WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 12 października 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menina wrote:
    Ula, pisałaś o ubraniach merino. Ja mam taki kombinezonik, cienki, chyba raczej wiosenny i zastanawiam się, czy mogę go jakoś wykorzystac w chłodniejsze dni... Potraktować go jak zwykły pajac i ubierać coś grubego na to? Czy pod niego też coś jeszcze ubierać? Możesz coś podpowiedzieć?

    https://www.babyshop.pl/classic-onesie-olive/p/427483

    Ja bym pod to ubrała body na długi rękaw, spodenki i skarpetki, czapka na głowę, na to kołderka, kocyk lub śpiworek i osłona wózka - moim zdaniem będzie optymalnie na taką pogodę jak mamy teraz

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Menina Autorytet
    Postów: 664 502

    Wysłany: 12 października 2021, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja bym pod to ubrała body na długi rękaw, spodenki i skarpetki, czapka na głowę, na to kołderka, kocyk lub śpiworek i osłona wózka - moim zdaniem będzie optymalnie na taką pogodę jak mamy teraz

    Dzięki wielkie :)

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 12 października 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki wrote:
    Dostałam zaproszenie na urodziny siostry, na którym będzie dużo osób. Chcę odmówić, bo wydaje mi się, że to nie bardzo z noworodkiem kilkutygodniowym, przed szczepieniami, w sezonie infekcyjnym. Zwłaszcza, że pewnie każdy chciałby dziecko na ręce.
    Co Wy byście zrobiły?

    To ja jestem jakaś wyrodna bo moja dwa tygodnie temu była z nami na weselu :p

  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 12 października 2021, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer, bez przesady, że wyrodna ;)
    Dwa tygodnie temu na pewno było mniej infekcji ;)

    Ja mogłabym się nazwać wyrodną, bo męża z dzieckiem dwa razy w tygodniu na kilka godzin zostawiam i jadę sobie do stajni/konia. No dobra, nie aż tak wyrodna, bo dwa razy pojechaliśmy we trójkę, ale nie boję się zostawić męża z Młodym :)

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 12 października 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lestaa wrote:
    Dreamer, bez przesady, że wyrodna ;)
    Dwa tygodnie temu na pewno było mniej infekcji ;)

    Ja mogłabym się nazwać wyrodną, bo męża z dzieckiem dwa razy w tygodniu na kilka godzin zostawiam i jadę sobie do stajni/konia. No dobra, nie aż tak wyrodna, bo dwa razy pojechaliśmy we trójkę, ale nie boję się zostawić męża z Młodym :)

    Ja też zostawiam męża i to z trójką dzieci 😄 jadę do kosmetyczki albo na masaż albo ostatnio wygoniłam ich wszystkich na spacer, a sama wzięłam gorącą kąpiel i się relaksowałam 😄

    Sto_krotka lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 12 października 2021, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Czy któraś z Was próbowała stosować na kolki Esputicon (zawiera dimetykon zamiast symetykonu)?
    Tak, ja podaję esputicon.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 13 października 2021, 04:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My od poniedziałku leżymy w szpitalu i badaja nas czemu zoltaczka się utrzymuje. Od poniedziałku nie kp bo chcą sprawdzić czy bilrubina spada. Póki co badania wszystkie ok

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 13 października 2021, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka trzymajcie się. Będzie dobrze. U mojej siostry tez tak opornie schodziła żółtaczka. Był w szpitalu. Nic nie wybadali tylko był pod lampami. Ale siostra się uparła i nie pozwoliła przejść na mm. Czego ja osobiście nie rozumiem. Bo Zawsze Trzeba wybierać mniejsze zło.

    Ja męża nie zostawiam. Bo byłoby mi go zal. Tak moja natura ze wole na siebie wziąć ten trudny czas. A inna sprawa ze ja cały czas wtedy myśle czy ona tam ryczy.

    Do wagi sprzed ciąży został mi kilogram. Ale do wagi sprzed pierwszej ciąży zostało mi 8. Wiec walczymy dalej. Jem podobnie jak na diecie cukrzycowej w ciąży tylko mniej restrykcyjnie. W każdym razie dość dużo żeby się jakoś zregenerować po ciąży. Położna kazała podstawowe badania krwi zrobić. Jakie robilyscie?

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 października 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer ja robiłam podstawową morfologię, mocz i pakiet tarczycowy ze względu na niedoczynność w ciąży 😊
    Wszystko wyszło ok więc więcej nie muszę nic robić. A w piątek wizyta u ginekologa 💪

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My uwielbiamy ubranka z wełny merino. :)

    Żadna z Was nie jest wyrodną matką. Czasem trzeba pomyśleć o sobie. ;) Jednej wystarczy kąpiel w wannie a inna musi wyjść z domu, by poczuć się lepiej.

    Jeżeli chodzi o wesele to tam pewnie duża sala byla, zawsze jest gdzie wstawić wózek i no i było mniej infekcji, tak jak pisze lestaa.
    U mojej siostry jest bardzo małe mieszkanie i wszyscy byśmy siedzieli razem obok siebie. A dużo osób ma być. No i nie wszyscy z rodziny widzieli małego więc z pewnością chcieliby na rękach potrzymać, a może i wycałować a także spoza rodziny mają być jacyś goście. Nawet nie znam.

    Ulaa, Sto_krotka lubią tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 października 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki ja bym się nie zdecydowala na takie wyjścia z Julkiem, ale on jest jeszcze osłabiony po antybiotykoterapii więc trochę inna sytuacja jak u Ciebie, co nie zmienia faktu, że teraz wszyscy coś łapią jakieś przeziębienia itp więc decyzja należy do Ciebie, bo to Ty później będziesz się "bujać" w razie czego po lekarzach z małym bobasem

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos przeziebien to Janek ma katar, dzis 27 dni ma. Z każdym katarem u noworodka chodzicie do lekarza?
    Macie jakieś sposoby jak pomoc dziecku?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus191 wrote:
    A propos przeziebien to Janek ma katar, dzis 27 dni ma. Z każdym katarem u noworodka chodzicie do lekarza?
    Macie jakieś sposoby jak pomoc dziecku?

    Właśnie też się nad tym zastanawiam, bo mój synuś podłapał przeziębienie od siostry. Trochę kaszle i ma katar. Ale myślę, że póki noworodek nie gorączkuje to nie ma co biegnąć do lekarza. Oczywiście, jeżeli poza tym jest w porządku. Jeżeli coś się dzieje i niepokoi to choćby konsultacja telefoniczna i lekarz decyduje czy przyjść.
    Ja stosuje sól fizjologiczna/ wodę morską do nosa i wyciągam gruszką.

    Ulaa ja zrezygnowałam z urodzin. ;)

    Ulaa lubi tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 października 2021, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus191 wrote:
    A propos przeziebien to Janek ma katar, dzis 27 dni ma. Z każdym katarem u noworodka chodzicie do lekarza?
    Macie jakieś sposoby jak pomoc dziecku?

    Co prawda Julek nie ma kataru tylko takie "kozy" w nosie, ale codziennie robię mu higienę noska, zakraplam po jednej kropelce soli fizjologicznej do każdej dziurki, potem kładę go na brzuszek, a na koniec delikatnie wyciągam patyczkiem do uszu to co wypłynęło 😊

    Wiem, że można robić też inhalacje z soli fizjologicznej, na pewno dobra wilgotność powietrza w domu też dużo pomoże, spacery na świeżym powietrzu (mi samej odtyka się nos jak jestem na podwórku, a też mam katar i lekko kaszlę) no i trzeba zwracać uwagę na temperaturę w domu, szczególnie w pomieszczeniu, w którym śpi dziecko nocą żeby nie była zbyt wysoka, bo wtedy śluzówka się wysusza i robi się obrzęk w nosku, co powoduje uczucie zapchanego nosa i drażliwości dziecka.
    To chyba wszystkie znane mi sposoby na katar u takich maluszków

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2021, 11:03

    Mama Trójki lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonila nasza pediatra, dopoki je i nie goraczkuje to mamy sie nie zjawiac.
    Inhalacja z nebudose hialuronic, oczyszczanie noska, nie przegrzewac, nawilzanie powietrza (u nas nawilzacz chodzi non stop). Moga byc tez plasterki na pizamke na noc, masc majerankowa pod nos.
    Na szczęście potwierdzila moja opinie, ze nie ma sie co pakować do przychodni.
    Próbowałam rano przrz jakis czas domowa wizytr znaleźć ale nie ma szans w tym tygodniu.

  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 13 października 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam u pediatry ze starszą w związku z jej wysypką i też pytałam o ten katar u malutkiej. Powiedziała to samo, że dopóki nie ma innych objawów, to nie ma co się pakować z takim maluchem do przychodni.

    Mąż dzisiaj poszedł do pracy, do tej pory cały czas był z nami w domu. A Maja kończy dzisiaj miesiąc, nie mam pojęcia kiedy to minęło.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 13 października 2021, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka20 wrote:
    My od poniedziałku leżymy w szpitalu i badaja nas czemu zoltaczka się utrzymuje. Od poniedziałku nie kp bo chcą sprawdzić czy bilrubina spada. Póki co badania wszystkie ok
    A ile jest po urodzeniu. U nas też jeszcze utrzymuje się żółtaczka. Mały ma 3 tyg. Niby na nóżkach już zeszła ale na brzuszku jest. Mówią że to żółtaczka karmiących piersią i każą się nie przejmować

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 13 października 2021, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    A ile jest po urodzeniu. U nas też jeszcze utrzymuje się żółtaczka. Mały ma 3 tyg. Niby na nóżkach już zeszła ale na brzuszku jest. Mówią że to żółtaczka karmiących piersią i każą się nie przejmować
    U nas bilirubina 8.7 i też ma zolty brzuszek i buzię. Ma 5 tygodni. Jesteśmy pod kontrolą pediatry, ale bilirubina spada. 15.09 była 11.1. Zobaczymy co dalej ale próby wątrobowe i crp też ok, wszyscy mówią że to zoltaczka KP, może trwać nawet 12tyg.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 października 2021, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas żółtaczka już dawno zeszła, a Julek ostatnio aż zrobił się taki blady jak dla mnie 😄 przestraszyłam się lekko, bo miał w szpitalu dużo krwi pobieranej więc od razu zapaliła mi się lampka, że może ma anemię 😐
    Ale wyniki krwi z 14.09 były bardzo dobre więc nie ma powodów do obaw. Po prostu uzyskał normalny koloryt skóry 😉

    Właśnie siedzimy w samochodzie z Julkiem, bo zawieźliśmy starszaki na trening piłki nożnej 😄
    Wzięłam sobie kawkę, książkę i relaksuję się - godzinka dla mnie, bo Julek śpi 😊

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
‹‹ 670 671 672 673 674 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ