Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
amethyst wrote:Zazdroszczę Wam dziewczyny tych polowkowych, że to już tak szybko, moje dopiero 15.11. I boję się, że mała się znów nie pokaże: co wizytę mam, to widać tylko jej kręgosłup. Też mnie pewnie odesla na późniejszy termin. 😱
Amethyst ja też dopiero 15.11, na szczęście tydzień wcześniej idę na standardową wizytę do mojej lekarki:) więc może jakoś wytrzymam, ale mam ciągle takie myśli, czy dobrze wszystko, czy jak się nic specjalnie nowego nie dzieje to dobrze czy źle - jednak pierwsza ciąża rządzi się swoimi prawami -
ja mam dzisiaj jakiś zły dzień, byłam u dentysty, zrobiła mi zęba, ale innego niż ostatnio mówiła- może to i lepiej, bo nie brałam znieczulenia nawet, mam przyjść po porodzie na wiosnę, powiedziała, że wszystko zrobione, no ciekawe...
tak się rano spieszyłam, że zapomniałam dokumentów dla brata, wieczorem chyba znów pojadę, a nie chce mi się i nie mam czasu, bo wolę coś na budowie zrobić- pewnie i tak nic nie zrobię ...
kurier przywiózł w końcu łóżko, miał być po 14 a zadzwonił równo o 13, jak jeszcze byłam u rodziców to ja biegiem przyjeżdżam, jakoś tak głupio wjeżdżał, już myślałam, że mi tego nie zostawi, jak prawie wszystko rozpakował to i teściowie się znaleźli, bo słyszeli, że pies szczeka, ale oczywiście nie poszli od razu mu bramy otworzyć, tylko garaż otwierają... jeszcze mówią do mnie, że wcale nie musiałam się spieszyć, że jakoś by ich znalazł i zostawił, no nie wiem, bo on już chciał jechać do nich nie do nas tylko u nich jeszcze gorszy wjazd i bał się o samochód
także mamy łóżko, ale nie mamy materaca, bo w Ikea 180 raczej od ręki nie ma, lampy nie wszystkie, które teraz potrzebujemy, bo też w sklepach nie ma, zresztą mi te lampy aż tak nie są potrzebne, ale T mówi, będzie z głowy i nie będzie się później kurzyć, ehh -
Elo wrote:Amethyst ja też dopiero 15.11, na szczęście tydzień wcześniej idę na standardową wizytę do mojej lekarki:) więc może jakoś wytrzymam, ale mam ciągle takie myśli, czy dobrze wszystko, czy jak się nic specjalnie nowego nie dzieje to dobrze czy źle - jednak pierwsza ciąża rządzi się swoimi prawami
Elo lubi tę wiadomość
-
Moja wczoraj większość dnia pukala w brzuszek aż było widać raz gulke. Ja już po wizycie. Córcia zdrowa rośnie jak na drożdżach 248g Pani gin powiedziała że już ma. Wszystko dobrze nie miała się do czego przyczepić. Robiła zdjęcia 3d na jednym się uśmiechnęła A na drugim skwasila mine i akurat wydrukowala to drugie. Łożysko mam na tylnej ścianie to dobrze?
amethyst, Agulkowa, Nikodemka, meetme, Katy, Mia ❤️, Gratka, Sofijka85, iriiska, Makt lubią tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
kate2friend wrote:Moja wczoraj większość dnia pukala w brzuszek aż było widać raz gulke. Ja już po wizycie. Córcia zdrowa rośnie jak na drożdżach 248g Pani gin powiedziała że już ma. Wszystko dobrze nie miała się do czego przyczepić. Robiła zdjęcia 3d na jednym się uśmiechnęła A na drugim skwasila mine i akurat wydrukowala to drugie. Łożysko mam na tylnej ścianie to dobrze?
-
Auricomka wrote:Gratuluję dziewczyny :*
Ja ryczę cały dzień bo lekarze nerwowo zareagowali na moje wyniki ... Jutro mam badania które zadecydują czy mnie nie polozado szpitala. Mam doła boję się o siebie maleństwo i to zestresuje tak mojego Skarbka -
nick nieaktualnyAuricomka wrote:Tyle że to jest diagnoza czy mam chorobę przewlekła czy nie mam.
Stresuje mnie to koszmarnie
czy dam radę w ciąży z tym nie wchłanianiem czy malemu nic nie będzie , czy leczenie jest bezpieczne co będzie potem etc.
Jaką chorobe przewlekła? Z powodu tych niskich poziomow magnezu i wapnia?😱
-
Która z Was ma już łóżeczko może? Bo koleżanka dla mnie trzyma i pytała czy mogę już przyjechać odebrać. Myślicie że już mogłabym przywieźć do domu to łóżeczko? Ono jest już złożone ale w domu rozkrecimy przed remontem i tak. Mój mąż to się bał dzisiaj coś kupić już dla małej ale dojechaliśmy do hm bo coś sobie chciałam kupić z ciuchów i znaleźliśmy ubranko takie dla niuni A mąż do mnie to już możemy coś kupować? Oczywiście wzięliśmy ten komplecik A mężowi spodobała się czerwona sukieneczka hehe i zobaczyłam w jego oczach szał zakupowy dla niuni już sobie wyobrazilam ile on by kupił śmiesznych ciuszkow jakby miał sam coś kupić od siebie.
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
A kto komu zabroni kupić komplet mebli nawet dzień po teście? 🤷 chodzi o zabobony? Równie dobrze coś się może stać na samej porodówce, a to przecież nie oznacza, że rzeczy dla dziecka trzeba kupować dopiero po porodzie. Ja mam już wózek, a na meble się czaje na jakąś fajną promocje. Jak będzie to od razu będę brała i nie będę się zastanawiała 😁
amethyst, kate2friend, Natalia05 lubią tę wiadomość
-
Kate... Tak szczerze, WhiteInnocent ma rację. Ja jestem panikara, z większymi zakupami wstrzymuje się do polowkowych, zwłaszcza, że sporo rzeczy mam po synku. Ale już malutkiej parę ciuszków kupiłam, nie mogłam się powstrzymać. Naprawdę warto cieszyć się ciążą, nie na wszystko mamy wpływ, ale mam nadzieję, że to szczęśliwy wątek i każda z nas będzie się za parę miesięcy śmiała ze swoich obaw i rozterek. Ja pewnie po polowkowych odetchne - oby.
kate2friend, Makt lubią tę wiadomość
-
amethyst wrote:Auricomka, ja wierzę, że najważniejsze, to wiedzieć i wtedy niech lekarze reagują. Gorzej to bagatelizować. Pomogą Tobie, muszą. Trzymam za Was kciuki.
-
Auricomka trzymam kciuki, żeby jednak wszystko było ok! A jak położą Cię do szpitala, to przynajmniej wszystko skontrolują, więc nie ma tego złego.
Kate ja mam już łóżeczko dostawne, bo trafiłam okazję na OLXosobiście czekałam z zakupami do połówkowych, a teraz już jestem jakaś spokojniejsza i trochę wpadłam w szał zakupowy. Wolę nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Jeśli coś Ci wpadnie w oko, to kupuj - kiedyś i tak trzeba będzie
A w temacie - kojarzycie jakiś sklep internetowy, w którym mają duży wybór takich wyprawkowych rzeczy, typu prześcieradełka, poduszki klinowe, ręczniczki itp?
I jeszcze jedno - czy to tu ktoś kiedyś wspominał o kodzie rabatowym do Lullalove? Upatrzyłam sobie kocyk, a pamiętam, że kiedyś widziałam jakąś zniżkę :psyllwia91 lubi tę wiadomość