Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
witajcie!
zazdroszczę ze czujecie ruchy tez na to czekam ale jestem cierpliwa i wiem ze i ja się doczekam aktualnie 19 tydzień; jutro mam wizytę ale na nfz wiec nie spodziewam się szału; będę rozmawiać o zwolnieniu bo już coraz gorzej z dojazdami komunikacja miejska (50min w jedna stronę) tłoczno duszno i infekcji można się nabawić
ja tez z tych niskociśnieniowców zwłaszcza teraz, codziennie rano boli mnie głowa…
zycze spokojnej niedzieli pozdrawiam
-
Mnie tez tak ciagnie, a wczoraj ten ból jak by szedł od jajników... Dopóki nie boli na prawde bardzo mocno i nie mam krwawien/plamien to nie panikuje. Wszystko tam rozciaga sie kilkukrotnie(macica, wiezadla), a jeszcze nasza rybka puka dookola eksplorując teren, wiec dochodze do wniosku, ze tak musi byc i juz 😅 Byc moze to wygodnickie podejscie, ale uspokaja moja glowe i to dla mnie najwazniejsze, bo w koncu nie odliczam od wizyty do wizyty, tylko ciesze sie kazdym dniem 😊
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Ja też czuje różne kłucia i ciągnięcia i też tłumaczę to rozciągająca się macicą i kopniakami maluszka 😉 no bo jednak jak kopie to w różne strony prawda? więc tak mi się wydaje, że kopniaki w stronę pęcherza/szyjki/jelit/jajników mogą trochę boleć :p
Drugi trymestr miał być niby lepszy od pierwszego, a u mnie zmęczenie jest 10x większe niż w sierpniu 😞 -
Hermiona u mnie zmecznie nawet mniejsze, ale 10x bardziej jestem wrazliwa na zapachy i jak tylko cos mi sie nie spodoba to mnie ciagnie 🤢 rzadko konczy sie to rzeczywista katastrofa, ale samo to ze mnie ciagnie na srodku sklepu to jednak malo komfortowa sytuacja, bo w domu to wiadomo, luzik 🤣14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
W ogóle dziewczyny tak mi się przypomniało - jeśli nie znacie podkastu Justyny Szyc Naglowskiej „Matka tez człowiek” to gorąco polecam i zachęcam. Dla mnie to jak wizyta u psychologa. To jest seria wywiadów z różnymi mamami i na różne tematy, świetny jest. Jest na Spotify.
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Współczuję dziewczyny kiepskiego samopoczucia, u mnie o dziwo jakoś więcej energii poza uczuciem rozciągania w brzuchu.
Stresuję się bo jutro jadę do pracy, bardzo chciałam wrócić ze zwolnienia ale rozpisali za mnie konkurs na zastępstwo więc raczej nic z tego 😔
Dodatkowo dostałam wyrównanie do pensji bez informacji z czego wynika i boję się, że kadry się pomyliły 🙄 -
Cześć Tyska, u mnie tez za oknem plucha, ale niedługo i tak planuje wyjśc z młoda na dwór. Wychodzimy w każda pogodę
Ja wczoraj miałam średni humor, jakoś milion lęków mnie naszło i wieczorem aż się popłakałam 😅 mąż mnie pocieszał i jakoś dzis lepiej a jutro w końcu może zaszczepimy młoda na ospę. Trzymajcie kciuki! Bo 3 raz przekładania nie zniosę -
Witam i ja, co za okropna pogoda za oknem..moje dziecko wstało dzisiaj o 6 🙄 na szczęście już poszedł na drzemkę, a ja wypiłam już dwie kawy czyli wyczerpałam mój dzienny przydział 😅 Mały już bez gorączki ale zostaje jeszcze kilka dni w domu, kończy mi się wena na zabawy.
A w tym tygodniu w ogóle ktoś ma wizytę? O 10.10 pamiętam, że większość 😅 -
Dzień dobry ☺️
U mnie dziś pogoda w kratkę, ale całkiem ciepło więc chyba przejdę się z młodym na spacerek szybki 😃
Ja jutro mam wizytę ☺️
A dziś byłam w laboratorium na badaniach, -
Andzelina wrote:Współczuję dziewczyny kiepskiego samopoczucia, u mnie o dziwo jakoś więcej energii poza uczuciem rozciągania w brzuchu.
Stresuję się bo jutro jadę do pracy, bardzo chciałam wrócić ze zwolnienia ale rozpisali za mnie konkurs na zastępstwo więc raczej nic z tego 😔
Dodatkowo dostałam wyrównanie do pensji bez informacji z czego wynika i boję się, że kadry się pomyliły 🙄
Powodzenia na wizycie w pracy i podczas rozmowy ! Ja dziś dostałam pierwszą wypłatę z L4 i mi się opłaca bo mam więcej $$$ niż bez także Andzelina nic się nie martw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2022, 12:40
-
Hej!
Mnie już nawet czasami korci żeby iść na L4, ale jeszcze muszę przeszkolić moją następczynię. Ale tak szczerze mówiąc nie wiem co miałabym robić całe dnie, chyba bym się zanudziła w tym mieszkaniu sama...
Poza tym, im dłużej pracuję, tym lepszą powinnam mieć potem pensję biorąc pod uwagę te ostatnie zmiany w podatkach itp.
Chciałabym pracować do połowy grudnia, ale wiecie jak to jest - wyjdzie w praniu 😉
A tak poza tym u mnie raczej bez zmian, plecy bolą jak bolały, chyba się trochę porozciągam po pracy. Pogoda znośna, ale wieje, w tym tygodniu lecę na badania tarczycy i żelaza a wizyta dopiero za 3tygWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2022, 14:35
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Mikaaa92 u mnie powrót do pracy by już niewiele zmienił w kwestii finansowej chociaż to była moja główna zmora 🙄
Chciałam wrócić z uwagi na to, że w domu już nie wiem co robić ze sobą 😁 ale na moje zastępstwo jest trzech kandydatów chociaż kierowniczka się śmiała, że nikt ciekawy. Dlatego już nie chciałam kombinować.
W piątek mam wizytę na NFZ, w zeszłym tygodniu byłam prywatnie i lekarz powiedział mi, że na NFZ wybrałam bardzo dobrze 😳 -
Ja w piątek powiedziałam ostatecznie w pracy, że póki co na pewno nie wracam, więc już chyba wyznaczono koordynatora za mnie. Pieniądze mam dużo lepsze bo to chyba jakoś średnia z ostatnich 12 miesięcy a w drugiej połowie zeszłego roku miałam sporo dodatków, więc nie narzekam.
Ja niestety strasznie zaziębiona... Leje mi się z nosa, że nie nadążam z chusteczkami... Ech...a tak się cieszyłam że tyle energii U mnie takie choróbska, niestety, się ciągną długo.
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693 -
Jusia współczuje samopoczucia. Oby szybko przeszło!
Ja właśnie siedzę i pracuje, ale mama mnie rozproszyła, bo napisała na messengerze, wiec jak wzięłam telefon to już zajrzałam. Jesli chodzi o prace, to ja bede pracowac moze do lutego, mam ten komfort, ze z domu i nie musze duzo. Ale i tak wiem, ze pod koniec bedzie mi trudno siedziec przy laptopie.
Dzwonili do mnie z przychodni, zeby potwierdzic szczepienie, wiec moze w koncu dojdzie jutro do skutkuAndzelina lubi tę wiadomość