Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 21 lutego 2022, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula szalona jesteś z tym czwartym dzieckiem. Podziwiam szczerze. I zazdroszecze jak już odchowacie dużej rodziny.
    Gosiak podbudowalas mnie z tymi lamusami:p tego się będę trzymać.
    U nas dwulatek tez nas testuje równo. Walczy rykiem o wszystko. I ma nowa porę zasypiania. 22:30. Grunt ze mamy wolne wieczory:p
    Mała ruszyła mocno do przodu. Zaczęła się przesuwać do przodu jak ja coś zainteresuje. Ucieka z maty cały cały czas.

    Madzia 89, Ulaa lubią tę wiadomość

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 21 lutego 2022, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    U nas senna masakra. :) Pola w ciagu dnia ma ze 3 drzemki max 30min. Chyba, ze jest w wózku na spacerze, to potrafi pociagnac 1.5h. Wtedy sobie właczam Podcast i chodzę z nią na spacerze. ;) Niestety, ostatnie dni pogoda nie sprzyja. :( W nocy pobudki co 1.5-2h, czasem co 30min. Takze nie pośpię sobie. ;)
    W zeszły czwartek mieliśmy ostatnią dawkę rota. Pola wazy 6.93kg, jest na 44centylu, wiec super. :)
    W tym tygodniu chyba zaczniemy cos z rozszerzaniem diety. Preferuję metodę BLW. Zobaczymy, czy Pola juz bedzie gotowa. ;)

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2022, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, z jednej strony cieszę się że ktoś tak jak ja nie śpi ale z drugiej wiem co czujesz i ci współczuję bo u nas jest dokładnie to samo. Ja też mega ubolewam nad pogodą bo też lubię jak puścić sobie książkę na spacerze i po prostu chodzić w spokoju. A w domu to lulanie na każdą drzemkę to masakra ile to się trzeba nanosić i odłożyć jak tykająca bombe 🤡

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 21 lutego 2022, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie jesteście same, u nas też problem ze spaniem i to już nie raz tutaj pisałam. Tylko u nas nie wiem czy to nie refluks winny. Teraz czekamy na drugiego zęba i mały daje czadu - zmierz taki, że oszaleć można. A te kupki po słoiczkach, po brodę cały ubrudzony. Dziewczyny które juz rozszerzają dietę czy wasze dzieci zjedzą już cały słoiczek 125?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2022, 12:50

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2022, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny nie jesteście same, u nas też problem ze spaniem i to już nie raz tutaj pisałam. Tylko u nas nie wiem czy to nie refluks winny. Teraz czekamy na drugiego zęba i mały daje czadu - zmierz taki, że oszaleć można. A te kupki po słoiczkach, po brodę cały ubrudzony. Dziewczyny które juz rozszerzają dietę czy wasze dzieci zjedzą już cały słoiczek 125?

    Janek zje i jeszcze krzyczy,że mało.
    Chyba,że coś mu nie podejdzie

  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 21 lutego 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny nie jesteście same, u nas też problem ze spaniem i to już nie raz tutaj pisałam. Tylko u nas nie wiem czy to nie refluks winny. Teraz czekamy na drugiego zęba i mały daje czadu - zmierz taki, że oszaleć można. A te kupki po słoiczkach, po brodę cały ubrudzony. Dziewczyny które juz rozszerzają dietę czy wasze dzieci zjedzą już cały słoiczek 125?
    Ja sama gotuje, ale porcji całej nigdy mi nie zjadl, czasem po 4 łyżeczkach juz marudzi a czasem zje tyle że na 1.5-2h wystarczy do mleka. Daje mu rano kaszkę z musem owocowym że sloiczka a popołudniu zupkę.

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6761 9542

    Wysłany: 21 lutego 2022, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny nie jesteście same, u nas też problem ze spaniem i to już nie raz tutaj pisałam. Tylko u nas nie wiem czy to nie refluks winny. Teraz czekamy na drugiego zęba i mały daje czadu - zmierz taki, że oszaleć można. A te kupki po słoiczkach, po brodę cały ubrudzony. Dziewczyny które juz rozszerzają dietę czy wasze dzieci zjedzą już cały słoiczek 125?

    Nie zjada całej porcji, nie ma szans, u nas to jest max pół słoiczka i potem jeszcze mleko.

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 21 lutego 2022, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swatka, beta piękna, będziesz powtarzała?
    Na USG najwcześniej może być cokolwiek widać powyżej 1000 jednostek, ale to tylko na bardzo dobrym sprzęcie. Kiedy ponownie będziesz próbowała podejrzeć sytuację?😊
    Gratuluję pierwszego ząbka, mam nadzieję że teraz sen się poprawi 🙂.

    U nas zasypianie zepsuło się jakiś miesiąc temu, a pory i czas trwania drzemek są nieprzewidywalne. Stały jest tylko czas aktywności, ok. 2h. Najczęściej Hania śpi 30-40 minut, nawet na spacerze. Czasami zdarzają się drzemki powyżej godziny, ale jeszcze nie wykryłam czynników, które je wywołują 😉.
    Kiedyś zasypiała w łóżeczku i trwało to chwilkę. Teraz zdarza się że zasypia dłużej niż śpi. Zasypia mi na rękach, siedzę i lekko ją kołyszę. Najpierw musi być jednak etap wiercenia się w łóżeczku, jeśli za szybko ją wyjmę i przytulę odpycha się i pręży.
    Noce też z kilkoma pobudkami. Jeśli natychmiast dostanie butelkę zje trochę i śpi dalej, a ja rano nie potrafię powiedzieć ile razy się budziła. Jeśli nie zdążę przerwa w śnie może być długa.

    Jest ciężko, ale uśmiecha się tak słodko że natychmiast wszystko jej wybaczam. Woła też bardzo wyraźnie "mama" choć oczywiście to jeszcze nieświadome i nie ma nic wspólnego ze mną. Mimo wszystko działa 😉

    Hania zjada po kilka łyżeczek papek, do całego słoiczka jeszcze bardzo daleko. W sobotę dałam jej ugotowaną marchewkę do rączki i byłam zaskoczona jak świetnie sobie radzi. Muszę to powtórzyć.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 21 lutego 2022, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda wrote:
    Swatka, beta piękna, będziesz powtarzała?
    Na USG najwcześniej może być cokolwiek widać powyżej 1000 jednostek, ale to tylko na bardzo dobrym sprzęcie. Kiedy ponownie będziesz próbowała podejrzeć sytuację?😊
    Gratuluję pierwszego ząbka, mam nadzieję że teraz sen się poprawi 🙂.

    U nas zasypianie zepsuło się jakiś miesiąc temu, a pory i czas trwania drzemek są nieprzewidywalne. Stały jest tylko czas aktywności, ok. 2h. Najczęściej Hania śpi 30-40 minut, nawet na spacerze. Czasami zdarzają się drzemki powyżej godziny, ale jeszcze nie wykryłam czynników, które je wywołują 😉.
    Kiedyś zasypiała w łóżeczku i trwało to chwilkę. Teraz zdarza się że zasypia dłużej niż śpi. Zasypia mi na rękach, siedzę i lekko ją kołyszę. Najpierw musi być jednak etap wiercenia się w łóżeczku, jeśli za szybko ją wyjmę i przytulę odpycha się i pręży.
    Noce też z kilkoma pobudkami. Jeśli natychmiast dostanie butelkę zje trochę i śpi dalej, a ja rano nie potrafię powiedzieć ile razy się budziła. Jeśli nie zdążę przerwa w śnie może być długa.

    Jest ciężko, ale uśmiecha się tak słodko że natychmiast wszystko jej wybaczam. Woła też bardzo wyraźnie "mama" choć oczywiście to jeszcze nieświadome i nie ma nic wspólnego ze mną. Mimo wszystko działa 😉

    Hania zjada po kilka łyżeczek papek, do całego słoiczka jeszcze bardzo daleko. W sobotę dałam jej ugotowaną marchewkę do rączki i byłam zaskoczona jak świetnie sobie radzi. Muszę to powtórzyć.
    A nie boisz się tak dawać do rączki?🥴🙈😱ja to się zawsze balam takim maluchom dawać,🙈też bym chciała spróbować ale boje się że się udusi🤔

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 21 lutego 2022, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dużo macie kupek dziennie. U mnie dzisiaj już 7. Zaczynamy około 4 nad ranem. Do 7 już były dzisiaj 3 kupy. Jak na dziecko prawie pół roczne to wydaje mi się dużo.
    Mała jest pulchna a wazy 6700 wiec porównując do Waszych to mało. I ma 65 cm czyli standard.

    Uważajcie na maluchy bo zaraz zaczną spadać z łóżek. A mamy zle to znoszą wiec ostrzegam ze to dosłownie moment.

    Macie jakieś sposoby na czyszczenie materaca na łóżku. Syn już drugi raz wlał mi mleko do łóżka.

  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 21 lutego 2022, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda wrote:
    Swatka, beta piękna, będziesz powtarzała?
    Na USG najwcześniej może być cokolwiek widać powyżej 1000 jednostek, ale to tylko na bardzo dobrym sprzęcie. Kiedy ponownie będziesz próbowała podejrzeć sytuację?😊
    Gratuluję pierwszego ząbka, mam nadzieję że teraz sen się poprawi 🙂.

    U nas zasypianie zepsuło się jakiś miesiąc temu, a pory i czas trwania drzemek są nieprzewidywalne. Stały jest tylko czas aktywności, ok. 2h. Najczęściej Hania śpi 30-40 minut, nawet na spacerze. Czasami zdarzają się drzemki powyżej godziny, ale jeszcze nie wykryłam czynników, które je wywołują 😉.
    Kiedyś zasypiała w łóżeczku i trwało to chwilkę. Teraz zdarza się że zasypia dłużej niż śpi. Zasypia mi na rękach, siedzę i lekko ją kołyszę. Najpierw musi być jednak etap wiercenia się w łóżeczku, jeśli za szybko ją wyjmę i przytulę odpycha się i pręży.
    Noce też z kilkoma pobudkami. Jeśli natychmiast dostanie butelkę zje trochę i śpi dalej, a ja rano nie potrafię powiedzieć ile razy się budziła. Jeśli nie zdążę przerwa w śnie może być długa.

    Jest ciężko, ale uśmiecha się tak słodko że natychmiast wszystko jej wybaczam. Woła też bardzo wyraźnie "mama" choć oczywiście to jeszcze nieświadome i nie ma nic wspólnego ze mną. Mimo wszystko działa 😉

    Hania zjada po kilka łyżeczek papek, do całego słoiczka jeszcze bardzo daleko. W sobotę dałam jej ugotowaną marchewkę do rączki i byłam zaskoczona jak świetnie sobie radzi. Muszę to powtórzyć.
    Bety już nie będę powtarzać, kolejne usg mam w czwartek, mam nadzieje ze już będzie widać

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 21 lutego 2022, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    A dużo macie kupek dziennie. U mnie dzisiaj już 7. Zaczynamy około 4 nad ranem. Do 7 już były dzisiaj 3 kupy. Jak na dziecko prawie pół roczne to wydaje mi się dużo.
    Mała jest pulchna a wazy 6700 wiec porównując do Waszych to mało. I ma 65 cm czyli standard.

    Uważajcie na maluchy bo zaraz zaczną spadać z łóżek. A mamy zle to znoszą wiec ostrzegam ze to dosłownie moment.

    Macie jakieś sposoby na czyszczenie materaca na łóżku. Syn już drugi raz wlał mi mleko do łóżka.
    U nas tez duzo kup na dzień, gdzieś 3-4, rzadko kiedy jest jedną a jak jedna to az sie wylewa

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 21 lutego 2022, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda, podrzucisz jeszcze raz linki do sklepów, w których kupowałaś kaszki?

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 21 lutego 2022, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer, u nas też dramat kupowy. Co chwilkę kupa. Są ogromne. Zdarza się, że nawet trzy razy dziennie wychodzi plecami. Dziś zdarzyły się dwie zielone. Nie wiem, czy to kwestia zębów czy mojej diety (zaczęłam wracać do mleka) czy może to jakiś wirus.

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    A dużo macie kupek dziennie. U mnie dzisiaj już 7. Zaczynamy około 4 nad ranem. Do 7 już były dzisiaj 3 kupy. Jak na dziecko prawie pół roczne to wydaje mi się dużo.
    Mała jest pulchna a wazy 6700 wiec porównując do Waszych to mało. I ma 65 cm czyli standard.

    Uważajcie na maluchy bo zaraz zaczną spadać z łóżek. A mamy zle to znoszą wiec ostrzegam ze to dosłownie moment.

    Macie jakieś sposoby na czyszczenie materaca na łóżku. Syn już drugi raz wlał mi mleko do łóżka.

    Nasza fizjo mówiła,że niemowlaki dziela się na te, które spadły z łóżka i na te, które dopiero spadną :)

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6761 9542

    Wysłany: 21 lutego 2022, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    A dużo macie kupek dziennie. U mnie dzisiaj już 7. Zaczynamy około 4 nad ranem. Do 7 już były dzisiaj 3 kupy. Jak na dziecko prawie pół roczne to wydaje mi się dużo.
    Mała jest pulchna a wazy 6700 wiec porównując do Waszych to mało. I ma 65 cm czyli standard.

    Uważajcie na maluchy bo zaraz zaczną spadać z łóżek. A mamy zle to znoszą wiec ostrzegam ze to dosłownie moment.

    Macie jakieś sposoby na czyszczenie materaca na łóżku. Syn już drugi raz wlał mi mleko do łóżka.

    U nas albo jedna albo dwie kupy na dobę

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2022, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus191 wrote:
    Nasza fizjo mówiła,że niemowlaki dziela się na te, które spadły z łóżka i na te, które dopiero spadną :)

    Nasza mówiła że rodzice dzielą się na tych którym dziecko spadło z łóżka oraz na tych którzy się do tego nie przyznają 😅
    U młodej 1-2 kupy na dobę

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6761 9542

    Wysłany: 21 lutego 2022, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopadła nas jelitówka.. W dniu wyjazdu mój D słabo się czuł, ale tylko kilka godzin, wczoraj w dzień Felek (5latek) biegunka,dzisiaj Olek (8 latek) wymioty i biegunka. Teraz tylko czekam aż mnie złapie i Julka 🤦‍♀️

    Wracając z parku iluzji i obiadu na Krupówkach, Olek zwymiotował jak ostatni żul pod sklepem.. Było mi go mega szkoda, ale jednocześnie sama sytuacja mnie śmieszyła 😃

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 21 lutego 2022, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Dopadła nas jelitówka.. W dniu wyjazdu mój D słabo się czuł, ale tylko kilka godzin, wczoraj w dzień Felek (5latek) biegunka,dzisiaj Olek (8 latek) wymioty i biegunka. Teraz tylko czekam aż mnie złapie i Julka 🤦‍♀️

    Wracając z parku iluzji i obiadu na Krupówkach, Olek zwymiotował jak ostatni żul pod sklepem.. Było mi go mega szkoda, ale jednocześnie sama sytuacja mnie śmieszyła 😃
    Przepraszam, ale nie wiem co w tym smiesznego... mnie by ta sytuacja raczej stresowała.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6761 9542

    Wysłany: 21 lutego 2022, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Przepraszam, ale nie wiem co w tym smiesznego... mnie by ta sytuacja raczej stresowała.

    Nie przepraszaj ☺️
    Nie czułam się zestresowana, bo i po co? No wymioty jak wymioty, wiem, że niczym się nie zatruł, bo jedliśmy w domu, a w restauracji nie jadł już niczego. A dzień wcześniej młodszy syn miał biegunkę więc jednoznacznie wskazuje na wirus i tyle.

    Sytuacja, gdzie stoisz na środku Krupówkek z wymiotującym dzieciakiem mnie rozśmieszyła (żeby była jasność, nie śmiałam się w głos, po prostu w duchu mnie to rozśmieszyło)

    Menina lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
‹‹ 783 784 785 786 787 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ