Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jejjj, co za doktorek. 😱 Matko, ja to się modlę, żeby mi pozwolili znów mieć cc, pierwsze chciałam rodzic naturalnie, wyszło jak wyszło, no i teraz nie wyobrażam sobie. Zwłaszcza, że poród wywoływany, lekarz chce mnie 23.03. kłaść na oddział, choć termin na 03.04. A szyjka długa na maksa, pozamykana, więc kiepsko widzę mój los, jak zechcą wywoływać.
-
Rusałka06 wrote:Ja byłam dziś na pierwszym ktg i na usg. Na ktg cisza jak makiem zasiał a na usg lekarz podsumował ze dziecko wielkie, grube i owłosione waga około 3.8 kg czyli by się zgadzało bo tydzień temu na wizycie wychodziło 3.5-3.7 kg a rośnie około 200g na tydzień. Wszystkie wymiary 2 tyg starsze niż ciąża. Także mój poród naturalny oddała się z prędkością światła
A myślałam, że to mój taki pulpet tylko u mnie w 34+0 2.9 kg i też wszystkie wymiary + 2 tygodnie. I również poród SN oddala się coraz szybciej. U mnie jeszcze cukrzyca + wielowodzie, więc lekarka mnie już od poprzedniej wizyty nastawia na drugie cięcie z czym oczywiście nie mam zamiaru się sprzeczać, chciałam spróbować porodu siłami natury, ale nie za wszelką cenę. Dokładnie będziemy rozmawiać na wizycie w 38tc, ale już mi mówiła, że raczej ok 39 tygodnia żebym się szykowała na cc. Chyba, że klocek zechce wyjść wcześniej (w co wątpię ale na wszelki wypadek włączam w życie plan - liście malin + wiesiołek + daktyle ) -
Natalia05 wrote:Jutro ide ale czy zmierza to nie wiem, chyba tak bo tak jakos wypada ze bylam 2 tyg temu w srode. A tobie kiedy beda ustalac termin cc czy próbujesz sn?
Rusalka lekarz to chyba z poczuciem humoru co? 😀 To najlepiej jakby w tym tyg ruszylo, trzeba zaczac wyganiac syna😀
-
A te bóle miesiączkowe macie w formie skurczy? Bo mnie tak dzisiaj łamie dość mocno właśnie taki ból miesiączkowy na 1-2 min i przechodzi. Nie za często bo max dwa razy na godzinę ale cholerstwo zaczyna mega mocno boleć.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriska - ja mam takie mocne napiecie brzucha i podczas niego bol miesiaczkowy w podbrzuszu. Mialam cos takiego podczas sobotniego usg, to powiedzial mi, ze to skurcze przepowiadajace, zeby brac nospe, magnez i czuwac czy nie sa regularne. Poki co nie sa, trwa to kilka minut i puszcza.
-
Dzięki Nikodemko, tak mi się właśnie zdaje że to jeszcze nie to ale oczywiście mam schiza, że zacznę rodzic a nie mogę, tylko CC.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Natalia05 wrote:Mlody idzie na rekord 😀 No nic nie zrobisz, powoli sie nastaw psychicznie na cc. Moze lepiej tak niz mialby sie tam zaklinowac i komplikacje a przy takiej wadze to wiesz. A obwod glowki jaki ma?
Obwód główki 34.5 cm. Ja się nie będę upierać przy SN, jak przekroczy 4 kg to nie będę ryzykować . Położna podczas ktg mówi do mnie: proszę Pani ma Pani już bliznę po cc, przy dużym dziecku zepsuje sobie Pani jeszcze cały dół, po co to komu? Jak bym szła na cc. Dziecko powyżej 3.5 kg nie przeleci przez Panią niezauważone. 😂 także tak
Ja mam takie bóle miesiączkowe od kilku dni i liczyłam po cichu ze coś się zaczyna dziać ale dzisiejsze wizyty pozbawiły mnie nadziei...
-
Ja mialam ten bol miesiaczkowy ciagly, a do tego dochodzil mocniejszy bol na dole brzucha i juz zaczynałam panikowac Jak polezalam i zazylam no-spe to przeszlo, potem jeszcze chwile pobolalo i jak na razie cisza...Moze chociaż jakies rozwarcie mi sie zacznie robic :p
-
iriiska wrote:A te bóle miesiączkowe macie w formie skurczy? Bo mnie tak dzisiaj łamie dość mocno właśnie taki ból miesiączkowy na 1-2 min i przechodzi. Nie za często bo max dwa razy na godzinę ale cholerstwo zaczyna mega mocno boleć.
Mam też dziś takie mocne twardnienia górnej części brzucha, że aż robią mi się góry i to raczej nie jest dziecko. I w sumie też nie wiem, czy to są też skurcze?
Ale podobno tych właściwych nie da się przegapić i z niczym pomylić, więc myślę, że nie ma się co martwić na zapas
Rusałka mam nadzieję, że szybko w takim razie uda Ci się rozpakować
Eh, a ja jeszcze 2 dni temu pełna energii, od wczoraj nie mogę zejść z kanapy już jest mi fizycznie ciężko się podnieść. A wstać z łóżka to naprawdę wyczyn. Wydawało mi się, że nie mam jakiegoś wielkiego brzucha, ale jak zrobiłam sobie zdjęcia dziś, to okazuje się, że jest ogromny!
I jeszcze się zaczęłam bać, że przenoszę - moje dwie znajome są już aktualnie minimum 10 dni po terminie! Także od jutra chyba aktywuję tryb 3xS - spacer, schody, sexiriiska lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie. 3100g. Szykuje się spora dziewczynka 😊.
Katy, iriiska, Jejku, Mia ❤️, Inka150, kate2friend, marcela123, talku, Natalia05, Makt, Agulkowa, KolendrA, amethyst, GWHT lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natalia miejmy nadzieję, że to w większości Mała przybrała, niech rosnie ✊
Ja dzisiaj ledwo chodzę, że spaceru z Malym szlam jak emerytka, czuje ze jest tak nisko, momentami jak się zacznie rozpychać to mam wrażenie że zaraz mi wszystkie kości na dole pękną, oj mega nie przyjemne to jest. I dzisiaj często mnie kłuję szyjka, w środę mam wizytę to zobaczę coś się tam dzieje. Mnie brzuch okresowo mało boli, raczej czuje bardziej samo spinanie się macicy. A skurcze porodowe serio są nie do przeoczenia, u mnie akurat na początku bolały jak na miesiączkę trzymały minute i puszczały, później jak już się na dobre rozkręciły w szpitalu to ból mega silny, nie mogłam się wyprostować i do tego jakby ktoś mnie tłukł czymś po plecach bo krzyżowe miałam i dodatkowo brzuch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 22:06
Aniołek 17.10.2017- 8t5d