🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Alek_sa dziękujemy 💖. Byliśmy dzisiaj u fizjo. Babeczka bardzo fajna i ogromny plus za możliwość nagrywania wizyty!
Pokazała nam ćwiczenia do małego i co najważniejsze widać ogromna różnice! Brzuszek ma mięciutki, nie pręży się tak po jedzonku i kupkę tez pięknie zrobił. Od jutra będziemy sami ćwiczyć w domu, ale było warto. Za dwa tygodnie mamy kontrole .
Dodatkowo zdiagnozowała go czy nie ma żadnych napięć mięśniowych i powiedziała, że jest super luzniutki i w porządku 💖. Miód na nasze serduszko. Powiedziała, że szybko zareagowałam i bardzo dobrze, bo szybciej mu pomożemyAle_ks lubi tę wiadomość
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
nick nieaktualnyMisia01 wrote:Mam jeden zastrzyk prolutex , 2x luteina dopochwowo i 3x luteina doustnie . Pamiętacie swoje dawki?
Który masz tydzień ciąży? Od 9/10tc funkcje zaczyna przejmować łożysko, też czym innym jest odstawienie całkowicie progesteronu a redukowanie, zmniejszenie dawek, zawsze można dołożyć jakąś formę progesteronu.Każdy przypadek jest inny i lekarze też różnie działają.Misia01 lubi tę wiadomość
-
Misia01 wrote:Też myślałam, że do 12tyg pociągniemy większą dawkę. Kaach do 12tyg ciąży jakie leki brałaś? W jakiej dawce?
Misia01 lubi tę wiadomość
HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI 08.19 IUI 10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍 -
Dziewczyny uspokoiłyście mnie 😊 początek 9. Czyli funkcje zaczyna przejmować lożysko.Już na ostatniej wizycie dr.wspomniał , że schodzimy powoli z dawki leków. Powiedziałam, że jest dobrze tak jak jest i nic nie zmieniamy. Teraz kazał mi wybrać co chce brać. Ciężko mi było wybrać. Znów nie chciałam z niczego rezygnować 😅 Wiem , że dr.wie co robi, ale Eh czym dalej tym nerwy większe...
-
Misia to prawda, im dalej w las tym więcej drzew. Kiedyś słyszałam jakiś wywiad z lekarką od invitro, która mówiła że same starania o dziecko to wielki stres i nerwy, ale żeby traktować to jak drogę rodzicielską, bo ta troska i nerwy już nigdy się nie skończą, to cześć bycia rodzicem.
Glonojadek lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny.
Dzisiaj miałam wizytę u dr Sz.
Moja Mała jest chyba dość mała.
Jak to u Was wyglądało na tym etapie?
Dzisiaj 30 I 5. Marcelina ma 1360 gram. Mieści się gdzieś w 7-8 centylu. Za 2 tyg. Ponowne badanie. Pamiętaj któraś z Was też tak ostatnio miała, ale nie mogę odnaleźć tych wpisów. -
Jasia ja miałam tak, że Ż się przestraszył i wysłał mnie na połówkowe szybciej jakoś w 27 tyg. chyba, ogólnie mała była na 1 usg w około 60-70 na siatce centylowej, potem na wizycie u Sz wyszło że spadła, i potem znów spadła aż wlasnie do 10 cent. Potem trochę się to rozmyło i waga wg lekarza na usg była Ok, po prostu nie będzie duża chyba. Oni najbardziej zwracają uwagę na przepływy, żeby były, te przepływy wlansie sprawdzali. Druga sprawa, to że mój lekarz lokalny sprawdzał też wszystko i mówił że jest Ok, wychodziły różnice w tych wyliczeniach, potem nawet Ż mi mówił, że wystarczy jak głowica z usg jest lekko pod kątem ustawiona to trochę zakrzywiony jest ten obraz. Co się napłakalam wtedy, do kliniki najeździłam z torbą do szpitala spakowaną i stresem to mało. Poczytałam też i byłam potem spokojniejsza o hipotrofii, że nie taki diabeł straszny. Dobrze, że trzymają rękę na pulsie i w razie wu sprawdzają wszystko dwa razy. 32 tydz.- 1720 g miałam wpisane. Chociaż mi się wydawało, że to był 31 tydzień.
-
Dzięki za odpowiedź. Dr powiedział że taka może być jej uroda. Zobaczymy za trochę ponad 2 tygodnie. Przepływy są wszystkie ok.
A Ty jak się czujesz? Ten dzień się zbliża.
Nie wiem jak to jest, ale mi tak czas szybko leci, że aż niemożliwe.
Mówią, że końcówka się dłuży. Jestem ciekawa. -
No i git, dr Sz jak mała była na 10 centylu to też mówił, że spokojnie, jedni są więksi drudzy mniejsi.
Mi się strasznie dłuży, ale to przez 6 miesięcy leżenia, teraz ledwo wstaje pod prysznic no i strasznie się boję już cały czas. Jak Ci leci to dobrze, korzystaj , wyprawka i te sprawyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 14:50
Jasiaaa lubi tę wiadomość
-
Za zakupy dopiero się muszę zabrać.
A wolałabym mieć wszystko gotowe. Trochę się boję że jest taka mała. Mam nadzieję że podgoni trochę. Już miała 4 wizyty u Sz i kolejną przede mną. Ale jest bardzo miły.
U Ciebie to już tylko czekanie. Będę trzymać kciuki.Kora88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jasiaaa wrote:Cześć Dziewczyny.
Dzisiaj miałam wizytę u dr Sz.
Moja Mała jest chyba dość mała.
Jak to u Was wyglądało na tym etapie?
Dzisiaj 30 I 5. Marcelina ma 1360 gram. Mieści się gdzieś w 7-8 centylu. Za 2 tyg. Ponowne badanie. Pamiętaj któraś z Was też tak ostatnio miała, ale nie mogę odnaleźć tych wpisów.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Jasia, moja mała też była na granicy cały czas, pamietam jak dr mówił że ważniejsze jest to żeby się w danym centylu utrzymywała a nie spadała. Ostatecznie urodziła się po terminie z hipotrofią, ale szybko nadrobiła i teraz ma już 5,2 kg🙈starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Dziewczyny wczoraj byłam na wizycie u siebie u ordynatora poparł CC w moim przypadku wypisał skierowanie 04.05 mam się zjawić w szpitalu i podejmą decyzję czy cc zrobią 05 czy 12 zależy wszystko od małej czy będzie z wagą ok. Dopisał mi na skierowaniu, że nie wyrazam zgody na SN tak dziwnie trochę, ale dobra... I usłyszałam od niego jeszcze coś bardzo dziwnego co mnie zatkało tym bardziej, że zna naszych wszystkich lekarzy z MedArt bo pracował z nimi długo powiedział mi, że o IVF nie koniecznie wszyscy muszą wiedzieć... Do tego dodał dziwna anegdotę o przyjęciu komunijnym, że dzieci się bawiły i jeden do drugiego, że tamten z IVF jest... I w tedy cała rodzina się dowiedziała... No zatkało mnie tym bardziej, że ja się kompletnie nie kryjez z IVF i nie widzę ppowodu cczemu miałbym to robić... Ale pewne rzeczy trzeba przemilczeć.HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI 08.19 IUI 10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍 -
Kaach wrote:Dziewczyny wczoraj byłam na wizycie u siebie u ordynatora poparł CC w moim przypadku wypisał skierowanie 04.05 mam się zjawić w szpitalu i podejmą decyzję czy cc zrobią 05 czy 12 zależy wszystko od małej czy będzie z wagą ok. Dopisał mi na skierowaniu, że nie wyrazam zgody na SN tak dziwnie trochę, ale dobra... I usłyszałam od niego jeszcze coś bardzo dziwnego co mnie zatkało tym bardziej, że zna naszych wszystkich lekarzy z MedArt bo pracował z nimi długo powiedział mi, że o IVF nie koniecznie wszyscy muszą wiedzieć... Do tego dodał dziwna anegdotę o przyjęciu komunijnym, że dzieci się bawiły i jeden do drugiego, że tamten z IVF jest... I w tedy cała rodzina się dowiedziała... No zatkało mnie tym bardziej, że ja się kompletnie nie kryjez z IVF i nie widzę ppowodu cczemu miałbym to robić... Ale pewne rzeczy trzeba przemilczeć.