MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Patuniek już miałam pytać co to za tabletki bo chętna bardzo jestem Haha a po czasie dotarło, że o globulki chodzi. Kisiel zamiast mózgu
Dziewczyny my dziś jedziemy na lotnisko po teściów. Teściowej nie było od maja tutaj, taki urlop sobie wzięła bo szwagierka w ciazy była. Cóż o nasze pociechy raz w miesiącu zapytała. Kij jej w ucho ale trzymajcie kciuki żeby mnie nerwy w najbliższym czasie nie poniosły. Niby mieszkamy sami ale wszystko im przeszkadza (typu czemu lampe zmieniamy w pokoju dzieci przecież stara była ładna...grrrr). Dobrze, że mam zapas melisy -
Salsefia wrote:Patuniek już miałam pytać co to za tabletki bo chętna bardzo jestem Haha a po czasie dotarło, że o globulki chodzi. Kisiel zamiast mózgu
Dziewczyny my dziś jedziemy na lotnisko po teściów. Teściowej nie było od maja tutaj, taki urlop sobie wzięła bo szwagierka w ciazy była. Cóż o nasze pociechy raz w miesiącu zapytała. Kij jej w ucho ale trzymajcie kciuki żeby mnie nerwy w najbliższym czasie nie poniosły. Niby mieszkamy sami ale wszystko im przeszkadza (typu czemu lampe zmieniamy w pokoju dzieci przecież stara była ładna...grrrr). Dobrze, że mam zapas melisy
Salsefia, te magiczne piguły skutecznie odwróciły moją uwagę od bólu kręgosłupaAle nie polecam
Coś Ci rodzice mają z tymi komentarzami...
Teściowie byli u nas raz i zachwyceni. Moja mama, która miesza w tym samym mieście, co my, była u mnie od kwietnia 2 razy.
I wszystko by inaczej urządziła
Poczynając od szafy w przedpokoju, której ja nie mam (wzięłam szafkę wisząca, przewidziałam miejsce na wózek maluszka), przez źle i nieprzemyślanie zamontowane karnisze (wystają mniej, niż parapet, więc firanki będą się źle układać. Tylko ja mam krótkie firanki), po okropny dywan, nikomu niepotrzebny kurzołap-którym każdy się zachwyca, bo jest bardzo gruby, stopy się w nim zapadająI genialnie się odkurza
Więc nie przejmuj się, pomyśl, że i tak wkrótce wyjedziemaarta80 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Butterfly-cieszę się, że chociaż zaglądasz. Wszystko u Ciebie dobrze?
Jeszcze raz naprawdę Cię przepraszam-w żaden sposób nie chciałam Cię urazić. Mam nadzieję, że i u Ciebie, i u maleństwa wszystko jest jak należy :-*Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek właśnie nie wyjedzie bo rodzice męża tutaj również pracują, a mieszkają kilometr od nas. Jak się przeniosłam za granicę przyjeżdżali ciagle, w sobotę wspólne śniadanie potem obiad, niedziela tak samo. Do tego kolacje w środy. Wytrzymałam miesiąc i zaczęły się zgrzyty. Niestety nie rozumieli, że dwoje osób chce się sobą nacieszyć a teraz tworzymy swoją rodzinę
-
Cześć dziewczyny
U nas o dziwo nocka nie byla aż taka zła. Och, oby ta moja córka wyzdrowiała jak najszybciej, tak mi jej szkoda.
W dodatku wczoraj ok. 22 blok obok ktoś urządzał sobie Andrzejki. Ekipa zasnęła, a w mieszkaniu wybuchł pożar. Dwa bloki ewakuowali na dwie godziny. Masakra.
Julia07.2015
-
My po wizycie
. Malutka waży 970g. Mamy super nagrane jak wkłada sobie rączkę do buzi i rusza oczkami. Ułożona jest główką w dół, a girkami kopie mnie w prawy bok
. Łezka mi poleciała ze wzruszenia. Siedzi sobie taki mały człowiek we mnie i ma swoje zajęcia
.
Szyjka macicy prawie 4cm, zamknięta ładnie. Ogólnie wszystko ok.
Co do hemoroidów. Ja swoje zdecydowanie załagodziłam stosując najpierw maść lidoposterin (jest to lignokaina, smaruje się i próbuje delikatnie hemoroida odprowadzić do środka) a potem czopek posterisan h. Obie rzeczy na receptę, ale doktorowi można zasugerować, żeby przepisał. I oczywiście, tak jak dziewczyny piszą: dieta i żadnego parcia.patuniek86, iNso87, Katia89, kehlana_miyu, Sana, Makowe Szczęście, Izziee, Macy, Malutka_27, bbeczka91, Kleopatra, lkc, Ankakaranka87, teverde, Marza89, Anet85, india lubią tę wiadomość
-
Sana I jak tu polubić za przespaną noc, kiedy takie akcje masz obok?
Reniferra-prawie kilogram człowieka masz w sobie! I nie dziwię się łzom wzruszeniaAż mi się zakręciła, kiedy czytałam Twój post
Coś pięknego
Samych takich wizyt Ci życzę
Reniferra lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Kto nam dzis zacznie 500na strone?
Patuniek jakos pomalu ogarniam liste. Dzis mam dzien lenia i nic mi sie nie chce..a na 15 jedziemy na impreze..a ja tylko wlosy umylam i zrobilam henne na brwiach..o prostowaniu wlosow i pomalowaniu sie nic juz nie mowie..tak mi sie nie chce
co ta ciaza z czlowiekiem robi. Do tego zjadlam,i opilam sie,ze brzuch mnie boli
To kto ma jeszcze wizyte w tym przyszlym tygodniu?patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Reniferra, to juz prawie 1kg czlowieczka, super
Patuniek, napracowalas się z tymi woreczkami ale efekt ostateczny super, nic tak nie cieszy jak ręcznie wykonany kalendarz adwentowy i te emocje, co jest w następnym woreczku
Inso, ja mam wizytę 6 grudniaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 12:38
patuniek86, Reniferra, iNso87 lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Kto nam dzis zacznie 500na strone?
Patuniek jakos pomalu ogarniam liste. Dzis mam dzien lenia i nic mi sie nie chce..a na 15 jedziemy na impreze..a ja tylko wlosy umylam i zrobilam henne na brwiach..o prostowaniu wlosow i pomalowaniu sie nic juz nie mowie..tak mi sie nie chce
co ta ciaza z czlowiekiem robi. Do tego zjadlam,i opilam sie,ze brzuch mnie boli
To kto ma jeszcze wizyte w tym przyszlym tygodniu?
Na stronach 490-493 przypadkiem mi się udałoAle zaraz wychodzę do mamy nanobaid urodzinowy, więc tym razem, to nie ja
Inso, jak ja Cię rozumiem z tymi przygotowaniamiMój makijaż to tusz do rzęs i cień do powiek na brwi
Poza tym tylko pomadka ochronna na usta
Włosy umyłam rano tylko dlatego, że jechałam do lekarzaTak to pewnie użyłabym suchego szamponu
Taki leń ze mnie
Na szczęście włosy mam na tyle krótkie, że prostować ich nie muszęiNso87 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Butterfly-cieszę się, że chociaż zaglądasz. Wszystko u Ciebie dobrze?
Jeszcze raz naprawdę Cię przepraszam-w żaden sposób nie chciałam Cię urazić. Mam nadzieję, że i u Ciebie, i u maleństwa wszystko jest jak należy :-*
Patuniek86 nie masz za co przepraszać, nie wyglupiaj się. Ja po prostu nie czuje się tu najlepiej bo wróciła do mnie sytuacji sprzed roku,gdzie każdy się cieszył, wstawiał zdjęcia brzuszków, maluszków, a ja się zastanawiałam co jest nie tak z moja córka, a później czy wgl ma szansę na przeżycie.
Bardzo emocjonalnie to przechodzę, pewnie aż za bardzo Ale to jest coś czego żadna kobieta/MATKA nie zapomni. Także przepraszam Cie za sytuację Ale to chodzi o moje jakieś tam rozterki z którymi nie zawsze umiem sobie poradzić.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
patuniek86 wrote:Butterfly- uwierz mi, że i tak jest mi ogromnie przykro.
Powiedz, czy na tę chwilę wszystko jest dobrze? I z maleństwem i z Tobą?
Poza tym nudzi mi się w domu, i wszystko czym próbuje się zająć też po 1 dniu jest do bani.
Ja miałam infekcje Ale zmiany flory bakteryjnej , no bo nie od seksu, tego nie ma od dawien dawna. No ale już po masciach przeszło.
patuniek86 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Katia cofnelam pare strone w miedzyczasie ogladania TLC i pobieznie wylapalam terminy o ktorych wczesniej pisalyscie. Zawsze tak robie ale nie kazdego wylapie albo nie cofam az tak daleko,zeby kogos wpisac
Patuniek ja jakos ponad rok temu scielam wlosy z bardzo dlugi za lopatki na przedluzonego boba z tym,ze z tylu chcialam chociaz maly kucyczek zrobic w razie wu. Nie pamietam kiedy potem bylam u fryzjera i teraz mam dluzsze wlosy. Czekam na porod,potem jakos po pologu zapisze sie na wizyte. Zetne znowu na przedluzonego boba i z czarnych chce zejsc na braz. Moze byc ciemny. Zobaczymy co powie fryzjerka. Poki co od 4 farbniec,maluje odrosty na braz. Pomalu pomalu w ten sposob chociaz gore bede miala brazowa. Ciezko bylo mi sie przemoc,bo wnerwia mnie odrost jasniejszy ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 13:44
-
Butterfly dobrze Cię widzieć.
Reniferra duża dziewczynkasuper!
Inso udanej imprezki!
Co do włosów - ja mam prawie do końca pleców, ale niestety nie są gęste, także i nie robią na mnie wielkiego wrażeniamuszę je ściąć przed porodem bo już mnie ta długość irytuje.
Reniferra, Butterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość
Julia07.2015
-
Ufff jestem juz na bieżąco z Waszymi postami. Podczytuje Was od miesiąca, ale zaczęłam wątek od października. Także niby jestem nowa, a czuje jakbym Was trochę znała
Lwie serce, obciążenie glukoza trzeba zrobić miedzy 24 a 28 tygodniem, wiec jak zrobisz za 1,5 tygodnia to nie wiem czy nie będzie trochę za późno. Zależy czy ten 28t to rozpoczęty czy zakończony ma być.
Patuniek, cudny ten kalendarz adwentowy! Córka musi być przeszczęśliwa. Ja tez taki zrobię za kilka latPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
U nas mimo że ciepło to chyba coś mnie bierze, boli mnie ta głowa, a teraz żołądek i gardło. Mam nadzieję, że żadne gówno, ani większe ani mniejsze, z tego się nie rozwinie.
Mąż dziś zabrał nas na zakupy, ja kupiłam koszulę i sweter, oczywiście maternity bo w żadną inną nie wlezę, no i żeby wyglądać jak człowiek. A Zosia ma dwa kolejne bodziaki, ma już ich chyba z 50. Ale co tam... wolę narzekać, że ojciec dużo kupuje, niż jak na początku, że nie chce robić żadnych zakupów.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8cd6b4064f8d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/526888510705.jpgKatia89, Macy, Makowe Szczęście, iNso87, Marza89 lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *