Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia05 wrote:Jeju dziewczyny jakie okna, dawno zapomnialam ze sa jakies okna 😀 Mam zaluzje to nie widac brudu hahah nie no serio to jak ledwo ogarniam teraz dziecko, obiad czy ogarniecie na biezaco. Nie mam motywacji...
A wiecie ze u mnie na poprzednim watku to dziwna atmosfera panowala od poczatku. Np w kontekscie okien to takie teksty lecialy ze to powoduje poronienia, ze mycie okien jest szkodzeniem dziecku na rowni z alk, ze nie wolno trzymac rak do gory bo rez sie poroni i takie kwiatki 🤣 Takze musze pochwalic was ze taka fajna grupa jestescie i normalna 🥰
(my to tam dzikie awantury mialysmy o wszystko np o karmienie piersia jeszcze na dlugo przed prenatalnymi hahah🙈)
Natalia, ale na tym forum?? -
Dziewczyny, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Chciałabym napisać "nie denerwujcie się", ale sama umieram ze strachu przed czwartkową wizyta. A dzisiaj idę do gina po kolejne zwolnienie lekarskie. Ciekawe czy będziemy oglądać StasinkaMajowa_nadzieja lubi tę wiadomość
-
Boze, mecze sie na czczo, a nie zrobiłam moczu na badanie..takze na marne moje meczarnie bo musze jutro jechac
My na kwietniowkach tez miałyśmy duzo sporow wiec sie juz tam nie udzielam, ale za to u majowek super atmosfera dalej jest;) Udzielałam sie tu i tu bo mialam termin na 1 maja, a i tak w kwietniu urodzilam xd
Ja sie nasprzatalam na swieta, po czym urodzilam tydzien pozniej, moglam odpuscic to sprzątanie... -
Natalia05 wrote:Jeju dziewczyny jakie okna, dawno zapomnialam ze sa jakies okna 😀 Mam zaluzje to nie widac brudu hahah nie no serio to jak ledwo ogarniam teraz dziecko, obiad czy ogarniecie na biezaco. Nie mam motywacji...
A wiecie ze u mnie na poprzednim watku to dziwna atmosfera panowala od poczatku. Np w kontekscie okien to takie teksty lecialy ze to powoduje poronienia, ze mycie okien jest szkodzeniem dziecku na rowni z alk, ze nie wolno trzymac rak do gory bo rez sie poroni i takie kwiatki 🤣 Takze musze pochwalic was ze taka fajna grupa jestescie i normalna 🥰
(my to tam dzikie awantury mialysmy o wszystko np o karmienie piersia jeszcze na dlugo przed prenatalnymi hahah🙈)
Takie matki to trochę wariatki. Ja w poprzedniej ciazy biegałam po schodach od 37 TC chatę na kolanach szorowalam a urodziłam w 42 tc po 3 dniach wywoływania i poprzez cc. Wiadomo czasami można kusić los ale bez przesady...
-
Okebu wrote:Cześć dziewczyny! Przepraszam że Wam się wcinam w temat.
Iriiska, czy mogę Cię prosić o priv?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Dzięki za kciuki Dziewczyny! Ja już dojeżdżam do kliniki 😱😱😱
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujace!
Mi do prenatalnych zostal rowno tydzien, jak sobie o nich pomysle, to az sie zapowietrzam, mam nadzieje, ze strach ma wielkie oczy i wszystko bedzie dobrze.
U mnie tez ciaza to nadal abstrakcja. Juz troche uwierzylam, ale jeszcze nie do konca Czekam az pojawi sie brzuch. -
Ja mam prenatalne w poniedziałek. Strasznie się boje czy serduszko będzie dalej biło... niby staram się być dobrej myśli ale czasem nerwy robią swoje. Dlatego tez pierwsze zakupy ciążowe odkładam na po prenatalnych bo boje się ze zapeszę. Ciężki tydzień się zapowiada.
-
Natalia05 wrote:Jeju dziewczyny jakie okna, dawno zapomnialam ze sa jakies okna 😀 Mam zaluzje to nie widac brudu hahah nie no serio to jak ledwo ogarniam teraz dziecko, obiad czy ogarniecie na biezaco. Nie mam motywacji...
A wiecie ze u mnie na poprzednim watku to dziwna atmosfera panowala od poczatku. Np w kontekscie okien to takie teksty lecialy ze to powoduje poronienia, ze mycie okien jest szkodzeniem dziecku na rowni z alk, ze nie wolno trzymac rak do gory bo rez sie poroni i takie kwiatki 🤣 Takze musze pochwalic was ze taka fajna grupa jestescie i normalna 🥰
(my to tam dzikie awantury mialysmy o wszystko np o karmienie piersia jeszcze na dlugo przed prenatalnymi hahah🙈) -
Moje aktualne najwieksze marzenie, to wyjsc z tego usg, uslyszec, ze wszystko jest dobrze i kupic z mezem pierwsza rzecz dla dziecka. Jesli tak bedzie, to nic wiecej mi nie potrzeba.
Elo, kate2friend, syllwia91, Makt, talku lubią tę wiadomość
-
Dorjana wrote:Kate myślę że to normalna reakcja na taką zakwasy. Najlepiej to napój się soku z kiszonej kapusty albo ogórków.
Nie wzdyma tak a działa oczyszczająco.
Kiszonki to probiotyki i porządna dawka Wit. Ja nie spotkałam się z felerna Kapusta kiszona więc się nie wypowiem.
Ja to cyklicznie dezynfekuje mieszkanie. Wiecie jak się tobi urodził i te operacje przechodził to mi w krew weszło.
A drugi Msc ciąży też przelezalam więc teraz mam sporo do nadrobienia.
Okna też 🙊🙉🙈
Ale teraz pada to sobie poczekam na poprawę pogody.
Najbardziej to mnie drażni fakt że zasnąć nie mogę. 😭😭😭
Mnie też nerwy szarpia 🤐
Właśnie mam spine z siostrą, Chyba chwilą szczerości i oczyszczenia mnie naszla. Po tylu latach gryzienia się w język, w końcu się odcielam. -
Dorjana wrote:Ja jestem z tych ECO-świrków U mnie chemia to minimum ...
Na co dzień do wszystkiego (czyli meble, podłogi, kafelki, wanna czy zlewozmywaki - wszystkie powierzchnie z którymi mają kontakt dzieci) zwykły ocet w spryskiwaczu (do tego czasami soda oczyszczona bo razem mocniej buzują.
U mnie stres się utrzyma do 20tc ... póki na drugim prenatalnym nie usłyszę że jest ok.
Pewnie i tak jeszcze pójdę prywatnie na dodatkowe badanie bo przecież opinia jednego lekarza mi nie wystarczy
-
nick nieaktualnyNikodemka my rowno za tydzien prenatalne Oj duzo mi stresu odejdzie jak wszystko bedzie tam ok, ale tez bede czekac na potwierdzenie na polowkowych. Jeszcze w 16 tc sobie pojde na takie 3d/4d do tego od prenatalnych to sprawdzi tez ogolnie czy ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 11:19
-
A czy lekarze do ktorych chodzicie maja usg w 3d/4d? I jesli tak, to robia je Wam za kazdym razem?
Mnie zastanawia to, ze moj lekarz ma, ale robi normalnie w 2d. Nie wiem czy jest to dodatkowo platne, czy musze sie po prostu zapytac... Chcialabym miec takie ladne zdjecie jak Mia
Mia ❤️ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Moje aktualne najwieksze marzenie, to wyjsc z tego usg, uslyszec, ze wszystko jest dobrze i kupic z mezem pierwsza rzecz dla dziecka. Jesli tak bedzie, to nic wiecej mi nie potrzeba.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny