Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaraz idę pod prysznic i zobaczymy jak sytuacja się będzie potem klarowac. Torby przepakowane, mój już jedzie, bo był u znajomych 🤣 a ja kurde sama nie wiem, bo to ewidentnie nie są takie sobie skurczy ki, ale czy to już jechać...wody nie odeszły, ale też i z Mirą przebijali pęcherz na porodowce to może sytuacja się powtórzy... Z kolei dzwoniłam do mojego gina i on twierdzi, że drugi poród może pójść o wiele szybciej 🤪
mikka86, LidziA89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sylka135 wrote:Emma współczuję tez nie lubię jak ktoś próbuje udzielac mi "dobrych rad" ale dobrze, że od razu wyrazasz swoje zdanie niech wiedzą, że sobie nie dasz 😉
xgirl lubi tę wiadomość
-
xgirl wrote:Czarna i Jak i Jak, co tam sie dzieje? Odbior.
W ogole niesamowite, zenmozna sie nie skapnac, ze sie rodzi😂 -
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Ale jak wody odejda tzn, ze dziecko jest w pustym brzuchu nie? Czy czesc wod zostaje?
Messy i Jak?
Wody produkują się do samego końca, nie ma tak, że tam jest 'sucho'Mnnie to wkurzało, bo mi o 15 spuścili wody i do 19 miałam czas na rozkręcenie się akcji i chodziłam po schodach i co 15 minut zmiana podpaski, bo mi się po nogach lało ;p
Nie trzeba jechać od razu do szpitala, ale warto zadzownić - jak każą przyjechać, to jechać i już.
Mój był bez wód od 15 do wydobycin o 11:47 następnego dnia
Od 19 miałam ciągły monitoring, bo już byłam na oksy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 22:53
-
Czarna kciuki !
Trochę nadrobiłam Was, ale nie wszystko - znowu się słabo dziś czuję. Po południu się zdrzemnęłam, przy młodym i starym ganiających koło mnie - mały piszczał, a i tak spałam.
Nie wiem, czy to kwestia pogody dziś czy co... Starość nie radość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 22:54
-
Prawie zawału dostałam przez naszych siatkarzy!
Czarna kawa kciuki zacisniete! 😘
Ja zawsze się zastanawiam która strona jest która w foli aluminiowej ale chyba zawsze robię to źle 😋 -
mikaja wrote:Wody produkują się do samego końca, nie ma tak, że tam jest 'sucho'
Mnnie to wkurzało, bo mi o 15 spuścili wody i do 19 miałam czas na rozkręcenie się akcji i chodziłam po schodach i co 15 minut zmiana podpaski, bo mi się po nogach lało ;p
Nie trzeba jechać od razu do szpitala, ale warto zadzownić - jak każą przyjechać, to jechać i już.
Mój był bez wód od 15 do wydobycin o 11:47 następnego dnia
Od 19 miałam ciągły monitoring, bo już byłam na oksy.
No ale przecież tu nawet nie chodzi o sucho tylko o to, że pęcherz płodowy nie chroni juz dziecka przed infekcjami, które mogą przedostać się z pochwy do niego 🤔 dlatego mi położne mówiły, że lepiej po odejściu wod udać się do szpitala. -
Mikaja pogoda, starość i ciąża 😁
Ja wczoraj tak pojeździlam po starym, że aż obydwoje dzisiaj z tego trochę lejemy 😋 Kiedyś, jak chodziłam na tresure z moim śp szalonym mixem rottweilera, to trener powiedział mi, że mam wspaniałą cechę i umiejętność akceptowania rzeczy takimi, jakie są. I że kumam, że mój pies jest jaki jest i nie będzie się "nadawał" do tego, co sobie wymarzylam, że będę z psem robić, a mimo to nadal go kocham bez cienia zawodu.
To było 10 lat temu.
Wciąż myślę jak tę cudowną cechę i umiejętność odnieść do facetów 😁xgirl, mikaja, Sylka135, Eluska lubią tę wiadomość