X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiamy z miesięcznym Jaceńkiem
    7d75236a3c43726bm.jpg

    6f38d0a7222f84b1m.jpg

    Lady_Dior, xgirl, anngelikamartaa, mikka86, Casjopea, Kamsza, Emma_, kinga27.30, Lullaby, Sylka135 lubią tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Drobinka moja sis podaje Malej Bebilon comfort na kolki i/lub wzdecia.

    Mikka do Wlocha😂😂 Przyznaj sie😆
    Ksawery też pije to mleko,mieszam mu z Nan optipro,bo ono jest gorzkie i samego nie chce. He he, Ksawery pamiątka z wakacji 😜

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Mikka ja mojego specjalnie nie bujalam przed spaniem,corki tez nie. W ogóle nie bujamy za bardzo,chyba ze wozku jak widzę ze sie zaraz syrena właczy a zalezy mi na czasie. Corke zaczelam usypiac jak miala ok roku bo to taki wiek,ze dziecko zmeczone,marudzi a świat zbyt ciekawy,zeby isc spac po dobroci😁Ale tak to unikam usypiania poki co
    No niestety ja już nauczyłam i teraz mam problem, niby wydaje mi się , że mocno śpi bujany,przestaje bujać, odkładam do kokonu i po minucie ryk

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to dzisiaj w nocy po raz pierwszy miałam kryzys macierzynski, mały prawie wcale nie spał,zasypiał na kilka minut,co ja zdarzylam przysnac to on już wybudzal się z krzykiem, ledwo patrzyłam na oczy,karmiłam go i zasypiałam a butelka wypadała mi z ręki, płakać mi się chciało i wstyd się przyznać ale poprostu miałam go dość i na tamten moment to oddałbym swoje dziecko byle komu, żeby tylko moc położyć się w spokoju i wyspać

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Taaak, pobierasz kupsko do pojemnika i tego samego dnia masz wynik online. Koszt to około 25 zł. Delicol jest tylko na nietolerancję laktozy, w niczym innym nie pomoże. A po podawać coś bez potrzeby, i tak dużo tego dostaje :(

    Julka jest na pograniczu nietolerancji (więc nie podaję), epizody kulkowe ma już bardzo sporadycznie więc podejrzewam, że organizm zaczyna sobie radzic. Trochè się nagimnastykowałam, żeby jej jakoś pomóc. Odstawiłam bmk, czekoladę, kawę, smażone i ciężkie jedzenie, zmieniłam jej wit D na inną. Bobotic podaję tylko przed karmienie wieczornym, na odejście gazów. W dzień często ćwiczę z nią nóżkami i kładę na brzuchu, masuje brzuch ręką i pestkami wiśni. Pierdzi aż miło. Wieczorem cieplejsze kąpiel, kąpiel ją też na brzuszku. Strzelające kupska na razie ustały.
    Teraz są zielone 🙈 ale póki nie ma dużo śluzu, nie panikuję.
    Czy przetwory z mleka koziego mogą dziecko uczynić i spowodować zielone kupy? Muszę spróbować odstawić...

    Dzięki za info. 😗
    tylko mogę mieć tylko problem z kupą, bo młody robi kilka/naście kleksów na dzień i chyba musiałabym z każdego zbierać. 🙈
    Ale spróbuję, pewnie nie trzeba tego dużo?
    A ile podajesz tego Boboticu? Bo my mamy espumisan 40, niby jest słaby, daliśmy mu kilka razy po 5 kropelek to gazów już takich nie było, ale prężył sie i tak, miałam wrażenie że chce A nie może i się męczył bardziej, więc odstawiłam. Teraz przynajmniej z tymi gazami zawsze jakaś kupa poleci bo tak to była kicha. Tylko to w sumie też niedobrze jak ma takie strzelające kupy, ostatnio z przewijaka prawie doleciała do ściany, bo przecież najlepiej robi się kupy bez pampersa. 🤦‍♀️

    I powiedz mi jeszcze, na jaką witaminę D zmieniłaś? Też o tym dziś czytam, mam juvit d3, a polecają vigantol albo bobik D i się zastanawiam na którą zmienić.

    Co do mleka koziego, wydaje mi się że też może uczulać. 🤷‍♀️
    A może Julka też może mieć dyschezję niemowlęcą? To się mniej więcej objawia tym ogólnie mówiąc, że zwieracz nie współpracuje z jelitami i dziecko prze, pręży się,itp a odbyt nie dostaje sygnału żeby się otworzyć. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 09:45

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka spokojnie to nie wstyd się przyznać i wiem napewno że wcale byś tego niechcialam zrobić. Porostu byłaś bezsilna i zmęczona. A chęć uspokojenia i pomoc małemu była dla ciebie najważniejsza że wkoncu to wszystko wywalilo. Trzymaj się cierpliwości 😘😘

    Lady_Dior a jak zwalczylas prawie ten trądzik u mojej zaczęły się robić suche te policzki6i nie wiem czy smarować jakimś kremem.

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka, przytulam. Miałam tak dwa razy i za każdym razem ogromne wyrzuty sumienia, że zamiast po prostu być przy dziecku, denerwowałam się na nie i miałam mu za złe, że płacze. Ale to nie my, to zmęczenie przez nas przemawia.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka, doskonale Cię rozumiem, szczególnie teraz. O takich sprawach nikt nie mówi, ale ja też miałam kilka takich momentów, że miałam ochotę Nim tak konkretnie wstrząsnąć. Ale od tamtego momentu, po kilometrowych wyrzutach sumienia, tłumaczę sobie to tak, że takie małe dziecko nie robi tego złośliwie, ma tylko nas i to w nas pokłada nadzieję,że Mu pomożemy, ukoimy, przytulimy. Bo taki szkrab w takiej chwili chce tylko od nas pomocy, a jak można krzyczeć na kogoś kto potrzebuje pomocy. Tak sobie to powtarzam i narazie działa. 😉 potem tylko płaczę razem z Nim.

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dziś spinę z kadrową. Zaraz mija miesiąc od porodu, a firma ciągle kombinuje z dokumentami. Chcieli żebym trzeci raz wprowadziła poprawki i ponownie wysłała wniosek o macierzyński. To naprawdę już robienie na złość, bo za pierwszym razem wysłali mi nie ten wniosek, co trzeba, i wypełniłam inny, a teraz data im się nie zgadzała (że niby mam 14 dni na złożenie wniosku, a data późniejsza). Tak zawsze jest u mnie w firmie. ☹️ A tak w ramach ciekawostki: w moim oddziale nie odebrali ode mnie telefonu, kiedy dzwoniłam, żeby powiedzieć, że urodziłam. 😄 Współpracownicy mojego męża, którzy widzieli mnie raz, wykazali się większą troską niż dziewczyny, z którymi pracowałam przez trzy, prawie cztery lata. Jak wrócił po urlopie do pracy, to dostaliśmy kartkę z gratulacjami, na której wszyscy się podpisali, pampersy, chusteczki do dupska i ogromną matę piankową na podłogę. 🙂 Nie będę się zadręczać, bo nikt nie musi cieszyć się razem ze mną, ale trochę przykro.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 12:16

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski pilyscie karmi na laktacje
    🤔 🤔 🤔 🤔

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria wrote:
    Laski pilyscie karmi na laktacje
    🤔 🤔 🤔 🤔
    Tak 😊

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Mikka, doskonale Cię rozumiem, szczególnie teraz. O takich sprawach nikt nie mówi, ale ja też miałam kilka takich momentów, że miałam ochotę Nim tak konkretnie wstrząsnąć. Ale od tamtego momentu, po kilometrowych wyrzutach sumienia, tłumaczę sobie to tak, że takie małe dziecko nie robi tego złośliwie, ma tylko nas i to w nas pokłada nadzieję,że Mu pomożemy, ukoimy, przytulimy. Bo taki szkrab w takiej chwili chce tylko od nas pomocy, a jak można krzyczeć na kogoś kto potrzebuje pomocy. Tak sobie to powtarzam i narazie działa. 😉 potem tylko płaczę razem z Nim.
    Ja myślę dokładnie tak samo 😊 Gorzej to sobie przetłumaczyć w kwestii starszaka 😆

    Drobinka91, Sylka135 lubią tę wiadomość

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma takie coś zawsze jest przykre. A wracasz do tej pracy?

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Mikka, doskonale Cię rozumiem, szczególnie teraz. O takich sprawach nikt nie mówi, ale ja też miałam kilka takich momentów, że miałam ochotę Nim tak konkretnie wstrząsnąć. Ale od tamtego momentu, po kilometrowych wyrzutach sumienia, tłumaczę sobie to tak, że takie małe dziecko nie robi tego złośliwie, ma tylko nas i to w nas pokłada nadzieję,że Mu pomożemy, ukoimy, przytulimy. Bo taki szkrab w takiej chwili chce tylko od nas pomocy, a jak można krzyczeć na kogoś kto potrzebuje pomocy. Tak sobie to powtarzam i narazie działa. 😉 potem tylko płaczę razem z Nim.
    Kochana, dokładnie tak samo sobie to tłumaczę. I mam w sobie jeszcze więcej zrozumienia dla takiego małego człowieczka odkąd przeczytałam, że dziecko, które miewa kolki, nie zawsze płacze z bólu - czasem ze strachu przed bólem. Jak sobie pomyślę, jak mocno takie maleństwo musi być przerażone perspektywą bólu, to rozumiem potrzebę bliskości i bycia obok mamy. 🙂 Ale to nie zmienia faktu, że też musimy sobie dać prawo do chwili słabości - możemy płakać z takim maluszkiem, możemy być złe, zmęczone, bezradne.

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy macie już odpalone jakieś karuzele dla maluchów? Bo mój Mikołaj już tak się rozgląda, podąża wzrokiem w stronę światła i dźwięku, że chyba naprawdę muszę coś mu zacząć włączać, bo przecież ile można się gapic w okno 😋

    Zaraz przyjeżdża do nas położna, trzymajcie kciukasy za wagę 💪

    Kamsza, Emma_ lubią tę wiadomość

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria wrote:
    Laski pilyscie karmi na laktacje
    🤔 🤔 🤔 🤔
    Ja wypiłam jedno, ale bez spektakularnych efektów. Jedno jeszcze w lodówce, ale chyba już go nie ruszę, bo przeczytałam różne rzeczy na temat picia piwa na rozbujanie laktacji - dość kontrowersyjny temat, bo piwo bezalkoholowe ma do 0,5% alko. Piję femaltiker już ponad dwa tygodnie i widzę, że pomaga. Tylko trzeba go dłużej stosować, żeby zauważyć poprawę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 12:09

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Emma takie coś zawsze jest przykre. A wracasz do tej pracy?
    Nigdy w życiu. Raz, że dojazd tam zajmował mi ponad godzinę, a dwa... i tak za długo tam pracowałam. No chyba że pozwolą mi na home office - to wtedy się zastanowię, bo praca sama w sobie fajna, tylko otoczenie toksyczne. 🙂

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Czy macie już odpalone jakieś karuzele dla maluchów? Bo mój Mikołaj już tak się rozgląda, podąża wzrokiem w stronę światła i dźwięku, że chyba naprawdę muszę coś mu zacząć włączać, bo przecież ile można się gapic w okno 😋

    Zaraz przyjeżdża do nas położna, trzymajcie kciukasy za wagę 💪
    No właśnie sama o to wczoraj pytałam. Zastanawiam się, nie chciałabym przestymulować małej, chociaż też pięknie już patrzy na karty obrazkowe, książeczki, kontrastowe zabawki, na okno właśnie i na mnie też (zwłaszcza kiedy mam na sobie sukienkę w biało-czarne pasy 😀). Póki co karuzelka wisi w nogach łóżeczka, może na początek wprowadzimy melodyjki, bo jakoś tak czuję, że na wirujące zabawki trochę za wcześnie.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka takie kryzysy ma chyba kazdy rodzic raz na jakis czas. Jesli ktos mowi, ze nigdy takie mysli mu przez glowe nie przeszly to wg mnie klamie ;)

    Co do przyzwyczajania niemowlaka do bujania to podobno jest tak, ze my do niczego go nie przyzwyczajamy bo ono juz sie dawno do tego przyzwyczailo w brzuchu ;) W ciazy
    jak chodzilysmy to bujalysmy dziecko automatycznie i stad ono to juz zna. Podczas
    ruchu nie czulysmy dziecka a jak siadalysmy albo polozylysmy sie to od razu akcja sie zaczynala bo wlasnie brakowalo mu bujania :D Stad tak dzieciaki lubia byc noszone, kolysane czy jezdzic w wozku bo fajnie buja tak jak za czasow z brzucha :)

    Emma oj rozumiem Cie jesli chodzi o kwestie ludzi z pracy.. mam to samo :/ Bylo mi bardzo przykro bo malo kto sie przejal narodzinami Florki. Niby nie jestesmy wielkimi przyjaciolmi i nie chodzi o to, ze kazdy musial moje wydobyciny przezywac ale choc glupia wiadomosc na messengerze z gratulacjami moznaby wyslac :( Do tego lezalam w szpitalu doslownie 50m od mojego miejsca pracy, widzialam je z kibla nawet i myslisz, ze ktos choc raz wpadl? Poza moja kochana przyjaciolka, z ktora pracuje i ktora byla przy mnie przy cc to nikt sie nie pofatygowal.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 12:43

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie,tylko że jak go przytulałam to darł się dalej, wszystko co bym nie zrobiła tej nocy to on i tak się darł, dlatego byłam już u kresu wytrzymałości i tak jak drobinka mówi, mialam ochotę nim potrząsnąć albo przykleić mu tego smoka, bo najpierw go chciał a zaraz wypluwał,a ja marzyłam tylko i tym by wreszcie w spokoju iść spać. Teraz jest już lepiej, ale wolę przygotować się na to, że takie noce zapewne będą się powtarzać i tłumaczyć to sobie tak jak mówicie.

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
‹‹ 1688 1689 1690 1691 1692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ