika Kciuki za wizytę .
Jej już mam dość tych zawrotów głowy nic nie mogę zrobić jak ostatnio rano wstałam to mi się tak trochę kręciło , a wczoraj to porażka do obiadu nic nie mogłam zrobić , Ania nie u siedzi 5 minut mąż mój w pracy , i nie może sobie ciągle pozwolić na wolne a na pomoc kogoś z rodziny nie mam co liczyć, z resztą moje 2 siostry pracują kolejna ma dzieci itp itd tata mój pracuje i to ponad 100 km więc na pewno by jakby co nie pomogli dam jakoś sobie radę mam też ogromne wsparcie w mężu :-* :-* :-* .
-
nick nieaktualnyMama dwojki wrote:To ja jestem przypadkiem na który lekarze nie mają wytłumaczenia skąd te plamienia wczoraj różowo dziś znów w brąz a krwiaków,polipów itp nie mam czysta macica niby żylaki są tylko...
Ja to ogólnie od 11.09 oswajam się z myślą o najgorszym były dwa pęcherzyki jest jeden nadal pusty a powinnam witać się w 7 TC a 8od om a tu niby wczesna ciąża wcześna ciąża to ile ta wczesna ma trwać masakra jakaś.... Tak naprawdę teraz mam mętlik w głowie i bym chciała już to wszystko zatrzymać i zakończyć bo ile można żyć w takiej nieświadomosci zobaczymy w poniedziałek mam to USG od gina z przychodni u mnie wtedy ma być 6t2d o jeśli jajo bd puste odstawie leki i dam działać naturze...
Życzę wam udanych wizyt i dużo serduszek
Są takie kobiety co miały np dwa tygodnie później lub wcześniej owulację i np mają ciążę młodszą nawet o tydzień , może gdzieś tam jest nadzieja może mają tam lipny sprzęt u mnie w szpitalu mają sprzęt do USG ale co z tego nic tam nie widać , ten sprzęt wyobraź sobie że ma 30 lat , więc nie dziwię się że potem mój Pan gin chce u siebie w prywatnym gabinecie prowadzić ciąże . A to dobry gin ten z przychodni co masz mieć USG , nie da rady jakoś szybciej do niego się dostać , życzę Ci moja droga jak najlepiej nie poddawaj się :-*.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 10:08
-
Hejo
Mdłości ciąg dalszy . Już zapomniałam jak to jest wstać bez zwrotów głowy. Ogórkowa sie gotuję taka chec mnie neciala na kwasne. Jutro wizytuje,ale nie bede miala usg . zycze miłego dnia wam i kropkom:Pgrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualnySzczęśliwa Mamusia wrote:Są takie kobiety co miały np dwa tygodnie później lub wcześniej owulację i np mają ciążę młodszą nawet o tydzień , może gdzieś tam jest nadzieja może mają tam lipny sprzęt u mnie w szpitalu mają sprzęt do USG ale co z tego nic tam nie widać , ten sprzęt wyobraź sobie że ma 30 lat , więc nie dziwię się że potem mój Pan gin chce u siebie w prywatnym gabinecie prowadzić ciąże . A to dobry gin ten z przychodni co masz mieć USG , nie da rady jakoś szybciej do niego się dostać , życzę Ci moja droga jak najlepiej nie poddawaj się :-*.
Nie mogę sobie przypomnieć jak my się zbliżaliśmy napewno wiem że 14 bez zabezpieczenia ale 19 już z a jeśli miałaby ovu być później to przecież plemniki nie wytrzymaly by od 14 do 21 bo to nierealne jest nie wiem może się aż tak nie znam
No cóż w pn się dowiem całej prawdySzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyplemniki 7 dni dadzą radę, a najnowsze badania wykazywały,ze nawet 10 dni. Więc uszy do góry! Ja z bliźniakami zaszłam dzień przed okresem, taką miałam dziwną owulację i też mnie straszyli,że najpierw nie ma pęcherzyka, potem,ze zarodka, a potem jak wyskoczyły na USG bliźniaki, to lekarz zbierał szczękę z podłogi hahaha
-
domi1906 wrote:plemniki 7 dni dadzą radę, a najnowsze badania wykazywały,ze nawet 10 dni. Więc uszy do góry! Ja z bliźniakami zaszłam dzień przed okresem, taką miałam dziwną owulację i też mnie straszyli,że najpierw nie ma pęcherzyka, potem,ze zarodka, a potem jak wyskoczyły na USG bliźniaki, to lekarz zbierał szczękę z podłogi hahaha
-
nick nieaktualnychcebardzobycmama wrote:Hejo
Mdłości ciąg dalszy . Już zapomniałam jak to jest wstać bez zwrotów głowy. Ogórkowa sie gotuję taka chec mnie neciala na kwasne. Jutro wizytuje,ale nie bede miala usg . zycze miłego dnia wam i kropkom:P
Może tam podpytaj się na wizycie o to USG ja tak robiłam .
Mamo dwójki Mocno trzymam kciuki za USG .
-
Ciasteczko i Pomarańczka - ja córki rodziłam w Poznaniu. Mogę wam szczerze polecić szpital św. Rodziny. Kameralnie, położne na poziomie i jakby coś się działo z dzieckiem to matkę zostawiają tak długo jak dziecko, a nie wypisują ze szpitala jak już z nią lepiej. Poza tym jest nowy oddział i jak rodziłam drugą córkę to czułam się jak w prywatnej klinice. Sala porodowa z łazienką i warunki naprawdę na wysokim poziomie. Teraz przeprowadziłam się do Wrocławia i nie wiem kompletnie gdzie rodzić. W Pzn już wiedziałam wszystko co i jak,a tutaj jestem kompletnie zielona w temacie.
Mama dwojki może idź do prywatnego ginekologa? Niepotrzebnie teraz biegasz po tych z NFZ i się stresujesz. Wiadomo, że co ma być to będzie, ale jeśli chodzisz z nierozwijającą się ciążą (czego Ci nie życzę) to też nie jest to dla Twojego organizmu dobra sytuacja. Niepotrzebnie faszerujesz się lekami. Mam nadzieję, że faktycznie masz ciążę młodszą i za chwile okaże się, że wszystko u Ciebie prawidłowo się rozwijaSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
chcebardzobycmama wrote:Hejo
Mdłości ciąg dalszy . Już zapomniałam jak to jest wstać bez zwrotów głowy. Ogórkowa sie gotuję taka chec mnie neciala na kwasne. Jutro wizytuje,ale nie bede miala usg . zycze miłego dnia wam i kropkom:Pchcebardzobycmama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo poczekam już do tego poniedziałku ostatecznie skoro już tak długo czekam to nie zbawi mnie czekać jeszcze te kilka dni wtedy wszystko się wyjaśni i będziemy wiedzieć na czym stoimy... Byłam prywatnie i wiesz co lepiej mnie ten z przychodni potraktował aniżeli ten prywatnie dlatego ostatecznie czekam do 24 i się wyjaśni
Wiem że ta sytuacja jeśli ciąża się nie rozwija jest dla mnie niekorzystną ale ginekolodzy zapewniają mnie że ciąża młodsza bo gdyby widzieli że się faktycznie zatrzymała to by mi powiedzieli już dawno a tak mówią że 7dni różnicy niż od om i że termin im wychodzi na 18.05 a z om na 11.05 dlatego ja już się nastawiłam na to że może się okazać że muszę odstawić leki i dać naturze działać ale mogę się jeszcze zdziwić tak jak pisze domi1906 no cóż czas nam pokażeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:01
-
Acha. To ja mam zupełnie inne doświadczenie. No to Ty już wiesz u kogo było Ci najlepiej
Mama dwojki wrote:No poczekam już do tego poniedziałku ostatecznie skoro już tak długo czekam to nie zbawi mnie czekać jeszcze te kilka dni wtedy wszystko się wyjaśni i będziemy wiedzieć na czym stoimy... Byłam prywatnie i wiesz co lepiej mnie ten z przychodni potraktował aniżeli ten prywatnie dlatego ostatecznie czekam do 24 i się wyjaśni
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycookiemonster wrote:Ja w ciągu dwoch dni zjadlam 5 porcji zupy ogorkowej... i dziś mama się miala zlitowac i mi zrobić. Takze piateczka:)
Ponoć jak na kwaśne to na dziewczynkę .
Ja mam trzy córeczki i w żadnej z tych moich 3 ciąż nie kusilo mnie na kwaśne zjadłam bułki z serem a najlepiej to cały dzień w cukierni bym siedziała .
Przy mojej pierwszej ciąży to hadlam dużo wędlin bardzo dużo mięsa na nic nie mogłam patrzeć tylko te wędliny .
W tej mojej obecnej 6 ciąży to ogólnie mam duży apetyt jem z głową , najbardziej to mnie właśnie ciągnie do mięs i fasfoodów a szczególnie do słodkiego , przy mojej 5 ciąży to jadłam dużo serków i też mnie ciągnęło na frytki itp itd. -
Szczęśliwa Mamusia wrote:Może tam podpytaj się na wizycie o to USG ja tak robiłam .
Mamo dwójki Mocno trzymam kciuki za USG .Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia