Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimo tego, że jestem w Holandii, to tak, tu też świetna pogodaKarolaJJJ wrote:I Was tez jest taka super pogoda? Ja byłam sie dotlenic troche bo az szkoda w domu siedzieć. Lżej sie żyje jak jest takie niebieskie niebo i tyle słońca
słoneczko ładnie świeci. Z tym że mi się taaaaak strasznie nie chce ruszyć dupy, tylko leżę pod kocem, jem i oglądam tv i tylko zerkam przez okno na tą piękną pogodę.
całkowicie bezużytecznie spędziłam ten dzień, idę się w końcu wziąć za obiad, wziąć prysznic i umyć włosy :p

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Aaaa ok_Hope_ wrote:Nie cooos Ty. Polowkowe dopiero 18 lutego. A to zwykła wizyta u mojego gina

to oczekiwanie jest najgorsze :p ja jestem z natury bardzo nieciepliwa... też muszę się gdzieś tu umówić na badania, przede wszystkim żeby zrobić badania moczu i krwi, bo już dawno robiłam.

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Nie wiem kiedy to było, nie pytałam. Mimo wszystko nie rozumiem jak można nie zauważyć przez całą ciążę że jednak nie było tam nic między nogamiEmma_ wrote:Swoją drogą... jeśli to zdarzyło się niedawno to lekarz musiał mieć niezłe USG.


Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
A w Warszawie paskudnie
od rana mam włączone światło tak jest ciemno.
-
Ja mam jakieś szczęście, bo w pierwszej ciąży chciałam syna -bach jest Cyprian. W drugiej córkę -bach jest Monika. Teraz syna -bach Konrad

I zgadzam się, że dziecko trzeba rozsądnie wychowywać. Moja mama jest zdecydowanie nadopiekuńcza. Nam z bratem niewiele pozwalała zrobić w domu, bo "ona zrobi to lepiej i szybciej". Ja się na szczęście szybko wprowadziłam, w wieku 19 lat i nauczyłam samodzielności. Ale mój brat parę lat starszy mieszka z nimi w domu, dostał piętro i wszystko za niego Mamusia robi. Gotuje, sprząta, zakupy. On tylko praca- komputer i wydawanie rozkazów, a ona wokół skacze.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 wrote:Ja mam jakieś szczęście, bo w pierwszej ciąży chciałam syna -bach jest Cyprian. W drugiej córkę -bach jest Monika. Teraz syna -bach Konrad

I zgadzam się, że dziecko trzeba rozsądnie wychowywać. Moja mama jest zdecydowanie nadopiekuńcza. Nam z bratem niewiele pozwalała zrobić w domu, bo "ona zrobi to lepiej i szybciej". Ja się na szczęście szybko wprowadziłam, w wieku 19 lat i nauczyłam samodzielności. Ale mój brat parę lat starszy mieszka z nimi w domu, dostał piętro i wszystko za niego Mamusia robi. Gotuje, sprząta, zakupy. On tylko praca- komputer i wydawanie rozkazów, a ona wokół skacze.
To pogrubione to nie tyle nadopiekunczosc, co mania kontrolowania. Ja to uskuteczniam z mężem, a potem narzekam, że on nic nie robi
-
Mój brat i jego dziewczyna sa tak samo wychowani..mieszkaja razem i jak coś zrobią w domu sa z siebie dumni jakby dokonali odkrycia roku. Mi sie śmiać z tego chce,że ktoś jest z siebie dumny bo ma.dwa takie same kubki do kompletu i zrobi herbate...Jak rosół ugotowali to tydzień słuchałam jacy są superAska1994 wrote:Ja mam jakieś szczęście, bo w pierwszej ciąży chciałam syna -bach jest Cyprian. W drugiej córkę -bach jest Monika. Teraz syna -bach Konrad

I zgadzam się, że dziecko trzeba rozsądnie wychowywać. Moja mama jest zdecydowanie nadopiekuńcza. Nam z bratem niewiele pozwalała zrobić w domu, bo "ona zrobi to lepiej i szybciej". Ja się na szczęście szybko wprowadziłam, w wieku 19 lat i nauczyłam samodzielności. Ale mój brat parę lat starszy mieszka z nimi w domu, dostał piętro i wszystko za niego Mamusia robi. Gotuje, sprząta, zakupy. On tylko praca- komputer i wydawanie rozkazów, a ona wokół skacze.
-
nick nieaktualny
-
Też jestem z okolic Warszawy i zastanawiam się,czy nie rodzić w stolicy_Hope_ wrote:A w Warszawie paskudnie
od rana mam włączone światło tak jest ciemno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 15:51
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Ja bielanski albo karowa.Drobinka91 wrote:Ja też, zastanawiam się nad Bródnowskim albo w Wołominie.

-
anngelikamarta wrote:Mi ginekolog równo w 12 tygodniu powiedzial z pewnością w głosie że chłopiec ale mówi "dobra żeby nie było to tak na 80%"
nie wiem czy się sugerować tym czy nie zobaczymy za tydzień
chociaż przyznam szczerze że jakoś od początku miałam takie wrażenie jakby tak było także zdziwie się jak jednak będzie dziewczynka haha

Wow jednak jest tu ktoś młodszy odemnie
który rocznik dokładnie? Ja 97.
Planowałaś? Czy „tak wyszło”?PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy
-
Zazdroszczęmikaja wrote:Wlasnie zauwazylam, ze mi brzuch wyskoczyl przez noc
Wygladam na 6. miesiac, jak nic ;p
ja mam taaaaki malutki, rano szczególnie :p dopiero w ciągu dnia, a szczególnie pod wieczór cokolwiek widać :p
anngelikamarta lubi tę wiadomość

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
99PannaEvans wrote:Wow jednak jest tu ktoś młodszy odemnie
który rocznik dokładnie? Ja 97.
Planowałaś? Czy „tak wyszło”?
planowaliśmy, było duuużo rozmów na ten temat i bardzo się cieszę że się udało
Czuję się gotowa
-
Ja mam tak jak Ty. Nie widac nic, dopiero w ciagu dnia cos sie pokazuje, zazwyczaj jak zjem. Tylko, ze mi nie spieszy sie do brzuchaDrobinka91 wrote:Zazdroszczę
ja mam taaaaki malutki, rano szczególnie :p dopiero w ciągu dnia, a szczególnie pod wieczór cokolwiek widać :p
-
Ja po wizycie, na 100% synuś nam rośnie
wszystko jest ok, lekarz na kolejnej wizycie zrobi nam polowkowe, ale już dziś sprawdził prawie wszystko co się sprawdza wtedy
także jesteśmy szczęśliwi że maluch rośnie zdrowo
no i w związku z moimi przeziębieniami dostałam badania do zrobienia czy nie ma żadnej infekcji przez to. Jestem spokojna że wszystko ok
xgirl, anngelikamarta, Kamsza, Eluska, Hiszpaneczka, Czarna_kawa, Sylka135, ines. lubią tę wiadomość
-
My to i tak raczej dużych brzuchów nie będziemy miały, bo szczupłe jesteśmy :pxgirl wrote:Ja mam tak jak Ty. Nie widac nic, dopiero w ciagu dnia cos sie pokazuje, zazwyczaj jak zjem. Tylko, ze mi nie spieszy sie do brzucha


Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Super !Patrycja28 wrote:Ja po wizycie, na 100% synuś nam rośnie
wszystko jest ok, lekarz na kolejnej wizycie zrobi nam polowkowe, ale już dziś sprawdził prawie wszystko co się sprawdza wtedy
także jesteśmy szczęśliwi że maluch rośnie zdrowo
no i w związku z moimi przeziębieniami dostałam badania do zrobienia czy nie ma żadnej infekcji przez to. Jestem spokojna że wszystko ok 
uwielbiam ten moment tuż po wizycie, kiedy kamień spada z serca
Patrycja28 lubi tę wiadomość

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖







