X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe (2023) Mamusie
Odpowiedz

Marcowe (2023) Mamusie

Oceń ten wątek:
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3696 3821

    Wysłany: 9 marca 2023, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka, ja karmie jedna pierś na karmienie, w szpitalu przystawialam do obu, ale teraz już naprzemiennie. Moja córka nie chce łapać drugi raz, jak chciałam zmieniać piersi w trakcie karmienia. Mysle, ze każdy musi znaleźć swój rytm. Ale tez uważam, ze 2h każde karmienie to za długo. Skonsultowałobym to z kimś. I pewnie jednak dokarmiała w takiej sytuacji, chocby swoim mlekiem. U nas czasem jest karmienie 10 minut, czasem 40. Przy dłuższych mala robi dłuższe przerwy w aktywnym ssaniu, ale pozwalam jej na to. Może jak mały ma mocny odruch ssania to pomysł o smoczku? Może Ciebie traktuje po prostu jak żywy smoczek, skoro tak ciumka tylko? Tak sobie glosno mysle, bo ja bym się wściekła, jakbym tylko karmiła 🤯 ale najlepiej porozmawiać z kimś doświadczonym. Ja właśnie zaliczyłam telefon do położnej, bo jednak nie jestem pewna, czy te ujście kanalika się odetkało. Ale powiedziała mi to, co w sumie sama wydedukowalam już wcześniej, żeby dużo z tej piersi karmić, rozgrzewać przed karmieniem i smarować lanolina, żeby te skore zmiękczyć. Powiedziała, ze niekoniecznie musi z tego zaraz być zapalenie i żebym była spokojna. No to nasmarowalam się i odpoczywam. Podobno choroba tez może wpływać na takie rzeczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 11:50

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Elza :) Autorytet
    Postów: 311 263

    Wysłany: 9 marca 2023, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A smarujesz pupę bepantenem przy każdej zmianie pieluszki? Ja przyznam się szczerze, że u nas wygląda tak, że jak się wybudzają to jest zmiana pieluchy karmienie i odkładanie. Nie sprawdzam czy zrobił kupę czy nie. Zmieniam przy nastepnym karmieniu. Ogólnie te kupki jeszcze nie są takie przynajmniej nie powinny jak u starszaków, że od razu pupa jest czerwona.
    Niech mnie ktoś poprawi, bo może się mylę ale tak też robimy położne na noworodkach 🤷‍♀️

    U nas jest kwestia wzdęć i gazów. Ja na razie wypróbowuje kateter rektalny, zobaczymy czy pomoże.

    A u Was, może faktycznie położna laktacyjna pomoże. Może to być np. Zła technika przystawiania(spójrz czy wargi są zawsze wywinięte na zewnątrz).

    A w nocy też nie śpi? No I czy prawidłowo przybiera?

    Każdy przypadek jest inny. Moi chłopcy przytyli 300 gram w tydzień, i to ponoć jest za dużo. Dlatego mogły też ich boleć brzuchy bo za dużo jedli. Od 2 dni jeden dostał smoka, dzisiaj była próba windi(ten kateter) I jak na razie mamy sukces!!!

    Zobaczymy wieczorem jak będzie 😉😊

  • Zniechecona Autorytet
    Postów: 274 255

    Wysłany: 9 marca 2023, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez z karmieniem jest najwiekszy cyrk. Swoja droga to takie rzeczy powinny byc w szkole rodzenia, a nie duzo zapychaczy czasu ;) karmienie piersia ogolnie przedstawia sie jako najbardziej naturalna rzecz na swiecie, a dla mnie i z tego co wiem to dla wielu innych kobiet rowniez to droga przez mękę...
    Za malo pokarmu!
    Za duzo pokarmu!
    Ona lubi tylko jedna piers!
    A nie, jednak zmienila zdanie i teraz lubi tylko te druga 🙄
    Wisi na piersi a nie je
    Albo wlasnie je jak dzik, krztusi sie i pluje
    Nie robila kupy?!
    Łoo zrobila chyba ze 3 kupy na raz!
    I tak w nieskonczonosc...

    Bardzo chcialam karmic piersia jak same wiecie, myslalam ze rok to takie minimum, a teraz nie wiem czy wytrzymam 3 miesiace... 😅

    Ale teraz przynajmniej mam dziecko chetne do jedzenia, a jak w szpitalu mi powiedzieli, ze po 15 min na jedna piers, kiedy moje zoltaczkowe dziecko po minucie juz padło to tylko moglam siedziec i plakac, a ostatecznie zeby wyjsc ze szpitala dokarmialismy mm.


    U nas z zaczerwienioną pupą pomoglo odstawienie mokrych chusteczek (myjemy delikatnie zwilzonym w wodzie przegotowanej wacikiem) i smarowanie linomagiem i alantanem sensitive na zmiane

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 12:32

    14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 9 marca 2023, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka jakbym czytała o swojej starszej. Jadła długo i często.w nocy wstawała co godzinę, rekordy dobiliśmy do 16 pobudek co noc. Są ciężkie egzemplarze.... CDL pomogła żeby przystawić, dała wskazówki, ale to sobie, życie sobie. Ogólnie dało mi to popalić i wyłączyło z życia. Było, minęło. Trzymaj się dzielnie i dbaj o swoją głowę bo jak się zapedzisz to osiwiejesz jak ja.

    Aasha aż się nie chce komentować. Cyrk na kółkach.

    Roksi ja też dziś byłam u lekarza z córką. W niedzielę skończyła antybiotyk a dziś dostała kolejny. Gardło doszło do siebie a zrobiły się zmiany na płucach. Przecież ja się wykoncze.......

    Mikaa gratulacje 🎉😘😘

    Co do tej pupy, to ja też używałam wacików z przegotowaną woda w domu 🙂 plus linomag. Bepanthen też lub miałam próbkę sudocremu. Wietrzyłam dupkę tez 🙂 i smarowalam przy każdej zmianie pieluszki.

    Planowałam napisać więcej i miłej. Ale wiecie co, trochę mnie przybiło to zapalenie płuc. Miałam nadzieję, że nic się nie rozwinie skoro poprzedni antybiotyk był taki silny. Suma summarum nie mam czasu rodzic.

    Mikaaa92 lubi tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Mirka1990 Przyjaciółka
    Postów: 81 31

    Wysłany: 9 marca 2023, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BoboBolek - bardzo dziękuję za rady. Było mi potrzeba czegoś takiego właśnie. Jestem totalnie ciemna, a niby tyle poradników krąży, a ja się zastanawiałam, co z tym dzieckiem po porodzie.

    Aniamania- a masz teraz u prowadzącego wizytę? Jest szansa, że Cię ,,wstawi" do szpitala na wywołanie ze wzgledu na wielkość dzidzi?

    Aasha - nic dziwnego, że zmieniasz szpital. Ten tekst o 3 USG chamowaty :/, w ogóle te teksty...

    Dziewczyny, uroiłam sobie teraz, że nie poczuję skurczy. Chodzi o to, że zawsze miałam baaardzo bolesne okresy, po porodzie również, takie z mdłościami, zimnymi potami, biegunką, nie mogłam się ruszyć itp. Pewnie nie jedna tu zna temat. 2 lata temu miałam usuwaną przegrodę i od tamtej pory wzięłam ... 1 no-spę i apap i to bardziej zapobiegawczo. Cud po prostu, całkiem inna jakosć życia. I teraz sobie uroiłam, że może skurcze porodowe też nie będą bolały, albo o wiele mniej i się nie kapnę.

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3696 3821

    Wysłany: 9 marca 2023, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirka ja tez jestem w grupie bolących okresów, czasem kończyłam na pogotowiu i po porodzie pierwszej mi przeszło i uwierz mi, porodowe skurcze nadal czułam 😂😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 13:12

    Mirka1990 lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Magdalenka90 Znajoma
    Postów: 26 43

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :) Rzeczywiście może robię małemu za smoczek… a jego dolna warga nie jest wywinięta, raczej tak ściska za sutek.

    32 lata 👩🏻 31 lat 👨
    28.06.22 ⏸

    04.07.22 5t+5- pęcherzyk ciążowy i ciałko żółtkowe
    20.07.22 - CRL 1,46 cm z serduszkiem ❤️
    23.08.22 -I prenatalne ☀️
    25.10.22- II prenatalne 544 g - chłopak 💙

    1OP7p2.png
  • Mikaaa92 Autorytet
    Postów: 714 562

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirka nie przeoczysz ich 🙈 jestem na świeżo więc wiem co mówię

    Ja spałam... 15minut 😳 jestem jak zombie, Mała niby śpi ale wybudza się na próby karmienia, niby szuka cycka ale zasypia, zobaczymy jak będzie dalej.

    Dostałam ogólnie kroplówkę na wzmocnienie bo 2razy w toalecie miałam zawroty głowy i nacięcie mega doskwiera mimo tabletek 🙁 oby z każdym dniem było lepiej 🙏

    Aasha nawet nie wiem co napisać... szczyt chamstwa i dobrze robisz że zmieniasz szpital 👍 totalna znieczulica jest w ludziach czasami. W domku mózg Ci odpocznie

    💗 Iga 👶 3540 g 54 cm

  • BoboBolek Autorytet
    Postów: 578 411

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zniechęcona,
    Ja chyba wiem dlaczego karmienie przedstawia się jako najbardziej naturalną czynność na świecie 😜
    Pierwsze tygodnie, miesiące są ciężkie.
    U mnie przy córce przez pierwsze 3 miesiące bywało w kratkę… Jak już myślałam, że jest świetnie, to młoda zaczynała grymasić. 🙈
    Później karmienie okazało się być „najbardziej natruralną czynnością na świecie” 😉
    Zgadnijcie który czas zapamiętałam 😜

    Dziewczyny które urodziły kolejne dzieci. Za drugim razem jest łatwiej?

    Zniechecona lubi tę wiadomość

    ⏰ PTP 09.03.2023
    💙 Chłopak!
    ❤️19.07.2022
    ⏸ 29.06.2022
    👧🏼 2020
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2532 1664

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha- to karygodne, że w dzisiejszych czasach można usłyszeć takie rzeczy!!! i to kobieta- kobiecie !!! Współczuję!!!

    Zniechęcona- pewnie nie zauważyłaś ale pytałam przy jakiej wadze mogłaś z małą wyjść ze szpitala?

    I jeszcze pytanie do dziewczyn po cc- czy Wasi mężowie/partnerzy brali zwolnienie na Was?

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018,
    2 ICSI sierpień 2019,
    3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 ?!
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6768 9544

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikaa gratulacje ☺️ cieszę się, że malutka jest już z Tobą po drugiej stronie brzuszka ❤️

    Ps. A nie mówiłam, że takie bóle w spojenie lonowym to zwiastun rychłego porodu 🤭🤭🤭

    Ja nie jestem ekspertką co do karmienia piersią, jakoś zawsze mi to przychodziło właśnie tak naturalnie, ale wiem teraz przy Gabrysi mój upór chyba sprawił, że karmię ją piersią, bo pewnie jeszcze jakbym pobyła z nią dłużej w szpitalu to nic by z tego nie wyszło. Gabi je z jednej piersi około 10-15 min i po karmieniu przesypia te 2-2,5 godz także raczej się najada do syta tak myślę. I tak JAK napisała Elza, najpierw zmiana pampersa, potem karmienie, trochę czuwania i spanie. Tak to u nas wygląda

    Mikaaa92 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6768 9544

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Aasha- to karygodne, że w dzisiejszych czasach można usłyszeć takie rzeczy!!! i to kobieta- kobiecie !!! Współczuję!!!

    Zniechęcona- pewnie nie zauważyłaś ale pytałam przy jakiej wadze mogłaś z małą wyjść ze szpitala?

    I jeszcze pytanie do dziewczyn po cc- czy Wasi mężowie/partnerzy brali zwolnienie na Was?

    Mój mąż nie ma takich przywilejów jako, że jest na swojej działalności, ale od naszego wyjścia ze szpitala jest z nami w domu, łącznie tydzień, jutro wraca do pracy i aż trochę się boję zostać sama z dziećmi, ale kiedyś ten dzień musiał nastąpić 😃

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Aniamania Autorytet
    Postów: 481 357

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirka, u prowadzącego już nie mam. Teraz tylko IP jak się coś będzie działo. Zastanawiam się czy kontrolnie nie wybrać się w dzień terminu i zobaczyć co powiedzą bo nie każdy lekarz tak chce wywoływać ze względu na wagę, szczególnie u wieloródki. Sama nie wiem co robić, tym bardziej że zwolnienie mam wystawione do jutra. Najlepiej by było dzisiaj/jutro urodzić. Boję się że jak pojadę na IP to będą chcieli mnie zostawić na obserwację i będę tam kwitnąć.

    Magdalenka tak samo miałam. Mój też wisiał na cycku, był nieodkładalny, gardził smoczkiem. Anatomicznie wszystko ok. Byłam przywiązana i kiepsko to oddziaływało na moją psychikę. Naczytałam się, że to 4 trymestr, potrzeba bliskości i jakoś przeżyliśmy.
    Teraz ciężko mi sobie wyobrazić powtórkę z rozrywki ze starszakiem w domu. Może to taki typ dziecka? Warto skonsultować się z cdl i sprawdzić.

    age.png
    14.03.2023 💗
    28.06.2019 💙
  • BoboBolek Autorytet
    Postów: 578 411

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia,

    Mi się wydaje, że wytyczne wszędzie są takie same.
    Nie wypuszczają jeśli spadek wagi jest większy niż 7-10% masy ciała względem wagi urodzeniowej.

    Dobrze myślę dziewczyny?

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    ⏰ PTP 09.03.2023
    💙 Chłopak!
    ❤️19.07.2022
    ⏸ 29.06.2022
    👧🏼 2020
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Aasha bardzo Ci współczuję tych stresów.
    Myślę że to kwestia przepisów i wytycznych. Według nich nic Ci nie jest i nie ma podstaw do trzymania w szpitalu, przebieg poprzednich porodów też nie jest wskazaniem do hospitalizacji teraz. Z tej perspektywy aż szkoda że tyle czasu spędziłaś w szpitalu psując sobie tylko nerwy. A stan psychiczny pacjenta nikogo nie obchodzi. Mam nadzieję że zdarzysz na spokojnie dojechać do szpitala i faktycznie lepiej psychicznie będziesz się teraz czuła w tym drugim.
    W domu odpoczniesz i ani się obejrzysz a będzie TEN DZIEN.

    Magdalenka - chyba dziewczyny już wyczerpały temat. Też myślę że 2h to nierealny czas. Pewnie je z 5min a potem sobie śpi i przez sen coś ciumka od czasu do czasu.
    Mój też taki cycocholik, ale jak nie słyszę przełykania to zabieram cyc z buzi, wkładam swój palec i otwieram mu buzię. On je max 10min a potem mógłby tak sobie spać z piersią w buzi.
    Laktator to dla mnie piekielna maszyna. Karmie tylko piersią a laktatorem ściągam wymowne Nic!
    Na rozkręcenie laktacji słód jęczmienny w słoiku, na Allegro nawet kulisz, wstrętny w smaku, dodawałam do herbaty, plus wiadro wody dziennie - dosłownie 🙃
    Pamiętaj że karmimy głowa a nie piersią. Więc więcej spokoju Ci życzę. Jeśli chcesz wiedzieć ile zjadł to waż go przed i po karmieniu. Różnica to mniej więcej wypite mleko .
    Jeśli jest silny odruch i potrzeba ssanie to właśnie smoczek może pomóc. Choć u mnie dzieć gardzi. Póki co rzadko daje się oszukać.
    Ja nie noszę bo nie dam rady 🫣
    Tyle, owijam mocno, albo pakuje w Tulisia.
    Z córką to używałam białego szumu przy kolkach.
    Teraz też od godziny próbuje położyć go spać i wyjmowalam cyc chyba 5razy. Nie jest głodny bo nie je, tylko pociągnie 2x i sobie wisi na mnie. Tak fajnie przy piersi cieplutko a mnie nerw już szarpie.

    Mirka poczujesz 🙃

    A u nas kiepska noc. Pierwsza taka od porodu. Miałam wrażenie że cała noc karmiłam a młody wypił tyle że rano co chwilę ulewał. Eh
    Kawa i do przodu.
    Za to udało mi się odkupić 2mega torby ciuchów na 68 i 74 za 80zl 😁 Ledwo się zabrałam bo pojechałam wózkiem do tej babki.

    Bobolek u mnie drugi poród był jak wymarzony 😅 pierwszy długi i 2h partych.
    Za drugim razem było szybciej, sprawniej i ja byłam bardziej świadoma .

    Mój mąż nie brał wolnego. Pracował z domu coś tam musiał wychodzic. Ogólnie to miałam żal że jestem sama, a było ciężko po CC. Robił obiady itd. Ale musiał też na 2-4h wyjść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 15:14

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Zniechecona Autorytet
    Postów: 274 255

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia sorki umknelo mi pytanie -waga urodzeniowa 2980g, najnizsza 2780g, a wypuscili nas przy 2800g

    Maz mial l4 opiekuncze.

    Aasha tak mi Cie szkoda na prawde... Wszystkie wierzymy ze spokojnie zdazysz do szpitala 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 15:25

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2532 1664

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BoboBolek wrote:
    Jusia,

    Mi się wydaje, że wytyczne wszędzie są takie same.
    Nie wypuszczają jeśli spadek wagi jest większy niż 7-10% masy ciała względem wagi urodzeniowej.

    Dobrze myślę dziewczyny?

    No tak - to logiczne... :) Dzięki... Im bliżej, tym więcej mam jakiś dziwnych wątpliwości :)


    Mvada lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018,
    2 ICSI sierpień 2019,
    3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 ?!
  • Niewidzialnaa Przyjaciółka
    Postów: 85 93

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wypuszczają jak jest powyżej 10%soadku masy urodzeniowej.

    Mój jest aktualnie na l4 na mnie. I nawet nie wiecie jak ja dziękuje, że była taka opcja. Bo o ile dzień po cięciu śmigałambez problemu to w domu przyszedł kryzys, ból, zmęczenie. Dodatkowo dzięki temu zostawiliśmy starszaków na ten tydzień w domu żeby mogli się oswoić z nową sytuacją. Sama z trójką po cięciu nie dałabym rady.

    Co do karmienia, dwie godziny to za długo. Spróbuj wychwycić moment, w którym przestaje jeść, przysypia i włóż mały palec w kącik ust żeby nie wyciągać cyca na sile. Natomiast to jak często się upomina zależy od dziecka… Adaś raz śpi 3 godziny a raz po 30minutach potrzebuje dojeść trochę. A mój średni synek był bardzo trudny w tym względzie…. Nie schodził z rąk przez pierwszy miesiąc, jadł średnio co godzinę/dwie. No taki typ. Łóżeczko parzyło, spał tylko na mnie albo w wózki. Ja na Twoim miejscu zabrałabym pierś kilka minut po zakończeniu efektywnego ssania, jeśli po chwili upomni się o pierś to daj drugą i taka sama sytuacja, jeśli znów szybko się upomni to albo „trzecią pierś ;) czy znów poerwszą) albo butla.

    Czy za drugim razem jest łatwiej? Tak myśle, że tak. Wiesz już z czym do czego ;) nie błądzisz i masz swój rozum. Dzięki czemu uodparniasz się na rady innych itd. Zresztą mój najstarszy robił okropne bunty na pierś. Był moment kiedy jadł tylko jak chodziłam. Nim na rękach i bujalam 🤦‍♀️ za to średni to cycocholik totalny, cyc ponad wszystko. Zobaczymy jak będzie tym razem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2023, 15:45

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

  • Niewidzialnaa Przyjaciółka
    Postów: 85 93

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka czytam jeszcze, że piszesz o dolnej wardze. Mozesz jednym delikatnym ruchem pomoc w tym żeby ta warga była wywinięta. Jak już przystawisz do piersi to przejedz palcem po bródce w dół, czyli od wargi w kierunku szyi. Wtedy warga ułoży się jak trzeba.

    Hermiona5 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2023, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha współczuję sytuacji ze szpitalem..

    A my jutro jedziemy na szpital.. ehh :(( według mojego prowadzącego przez ostatni tydzień dzidzia nic nie przybrała.. Przepływy i wody są w normie, ale niestety brak przyrostu. I dlaczego?? Podłamałam się. Mam do wyboru trzy szpitale: jeden ok 15 km od domu, ale tutaj byłam w styczniu i lekarze to porażka totalna więc całkowicie go odrzucam, drugi ok 40 km od domu, nigdy tam nie byłam, ale podobno jest w miarę i trzeci 70 km od domu, położna mówi, że tam rodziła i bardzo zadowolona i w sumie nawet zadzwoniła do jednej lekarki (ktora też przyjmuje w gabinecie gdzie mój doktor i znają się). I teraz mam dylemat czy szpital nr 2 czy nr 3.. Chyba skłaniam się ku temu 3, bo dziecko najważniejsze a ten szpital posiada III stopień referencyjności. Przykro mi tylko, że jest to jednak kawał drogi i nie będę męża ścigać w odwiedziny tym bardziej, że teraz pracuje od rana do wieczora praktycznie.. Sorki musiałam się wyżalić.

‹‹ 377 378 379 380 381 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ