Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikka86 wrote:Nadal pierzecie ubranka w płynach dla dzieci?
Ja też. A wraz z jej ubraniami, swoje 😂 jak skończą mi się jej proszki to przejdę na nasz, bo ma z jimbfodziennie styczność
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Emma_ wrote:A płuczecie nadal dwa razy?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lullaby, przytulam 😘 ale mąż w sumie zadowolony, goście też, teraz jak oni Cię gdzieś zaproszą to zachowuj się u nich jak oni u Ciebie 😁
Mikka, ja niby piorę w dziecięcym, ale coraz częściej zdarza mi się wrzucać Jacka rzeczy z naszymi i prać w normalnym proszku. Nigdy dwa razy nie płukałam.
To skoro Lullaby na teściów nie ponarzekała, to pozwolę sobie nadrobić. Zacznę od tego, że już chyba 5 noc z rzędu, kiedy się nie wyspałam, o ile tym razem Jacek sobie nie urządzał pogaduch i sranka, to pies babki nie dał mi spać, szczekał pół nocy. Potem przyszła rano na górę zadowolona, że psa do rana przetrzymała i nie puściła go w nocy, ale że spać jej nie dał (taaa, schodziliśmy z mężem na zmianę go uciszać, a ona sobie spala w najlepsze...). Zrobiła listę zakupów, co mamy jej kupić (kurwa, sponsoring czy co?), jak już w końcu pojechała w pizdu, to nie zamknęła bramy, wiedząc że nasze psy są na polu (Nera wróciła, Waluś jeszcze nie i już się martwię). I jeszcze na balkonie jest pełno jej petów i worek ze śmieciami, bo daleko ma kubła!!!! A i z Wigilią jest problem,bo nie podoba jej się że na 17 jedziemy już do rodziców i z nią jemy wcześniej. Ja prdl!!!!
Na szczęście gadałam z tatą, to trochę ze mnie zeszło i jeszcze przyjedzie w poniedziałek pomóc mi wynosić część rzeczy z kuchni, a te cięższe wyniosą, jak Tomek z pracy wróci. Weźmie przy okazji już paszteciki, ciasto, muffinki i materac, bo byśmy się we wtorek nie zabrali ze wszystkim, a ja u nich z dziećmi zostaję na minimum tydzień.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Hej dziewczyny padam jiz z sił.zostalo nam 120km do celu. Podróż życia poprostu. Popsuło nam się auto w połowie drogi i w Niemczech czekaliśmy 1.5h na lawete o 3 w nocy. COs się stało że cały olej nam wyciekł😱😱☹️☹️ whh Larissa gdyby nie to to dałaby radę. Ale czekanie na lawecie w aucie i pobudka małej nie było zabawne 😡☹️☹️ no nic dostaliśmy auto zastępcze także kontynuujemy jazdę i tak właśnie oto takim złym incydentem zaczynamy wakacje ☹️🙂
-
Kamsza wrote:Hej dziewczyny padam jiz z sił.zostalo nam 120km do celu. Podróż życia poprostu. Popsuło nam się auto w połowie drogi i w Niemczech czekaliśmy 1.5h na lawete o 3 w nocy. COs się stało że cały olej nam wyciekł😱😱☹️☹️ whh Larissa gdyby nie to to dałaby radę. Ale czekanie na lawecie w aucie i pobudka małej nie było zabawne 😡☹️☹️ no nic dostaliśmy auto zastępcze także kontynuujemy jazdę i tak właśnie oto takim złym incydentem zaczynamy wakacje ☹️🙂
-
Kuźwa jeszcze zepsuł mi się odkurzacz 😠 teściowa oczywiście nie ma warunków więc wigilia u nas a kłaki psa latają jak na dzikim zachodzie 😠
Stary wróci zaraz wkurzony bo odbiera samochód od mechanika to go jeszcze uracze informacja że ma zapierdalać po odkurzacz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 13:00
-
Rany jaka tu zapanowała napięta atmosfera przed Świętami 😁. To tylko ja nic dziś nie robię? Ani jutro? I w poniedziałek też nie? 😁
KasiaLukasia, Lullaby lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Kamsza wrote:Hej dziewczyny padam jiz z sił.zostalo nam 120km do celu. Podróż życia poprostu. Popsuło nam się auto w połowie drogi i w Niemczech czekaliśmy 1.5h na lawete o 3 w nocy. COs się stało że cały olej nam wyciekł😱😱☹️☹️ whh Larissa gdyby nie to to dałaby radę. Ale czekanie na lawecie w aucie i pobudka małej nie było zabawne 😡☹️☹️ no nic dostaliśmy auto zastępcze także kontynuujemy jazdę i tak właśnie oto takim złym incydentem zaczynamy wakacje ☹️🙂
O kurde. Ahoj przygodo! Bedzie co wspominać. Jak tata Ludwiczka "a to nic, pamietasz jak na święta wiozła nas laweta?"Już prawie jesteście w domu, dzielni świąteczni przybysze :*
Ja dalej piorę w Bobini, nasze ciuchy zwykle też. Ale nigdy nie płukałam dwa razy.
Karola super, że udało Ci się wyjść i spotkać z ziomkami.
Lullaby to komplement, że zeżarli wszystko! Mojego żarcia by nie tknęli.
-
mikka86 wrote:Nadal pierzecie ubranka w płynach dla dzieci?
Ja też. A wraz z jej ubraniami, swoje 😂 jak skończą mi się jej proszki to przejdę na nasz, bo ma z nim codziennie styczność
Edit: nie wiem jakim cudem dodałam 2x ta samą wiadomość 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 13:19
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
AgaSY wrote:Rany jaka tu zapanowała napięta atmosfera przed Świętami 😁. To tylko ja nic dziś nie robię? Ani jutro? I w poniedziałek też nie? 😁
AgaSY lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kinga27.30 wrote:KasiaLukasia, taaak! Julka też będzie 💪 pięknie, prosto i równiuteńko 💪
Kamsza! Spokojnej drogi!
No właśnie i to jest bardzo krzepiące w tych historiach ze zwichniętymi bioderkami, że chociaż to ciężka i długa droga, to wszystkie te dzieciaczki w końcu z tego wychodzą, dosłownieJula jest taka piękna, że może ją jeszcze zobaczymy chodzącą po światowych wybiegach, kto wie?
Buziaki.
-
Kasia 😂😂😂 Ty się o swoją Aluśkę martw żeby Ci na wybiegi nie uciekła 🤗 ja tam moją do kaloryfera przykuję 😂
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kinga27.30 wrote:Kasia 😂😂😂 Ty się o swoją Aluśkę martw żeby Ci na wybiegi nie uciekła 🤗 ja tam moją do kaloryfera przykuję 😂
Hehe z takim apetytem to mojej kariery modelki nie wróżę... 😂 Dzisiaj musiałam jej siłą wyrywać łyżkę z marchewką. Zjadlaby bez problemu cały słoik i jeszcze zapiła cyckiem.
Ale w sumie masz rację. Niech będą lekarzami z kupą hajsu (jak Casjo!) i najważniejsze, niech będą obrzydliwie szczęśliwymi ludźmi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 14:04
kinga27.30, Lullaby lubią tę wiadomość